Komentarze użytkownika minio7

no wisimy na włosku, jedna bramka i do widzenia Ligo mistrzów

ten mecz pokazuje jaki potencjał mają nasi gracze. Oby się udało Mikelowi poukładać to jakoś i gramy o top 5 do ostatniej kolejki

@Adu napisał: "i co Arteta miał w głowie wystawiając Kole za Sake ??"
Zasłona dymna, jak widać sprawdza się znakomicie ;)

@minio7 napisał: "Pepe się rozkręca"
Wykrakałem :P

Pepe się rozkręca

Przed spotkaniem czułem, że się stęskniłem za meczami Arsenalu, szybko mi dziś przeszło

Pepe to po wojaku chyba dziś gra

Ja dalej uważam, że nasz skład na papierze nie jest taki zły. Coś jednak nie działa tak jak powinno. Gdyby każdy u nas grał choć na te 80-90% potencjału to o top 4 nie byłoby trudno.

Duży minus za dzisiejsze zawody przy nazwiskach Mateo i Hectora. Żenująca gra obronna, dużo chaosu, kiepskie podania. To już nawet dziś sabotażysta zagrał lepiej

ech, Arsenal chyba liczy na to że rywal zaśnie od tych naszych kocich ruchów

fajnie byłoby się utrzymać przy piłce tak choć z minutę

Gramy jak za Emeryego. Dajemy się wyszaleć rywalom,s tracimy z 2-3 bramki i zaczyniemy nieudany pościg

jakby Mustafi się nie zabawił jako ostatni obrońca to by chyba nie był sobą

Trzeba sobie szczerze powiedzieć, że ten mecz trzeba było dziś wygrać. Przy tak miernym rywalu to był obowiązek. Jednakże po tym co odwalił Mustafi na spółę z Luizem w pierwszej połowie to jest się dzisiaj z czego cieszyć ;)

@Kowal96: czyli kepa ma 0% skuteczności w obronie, a gdzieś dziś czytałem statystyki, że w top bodajże 5 europejskich lig jest pod względem % obron 127 na 132 osoby. Po dzisiejszym meczu raczej swojej pozycji nie poprawi

@Kowal96 zgadnij ile mieliśmy strzałów w światło bramki ;)

Kepa najdroższy ręcznik świata

po tym meczu zamiast na walce o top4 trzeba się będzie skupić na top 17 bo do spadkowej raptem 6 punktów przy obecnych rozstrzygnięciach

@gunner1990 napisał: "To co arteta out? :)"
Przede wszystkim to niemiec-sabotażysta out co miało nastąpić już 2 lata temu a potem można próbować jakoś reanimować tego trupa

@Barney napisał: "Czy tylko mi się wydaje że czerwo z dupy"
czerwo słuszne ale niepotrzebne

kto kibicuje Arsenalowi ten się w cyrku nie śmieje

jeszcze jakby to ten niemiecki dzban dostał czerwoną to byłby z tego jakiś pożytek bo by sobie trochę posiedział na trybunach

trzeba już im było dać to strzelić, a tak to czerwo i bramka, dobra, nie ma już co tego meczu oglądać

och nie, Emeryball powrócił

@mitmichael napisał: "a 2 atak-atak-atak"
oby...

Odwrócony mecz z Emirates, obyśmy tym razem my na końcu wygrali po dwóch szybkich bramkach

Ale fakt, głupie zachowanie Saki i już dobra szansa Chelsea, będzie musiał w przerwie te jajka wymasować Mustafiemu za uratowanie sytuacji :P

@Gofer999: przede wszystkim ze strony Londynu, którą reprezentuje :P

W końcu to my odbieramy piłkę na połowie przeciwnika a nie przeciwnik nam, nie wiem czy to różnica klasy rywala, ale jakoś tak składniej te akcje idą

Podoba mi się jak dziś ambitnie gra Auba, szkoda że nie będzie go w klubie za kilka miesięcy :/

Rasiakzette

@lordoftheboard
Ten człowiek nie grał dwa lata w piłkę, miał nie chodzić, był jedną wielką niewiadomą, w dodatku 33 letnią, a my potrzebowaliśmy kogoś na wczoraj. Nie można było w takiej sytuacji przedłużyć z nim umowy, to niedorzeczne i zrobienie tego dopiero byłoby głupotą ze strony klubu. Moim zdaniem wszystko było tak jak być powinno.

@lordoftheboard napisał: "Zarząd dal ciała. Jak z Monrealem, Cazorla i paroma innymi"
W jaki niby sposób dał ciała? Moim zdaniem Arsenal zachował się najlepiej jak mógł w stosunku do Santiego.

To jest smutne jak sobie pomyślę, że Papcio z taką ekipą biłby się o top 3. Możecie się śmiać, ale chciałbym żeby wrócił do nas.

CP, Lpool, Wolves, Watford, Guimaraes. My to walczymy w tym sezonie chyba o tytuł dzbanów roku.

@gunner1990 xD

@gunner1990 ten mecz się jeszcze nie skończył

Martinez się przed sezonem pucował, że nigdy nie przegrał w konkursie jedenastek? Szybko się "poprawił"

chyba coś zaczyna we mnie pękać. Przecież ten klub jawnie sobie z nas drwi... upokarza mnie jako kibica już ponad połowę mojego życia i nie wiem na ile jeszcze ma mi starczyć sił, ale to co dziś oglądam to jakaś parodia gry w piłkę nożną, a nie Arsenal, który pokochałem jako dzieciak

żadnej klarownej akcji bramkowej przez całą połowę. To się w głowie nie mieści... strasznie frustrujące spotkanie