Komentarze użytkownika ozzy95

@Ranczomen napisał: "- Puk, puk.
- Kto tam?
- To masz.
- Jaki Tomasz?
- To masz wpartey."

Dobre! dałem Ci za to 7 plusów!

@Be4Again napisał: "W Bayerze najlepiej prezentował się jako ŚPO/ŚN, w reprezentacji też gra jako ŚPO/ŚN, w Chelsea przez 3 lata podobnie, ale u nas nagle ma zostać ŚP? :)"

W Bayerze jako ŚN? Nie wydaje mi się. W Chelsea grał tam z braku laku, bo wszystkie inne opcje okazały się niewypałami. W kadrze Niemiec pozycja nr 9 wygląda słabo od wielu lat. Nie mów że mamy wywołać pewnego użytkownika do tablicy, by przypomnieć o tym kryzysie ;)

Tayfun Korkut, jego trener z Bayeru:

"I played him on the right side because he was very young and I wanted to take him away from the pressure of the middle but he is not really a winger. I got the width from the full-backs so he could still come in from the wing and shoot or cross with his left foot. That was the idea."

More recently, Havertz has found success in a central role, either deeper or further forwards, but he has still featured on the right wing on occasion. He is adaptable depending on the demands of the situation.

"He is not a No 6, clearly not. But I think in front of that he can play anywhere. Maybe his best position is as a No 8 in the 4-3-3 formation that many teams play now. Somewhere between a No 8 and a No 10. He is more of a central player than a winger but it depends on the system."

Tu jest cały artykuł ze Sky na jego temat: https://www.skysports.com/football/news/11096/12048441/kai-havertz-the-inside-story-on-his-journey-with-bayer-leverkusen

Havertz ranked among the top three players in the Bundesliga last season for short passes leading to a chance for a team-mate. This clever use of the ball is down to his calmness in those situations.

"What is fantastic about him is that he waits until the last second before making the decision. He waits and waits and you think the chance is gone but then - and only then - he plays the ball. He always makes the right decision.

"That is a very special quality for a player because he never plays the pass just to play the pass to the next player. Iniesta had that too. When he gave the ball to a team-mate, he was always putting him in an easier situation. Kai is the same. His passes open the game up for his team-mates."

On trafił do prawdziwego burdelu na kółkach. To nie jest żaden napastnik. Jego główne atuty to progresywne podania, uwielbia być pod grą, lubi operować w środku i bliżej prawego skrzydła. Ja dalej jestem umiarkowanym pesymistą w przypadku Havertza, ale spójrzmy prawdzie w oczy, Chelsea nie potrafiła go w ogóle wykorzystać. Jego trenerzy z wcześniejszych etapów kariery widzą go jako środkowego pomocnika, 8 lub 10 który lubi schodzić do prawego skrzydła. Może być nawet jakąś opcją na prawego skrzydło za Bukayo. Moim zdaniem u nas nie będzie grał jako ŚN i taki klasyczny OPŚ. Pozycja Xhaki, Rice da nam większą pewność z tyłu a Kai większą elastyczność i nieprzewidywalność w ataku niż Xhaka. Nie zdziwi mnie jeśli wykręci jeszcze lepsze cyfry niż Szwajcar, albo będzie miał jeszcze większy wpływ na ofensywę.

@GunnersFan9 napisał: "Wcale nie musi być zastępcą Saliby. Ja bardziej widzę Bena na środku w duecie z Gabrielem, a Timbera na prawej obronie, który podczas akcji ofensywnej zajmie miejsce przy boku Declana Rice'a. Coś na wzór Stonesa w City."

A gdzie Saliba? :D

No na dp wyparcie na całego. Tam ktoś napisał, że ten przeciętny Rice w meczu z nimi zdobył MVP i nakrył czapka ich pomoc i ich ten transfer boli to został prawie spacyfikowany. Ale ten festiwal będzie trwać. Kibice Liverpoolu czy Chelsea będą pisać i mówić coś podobnego. To jest po prostu piękne jak boli ich wielki Arsenal ;)

@Ech0z napisał: "Typ w markecie, koszulka Arsenalu i na tasmie ryż i kurczak."

widać, że żyje tym klubem xD

@Mastec30 napisał: "Ktoś im musi chyba uświadomić, że w ostatnich 10 sezonach Arsenal był 7 razy wyżej od United. I to pomimo przejścia w tym czasie jednego z grubszych kryzysów w ostatnich nie wiem, 30 latach ?"

Musielibyśmy założyć, że są wśród nich obiektywni ludzie. Może są, ale w mniejszości. Generalnie nie ma takiej opcji, ich to nie obchodzi, bo "kiedyś SAF..." Ich obecna fanbaza ma zaszczepione w DNA umniejszać wszystko i wszystkich i żyć tylko historią. Mają fatalnych właścicieli, są nieudolnie zarządzani od lat, notują co roku właściwie jakąś wtopę transferową wydając przy tym grube miliony. Ile ja się naczytałem i nasłuchałem, że my zaraz sprzedamy tego, czy tamtego i wrócimy na swoje miejsce. Oni mają jakiś problem ze wszystkim co zmierza ku lepszemu. Dla nich już jesteśmy frajerami i tyle. To jest mentalność ludzi, którzy mają awersję do zmian w otoczeniu, wypierają aktualny stan rzeczy.

@Mastec30 napisał: "Powód ? bo tak"

bo Arsenal to zawsze sfrajerzy, taki jest ich argument. Oni do dzisiaj nie potrafią się otrząsnąć z traumy, że Liverpool wyszedł z dołka i wygrał mistrzostwo i LM. To wyobraźmy sobie co ich czeka jak nam siądzie w końcu jakieś poważne trofeum. Masowe seppuku.

Wyobrażacie sobie te 3 bomby które nas czekają za chwilę? Głośniej będą tylko pękać dupki w czerwonej części Manchesteru :)

@Joker_224 napisał: "ManCity co podbili cenę to ich, raczej West Hamu. Szkoda, bo bez udziału City wszystko mogłoby się skończyć dużo szybciej i dużo poniżej 100Mio"

Nie ma co do tego żadnej pewności. Od tygodni a nawet miesięcy przewijało się info, że wycena WHU to około 100 milionów funtów, może nawet +100. 90 milionów to było za mało, pewnie WHU to komunikowało, ale negocjacje to negocjacje i próbowaliśmy na początku dać mniej i próbować to zbić. WHU po prostu było nieugięte i tyle.

@kamo99111 napisał: "Jak poczytasz Devilpage to będziesz wiedział :-D nasza kadra to sto lat za murzynami :-D"

No tam już ustalone, że Rice to średniak. A nawet jeśli przyjdzie do nas to i tak skończymy sezon za nimi. Wszystko wiadomo i ogólnie można się rozejść.

City to nie Chelea i nikt tam nie wyskoczy nagle z ofertą 120 mln. Tam pracują od lat profesjonaliści, mają swoją strategię - starają się nie przepłacać ot tak, jeśli mają w głowie swoją wycenę zawodnika to nie idą na wojnę cenową vide Cucurella, stwierdzili, że nie dadzą więcej niż 40 mln i dziękuję. Wydaje mi się, że z Ricem będzie podobnie, jeśli West Ham będzie miało tylko naszą ofertę na stole, to dogadamy się z nimi co do struktury/liczby rat. Nie ma innej opcji. West Ham musi sprzedać w tym oknie, by zarobić prawdziwe kokosy. Wszyscy to wiedzą.

Pornstein powrócił z mocnym info

Błąd podczas pobierania danych przez AJAX!

Hmm chciałem dać plusa a przez przypadek chyba wysłałem ofertę za Timbera :o

@GabiMartinelli2001 napisał: "jedliśmy razem grilla w sobotę"

Najciężej to mieliście pewnie z metalowymi częściami, one mogą się trawić dłużej. Trzymajcie się tam!

@Womanizer: Chelsea chce za Mounta tyle ile my daliśmy za Havertza z tego co podaje Sky. United nie chce dać więcej niż 55 mln funtów a Niebiescy chcą 65 mln razem z bonusami. To nawet tutaj widać, że my jesteśmy skłonni lekko przepłacić, jeśli kogoś chcemy. Tym sposobem za chwilę ogłosimy Havertza a kibice United dalej mogą sobie robić drzewka z kim tylko chcą xD

@Rynkos7 napisał: ":O Jak to? Nie dają od razu tyle ile West Ham chcę? Phi. Negocjatorzy amatorzy :>"

Ale gdzieś mi mignął tutaj koment, że City się ośmiesza taką ofertą xD

Najlepsze, że to samo narzekanie na te nasze przedłużające się negocjacje słyszę i widzę również u kibiców United i Liverpoolu. No bo przecież to to samo co kupno bułki w sklepie.

Obiektywnie jeśli po Rice'a nie zgłosi się inny klub to wydaje się, że porozumienie z West Ham to kwestia dni. Teraz pewnie nasi pracują nad tą ostateczną ofertą i jej strukturą, ale sam zawodnik prawdopodobnie jest "napalony" na transfer do nas i tylko do nas. Podobnie wygląda sprawa z Timberem. W sumie nie pamiętam, czy za mojego życia mieliśmy taki Arsenal, dla którego zawodnicy rezygnują z innych opcji - Bayern, City. Mówimy o dużych klubach a i Ricem wykazywało zainteresowanie więcej ekip z PL. Jesteśmy konkurencyjni pod względem finansowym ale w końcu też sportowym. Jaram się na myśl o nowym sezonie i tym co nam tam Arczi szykuje w London Colney. What a time to be alive.

@KapitanJack10 napisał: "A sceptykom pragnę przypomnieć, że Real lekką ręką oddał Odegaarda, bo nie spełniał oczekiwań.
U nas do dzisiaj otwierają szampany za ten deal."

Zgoda. W sumie ładnie byłoby udowodnić z tym Havertzem, że to błąd Niebieskich. Tak z tego co widzę większość uważa Havertza za zbędnego i cieszą się, a już najbardziej z kwoty uzyskanej z jego sprzedaży.

Czyli co Havertz bisko, Timber następny, z Ricem pewnie potrwa to jeszcze z tydzień. Jeśli uda się relatywnie szybko dopiąć te transfery w ciągu dwóch tygodni od otwarcia okienka to może niektórzy w końcu będą zadowoleni :) okaże się, że jesteśmy jednak szybsi niż rywale a Edu będzie znowu Bogiem, chorągiewkowo.com? ;)

@Jack_Herrer napisał: "ozak, godny rywal dla Odegaarda, który z powodzeniem moze tez występować na innych pozycjach. Jak wróci do formy z Bayeru to nam szczęki opadną."

Gorzej jak po prostu PL to nie jest jego poziom i u nas również odbije się od ściany. We will see what time will tell.

@widzar napisał: "Ciekawe jak jest teraz? typowy Niemiec i ....żelki :-)"

Oni potrafią jeść makaron spaghetti z frytkami na jednym talerzu, więc te żelki to jeszcze taki pikuś ;)

@imprecis napisał: "Nie ma w obecnej piłce piłkarza, który płynnie mógłby przechodzić z głębokiego rozgrywającego, na rozgrywającego, na kończącego zawodnika w polu karnym na tym poziomie jak Gundogan."

Jest taki, jeszcze aktywny zawodowo, ale gra w niszowej lidze. Kibice Arsenalu mogą go kojarzyć. Little Magician na niego mówili. Najbardziej All Round Midfielder jakiego widziałem w Arsenalu i pewnie jeden z najbardziej wszechstronnych w ogóle, ale przy okazji mega niedoceniany. To jak w tak późnym wieku zrobił postęp w defie zasługuje na najwyższy podziw. Przy okazji miał ten x factor w postaci obunożności. Odbiór, rozegranie, wykończenie również, bo grywał często jako OŚP a nawet skrzydłowy w Maladze. Osobiście mój ulubiony gracz na przestrzeni lat i żal ściska serce, że takie paskudztwo mu się przydarzyło. 81 spotkań rozegranych w kadrze Hiszpanii, tej najsilniejszej w całej swojej historii.

Powiem szczerze. Dla mnie ta kadra i cała otoczka od mundialu to taka typowa chałtura. Kiedyś o ile były jakieś afery, aferki to jednak była grupa czy większość, która oddawała to serducho na boisku. Teraz nawet nie ma tego. Te premie będą się tak długo ciągnąć jak dlugo ta kadra będzie odwalać taka zenade na boisku. Przykre że dopiero po przyjściu nowego selekcjonera, który raczej wymusił pewne wypowiedzi, bo chciał się odciąć, ktoś bardzo ważny w tej reprezentacji raczył w końcu przemówić. Ja mam powoli wywalone na tę repre. Można wyciągnąć stare okładki z faktu na czele z "wstyd, żenada, kompromitacja, frajerstwo". Ciężko to będzie przebić, ten dzisiejszy"spektakl". Tworzymy historię mołdawskiej piłki.

@Ech0z: na ostro?

Trza klepnąć te transfery, bo za chwilę polecą bany, albo trzeba będzie jakiś ring z kisielem do walk postawić. Edu działaj!11!!

@danielosik napisał: "Mam trochę wrażenie, ze czekamy na wejście City, żeby było później łatwiej się wytłumaczyć dlaczego nie udało się go pozyskać"

Musisz chyba troche wychillowac, jakiś relaksik zaliczyć;) no offence ale jak nabierzesz dystansu i przeczytasz zdanie powyżej to dojdziesz do wniosku jak absurdalnie to brzmi.

Z tym transferem to jak z kobietą. Drogo wychodzi, nie rozumiesz o co chodzi no ale trzeba zaakceptować i spróbować pokochać xD

To 60 milionów funtów za Havertza to naprawdę dużo. Jakoś dalej nie trzyma mi się kupy ten transfer, taka kasa za zawodnika, który koniec końców okazał się u Niebieskich niewypałem. Jest cienka granica między byciem uniwersalnym, a zapchajdziurą. Dla mnie Havertz to piłkarz bez określonej pozycji i tożsamości, stylu. Wygląda mi na razie na to drugie. Tymczasem na rynku hiszpańskim jest sporo jakości na ŚP - Gabi Veiga, Zubimendi i tutaj też potrzebujemy wzmocnienia. Pozostaje mieć nadzieję, że Arteta ma pomysł na Niemca, bo za taką kasę on tu nie przychodzi czekać na szansę z ławki.

No to jak 60 milionów to o 10 mniej niż chcieli ;) są postępy.

Osobiście to nie wiem czy za Havertza warto byłoby dać 50 milionów. Ze 40 może. Po takim sezonie jego i Chelsea.

Jeszcze nie minął tydzień okienka a już pierwsze płacze :P

Tym bardziej, że dwa poprzednie okienka wyglądały dobrze/bardzo dobrze (zima, lato). Wszystkie transfery się wybroniły poza tym Vieiry, a i on jeszcze może pokazać lepsze oblicze. Havertz mnie nie przekonuje, ale to samo miałem z Ramsdalem i nawet Whitem.

Ale już wszystko źle, mistrzostwo już przegraliśmy - to z przyszłego sezonu ;) nie ma piniendzy, transferów, nie ma niczego jak mawiał klasyk.

Xhaka odchodzi, bo chce odejść. Panowie widocznie mieli umowę. Partey odejdzie bo widocznie jesteśmy blisko Rice'a i tutaj nie tracimy jakości. Jeśli ściągniemy jeszcze dwa nazwiska do środka pola to będzie to mega okienko. Poza tym obrońca i ktoś do ofensywy. Druga sprawa, że trzeba też sprzedać wszystkich niepotrzebnych graczy. To może być nawet trudniejsze.

@Barney: jeszcze dojdzie jakaś "8". Lavia to melodia przyszłości, ale ogromny potencjał - myślę że przez to jest to dla nas kusząca okazja. Rice to gotowy zawodnik do pierwszego składu, zagra na 6 i 8. Nie brakuje mu wiele do poziomu Thomasa, kto wie może już go przewyższa. Będzie w końcu miał z kim grać. Ma przyjść jeszcze potencjalnie bardziej ofensywny ŚP, ja myślę, że Havertz będzie tez szykowany na tę pozycję. Poza tym mamy Jorginho, którego nie mieliśmy jeszcze pół roku temu. Środek pomocy będzie odpowiednio zbilansowany.

Widać, że rekrutujemy bardziej uniwersalnych graczy niż dotychczas.

No jeśli od początku mówiło się o pakiecie Rice i Caicedo, teraz zamiast Ekwadora Lavia to musi ktoś odejść. Za dużo mielibyśmy graczy na DP. Robimy rewolucje i zmianę pokoleniową w środku pola.

Wszystkich przekonał projekt.

Arabia Saudyjska podobnie jak Katar chce wszystkich przekonać, że zachodzi u nich rewolucja. Tu nie chodzi tylko o futbol, lecz też o biznes, MŚ. Właśnie piłkarze z Europy dorzucają im prochu i amunicji, bo jeśli ktoś znowu powie "jak można rozmawiać z tymi łamaczami praw człowieka, kobiet itd" to wtedy oni na to: "ale jak to przecież Ci piłkarze nie graliby u nas, gdyby działy się takie rzeczy w naszym kraju." Wychodzi na to, że prawie wszystko można w dzisiejszych czasach kupić, nawet reputację/ocieplenie wizerunku.

Tak btw. prawa wyborcze kobiet w Arabii zostały usankcjonowane dopiero w 2015 r. I to też element tej ich kampanii ocieplania wizerunku na forum międzynarodowym.

@swistak86: edukacja jedynie internetowa ;) yt i kilka kanałów tego typu.

@lordoftheboard napisał: "Zamiast się po prostu popytać, czy ktoś zna typa."

Dobra, w sumie da się wyczuć sarkazm :P

Nie jest głupia. Ludzie z osobowością psychopatyczną są teoretycznie pozbawione uczuć wyższych, empatii. Skupione są na sobie i swoim celu. Sorry Echoz ale to tylko teoria :P ale jeśli ktoś dobrze odpowiada to może też interesować się tematyką true crime i po prostu jest w stanie pojąc rys psychologiczny takiej osoby.

@enrique: Ziobro zaskoczenia.

@Er4s: dokładnie, to jest Oakland Athletics wśród klubów Premier League. A przy okazji ich prezesem i właścicielem jest Tony Bloom, który był pokerzystą, więc akurat to ich podejście też składa się w jedną całość i widać, że to idzie z samej góry. Ale godne szacunku i podziwu, że tak mały klub bez historii potrafi się utrzymać na powierzchni. Mało tego, wykręcają świetne wyniki i cieszą niesamowicie oko. Osobiście w zeszłym sezonie najbardziej po Arsenalu lubiłem oglądać właśnie zespół Mew, no i trochę krwi nam napsuli (niestety) pod koniec ;)

@Be4Again: ostatnio słuchałem podcastu Ćwiąkały na temat transferu Mac Allistera do Liverpoolu i powiedział tam kilka ciekawych rzeczy na temat właśnie Brighton i ich podejścia do sprawy rekrutacji zawodników. Klub ma specyficzne, nieco inne podejście do struktury zespołu skautów, otóż tam nie dzieli się ich według regionów, nie ma skautów odpowiedzialnych stricte za dany region geograficzny, tylko dzielą się oni według pozycji/formacji na boisku. Czyli mają skauta od pomocy/środkowych pomocników, a nie gościa od Ameryki południowej itd. Brighton ponoć mega bardzo korzysta ze stat data, wrzucają w bęben różnych zawodników z różnych kategorii wiekowych. Ponoć pierwszy raz gdy rozmawiali z Mac Allisterem i jego ojcem, który nom omen tez pracował kiedyś jako skaut/analityk to nie wierzyli w to co im powiedziano na spotkaniu. Mianowicie skauci Brighton gdy rozmawiali z 19-letnim Argentyńczykiem, który nie uchodził za żaden wybitny talent, nawet w swoim kraju, przekonywali go że ma jedne z najlepszych statystyk na swojej pozycji i w swojej kategorii wiekowej na świecie. Tzn że zespół od gromadzenia danych tam robi tam jakąś niesamowicie rozbudowaną robotę.

@Paul77 napisał: "Rice, a Caiciedo to jednak inna półka..."

Bez wątpienia. Tym bardziej szokowałaby mnie kwota tej transakcji bliska naszej z Ricem. Aczkolwiek jak to zwykle bywa w kwotę wliczono potencjał ;)