Komentarze użytkownika miki007

Jeszcze gość nam czas zabiera co za typ

Masz wszystkich zawodników przed sobą i nie umiesz lini utrzymać brawo

Co za menda

Hahah nawet utrzymać lini nie umie

Spalony brawo Martinelli

Prosze bez spalonego tylko

Hevertz przynajmniej był z przodu a ten żesus to pomocnika z siebie robi

Przecież on jest idiota ewidentnie się od niego odbija i jeszcze się kłóci

Jezu kochany Martinelli Ty nie masz niczego

@Szogun: przecież on tam gra z konieczności

Dobra Martinelli zjaz do bazy

Ma ktoś link do strima fame?

@Ars17: Gabiego i Kalafiora nie ma z resztą w hotelu także występ bardzo wątpliwy.

Czyżby Gabryś właśnie pokazał cieszynką, że schował Szweda do kieszeni?

@swistak86: tu maja półautomatyczny system w Premier nie

Havertz 1 - Gyokeres 0

Kiwior jest taki beznadziejny, że ja nie wiem jak on się znalazł w Arsenalu

@Garfield_pl: przecież tam nie było spalonego gol byłby zaliczony

Kuzwa Havert by to strzelił jakby nie ruszył

Nie było spalonego

@FabianMrozek: pieprzysz głupoty super strzał

To jest niemożliwe fatalny strzelił

@damianARSENAL: niestety racja jest już na poziomie irytacji z Nketiahem

Martinelli jesteś kotem, weź już zejdź proszę

@Ashburton: kiedyś tak było ale zmienili to teraz musi być aspekt niesportowy np. Gra na czas

@zdyp: @Ashburton: nie dostaje się kartki za wznowienie gry bez gwizdka

Martinelli jesteś żałosny już nawet Twoja mityczna praca w obronie Cię nie broni

Martinelli zaczyna swoją gierkę

Nwaneri w 5 minut zrobił więcej niż Martinelli w ostatnie półtora roku

Gdzie jest Kiwior, przecież dał 2 asysty z Preston tu 2 by wystarczyły…

Jest i ukraiński generał

Nie grajmy tych zasranych wrzutkę

Ludzie kochani czepiać się w tej sytuacji Havertza trzeba być niespełna rozumu

Havertz zrobił wszystko dobrze fart interu

@Be4Again: tak kartkę zarobił

Boże Martinelli jesteś taki mierny

@pablofan: bredzisz tu nie ma żadnej kontrowersji to jest 100% karny

Havertz robi mega robotę z przodu, całą grę na nim opieramy

Jezu my stoimy nie biegamy

Po raz kolejny. Martinelli wyjazd z baru