Komentarze użytkownika metjuAFC

@Dzulian: wiadomo, że przydałoby się wymienić zarówno Elnenego jak i Lokongę ale wiemy że to niemożliwe dlatego Arteta powinien naciskać na zakup backupu dla Parteya. Bez Thomasa w środku pola z miejsca wyglądamy gorzej. Co do pozycji napastnika to jedna trochę się nie zgodzę. Jesus wróci na przełomie lutego i marca, a do tego czasu mamy mnóstwo spotkań do rozegrania. Martinelli owszem może zagrać na szpicy ale nie będzie on grał od deski do deski w każdym meczu.

Ciekawe jak długo potrwa saga z mudrykiem i czy finalnie zawita on na Emirates. Kwota jest bardsobwysoka ale ufam, że nie będzie to przypadek podobny do tego z Nicolasem Pepe czyli duża kasa, jeszcze większe oczekiwania a potem klops. Tak w ogóle Mudryk to powinien być 1 z przynajmniej 3 transferów. Do szczęścia nadal brakuje napastnika do rotacji z EN14 i pomocnika.

@kwiatinho: świetna wypowiedź. Oby Twoje analizy i przypuszczenia przeobraziły się w rzeczywistość. Chcąc walczyć o powrót do elity, a może nawet o mistrzostwo potrzebujemy szerokiej i jakościowej kadry, a zwłaszcza mocniejszej ławki. Za Wengera często było tak, że czegoś brakowało. Był Sanchez i Ozil to nie było dobrego zmiennika dla Giroud. Był Koscielny i Mertesacker to na LO biegał Gibbs. Teraz kiedy jest okazja na duży zastrzyk gotówki i uzupełnienie kadry trzeba to po prostu wykorzystać, a nie kalkulować czy może jednak damy radę bez tego czy tamtego transferu.

@creatiVe4: to prawda skrzydło wymaga wzmocnienia, tak samo jak środek ale warto zauważyć, że obecnie mamy jednego nominalnego napastnika, a gramy w LE, PL i FA Cup. Nawet jeśli Martinelli może zagrać na szpicy to on tez musi kiedyś odpocząć. Jesus wróci na przełomie lutego i marca więc do tego czasu jeszcze sporo może się wydarzyć. Pozycja napastnika jest również bardzo ważna w kontekście wzmocnień.

@miki9971: niestety taka prawda. Elneny nie zastąpi Thomasa nawet w 1/3 natomiast przesunięcie Xhaki z powrotem na pozycję DMa spowoduje, że dawny Granit łapiący głupie żółte kartki powróci. Szwajcar na dobre zadomowił się na swojej nowej pozycji i widać że służy mu ona bardzo dobrze. Nowy DM powinien być priorytetem. Wówczas można pomyśleć nad wypożyczeniem Lokongi, który powiedzmy sobie szczerze jest bardzo przeciętym piłkarzem.

@Be4Again: to prawda, kontuzja Thomasa niestety przesądziła o tym, że znaleźliśmy się poza TOP4. Naprawdę niewiele brakuje żeby uzupełnić kadrę i realnie walczyć o mistrzostwo. Tak jak wspomniałem wcześniej 3 transfery czyli: skrzydłowy, napastnik i DM/box2box i to naprawdę może się udać

@Be4Again: niestety tak to wygląda. Przy zejściu Parteya straciliśmy pewność siebie i kontrolę w środku pola. Elneny to taki zawodnik, który ani nie pomoże ani nie zaszkodzi. Dużo biega, podaje do najbliższego ale nie odbiera i nie jest w stanie przejść płynnie z obrony do ataku. Prawda jest taka, że jeśli nie daj Boże wypadnie nam Partey to tracimy środek pola. Zakup środkowego pomocnika jest tak samo ważny jak zainwestowanie w zmiennika dla naszych skrzydłowych.

@Dominik17: no tak jest jeszcze ESR ale przy obecnej formie Odegaarda młody Anglik nie pogra za dużo na 10tce więc pewnie tak jak piszesz pozostaje mu skrzydło. Do tego jest jeszcze Vieira jako nominalny zmiennik Norwega. Na wypożyczenie odejdzie pewnie Marquinos i być może pozbędziemy się Cedrica, który jest dopiero trzecim wyborem na PO.

@Dominik17: skrzydłowy, którym zapewne będzie Mudryk, wypożyczenie Felixa, o którym wspominał Ornstein i daj Boże defensywny pomocnik. Wtedy okienko będzie można uznać za naprawdę solidne. Wczoraj na ławce nie mieliśmy napastnika, a skrzydłowym był Marquinos. Słabo to wygląda bo jeśli chodzi o rezerwowych to nie są oni równie jakościowi jak zawodnicy pierwszej drużyny. No może poza Tierneyem.

Jak myślicie Panowie, ile transferów przeprowadzi Arsenal w tym okienku? Arteta wciąż podkreśla że nasza kadra jest wąska i musimy się "zaopatrzyć" w nowych graczy.

@pestjusz: Partey wskoczył na swój najwyższy poziom. Czyści, rozgrywa i dyryguje w środku pola. Zawodnik tak samo nieoceniony jak Ben White. Wczoraj po jego zejściu z boiska od razu dało się zauważyć znacząca różnicę. Zarówno Elneny jak i Lokonga nigdy nie zbliżą się poziomem do Thomasa.

@danielosik: ja mam podobnie. Kibicuję od meczu Real vs Arsenal z 2006 i nie było mi dane posmakować dumy związanej z wygraniem mistrzostwa Anglii przez Arsenal. Gdzieś z tyłu głowy tli się ta nadzieja że być może to ten sezon aczkolwiek jestem ostrożnym optymistą.

Cenne 3 pkt zdobyte na trudnym terenie. Pod koniec meczu zabrakło koncentracji co miało wpływ na stratę dwóch bramek. Arteta musi przegadać z obrońcami ten temat bo o ile z Brighton jakoś bardzo nam to nke zaszkodziło to z trudniejszym rywalem może mieć duże znaczenie w kontekście walki o pełną pulę punktów. Po zejściu Thomasa nasz środek nie funkcjonował już tak dobrze dlatego właśnke potrzeba nam lepszego zmiennika niż Elneny czy Lokonga. Tomyiasu z Salibą mieli lekkie problemy z ustawieniem przez co bardzo odsłaniali naszą prawą stronę dając rywalowi możliwość przedostania się z łatwością pod nasze pole karne. Ode znów zagrał koncertowo, podobnie jak Partey czy Martinelli. Widać, że brakuje nam ławki bo nasi skrzydłowi znów musieli grać od deski do deski. Mam nadzieję, że Arteta zrobi to o czym mówił czyli szybko pozyska zawodników którzy wzmocnią nasz zespół. Mudryk, Felix i Tielemans to byłoby majstersztyk aczkolwiek wiem że to raczej sfera marzeń.

Widać, że Arteta chce wzmocnić zespół i gdzieś w jego głowie na pewno pojawiła się myśl, że może zdobyć tytuł. Droga nie będzie prosta i usłana różami ale po takim starcie trudno nie być optymiatą choć w małym stopniu. Zakup Mudryka i wypożyczenie Felixa byłoby świetnym posunięciem. Mi osobiście jednak brakować będzie pomocnika do rotacji z Parteyem. Wszyscy chyba wiedzą jak bardzo kluczową postacią jest Thomas. Elneny nawet w najmniejszym stopniu nie wypełni luki po Ghańczyku w przypadku jego absencji. O Lokondze nie wspomnę bo Belg w sumie jest jeszcze słabszym zawodnikiem niż Egipcjanin.

Arsenal zagrał wczoraj bardzo dobrze. Na początku nieco ospale rozgrywaliśmy piłkę i brakowało trochę skupienia ale z każdą minutą było tylko lepiej. Słabszy początek wynikał z dobrego ustawienia i przesuwania formacji przez WHU. Najważniejsze, że po stracie bramki nasi nie schowali głowy w piasek tylko dosłownie "usiedli" na rywalu i po kawałku wciągali w grę na własnych warunkach. Odegaard zagrał koncertowo ale dla mnie równie ważnym ogniwem w układance Artety jest Ben White. Jego doświadczenie w grze jako ŚO bardzo przydaje się na pozycji, na której obecnie gra. Anglik świetnie czyta grę i dobrze wyczuwa moment w którym powinien podłączyć się do ataku. Do pełni szczęścia brakuje nam nowego skrzydłowego do rotacji z Gabim/Saką, napastnika i backupu dla Parteya.

@Garfield_pl: pewnie tak się skończy chociaż przy kontuzji Thomasa nie będziemy w stanie zapełnić luki tym co mamy czyli Elnwnym i Lokongą. Xhaka-Partey to nasza żelazna para w środku. Niestety nie mają równowartościowych zmienników.

Mudryk w pakiecie z Felixem to wcale nie brzmi tak abstrakcyjnie zwłaszcza jeśli ten drugi miałby przyjść na wypożyczenie. Problemem wciąż pozostaje środek pola. Partey jest teraz zdrowy, ale jeśli złapie jakiś uraz to opcje są dość mizerne czyli Elneny i Lokonga. Przeaunięcie Xhaki na DP to krok wstecz po tym co teraz pokazuje w nowej dla siebie roli. Kupno pomocnika powinno być tak samo ważne jak zakup skrzydłowego i napastnika.

@filo94: byłoby świetnie bo potrzebujemy zarówno skrzydłowego do rotacji z Saką/Martinellim ale także zastępstwa za Jesusa. Nie można też zapominać o środkowym pomocniku. Osobiście myślę, że dołączy ktoś z pary Mudryk/Felix oraz środkowy pomocnik.

Jak dla mnie Felix to dobra opcja i sytuacja podobna do tej Odegaarda z tym, że Portugalczyk jest jednak sporo droższy. Osobiście wolałbym jednak typowego snajpera. Marzy mi się zawodnik podobny do dawnego Adebayora czyli szybkość, skuteczność i świetna gra głową. Jeśli chcemy pozostać w TOP4 to przy tej intensywności rozgrywek potrzebujemy napastnika, skrzydłowego i przede wszystkim pomocnika do rotacji z Parteyem.

A tak btw. Kto tęskni za starym dobrym PESem?

@Paul77: w sumke każda z tych opcji jest spoko. Pytanie, kto byłby dostępny juz w atyczniu bo myśląc o top4 musimy sprowadzić pomocnika, skrzydłowego i napastnika.

Informacja o Jesusie trochę mnie zasmuciła. Trzymamy pozycję lidera właściwie od początku, a za chwilę wracamy do rozgrywek Premier League bez jednego z kluczowych graczy. Jest to wielki test dla Eddiego ale też i szansa na pokazanie swoich umiejętności. Mimo wszystko samym Nketiahem nie da się grać co 3 dni bo za chwilę wraca LE i dodatkowo puchar. Napastnik to moim zdaniem tak samo potrzebny zakup jak zmiennik dla Parteya i Saki/Martinellego.

@Dziadyga: irytujące jest to umieranie Jesusa po każdym kontakcie z przeciwnikiem to fakt, ale dzisiaj te zapasy to już była lekka przesada. Mnie za to bardzo irytuje sposób gry Nketiaha czyli wszystko na pograniczu faulu. Te głupie przewinienia na połowie rywala nie dają nam absolutnie nic a dodatkowo kradną cenne minuty.

Wynik traktuję jako stratę 2 punktów. Niestety sędzia nie popisał się prowadząc to spotkanie. Te zapasy powinny zostać odgwizdane przynajmniej 2 razy. Fakt jest taki, że nasi ostatnio lubią się kłaść na murawie ale tutaj ewidentnie widać było przewinienia na Jeausie. Na drugą połowę gracze wyszli bez energii. Bardzo zawiódł Jesus, który miał 2 świetne okazje. Skuteczność to ostatnio nasza pięta Achillesowa. Drugi mankament to zmiennicy, którzy w żaden sposób nie odmienili gry. Vieira wyglądał na totalnie zagubionego natomiast Nketiah w swój irytujący sposób faulował rywala zupełnie niepotrzebnie 2 badź 3 razy zabierając nam cenne minuty. Widać troszkę zmęczenie i brak świeżości. Przydaliby się jakościowi zmiennicy. Nie zgodzę się z opinią, że Eddie nie dostaje minut bo w chociażby ubiegły czwartek rozegrał pełne 80 minut i też nie błyszczał. Tym nowym kontraktem to chyba bardziej złapał Pana Boga za nogi aniżeli pozwolił zyskać Arsenalowi. Gramy dalej. Na horyzoncie mecze z PSV i Nottingham. Nie da się wygrywać wszystkiego, ale faktem jest że widać lekką zadyszkę. Na koniec brawa dla Soton za mądre wypychanie naszych sprzed pola karnego. Lecimy dalej i kibicujemy!

Oglądam każdy mecz naszego Arsenalu od początku sezonu i bez pompowania balonika twierdzę że zespół jest prawie gotowy do walki o mistrzostwo. Używam słowa prawie bo brakuje nam kilka elememtów, które Arteta wraz z Edu muszą przepracować. Przede wszystkim brakuje nam zmiennika dla Parteya. Widać ogromną różnicę między grą Lokongi a Thomasa. Młody Belg daje naprawdę niewiele. Stosuje tylko bezpieczne zagrania a mimo to i tak dość często traci piłkę. Kolejny elwment to skrzydłowy do rotacji z Martinellim i Saką. Tutaj też nie wyobrażam sobie, że Nelson mógły zastąpić kogoś z wyżej wymienionej dwójki. Trzeci i ostatni element to Nketiah. Niestety ale dla mnie nie jest to napastnik, który mógłby wywierać presję na Jesusie. Obyśmy przetrwali bez większych urazów do mundialu, a potem do stycznia. Zimą muszą dołączyć nowe twarze bo zajedziemy naszą już i tak wąską kadrę.

Jutro tylko 3pkt. Musimy punktować jak najdłużej się da do Mistrzostw Świata, potem szczęśliwie wrócić bez poważniejszych kontuzji i przetrwać do styczniowego okienka. Arteta koniecznie musi zakontraktować skrzydłowego do rotacji z Saką i Martinellim. Środkowy pomocnik to obowiązek bo Lokonga niestety nie daje nic extra czytaj typowy podaj oddaj i nie zepsuj. Dla mnie mimo tego, że Nketiah końcówkę ostatniego sezonu miał dobrą to dostając nowy kontrakt złapał Pana Boga za nogi. Myślę, że tutaj górę wzięły względy finansowe czyli zwiększenie tygodniówki kosztem wydawania kilunastu/kilkudziesięciu milionów za nowego napadziora. Niestety młody Anglik nie zastąpi nam Jesusa więc trzeba się modlić o to żeby Brazylijczyk nie wypadł na dłużej.

Świetny pokaz charakteru z naszej strony. Bardzo dobry mecz Martinellego, Saki i przede wszystkim Tomyiasu. Reszta bloku defensywnego nieco słabiej, ale na szczęścia przednia formacja dziś nie zawiodła. Mecz nie był zbyt płynny i nie należał do najpięknijeszych ale to tez w dużej mierze wina arbitra który był najsłabszy w całym spotkaniu. Co prawda jego decyzją po ewidentnej ręce Gabriela Live nie otrzymało karniaka, ale przedlużenie meczu o dodatkowe 3 minuty, brak uzycia gwizdka po uderzeniu Jesusa czy też faulu na Martinellim słabo o nim świadczą. Finalnie wygralismy z mocnym rywalem i to liczy się najbardziej.

Nie miałem jeszcze okazji skomentować naszego wczorajszego zwycięstwa, a myślę że warto bo jest się z czego cieszyć. W końcu na murawę wyszliśmy z podniesioną głową bez strachu w oczach. Były fragmenty, gdzie oddaliśmy nieco inicjatywę, ale ważne jest to że zaraz po tym potrafiliśmy narzucić swój styl. Wiele razy psioczyłem na Xhakę, ale tutaj warto oddać Artecie, że przesunięcie Szwajcara wyżej i danie mu większej swobody było czystym majstersztykiem. Oczywiście nie udałoby się to gdyby w destrukcji tak świetnie nie pracował Partey - jak dla mnie MOTM. To ustawienie świetnie się sprawdza, ale właśnie tutaj warunek jest jeden czyli zdrowy będący w formie Thomas. Myślę, że celem nr 1 na zimowe okienko powinien być dobry defensywny pomocnik, a dopiero potem skrzydłowy do rotacji z Saką i Martinellim. Ufam, że przeciwko Liverpoolowi również nie narobimy w majtki jeszcze w szatni i powalczymy o pełną pulę.

Fajnie, że schematy wypracowane na treningach działają. Oby tak dalej. Ufam, że do zimowego okienka uda się przetrwać bez poważniejszych kontuzji.

@Moczyknur: świetne :-)

Panowie macie jakiś spoko dowcip na poziomie?

@Ech0z: @coooyg11: @Mastec30: dzięki za odpowiedź Panowie. Co prawda mam PS4 ale chyba się skuszę. Wieczory coraz dłuższe więc spoko będzie sobie pograć czy to w karierę czy online.

Panowie jak się zapatrujecie na nową FIFĘ 23? Kupujecie czy nie inwestujecie w tym roku? Ja osobiście zastanawiam się bo chętnie pograłbym w jakąś karierę. Ogólnie jestem fanem PESa, a nowa odsłona wygląda całkiem przyzwoicie z tym, że nie ma trybów offline i nie wiadomo kiedy się pojawią.

Mecz nienajgorszy w naszym wykonaniu. Zabrakło skuteczności, a o wyniku zadecydowały błędy w defensywie. Trochę za daleko zapędzał się Zinchenko razem z Gabrielem. Nie byli dostatecznie asekurowani co otwierało korytarz dla graczy United. Brakowało w tym meczu Parteya i wartościowego zmiennika dla Saki, który po wejściu z ławki mógłby zrobić trochę wiatru na skrzydle. Co do Lokongi to taka trochę mobilniejsza wersja Elnenego,
Potrzebujemy tutaj zdrowego Thomasa i powinniśmy wrócić na ten właściwy tor.

Szkoda wyniku bo United jest do ogrania. Nie grają niewiadomo jak dobrze. Nieźle organizujemy się w obronie ale brakuje nam łącznika między linią defensywną, a napadem. Lokonga to niestety póki co nieco ulepszona wersja Elnenego tzn. czasem gra do przodu. Słabo wygląda Saka. Nie czuje tego meczu. Nie widać u niego tego flow. Módlmy się o rychły powrót Parteya bo on po odbiorze potrafi wyprowadzić piłkę.

Obym się mylił.

W meczu z United niestety wyczuwam porażkę 2-0/2-1. Lokonga mimo całej sympatii to nie jest DM i nie podoła. Właśnie w tej części boiska Czerwone Diabły zyskają przewagę i wykorzystają naszą słabość. Partey dałby nam spokój w defensywie i pomoc przy wyprowadzeniu piłki. Belg niestety chyba jest lepszą 8mką aniżeli defensywnym pomocnikiem.

@fabregas1987: nic, Arczi na bank nie zatrudni żadnego free agenta. To nie pasuje do poteżnego projektu.

@Jakubhaba11: ja też nie jestem fanem bo w sumie nie po to sprzątamy już trzecie okienko (w tym 3 nazwiska wybrane przez Artetę plus jego złe decyzje jak np. pozostawienie Nilesa kiedy oferowano za niego 20 mln 2 lata temu), ale czasem trzeba po prostu zalepić dziurę.

Wiecie co jest najlepsze? Klopp majac mniej kontuzji w środku pola idzie po krótkoterminowe rozwiązanie w postaci Melo. Nasi po prostu skopali temat.

@NaliniAFC: @Bukayoforever: Arteta nie wpadnie na taki pomysł. Będzie dojeżdżał Xhakę i Lokongę aż nie wróci Partey albo do czasu kiedy któryś z nich nie złapie kontuzji albo się wykartkuje. Kilka nazwisk na wypełnienie dziury jest, ale to pewnie nie godzi się z projektem. Kiedyś w ten sposób ratował się Wenger zatrudniając Flaminiego i ten powrót nie był akurat wtedy złym pomysłem. Nadal nie potrafię zrozumieć takiego podejścia Arsenalu. To jest nawet bardziej niż lekkomyślne.

Okienko w wykonaniu Arsenalu oceniam na 6.5. Rozpoczęło się ono bardzo udanie aczkolwiek im dłużej trwało tym bardziej zarząd skupił się na wypychaniu z klubu niechcianych graczy. Rok temu zaczynaliśmy kampanię z 24 graczami, teraz mamy ich 23, a grać będziemy jeszcze w LE. Plan na okienko wcale nie był tak dobry jak się o nim mówiło. Owszem jakościowo kadra została wzmocniona ale dla przykładu środek pola nie zmienił się od poprzedniego sezonu. Na ławce nie bardzo mamy kim postraszyć. Do tego dochodzą kontuzje, a za chwilę gra co 3 dni. Tak lekkomyślne i naiwne podejście na zasadzie "jakoś przetrwamy" może nas sporo kosztować. Dziwię się, że wiedząc o odejściu Pepe, Arteta nie miał w planach pozyskania nowego skrzydłowego. Mamy obecnie 2 zdrowych ŚP. Wielu tutaj pisało, że Zinchenko również może zagrać na tej pozycji. Racja, ale co w przypadku kontuzji Tierneya? Ben White też był wymieniany jako kandydat do gry na 6tce, a z tego co wiem to dziś nawet nie trenował. Arteta popełnia ten sam błąd co w styczniu. To trochę tak jakby budować wieżowiec i w międzyczasie wymienić pracowników na lepszych zwalniając przy okazji kilku słabych. Czas nagli, ekipa jest solidna ale za mała więc i termin zagrożony. Szkoda ale cóż. Ocenimy w grudniu.