Komentarze użytkownika ojciec_luis

Tragedii nie ma,ale do szczęścia trochę brakuje...Znowu zespół z PL i znowu mecz na wyjeździe.Pojedynek ze Stoke będzie kolejnym ''fizycznym'' meczem.O awans trzeba będzie ostro powalczyć...Rywal jak najbardziej do pokonania.

W końcu Eduardo strzelił piękną bramkę...i to jaką..ale,że z główki to w życiu bym się nie spodziewał.

Oby Diaby i Nasri coś wnieśli w naszą grę bo będzie lipa...Ponad 20 min. do końca możemy jeszcze wygrać.

Gdyby nie Fabian byłoby po meczu.Pokazał jak się broni strzały w okienka....

Pułapka ofsajdowa w naszym wykonaniu...bez komentarza.Silvestre super to zrobił,Sagna na prawej stronie też chyba zawinił bo został...W sumie dobrze się stało,że dostaliśmy bramkę do szatni bo może podziała to mobilizująco na Kanonierów tak jak było z Liverpoolem i wygramy.Graliśmy strasznie niemrawo w obronie.Oby Boss zmobilizował ich odpowiednio na II połowę.

Mocny skład z Nasrim i Diaby'm na ławie.Senderosa nawet nie ma w kadrze meczowej,więc to już koniec przygody szwajcara z Kanonierami..Liczę na przebłysk geniuszu Frana i Jacka,może Carlos coś strzeli.

Hulk imponuje techniką,przede wszystkim dryblingiem.Szybkość to też jego atut,więc całkiem niezły z niego napastnik.Na pewno napsuje nam wiele krwi w LM.Z tego co pamiętam to przybył do Porto jako gwiazda ligi...japońskiej,teraz błyszczy w Portugalii.Ciężko powiedzieć jak sprawdziłby się w PL.

Mogło być znacznie gorzej,10 dni to nic takiego biorąc pod uwagę przeciwników.I chyba lepiej by było,gdyby nie zagrał z Evertonem niż później znowu miałby doleczyć ten uraz.

Song na pożegnanie przed PNA te bramkę strzelił;)

Tak to podanie Song'a do Eduardo klasa światowa,Eduardo też przytomnie się zachował,nie mówiąc o Nasrim.

Nasri gool haha,ładna akcja w polu karnym;)

Nasri gool haha,ładna akcja w polu karnym;)

Jednak Eduardo nie zapomniał jak się strzela bramki...fakt,że fuksem ale wpadło

Wszystko zależy od jego dyspozycji przed MŚ,a przede wszystkim od Pana Domenecha,który ma swoje różne ''widzi mi się''.

Dobrze,że został.Pewnie będzie potrzebny przy tylu kontuzjach...Z drugiej strony takie wypożyczenie dobrze by mu zrobiło,ale drużynie już nie koniecznie gdybyśmy nie mieli kim grać w pomocy...Może w przyszłym sezonie Jack będzie mógł swobodnie iść na wypożyczenie.

Szkoda tylko,że jedzie na PNA i Song'a i tak nie miałby kiedy zastąpić,chyba że tylko w czasie jego kontuzji...Mało opłacalny transfer.

Ta bramka to chyba wizytówka Bergkampa;)To wyłożenie sobie piłki do strzału...genialne.

Traore jakby nie było wraca na ''stare śmieci''.Ciekaw jestem jak dzisiaj spisze się przeciwko The Pompeys po udanym występie w meczu z Aston Villą.Jak na razie forma Traore z meczu na mecz idzie w górę.

Ale lipa...zagłosowałem na rózgę;)A tak byłem blisko tylko 75 osób...nic,gratulacje dla zwycięzców.

Trudno się nie zgodzić z wynikami tej ankiety jeśli chodzi o dwa pierwsze miejsca.Trzecie miejsce...Równie dobrze mógł i chyba powinien zająć Vieira,który zdobywał z klubem trofea.Cesc ma na to jeszcze czas,a talentu mu nie brakuje jeśli zostanie w Arsenalu na dużej to za kolejne dziesięć lat może być nawet nr 1.

Pamiętam taki news,w którym Boss mówił że Diaby trenuje często mocniej niż powinien i przez to łapie często urazy...Pewnie dzięki temu ciężkiemu treningowi się tak rozwinął;)Ustabilizował formę,nie dręczą go poważniejsze kontuzje i gra świetnie,oby jak najdłużej.

CLEVER > Tego to ja Ci nie powiem...Ale jak grałeś kiedyś w piłkę to pewnie wiesz,że jak się nie trafia na pustą bramkę,czy właśnie zamiast strzału podaje się piłkę bramkarzowi to wynika to z tego,że albo nie jesteś w formie,albo dawno nie miałeś piłki przy nodze.Ja tak mam,może Eduardo też.A dochodzenia do pozycji i przyjęcia piłki to się raczej nie traci.

CLEVER > Wstrzymałbym się z spisywaniem Eduardo na straty.Może i gra ostatnio słabo jak na Kanoniera,ale trzeba dać mu szanse.Skoro wrócił po tak ciężkiej kontuzji to ma ambicje wrócić do dobrej formy.W drugiej części sezonu może grać już na poziomie Arsenalu i zamiast marnować sytuacje będzie strzelał bramki.A co do meczu to jak zwykle musimy wygrać.Na pewno Portsmouth zagra agresywnie i trzeba będzie się temu przeciwstawić.Piłkarsko jesteśmy dużo lepsi i powinniśmy wygrać.

Chyba Diaby będzie miał łatwiej załapać się na Mundial niż Denilson.Konkurencja w brazylijskiej kadrze jest potężna...Pewnie powołania dostaną bardziej doświadczeni gracze niż nasz Kanonier.Szkoda bo jest w wyśmienitej formie i jeśli nie będzie miał żadnej kontuzji to jeszcze nie raz pokarze jakąś ''brazyliane'' w tym sezonie.

Już się z tym pogodziłem...Mam nadzieje,że przejdzie do nas latem jako wolny zawodnik.

Dobrze Cesc zripostował redaktorowi Marci przy tym pytaniu,w której koszulce czułby się lepiej.Jeśli powiedziałby,że w koszulce Realu czy Barcy to jutro wszystkie hiszpańskiej gazety ogłosiłyby rychły transfer Fabregasa do któregoś z tych klubów;) Widać,że nasz kapitan czegoś się nauczył jeśli chodzi o udzielanie komentarzy.

Od razu widać,że Fanzzi ma talent.Jest w tym wideo wszystko co powinna posiadać dobra kompilacja.Muza jak najbardziej trafiona z czym bywa różnie...Fajnie,że będą najciekawsze i najbardziej kontrowersyjne momenty nie koniecznie bramki,choćby ta bójka z zawodnikami Hull;)Super!

Skoro dobrze się czuje w Watford i regularnie gra to powinien tam zostać na drugą część sezonu.Oczywiście przedłużyć kontrakt z Arsenalem.

Ja najmilej wspominam wygrany mecz z Realem na Santiago Bernabeu i z mułami z 2008 r. na Emirates,Henry chyba wtedy z główki strzelił w 90 min.

Też zwątpiłem po porażce z czelsi,ale miałem nadzieje że ich dogonimy i prawie się udało:) Czelsi i muły nam bardzo pomogły notując spadek formy i tracą punkty.Gdyby nie to...to byłoby ciężko ich dogonić w takim tempie.Powinniśmy się skupić na sobie i wygrać z Portsmouth i Evertonem,a wtedy fotel wicelidera będzie nasz.

leon31 > Bo Hunt gra w zespole o przydomku ''Tygrysy'' dlatego tak się rzucił;) Na serio to Hull robi się coraz bardziej denerwujące...jak nie ich trener to zawodnicy się mądrują...Chyba mają jakiś kompleks Arsenalu...A jeśli chodzi o siłę fizyczną to najlepsza w PL pod tym względem jest czelsi,a nie muły.Gdy graliśmy z mułami wcale nie było widać jakieś różnicy jeśli chodzi o siłę i agresywność,a z czelsi była niestety i to duża.

Bez ryzyka nie ma zysków;) Boss mimo wszystko dobrze zrobił wpuszczając Cesca.Aston wygrało ze wszystkim z Big4 tylko nie z nami,w ostatecznym rozrachunku tabeli to zwycięstwo może nam wiele dać,nie tylko przewagę nad Villą.Może nas znacznie przybliżyć do mistrzostwa i dlatego zwycięstwo było konieczne.

Przez tyle czasu nic nie wpadało bezpośrednio ze stałych fragmentów,a teraz prosze,drugi mecz z rzędu z bramką z wolnego.Oby ta passa trwała jak najdłużej.Cesc po raz kolejny pokazał,że w tym sezonie jeszcze nie raz zakończy akcje Kanonierów bramką.

Armata25 > Chodząc na siłownie i ćwicząc nogi można poprawić skoczność i ich wytrzymałość,dobre dla siatkarzy,czy skoczków narciarskich;) Siła uderzenia zależy raczej od odpowiedniego ułożenia stopy i dynamiki nogi,a nie od mięśni.

Bardzo bym chciał,żeby Dudu wrócił do formy przed kontuzją.Na razie gra w kratkę,dzisiaj mecz mu nie wyszedł...Jeśli ustabilizuje formę i bardziej przyłoży się do wykańczania akcji to znów będziemy oglądać świetną grę ''starego'' Eduardo.

Oby nawrót tej kontuzji nie był długi...Z Portsmouth powinniśmy sobie dać rade bez Cesca.Później Everton i Bolton to też rywale,z którymi trio Denilson,Diaby,Nasri sobie poradzi,więc można dać Cescowi odpocząć na dłużej,niech wyleczy tą kontuzje do końca.

Almunia,Traore i Ramsey o 1 za mało..Eduardo o 1 za dużo.A tak to ok.

W końcu wygraliśmy z Villą u siebie i to w jakim stylu.Świetny mecz,każdy Kanonier zagrał na 100% swoich możliwości,a Cesc na 200%;)Tylko Eduardo nie miał zbyt dobrego dnia,liczę że nie długo się ''przełamie''.Dla mnie cichym bohaterem tego spotkania był.....Traore,który wcale nie musiał zagrać tak genialnie jak reszta zespołu,a jednak udała mu się ta sztuka.Mam nadzieje,że Fabregasowi nic poważnego się nie stało.

Cesc jest genialny.....i jaka radość;)

Vermaelen pokazał cechy zapaśnika w pojedynku z Agbonlahorem;)