Komentarze użytkownika mar12301
Znaleziono 23431 komentarzy użytkownika mar12301.
Pokazuję stronę 214 z 586 (komentarze od 8521 do 8560):
Boże... Ogarnąć trochę tę piłkę...
Kanonier204
Owszem. Na przykład tego.
Sanchez to nie gra od czasu kontuzji. Cały czas brakuje mi tego prawdziwego Sancheza.
Ja to bym na drugą połowę wpuścił Coquelina, bo my nie dogramy tego w 11.
Znów idziemy na mistrza! 2-0 w 2 minuty!
Ale mu to wyszło fartem :D
Nie no, brawo OX ;)
Mesut. Brawo.
Szogun
Trzeba się będzie przed meczem nawalić chyba :P
Toż to jest komedia. Albo tragedia.
Taki Friend z tego sędziego, że ja dziękuje!
WilSHARE
Życie. Sanchez to Sanchez. A OX to OX.
OX piękne zagranie. Kunszt tego piłkarza!
Flam już zaczął mecz. Hehe.
Ellnenemu się dziecko urodziło. Wiecie już wszystko.
Może dziś się uda! COYG!
I tak koniec końców znów Juve wygra Serie A :P
Złośliwcy napiszą, że to skład wystarczający na TOP 4.
Fakt, w drugiej połowie wejdzie przecież Gibbo za Chamberlaina. Dobra nasza, panowie!
Oj, nie odświeżyłem strony :P
Widzę już składy. Właściwie nie ma co komentować. OX w składzie to nieporozumienie, ale cóż. Liczymy na Sancheza i Ozila i tak głównie.
Na Barcelonę się nie nastawiajmy, bo i tak nie mamy z nimi szans, w kontekście rewanżu. Po prostu trzeba odpaść z głowami podniesionymi do góry, żeby skończyło się solidnie, nie po raz enty z wstydem na całą Europę.
Ja bym chciał, żeby Boss został w klubie - ale już nie jako trener, a jako ktoś kto ma nadal duży wpływ na ten klub. Zasługuje na to bez dwóch zdań. Ale dla dobra całego Arsenalu - mógłby już dać miejsce komuś innemu, z inną wizją na ten klub.
lays
Zgadzam się, bardzo mądry wpis. Również broń Boże nie jestem Wengeroutem. Szanuję tego człowieka, jest cholernie inteligentnym facetem, który radzi sobie świetnie z cosezonową presją, ale kurczę ten klub przecież nie może przez następne lata żyć sentymentami. Moim zdaniem Bossa powinniśmy mianować na jakiegoś zarządcę klubu (coś na wzór sir Alexa w MU), a sam zarząd wreszczie szukać jakiejś recepty na to wszystko. Przecież to nie jest możliwe, żeby jednen z największych klubów w historii, jakim jest właśnie Arsenal, był rok-rocznie zadowolony ze swojej obecnej pozycji, czyli "blisko topu, ale zawsze z tyłu" (mówię tutaj o lidze). I tutaj nie chodzi o mnie, ja sobie mogę tylko pogadać, klub i tak nic nie zrobi po sezonie, ale naprawdę jeśli chcemy coś osiągnąć jako Arsenal (którego częścią jest też wielki człowiek - Boss Arsene Wenger oczywiście) to powinniśmy podjąć wreszcie jakieś działania.
Tutaj kupienie Suareza latem nic nie da. To nie będzie rozwiązanie problemu. Nie wygramy jednym nazwiskiem BPL i LM, jestem o tym przekonany.
No chyba, że Boss mnie jeszcze zaskoczy w tym sezonie. Bardzo bym tego chciał, bo szanuję tego człowieka i uważam, że jest to osoba która przyczyniła się w największym stopniu do zmiany Arsenalu w długiej już przecież historii naszego ulubionego klubu.
Ale problemem nie tylko jest brak tranferów, musicie to zrozumieć. Przecież my mamy spkojnie skład na mistrzostwo (no dobra, skrzydła bym wzmocnił). Tutaj problem sięga głębiej niestety. I niestety bardzo prawdopodobne, że kolejny sezon skończy się na "zakwalifikowaniu się do LM". Niektórzy na tej stronie jak widać, będą z tego zadowoleni, ale m.in. ja bym chciał jakichś zmian. Szkoda, że ja mogę sobie tylko chcieć, jak ubogie dziecko które marzy o lizaku od swojej mamy.
AVP
Bez obrazy, ale przez mentalność podobnie myślacych w klubie, zachwytem jest dla wszystkich wokół gdy zdobędziemy Puchar Anglii, który - umówmy się - nie jest już jakimś bardzo kluczowym trofeum, a raczej pucharem pocieszenia. Mnie już FA Cup w tym sezonie nie wystarczy, nie wiem jak wam. Jeśli wam tak, to rozumiem. Ale nie wymagajcie od zarządców że w przyszłym sezonie może się uda wygrać mistrzostwo. Klub robi pieniądze, kibice przeżywają kolejne bóle serca, z każdym sezonem, gdzie kończy się na "udało się zakwalifikować do LM, jest fajnie". Wszyscy powinni być zadowoleni, czyż nie? Tzn. przepraszam. Prawie wszyscy, bo ja i inni chcący i wymagający od Arsenalu (podkreślam ARSENALU) czegoś więcej niż top 4 jak trofeum - nie będę.
Ale poczekajmy z tym do maja. ;) Na razie nadal mamy szanse, byleby z niej skorzystać i w każdym meczu grać na 120% (też skuteczności).
Czeczenia
Jeśli Arsenal dziś zdobędzie "trójkę", a za tydzień faktycznie Leicester zdobędzie zero punktów to faktycznie - można będzie jeszcze zacząć wierzyć, że coś się ruszyło - i że jest jeszcze duża szansa. Ale czy tak się stanie - cóż. Na razie ciężko jest mi to stwierdzić. Patrząc na mecz z Soton napisałbym, że nie mamy szans na mistrza z taką skutecznością. Ale przecież ta skuteczność musi wreszcie nadejść. Nie jest możliwe, żeby mając takich top graczy jak Ozil czy Sanchez nie trafiać do bramki w każdym meczu... Oby przełamanie nastąpiło dzisiaj. O obronę jestem jakoś cały czas spokojny. Byleby z przodu zaczęło to wreszcie trybić, bo co z tego że stworzymy sobie 124 sytuacje w meczu, jeśli i tak na koniec zostaniemy z 1 pkt, który nam dużo - w kontekście obecnie wyglądającej sytuacji w tabeli i rzekomej jeszcze walki o mistrzostwo - nic nie da, o czym zresztą się już przekonaliśmy w ostatnim czasie.
Dziś trzeba wygrać. To pewne. Za tydzień zresztą też. Nie ma już limitu błędu. Gramy na 200% i możemy spełnić marzenia każdego z nas. Unieść wreszcie ten cholernie cenny puchar w maju i uronić kilka łez szczęścia.
Szkoda, że my nie osiągamy sukcesów w postaci mistrzostwa od ładnych paru lat. Jeśli w tym roku, gdzie liga jest słaba, bo nie ma zbyt silnych rywali, oprócz Leicester, to się nie uda - to będzie wstyd i żadne wytłumaczenie już nie zamydli mi oczu.
Z całym szacunkiem dla Leicester. Są owszem rewelacją sezonu, ale głównie dlatego, że cała niemal cała reszta stawki grać nie potrafi (w każdym razie gra nierówno i głównie o to chodzi). Ot, cała rewelacja sezonu. Oczywiście nic Lisom nie ujmuje, ale taka jest prawda.
Z Lecisterem w niedziele? Ale lipa... Nie obejrzę tego meczu... :/
"Afobem" ...
Te odmiany są komiczne. Może i prawidłowe, ale nadal komiczne.
Ależ tak liga jest śmieszna. Żeby Tottenham liczył się cały czas w walce o mistrza (bo tak to wygląda, mówcie co chcecie...). Przykre.
Pytanie takie, czy gdy już Sanchez odpali na 100% to nie pozostanie nam już tylko walka o top 4. Oby było inaczej. Konieczne jest teraz 6 pkt w kolejnych 2 meczach, aby o czymś myśleć.
Prawda jest taka, że zdobycie mistrzostwa w tym sezonie jest stosunkowo łatwe. Z racji takiej, że właściwie wszystkie top ekipy są bez formy.
Szkoda będzie to przegrać. Potem może taka okazja szybko nie nadejść.
simpllemann
Dokładnie. Ale jest jeszcze masa meczów do końca. To, że Leicester jeszcze gdzieś się potknie - o to jestem właściwie spokojny. Bardziej martwi mnie to, że Arsenal i tak to przetraci. My stracimy jeszcze w jednym czy dwóch meczach i wszystkich już zadowoli walka o LM, jak co roku. Smutne, ale taka jest prawda.
To, że mamy szanse z Leicester to fakt (będziemy mimo wszystko faworytem, gramy u siebie). Pytanie tylko czy nasi nie przegrają tego meczu już przed pierwszym gwizdkiem (z racji presji na nich nałożonej). Nie wygrają = TOP 4 jak trofeum. Już nie dogonimy.
Ale coby nie mówić to jak Leicester wygra za tydzień z nami to na 99% będą mieć mistrza.
Tak więc niech się dzieje!
Znając Arsenal to my już jutro stracimy punkty, więc spokojnie :D
Za tydzień nas pykną i się skończą marzenia na kolejny sezon, hehe
kanapka
Odpadają już od 10 kolejek.
W sumie to i Leicester może tego mistrza zdobyć. Czemu nie.
Kowal96
Że niby LM? Najważniejsza jest dla nas liga, gdzie jeszcze mamy szanse na wygranie... Z Barceloną i tak odpadniemy. Może i wygramy z 2-1 u siebie (jak nam mecz wyjdzie), ale na CN i tak się nam zrewanżują i to po pierwszej połowie.
Skupmy się na BPL i też właśnie FA Cup, gdzie faktycznie mamy szanse, a nie bujajmy z głowami w chmurach. Przecież my już teraz tracimy 5 pkt do Leicester...
Trochę słaba ta wypowiedź. Z jednej strony dobrze życzy, z drugiej z kolei zazdrości Cechowi, że dzięki niemu tak naprawdę Arsenal gra w tym sezonie zdecydowanie lepiej w defensywie niż w poprzednich (bo i on jest o klasę lepszym bramkarzem i jednocześnie formacja obrony gra lepiej, wiedząc że ma za sobą bramkarza klasy światowej "w razie czego").
Ale fajnie, że Wojciech nam dobrze życzy.




Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 32 | 23 | 7 | 2 | 76 |
2. Arsenal | 32 | 17 | 12 | 3 | 63 |
3. Newcastle | 33 | 18 | 5 | 10 | 59 |
4. Manchester City | 33 | 17 | 7 | 9 | 58 |
5. Nottingham Forest | 32 | 17 | 6 | 9 | 57 |
6. Aston Villa | 33 | 16 | 9 | 8 | 57 |
7. Chelsea | 32 | 15 | 9 | 8 | 54 |
8. Bournemouth | 33 | 13 | 10 | 10 | 49 |
9. Fulham | 32 | 13 | 9 | 10 | 48 |
10. Brighton | 33 | 12 | 12 | 9 | 48 |
11. Brentford | 33 | 13 | 7 | 13 | 46 |
12. Crystal Palace | 33 | 11 | 11 | 11 | 44 |
13. Everton | 33 | 8 | 14 | 11 | 38 |
14. Manchester United | 32 | 10 | 8 | 14 | 38 |
15. Tottenham | 32 | 11 | 4 | 17 | 37 |
16. West Ham | 33 | 9 | 9 | 15 | 36 |
17. Wolves | 32 | 10 | 5 | 17 | 35 |
18. Ipswich | 32 | 4 | 9 | 19 | 21 |
19. Leicester | 32 | 4 | 6 | 22 | 18 |
20. Southampton | 33 | 2 | 5 | 26 | 11 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 27 | 17 |
E. Haaland | 21 | 3 |
A. Isak | 20 | 6 |
C. Wood | 18 | 3 |
B. Mbeumo | 16 | 5 |
Y. Wissa | 15 | 2 |
C. Palmer | 14 | 7 |
O. Watkins | 14 | 6 |
Matheus Cunha | 14 | 4 |
J. Mateta | 13 | 2 |
-
A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
-
Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
-
Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Tak nie może grać zespół walczący o mistrzostwo. NIE MOŻE.