Komentarze użytkownika malyglod
Znaleziono 6569 komentarzy użytkownika malyglod.
Pokazuję stronę 91 z 165 (komentarze od 3601 do 3640):
Już z tym Hazardem byście trochę się wstrzymali.
Facet zagrał 2 mecze ( 161 min chyba ). Ze słabymi drużynami, oddającymi środek pola rywalowi.
To jest typ gracza, który z piłką jest niebezpieczny. Na razie tą piłkę ma, co będzie w meczach, w której musi ją wywalczyć?
Facet ma chyba 4 asysty, wywalczył 2 karne. Brawo. Ale chyba płacąc 40 mln tego się wymaga co?
Poza tym, warto ( choćby z wczorajszego meczu ) ocenić te asysty i karnego.
1. Karny- jak dla mnie 50% sędziów by go nie podyktowało. Klasyczne położenie się po dotyku nogą. Ścięło go jakby co najmniej wichura tam przeszła.
2. Asysta do Cahilla. Ładna bramka, ale ewidentny błąd bramkarza Reading. To powinno wpaść wprost w jego ręce.
3. Asysta do Iwanovicia. Trudno było nie popsuć tego.
Oceny nieco spóźnione, biorąc pod uwagę, że mecz był w sobotę:)
W większości z ocenami się zgodzę. Mecz był w naszym wykonaniu przeciętny, to i oceny odzwierciedlają naszą postawę.
Jak dla mnie najgorsi - Per ( proste błędy i niepewność ), Jenkinson ( tradycyjnie chaos z tyłu ) i Walcott ( nie grał ).
Nie rozumiem trochę oceny Diabyego. Skoro zdominowaliśmy środek pola, Arteta i Cazorla zostają wyróżnieni, to czemu nie Abou, który nie popełniał indywidualnych błędów, a nawet tworzył okazje bramkowe. Dziwne.
Szkoda Reading, było blisko niespodzianki. Niemniej jednak ciekawy mecz, mimo, że przed nim chyba każdy liczył na spacerek Chelsea.
Co do gry Chelsea - aż zadziwiające, że mając tak zgraną obronę popełniają masę błędów.
Co do ataku - mecz wygrał Hazard na spółkę z Matą. Ale jak nie nauczą się uderzać z dystansu, to powielą nasz schemat z czasów Cesca. Walenie głową w mur.
Przełomowym momentem meczu bramka Cahilla.
Czeski klops
eisz->
może będzie, może nie. Za szybko wnioski wyciągasz. Na razie pokazuje się z bardzo dobrej strony, ale na tle mocno przeciętnych rywali.
Niech zagra choć rundę. wtedy przyjdzie czas na wnioski.
Dla mnie jeden można już wyciągnąć - przepłacony. Można kupić taniej a nie gorzej.
Midgardsorm->
tak..., są takie decyzje Wengera, których przy całym zrozumieniu dla jego geniuszu po prostu nie pojmuję...
Midgardsorm->
Bendtnera to najpierw stworzył
To świetny zawodnik. Z przyjemnością powitałby go w Arsenalu. Jak dla mnie jeden z najlepszych DP ligi. Jednak transfer mało realny.
Ciekawi mnie, jak byście pisali, jak to my bylibyśmy w sytuacji Tottenhamu.
Tzn. przeciągali negocjacje z FCB ws. Songa. On by się buntował, nie przychodził na treningi. W pierwszym meczu sezonu by nie grał i byśmy przegrali?
mitmichael->
co to za argument: wszyscy się śmieją? Jak z przedszkola jakiegoś. Jacy wszyscy, gdzie oni są bo jakoś ich nie widzę?
Poza tym, ten sam "zły" zarząd kupił Cazorlę w promocji, Podolskiego i Girouda. Wszyscy raczej poniżej kosztów.
Oczywiście, pewnie za Songa można było wyciągnąć więcej. Można było czekać do 31 sierpnia. Ale widocznie górę wzięło doświadczenie z poprzedniego okienka i chciano jak najszybciej wyjaśnić sprawę. Zobaczymy, czy to było dobre posunięcie. W końcu nawet z Songiem w składzie nie odnosiliśmy sukcesów.
Ta wypowiedź jest co najmniej nielogiczna.
Skoro negocjacje były takie trudne, to czemu trwały jakiś tydzień?
Jak może porównywać negocjacje w sprawie Songa ( kilkudniowe ) do podchodów pod Cesca ( kilkuletnich )?
Skoro były takie trudne, to czemu poszły szybciej, niż się spodziewał?
Skoro Arsenal nie chciał sprzedać Songa, to czemu tak szybko ta sprzedaż nastąpiła, mimo, że oferta okazała się raczej średnia?
Niech pan Bartomeu nie robi ludziom wody z mózgu. Albo niech mówi prawdę o kulisach transferu, albo niech nie mówi nic.
wronka23->
sam sobie zniszczył. Za szybko poczuł się dobry jak na polskie warunki i jak 95% polskich piłkarzy mu odwaliło. Kasa misiu kasa...
Nawet jak pozyskamy Sahina, to nic się w ustawieniu środka pola na początku sezonu nie zmieni. Grają ( jeśli są zdrowi ) Arteta, Diaby i Cazorla. Tu nie będzie eksperymentów. Jako zmiennicy Ramsey i AOC.
Tomson->
kupno Parkera równało się nie kupieniu Artety.
Nie można kupić wszystkich zawodników...
Szkoda, że nie graliśmy jeszcze jednego sparingu z optymalnym składzie. Bo jestem pewien, że z każdym kolejnym meczem będziemy coraz bardziej zadowoleni z gry naszego Arsenalu.
Co do Sahina. Nie wiem, czy Wenger nie szykuje jakiegoś planu B.
Arsenalfcfan->
zapytam tak odnośni Mou:
- ile klubów prowadził przez 10 lat?
- z iloma klubami przeżył kryzys i potrafił z niego wyjść?
- z iloma klubami będącymi w kryzysie sobie poradził, odbił od dna, poradził z bieżącymi problemami?
- ile pieniędzy wydał w każdym klubie?
- ilu młodych graczy znalazł i wykreował?
- prowadził jeden klub przez choć 5 lat?
- poradził sobie ze zmianą pokoleniową w zespole, czy mu podziękowano za brak sukcesu?
- przyczynił się do rozbudowy jakiegoś klubu?
Sukcesy sukcesami, ja ich nie neguję. To są niezbite fakty.
Ale chciałbym wiedzieć, jak Mou poradzi sobie jak zaczną przychodzić porażki, zawodnicy się zestarzeją, zabraknie pieniędzy na transfery, kibice będą na niego buczeli, zawodnicy zaczną rozglądać się za innym pracodawcą, a mimo starań sukcesów zabraknie. Kiedy będzie trzeba ograniczyć koszty, wymienić liderów, wyszukać i ukształtować 16-17 latków na przyszłe gwiazdy.
Kiedy się pojawią realne problemy, to Mou będzie już w innym klubie.
A trenera ocenia się nie tylko po sukcesach, ale i ( a może szczególnie po tym ) jak radzi sobie z porażkami, z problemami, częst długofalowymi, których Mou nie dotknął nawet.
I zmień ten avek, bo się ośmieszasz.
Niech najpierw jakiś Guardiola, Mourinho czy inny wykaże się przez kilka sezonów w jednym klubie. Przeżyje z nim kilka porażek i przywróci mu blask.
Zbuduje ( nie kupi za miliony ) drużynę, przeżyje z nią sukcesy i porażki ( a nie odchodzi, jak przegra kilka spotkań ). Odbije się od dna, przerwie niejedną złą passę, zastąpi stary skład młodszymi graczami bez obniżania poziomu. Wymieni kilka pokoleń w drużynie, czy choćby pozbędzie się starych liderów, wykreuje ( nie kupi ) nowych.
Niech choć poprowadzi jedną drużynę rokrocznie w pucharach, choćby przez 5 lat z rzędu.
Nie mówię już o sukcesach, rozbudowie bazy treningowej i nowego stadionu, wykreowaniu prawie co sezon kilku gwiazd na światowym poziomie.
Takich managerów jest niewielu. Wenger, Ferguson, może mniej doceniany David Moyes. Za granicą się też kilku znajdzie.
Oczywiście nie uważam, że Pep czy Mou są słabi. Są nową falą w piłce. Są świetni, ale czy radzili sobie z naprawdę poważnymi problemami?
Wg mnie mamy jednego z najlepszych na świecie.
Jeśli to prawda o spóźnianiu się na treningi i lekceważeniu obowiązków taktycznych, to Arsenal dobrze postąpił.
Podwyżkę by dostał u nas, to pewne. Może nie jakąś astronomiczną, ale jakieś 75-80 tyś by miał.
Poza tym, sprawa Songa to element większej całości, odchodzą ludzie, którzy mieli jednego managera, którego ojciec kiedyś działał w klubie.
A co do oferty Barcelony, że trafia się raz w życiu - to śmiech na sali. My co okienko mamy po kilka zapytań Barcelony. O Fabregasa pytali chyba z 10 razy.
Śmieszne są tu te niektóre komentarze.
Song potrafił przepuszczać rywali przez swoją strefę jak sitko wodę, ale zaliczył asystę i już jest bohaterem? Chyba należałoby najpierw rozliczać go z jego nominalnych zadań DP? A z tych wywiązywał się kiepsko.
Zresztą z czego pamiętacie Songa? Z odbiorów, przechwytów, wybloków, przerywania akcji? Czy z asyst?
Nie twierdzę, że był słaby w rozegraniu, żeby było jasne. Po prostu za bardzo wziął na siebie obowiązki rozgrywającego, a zapomniał o swoich defensywnych.
michal192837465->
poczekaj chwilę a na pewno się doczekasz.
Można mieć różne pretensje do Wengera, ale nie o to, że nie potrafi pokierować karierą młodego zawodnika. Po to znalazł i kupił Eisfelda, żeby ten grał w pierwszej drużynie. Jak Wenger uzna, że to już ten moment, to na pewno go zobaczymy.
tomekafc95->
a co tam może być ciekawego?
Poczytaj sobie biografie Churchilla, Napoleona czy choćby Richardsa. Nie trać czasu na wypociny zawodników.
polandblood->
do tego dochodzi inna sytuacja Persiego niż u nas.
SAF nie jest typem wyrozumiałego ojca, a raczej despotycznym wizjonerem. Dojdzie niepewne miejsce w zespole ( będzie jednym z kilku a nie jedyną gwiazdą ), rotacja, inny styl gry i może być różnie. Na pewno na ławce nie siądzie Rooney, a raczej Robin.
Ale nie można też zapominać, że to ciągle genialny zawodnik. Transfer do innego klubu nic tu nie zmienia.
Libri->
niestety masz rację. Coś tam pewnie wygra. Ale na pewno nie zdobędzie takiego szacunku jak miał u nas i zmarnował.
MU zawsze słabo rozpoczyna. Potem ciuła po 1:0 w 90 minucie i wychodzi na swoje.
Przesadą jest też pisanie, że dzisiaj ekipa SAFa nie istniała. Po prostu Everton był niesamowicie zmotywowany.
Obie drużyny zapewniły niezapomniane widowisko, były mocne ale koniec końców wygrał lepszy zespół.
Ciekawe za kogo ten Baines? I za co?
Tak jakby nie było ważniejszych pozycji do obsadzenia.
Zwróćcie sobie uwagę na Osmana. Ja go już trochę obserwuję. Bardzo uniwersalny gracz, dobrze czyta grę, kombinacyjnie też nieźle.
Ogólnie cały Everton dziś b. dobrze. Może słabiej Distin ale dają radę.
To oglądajcie po angielsku. Wg mnie polscy komentatorzy psują widowisko - zawsze chcą być gwiazdą przekazu, a nie głosem w tle umilającym transmisję. I zawsze silą się na kontrowersyjność: zwykłe, dobre zagranie jest zawsze magiczne, złe od razu dyskredytuje gracza.
Zresztą klimat oddaje tylko transmisja w rodzimym języku ligi.
PL będzie w tym roku niesamowita. Zresztą z roku na rok jest lepsza, bardziej wyrównana i nieprzewidywalna.
Dziś liczę na remis, nie cierpię MU. Dla mnie to nasz największy rywal. Tottenham jest mi raczej obojętny. MU kibicuję chyba tylko w meczach z nowobogackimi MC i Chelsea.
Marzag->
nie to samo. Moja świeca leci w niebo i spada równie szybko :)
Co do Cazorli, obojętne jak będzie strzelał, byle skutecznie.
Marzag->
kopie ją bezpośrednio do góry z podrzutu? Tzw. świeca?
Też umiem!
ArseneAl->
bo Cazorla się jeszcze nie przestawił na angielskie piłki
Ja bym póki co próbował z Giroudem na środku a Podolskim jako schodzącym skrzydłowym. jest to o tyle dobre,że Gibbs aktywniej włącza się do ataku niż Jenkinson. Po prostu lewa strona lepiej funkcjonuje.
Zresztą trudno sadzać na ławce Girouda Przynajmniej w tej fazie rozgrywek. No ale Boss widzi ich na co dzień.
Sobieski14.
u nas nie spierniczy, a i tam nie strzeli.
Tottenham szuka rozgrywającego. Bo zostają praktycznie tylko w vd Vaartem, a on gra wyżej. No i jeszcze napastnik by im się przydał.
Wyluzujcie nieco. Albo skrajny pesymizm albo huraoptymizm.
Nawet tylko z Sahinem w składzie będziemy jedną z 4 najsilniejszych kadrowo ekip. Jak to się przełoży na wyniki tego nie sposób przewidzieć. Jeśli zdołamy ograniczyć długoterminowe kontuzje to będzie dobrze.
Już teraz pomoc prezentuje się bogato. Do tego większość to zawodnicy ukształtowani, w sile wieku. Będzie dobrze.
thegunner4life->
taaak, obiło mi się coś o uszy, jeszcze przed sezonem chyba. No cóż, znów wracamy do walki o utrzymanie się w PL...
KanonierChris->
powinno być jeszcze, że na koniec wbiłem mu nóż w plecy.
MateuszK4nonier.
może brakowało mu kilku mln do innego transferu i nie chciał czekać :)
Ale moim zdaniem to tzw. syndrom Barcelony. Piłkarz głupieje i chce tylko tam, a to znacznie utrudnia negocjacje. Chyba że się woli mieć niejasną sytuację w klubie.
MateuszK4nonier->
1. Na stronę Barcelony nie wchodzę
2. Nie wiem, czy Tottenham postępuje właściwie. Bo na razie to my gramy lepiej od nich. Może Wenger woli szybciej załatwić problem?
Mogę też napisać tak ( choć nie wiem czy tak jest ). Modrić wczoraj nie zagrał, strzelił focha. Tottenham przegrał, my na remis. Ten punkt może być bardzo ważny. Nawet na miarę startu w LM, co pokazał poprzedni sezon.
Poza tym, to że Tottki coś chcą, to nie znaczy, że to dostaną. Zresztą my sagi też mieliśmy, np z Fabsem.
Masz jednak racje. Można było przedłużyć nieco negocjacje i wyciągnąć jakieś 4-5 mln więcej.




Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 32 | 23 | 7 | 2 | 76 |
2. Arsenal | 32 | 17 | 12 | 3 | 63 |
3. Newcastle | 33 | 18 | 5 | 10 | 59 |
4. Manchester City | 33 | 17 | 7 | 9 | 58 |
5. Nottingham Forest | 32 | 17 | 6 | 9 | 57 |
6. Aston Villa | 33 | 16 | 9 | 8 | 57 |
7. Chelsea | 32 | 15 | 9 | 8 | 54 |
8. Bournemouth | 33 | 13 | 10 | 10 | 49 |
9. Fulham | 32 | 13 | 9 | 10 | 48 |
10. Brighton | 33 | 12 | 12 | 9 | 48 |
11. Brentford | 33 | 13 | 7 | 13 | 46 |
12. Crystal Palace | 33 | 11 | 11 | 11 | 44 |
13. Everton | 33 | 8 | 14 | 11 | 38 |
14. Manchester United | 32 | 10 | 8 | 14 | 38 |
15. Tottenham | 32 | 11 | 4 | 17 | 37 |
16. West Ham | 33 | 9 | 9 | 15 | 36 |
17. Wolves | 32 | 10 | 5 | 17 | 35 |
18. Ipswich | 32 | 4 | 9 | 19 | 21 |
19. Leicester | 32 | 4 | 6 | 22 | 18 |
20. Southampton | 33 | 2 | 5 | 26 | 11 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 27 | 17 |
E. Haaland | 21 | 3 |
A. Isak | 20 | 6 |
C. Wood | 18 | 3 |
B. Mbeumo | 16 | 5 |
Y. Wissa | 15 | 2 |
C. Palmer | 14 | 7 |
O. Watkins | 14 | 6 |
Matheus Cunha | 14 | 4 |
J. Mateta | 13 | 2 |
-
A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
-
Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
-
Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Chodzi o to, że oceniasz gracza ( wartego kosmiczne pieniądze ) na podstawie 2 udanych meczy. Z nienajmocniejszymi rywalami.
W meczach w zespołami mającymi mocną pomoc ( i to nie są 3-4 zespoły, a jakieś 8-10 ) może mieć poważne trudności. Bo to świetny zawodnik, ale jak ma piłkę przy nodze. Powiem więcej, jak się zgra z drużyną to może być tylko lepszy.
Ale na razie to jest początek, mecz z Wigan i Reading - a to nie są najmocniejsze zespoły, raczej mocno średnie.
Poza tym jednego jesteś blisko. Nie lubię graczy, którzy po delikatnym kontakcie z rywalem padają jak rażeni piorunem. To jest gra zespołowa, kontaktowa. Nikt mnie nie przekona, że od takiego dotknięcia jak miał w polu karnym ( i w innych sytuacjach też ), przewróci się bez życia. tego nie cierpię, bo to jest robienie idioty z widza i naciąganie sędziego.
Poczekajmy, zobaczymy, jak się ten sezon mu ułoży. Na razie z pewnością jest wyróżniającym się graczem PL.