Komentarze użytkownika metjuAFC

@Garfield_pl: a Ty rozumiem standardowo stoisz na straży i czekasz tylko żeby to napisać. Myślę, że chyba tak wygląda właśnie forum i dyskusja. Można napisać swoje zdanie i wyrazić opinię. Z tego jednak co widzę to masz wielką przyjemność w wytykaniu innym czegoś co Tobie się nie podoba. Arsenal zagrał poniżej oczekiwań i nie ma co tu koloryzować. Arteta wydał już naprawdę sporo, a patrząc na naszego najlepszego strzelca bo ma on "aż" 5 bramek.

Recepta na zaszachowanie Arsenalu? Wyłączenie Odegaarda, zamknięcie korytarzy na skrzydłach i podwojenie Saki. Kolejny raz widać, że jeśli Norweg jest odcięty od gry lub nie ma go w składzie to gramy naprawdę przeciętnie. Nie rozumiem też innej rzeczy. Jak wydając tyle kasy można nie posiadać rasowego napastnika i zmiennika na ławce, który wniósłby coś po wejściu na boisko? Nie potrafię tego zrozumieć.

Narzekamy na Martinellego i racja jest słaby ale to co gra Havertz to parodia. Wolny, anemiczny i te strzały ala podanie do bramkarza. Napastnik potrzebny na już.

Przydałby się napastnik z szybkością. Havertz strasznie irytuje tymi faulami w ataku.

Pewne zwycięstwo i cenne 3 punkty. Tego było trzeba chłopakom żeby wyjść z dołka. Niestety nadal nie mamy napastnika. Arteta musi pomyśleć o zakupie nominalnej 9-tki. Na Jesusa naprawdę nie da się patrzeć. Przewraca się w każdym pojedynku, przekombinowuje w każdej akcji i przede wszystkim nie strzela. Havertz z kolei jest ok, ale chyba tyle. Prime Auba, Adebayor czy Van Persie. To byli napastnicy potrafiący nastukać +20 bramek w sezonie. Tego elementu układanki brakuje żeby w końcu włożyć puchar do gabloty.

@M4rcin: między innymi ja byłem tą osobą. Przyznam, że na nowo odżywa nadzieja ;-) Może znów będzie kopanka, w którą da się grać godzinami. Niestety, ale o nowym FC nie można tego powiedzieć. KONAMI idąc w stronę efootballu zrobiło czysto zarobkowy manewr. Szkoda, że zaniedbali osoby, które ceniły sobie tryby offline.

W obecnej sytuacji ten rezultat to bardziej strata 2 punktów aniżeli 1 zyskany. Szkoda, że nie udało się wyszarpać zwycięstwa. Nie wyglądało to źle w drugiej połowie jednak bez napastnika z prawdziwego zdarzenia nie wróżę nam sukcesu. Arteta musi wykorzystać zimowe okienko. Zastanawiam się jaka jest rożnica pomiędzy Slotem, który zaczyna swoją przygodę na Wyspach, a Artetą który można powiedzieć, że jest już starym wyjadaczem. Czy to tylko efekt nowej miotły? Chyba nie tylko to. Arczi wydał sporo kasy przez te wszystkie okienka od początku swojej przygody, a nadal nie mamy klasycznej 9tki. W środku poszedł bardziej w siłowe rozwiązania dlatego podczas nieobecności Odegaarda nie miał kto kreować. Cóż czekamy na mecz z Forest. Może nastąpi przełamanie.

Mecz nie zachwyca i dla neutralnego widza może być po prostu nudny. Ja z kolei jako kibic jestem zawiedziony grą Arsenalu. Nie ma tego polotu jaki towarzyszył jeszcze sezon czy tym bardziej 2 temu. Brakuje kreatywności, dużo strat, a oba skrzydła nie funkcjonują tak jak powinny.

Bez napastnika i stabilnego środka pola nie da się wygrać nic poza określoną liczbą meczów w PL. Guardiola to zrozumiał dlatego kupił Haalanda i bez większego żalu pozbył się Jesusa. My obronę mamy powiedzmy ustabilizowaną, ale druga linia bez Martina i napad nie istnieją.

@Spejsik: to są właśnie rezultaty ostatnich okienek Arsenalu. Wyobraź sobie jak może wyglądać nasz atak na Chelsea jeśli Havertz się "nie zrośnie".

@pablofan: zgadza się

Saka podsumował występ tą wrzutką.

Saka dramat.

@Dzano10: to jest właśnie ta różnica pomiędzy prawdziwym napastnikiem a Havertzem. Niemiec jest OK, no ale właśnie tylko OK.

Muszę to napisać. Saka jest dzisiaj bardzo słaby.

Jesus jest tak żałosny, że nawet szkoda to komentować

Tysiące głupich fauli po stracie piłki... Dramat. Recepta na Arsenal jest prosta i wykorzystało to Newcastle już w poprzednim meczu. Podwojenie krycia na skrzydłach i kastracja gotowa.

Pomijając to, że Inter wcale nie gra wielkiej piłki i ten karny trafił im się trochę jak ślepej kurze ziarno to trzeba przyznać, że Arsenal gra bardzo słabo. Dużo zagrań nie w tempo, brak ruchu w środku pola i te podania do boku na Martinellego, które nie dają kompletnie nic... Słabo to wygląda właściwie od początku sezonu. Straciliśmy ten blask sprzed 2 kampanii kosztem pragmatycznej, topornej piłki.

@M4rcin: u mnie problem w tym, że gam na ps5

@M4rcin: szkoda bo PES przed przemianą w
e-football był grą, w którą grało się bardzo przyjemnie i sam spędzałem z nim wiele godzin. Nie każdy lubi grać online i nie każdy chxe wydawać coinsy na karty i udoskonalanie zawodników.

Panowie czy gracie może w nową odsłonę dawnej fify czyli FC25? Jak dla mnie dramat, niezależnie jaki tryb wybiorę to ta gra nigdy nie dorówna kopance od KONAMI. Problem w tym, że Japończycy poszli w efootball i całkiem odeszli od trybów offline. Wiecie może czy są jakieś szanse na wskrzeszenie choćby Master League? To była fajna karierka bez zbędnych rozbudowanych pobocznych aktywności.

@Limss: nie napisałem nic o wymianie Mikela, a raczej o tym, że ciekawi mnie co dalej. Zmiana nie zadzieje się ot tak. Potrzeba jakiegoś dodatkowego czynnika, impulsu. Wierzę, że takim właśnie będzie powrót Odegaarda, tylko wszyscy wiedzą, że tak nie powinno być bo oznacza to, że cała nasza ofensywa uzależniona jest tylko od Martina. Zima powinna być wykorzystana, tyle że ciężko będzie o wzmocnienia w tym okresie.

City, Liverpool, Chelsea, Villa i inne... Przecież jak pójdzie źle to możemy nawet wypaść z TOP4. Liga co roku się wyrównuje i już tak naprawdę nie ma łatwych przeciwników i pewnych 3 punktów. Arsenal przestał grać kratywnie po kontuzji Odegaarda, którego naturalnym zmiennikiem jest 17-latek, który nie dostaje szans od trenera. Mikel nie dojeżdża z taktyką i od połowy boiska w górę wszystko wygląda jak w slow motion. Nie wyobrażałem sobie letniego okienka bez wzmocnienia ofensywy... Przyszedł Sterling na wypożyczenie i to by było na tyle. Martinelli wygląda tragicznie, Saka wciąż jest podwajany, a Havertz dostosował się poziomem do kolegów. Tak naprawdę teraz ratunkiem powinno być zimowe okienko, ale wiemy że to nie jest najszczęśliwszy okres jeśli chodzi o zakupy zawodników. I co teraz? Kolejny obóz w Dubaju?

Między nami, a Live nie ma dużej różnicy w jakości. Przewagą The Reds jest to, że ich napad jest po prostu lepszy. Ok, może Nunez nie błyszczy choć i tak jest lepszy od Jesusa, ale Salah, Diaz, Jota czy Gakpo w zestawieniu z Saką, Martinellim i Havertzem wypadają korzystniej.

@Czeczenia: dokładnie. Najgorsze jest to, że zimowe okienko zapewne nie będzie wykorzystane bo jak wiemy Arczi raczej nie zwykł wzmacniać składu w styczniu. Havertz to nie jest maszyna do strzelania bramek. Gra tam z konieczności bo przychodził tu żeby grać w środku. Jesus nie dojeżdża, trzy klocki w środku pola, brak zmiennika dla Ode i słaby Martinelli na LS. Teochę dużo tych kamyczków do ogródka Artety. Gdzie napastnik jakim był chociażby Auba w swoim primie?

Tak się zaczynam zastanawiać jakie jeszcze argumenty na obronę Artety można znaleźć. Dostał pełne zaufanie zarządu, skład układa pod siebie, wydał już sporo kasy, a start tego sezonu jest naprawdę przeciętny. Moim zdaniem jednak mimo wszystko Arteta nie trafił z transferami przesypiając przy tym ostatnie zimowe okienko. W obu poprzednich sezonach strzelaliśmy sporo to fakt, ale nasza ofensywa w tym sezonie jest strasznie jałowa. Opieranie siły ognia na Havertzie i Jesusie to strzał w stopę.

@Rynkos7: ja bym najpierw wypożyczył żeby zablokować te 40 mln na lato ;-) Oczywiście jeśli chodzi o LO to za nic nie wypychałbym z klubu Ziny bo potrzebujemy przynajmniej 4 zawodników na tą pozycję

No nic, zimą Mikel kupi lewego obrońcę i bramkarza i jakoś to będzie.

I te głupie faule kradnące czas.

Wypada Ode i nie potrafimy grać kreatywnie. Jaki w takim razie jest plan B Artety na taki scenariusz bo ja widzę duży zjazd.

Tragedia. Zero kreatywności, zero zacięcia. Nic nie gramy.

Dramatyczny mecz. Mnóstwo prostych strat. Arsenal niestety wygląda od kilku spotkań bardzo jałowo.

Szkoda tego meczu. Niestety, ale to bardziej stracone 2 niż zyskany 1 punkt. Bardzo martwią kontuzje, bo tak naprawdę czeka nas piekielnie trudny okres, a wypadli nam znów kolejni gracze z podstawowej 11-stki. W tym sezonie Mikel nie ma już tyle szczęścia jeśli chodzi o urazy i wygląda to jak wygląda. Niestety, ale zimą trzeba ruszyć na rynek i znaleźć napastnika i zmiennika dla Ode. Bez Norwega gramy dość przejrzyście dla rywali, a schematy nie są jakieś wyszukane. Cóż, pora czekać na wieści w sprawie kontuzjowanych i liczyć na zwycięstqo w pucharze odniesione jak najmniejszym kosztem.

Jedyne czego teraz zazdroszczę Barcelonie to naszego rodaka Roberta. Świetny napastnik. Takiego brakuje w Arsenalu. Havertz jest ok, ale to nie jest gracz, który będzie strzelał seriami. Chciałbym, żeby Arteta sprowadził do klubu 9tkę z prawdziwego zdarzenia. Swego czasu takim zimowym transferem był Auba. Mimo tego jak zakończyła się jego historia w AFC to nastrzelał trochę bramek.

Nie cierpię City, ale jeszcze bardziej nienawidzę kiedy wygrywają po naszej porażce. Nie oglądałem wczorajszego spotkania, dlatego ciężko mi się wypowiadać co poszło nie tak. Fak jest jednak taki, że czekają nas teraz 3 bardzo trudne mecze w tym dwa wyjazdy na St James Park i Stamford. Za tydzień też nie będzie lekko, a w dodatku terminarz jest wypchany po brzegi. Bardzo brakuje nam Odegaarda. Trochę nie wiem dlaczego Arteta tak optymistycznie podszedł do tematu zmiennika Norwega podczas letniego okienka transferowego. W ogóle mam wrażenie, że za bardzo polegamy na pojedynczych graczach jak Saka, wspomniany Ode czy Saliba. Chcąc wygrać mistrzostwo PL musimy mieć zmiennika, który wejdzie i zrobi tą samą robotę.

@Kredens: @jurasmolas44: dzięki Panowie. Powiedzcie mi proszę, bo noe jestem w tym biegły. Mecz będzie w jakiejś nazwijmy to bibliotece, archiwum czy coś w tym stylu? Chodzi mi o to gdzie będę mógł go znaleźć.

Panowie takie szybkie pytanko. Czy mogę na Viaplay obejrzeć mecz z odtworzenia? W sobotę mam wychodne i nie uda mi się obejrzeć meczu z Wisieńkmi. Jest na to jakiś sposób?

Trochę za mocno męczymy bułę prawą stroną. Jaka jest wciąż potrojony więc to nie ma najmniejszego sensu.

Oglądam właśnie mecz Palace vs Live i muszę przyznać że ekipa Slota gra naprawdę przyjemną dla oka piłkę. Jestwm ciekaw jak będą wyglądać w starciu z Arsenalem.

Witam Panowie. Czy ktoś z was ma i mógłby się odpłatnie podzielić Canal+ w kontekście LM?