Komentarze użytkownika mruw

Zawodnicy to na razie ewoluują jak dinozaury w kurczaki.

A na serio to mam nadzieję, że wyjdziemy z tego kryzysu zanim będzie za późno.

@mallen: gdybyśmy go wzięli za darmo a po pół roku sprzedali nawet za kilka milionów to by był interes na miare sprzedaży Iwobiego xD

Kasia to toszke lepszy Willock. Dziękuję, do widzenia

Nie wiem komu wierzyc tak szczerze. Ten Kia mi wygląda na niezliego manipulanta

A tam panowie, przynajmniej jest wesolo dzięki niemu.

Mozna to gdzies obejrzec?

Wezcie tez pod uwage, ze nasze glowne wzmocnienie tego lata czyli Partey praktycznie nie gra jak na razie przez kontuzje. A jak gra to gralmy duzo lepiej, wygralismy z manu, z Leicesterem tez zagralismy jeden z lepszych meczow w sezonie.

Ale macie chlopaki swiadomosc ze nikt z Was nie ma wiedzy o trenerce wiekszej niz choćby nawet Brzęczek? Ze nawet pewnie nie widzicie i nie rozumiecie wielu rzeczy ktore dzieją sie na boisku od strony taktycznej?
Te Wasze diagnozy o zwolnieniach skladach i taktyce mi się kojarzą z wypowiedzią tej dziewczynki, ktora mowila, ze jak bezdomni nie mają domów to niech sobie je po prostu kupią.

Ogolnie to wszystko jest raczej troche bardziej skomplikowane niż nam się wydaje z zewnątrz i chyba lepiej poczekac na decyje ludzi bardziej kompetentnych w tym temacie niz sie wkurzac ze trener czy zarząd nie robi tego co Waszym zdaniem jest sluszne. A nie robi bo pewnie nie jest.

Ja sie nie uwazam za eksperta w temacie pilki, wiem ze wielu rzeczy nie wiem i nie zauwazam, zeby nie bylo ze sie uwazam za lepszego. Po prostu śmieszy mnie to pseudoeksperckie podejście.

Ciekawi mnie bardzo jak sie rozwinie sytuacja podczas styczniowego okienka, gdzieś widziałem, że zapowiadają się czystki w skladzie. Ciekawi mnie ilu grajków uda nam sie pozbyć i kto to będzie.

Gdyby tak sie pozbyc Ozila, Kolasinaca, Papy, Xhaki, Nketiaha (przynajmniej wyp.), Mustafiego i Willocka(wyp.) albo chociaż części tej grupy to bym się cieszył bardzo. A gdyby jakimś cudem odszedł też Willian to juz w ogóle bajka by była.

Nie uwazacie, ze to co powiedzial Arteta na konferencji to troche inny sposób wzięcia na siebie winy? "Zawodnicy zrobili to co chciałem, noe krzyczcie na nich, krzyczcie na mnie". Gdyby powiedział po prostu "to moja wina" to by to zostało uznane za oklepany tekst i nie zostałoby potraktowane na poważnie, a tak serio wiekszosc ludzi uwaza go za winowajce.

Szczerze nie chce mi sie wierzyc, że taki inteligentny facet jak Mikel jest zafiksowany na jakivhś bezsensownych wrzutkach, gdyby to był jego preferowany styl to w LE tez bysmy grali wrzutkami a tam mamy bogatszy repertuar.

Co do wyborów perosnalnych to to jest kolejny trener, ktory jest za to hejtowany, wiec może po prostu czegoś nie widzimy? W sensie na treningach to wygląda inaczej niz nam sie wydaje.

Probuje byc troche adwokatem diabła i staram sie jakos wyjasnic co sie dzieje ze spojrzeniem pod innym kątem, bo sam juz nie jestem do konca przekonany do tego projektu, ale w sumie po prostu poczekam jak to sie rozwinie bez zbędnego nakręcania się emocjonalnie w jakąkolwiek stronę. Moze to przejsciowy kryzys, moze upadek, ciezko powiedziec. Po prostu trzymam kciuki za chlopakow w kazdym meczu i tyle.

Mam tylko nadzieję, że Partey zamiast nowym Vieirą nie zostanie nowym Diabym.

Granit Strata i Aubaniejadł powinni ogladac mecze z ławki, chociaz w sumie wolalbym zeby ten pierwszy nie ogladal tylko grał. W innym klubie

@mallen: moze Kroenke jak zobaczy jego wyczyny to sie zlituje i da troche kasy zeby dopłacic temu kto go zechce wziąć

Jeśli jest tak jak mówi Arteta i on sam chce zeby druzyna tak grała to beka, on sam trenuje pod swoje zwolnienie xD

Arsenal jest teraz jak nasz kochany kraj. Chyba tylko zaoranie i zaczęcie od nowa pomoże

Podobno Willian na mecze z kurami sie zmienia w Ronaldinho, mam nadzieje, że mu to nie przeszło

Jeśli chodzi o te ankiety to mi też nie działa, ale tylko na telefonie. Na kompie śmiga.

Moze z tym Aubą to bardziej jest tak, że zjad)ła go presja? Podpisał duzy kontrakt, zapowiadał, ze chce byc legensdą klubu, Arteta mowil, ze wokol niego zbuduje druzyne i nagle cos zaczęło zgrzytać. Może świadomość tego, jak wiele sie od niego oczekuje go przytłacza? Wielu tu cynicznie zakłada, że kasa mu uderzyła do głowy i przestał grać, ale szczerze myślę, że to nie to. Wtedy by wyglądał jakby miał wszystko gdzieś, a on wygląda na bardzo przybitego.

Mam złe wieści. Po jutrzejszym meczu Londyn będzie czerwony przez co znowu nie będzie mogło być kibiców na stadionach.

Lepiej wierzyć w swoja ulubioną drużynę i byc przybitym tylko raz w tygodniu po przegranym meczu a potem znowu szukac pozytywow, niz byc przybitym przez caly tydzien i szukac negatywow nawet jak stanie sie cos dobrego. Zagraliśmy dobry mecz, cieszmy sie. Taka klepka jak przy golu Eddiego zaskoczyłaby nawet dobrą obronę w PL, wiec jak sie nam.uda przełozyć jakims cudem ten luz na lige, to nedzie bajka. Nie zamierzam sie dołowac mysla ze jestesmy slabi, wole myslec ze jest potencjal, ale trzeba go wykrzesac w jakis sposob. I nie uwazam tego za naiwnosc, to po prostu niewinne nie bycie zgorzkniałym zgredem.

Chcielismy rozgrywajacego ale sie okazalo ze mamy rozgrywajacego w domu

Mam nadzieję, że takie konsekwentne stawianie na Willocka i Nketiaha jest spowodowane chęcią podbicia ich ceny i sprzedaży jak najszybciej, bo ci goście oferują za mało, żeby grać w tym klubie i nie wygląda na to, żeby mieli nagle zacząć oferowac więcej.

Nelson zszedł dość wcześnie- mam nadzieję, że to dlatego, że wyjdzie w podstawie na kury

W tych ciężkich czasach dla kibiców Arsenalu każda miła chwila sie liczy, nawet porażka manu, więc cieszmy się Panowie

Jak u nas tylko Saka sie umie utrzymać przy piłce xD

@arsenal159: jeśli kupimy jakiegos rozgrywającego to moze dać duzo.

Nie wydaje mi się żeby Mikel poleciał. Zarząd mu ufa, ja też. Ale mam nadzieję, że nasza obecna forma skłoni zarząd do wydania hajsu w zimie.

Ogólnie niektórzy chyba sobie nie zdają sprawy, że czasem trzeba zrobić krok w tył, żeby zrobić 2 kroki w przód i nigdy nie robili w niczym powolnego progresu. Jak w marcu bedziemy w strefie spadkowej i odpadniemy z pucharów to wtedy będę outował, na razie nie.

Gdzie moge obejrzeć cały mecz? Podrzucilby ktoś linka?

https://youtu.be/6sBisM49FHg

Mina Henry'ego jak mówił, że świętowali remis - bezcenna xD Takiej mentalności trzeba w klubie. Niby miał ją wnieść Willian, ale wniósł tylko robienie miejsca obrońcy na skrzydle.

O tym, że ŚO to priorytet pisało jakieś bardzo słabe źródło z tego co kojarzę, nie radzę się przejmować. Wiadomo, że rozgrywający to teraz priorytet.

Ludzie czego Wy oczekujecie od zespolu, ktory nie ma środka pola? Liczycie ze nagle Xhaka zacznie biegac i wymieniac sie pozycjami z Ceballosem podajac sobie przy tym z pierwszej pilki? Nawet Bielsa by potrzebowal ze 2 okienek zeby cos wyciągnąc z tej druzyny. Wczesniej strzelalismy bo gralismy z kontry, bo nie umielismy sie utrzymac przy pilce na dluzej niz 3 podania. Teraz umiemy, ale nie ma kto tej pilki dostarczyc w grozne sektory. Napastnicy moga sobie robic ruchy, ale to nic nie da, bo taki Ceballos zobaczy opcje na dobre podanie to wstrzyma noge zeby sie jeszcze zastanowic i moment minie, o Xhace to juz nie wspomne w tym aspekcie. Odkad odszedl Ramsey nasza gra siadla, taka jest prawda. Mozemy zmieniac trenera co miesiac, ale jak nie bedzie srodkowych pomocnikow to kazdy bedzie kombinowal cos na wahadlach albo kontry.

Kazdy jedzie po Pepe, ale w sumie to oprócz Saki to on najwiecej zrobił w ofensywie. Obił poprzeczkę centrostrzałem, potem minął kilku gosci i oddal calkiem groźny strzał z dystansu, miał też jedno fajne podanie za plecy obroncow do Williana, takie, że jakby tam był Auba to by byl gol. Niewykluczone, ze czegos nie pamietam, ale jak na nasze popisy ofensywne ostatnio to i tak duzo. Pepe nie jest taki slaby jak go tu malują, ale prawda jest taka, ze nie pasuje do Arsenalu. Tak samo jak Zaha, to są piłkarze stworzeni do ciągnięcia słabych klubów: cała druzyna sie broni a jak przejmie pilke to podaje do takiego typa z nadzieja na to ze cos wyczaruje. Gdybysmy tak grali to Pepe by wypadał o niebo lepiej, tylko ze u nas trzeba pomyśleć, ustawic sie, zmienic pozycje, zgubic krycie, rozegrac, a to juz Pepito przerasta niestety. Moim zdaniem gosc na sprzedaż niestety, cala nadzieja w Martinellim

@Nicsienieda: tez to zauwazylem. W sumie zmienilismy tez ustawienie i mielismy mniej ŚO, moze to przez to. Moze to byla obawa przed agresywnym pressingiem Leeds, albo po prostu Arteta stwierdzil, ze taki pomysl jednak jest cienki

@XandeR: beniaminek od Bielsy to nie taki do konca beniamiek. Z Fulham nie bronilismy autobusem, nie przesadzaj. Po prostu dajmy Artecie jeszcze rok, niech kupi kogo chce czy tam kogo sie uda, niech pozbedzie sie reszty szrotu i niech wpoi tak powstałej mieszance swoją wizję. Jak mu sie nie uda to będzie go mozna winic. Obecnie mamy jednego srodkowego pomocnika ktory wie o co chodzi w tym sporcie, jednego ktorego dopiero Arteta nauczył grac i kilku, którzy sie nie nadają na tę ligę. Dominuj tym sobie kogokolwiek poza Dundalk

@XandeR: w tym meczu nie stawialismy autobusu chłopaku. Ogladales czy czytałeś komentarze tylko? Probowalismy ich cisnąć, ale mieli zbyt dobre kontry. Koncowka to juz zdecydowana dominacja Villi, ale tak jak mowilem, nasi zawodnicy sie juz poddali wtedy. Poza tym, jesli w czasach kiedy Arsenal ma akurat dobrą obronę, jeden nieudany mecz jest dla Ciebie wystarczający, zeby stwierdzic ze jednak nie umiemy sie bronic to przykro mi, jestes chorągiewką. Ale nie rozumiesz tego bo pewnie Tobie sie nie zdarzają błędy i pomyłki, a jak juz sie zdarzy cos takiego to nie Twoja wina, a jak chcesz sie nauczyc grac na skrzypcach to po 3 miesiącach jestes juz jak Vivaldi. W takiej sytuacji proponuję zacząc kibicowac Bayernowi a jak im sie trafi wpadka jak z jakims Hoffenheim to najwyzej zmienisz na chwile na Milan czy cos

@XandeR: przeciwko AV to chłopakom psycha siadła pod koniec gry, odpuścili całkowicie. Z AV mozna to samo powiedzieć o Lierpoolu, pokazali jaka Lpool ma slaba obrone, Klopp mial tyle czasu i nie poustawiał, wywalic go

@dtdtdod: to nie do konca kwestia czasu, to kwestia obserwacji. Gdyby totalnie nic się nie zmieniło to przyznałnbym takim ludziom rację, ale wymieniłem kilka rzeczy, które sie poprawiły i które dają jakieś sensowne rokowania na przyszłość. Wiele osob brzmi jakby zbyt dosłownie brało sobie do serca powiedzenie "jestes tak dobry jak twój ostatni mecz"

Cieżko sie czyta wypowiedzi chorągiewek, które już zwalniają Atrete. Gość mocno poprawił naszą grę w obronie i zaczyna porządkować atak. Wczesniej strzelalismy wiecej goli, bo dawalismy sie dominować i gralismy z kontry, a mając w składzie takiego szybkiego grajka jak Auba o skuteczną kontrę nietrudno. Nawet wczoraj widac bylo, ze moglismy wygrac gdyby po jednej z tych kontr wyszedł strzał. Teraz nasz styl gry się zmienia, zaczynamy grac atakiem pozycyjnym, zaczynamy dłużej utrzymywać się przy piłce i to powoduje problemy, bo naszym pomocnikom brak odwagi, żeby przełamać linię pomocy przeciwnika przyspieszeniem bądź podaniem. Wczoraj zaczynało to jakoś wyglądać na początku meczu, było kilka obiecujących zrywow i podan na początku, ale potem nas zdominowali, Pepe dostał czerwo i kiszka. W 11 mysle ze bysmy to wygrali, Leeds pod koniec meczu zaczyna popełniać głupie błędy. Co do tej dominacji to warto zwrócic uwage, ze nasz podstawowy srodek pomocy nie mogl grac, a Xhaka przegrywał wszystkie pojedynki jakie sie dało. Ogólnie ufam Artecie, bo widać że to inteligentny facet, wiec wierzę w jego możliwości adaptacji do ciężkich sytuacji. Zacznę go outować jesli za rok o tej porze bedziemy w tej samej sytuacji.

Mam wrażenie, ze Cebula jest dużo mniej dynamiczny jakoś ostatnio. Nie przyspiesza z piłką ani bez niej, tak jakby się zapatrzył zbytnio na Xhakę i go zaczął naśladować.

Pepe jak kiedys Arszawin - niby nic nie gra, ale liczby kręci.

Ludzie chyba myślą, że Pepe będzie ogrywał 3 typów zawsze jak dostanie piłke. Niestety tak nie będzie, nawet Zaha by tyle niekiwał u nas, bo te najlepsze akcje z kiwaniem wychodzą podczas kontr, a my rzadko kontrujemy. Gramy pozycyjnie i Pepe nie ma tyle miejsca na drybling. Moim zdaniem nie gra tak źle jak go tu przedstawia większość. Ma bardzo dobrze ułożoną stopę, była i jeszcze nie raz będzie z niej pociecha. Prawda, mógłby grać lepiej, popełnia błędy, ale nie gra tragicznie.