Komentarze użytkownika ozzy95

@ZielonyLisc napisał: "Witam"

Jak idzie z Olą?

@Mastec30: z całym szacunkiem, ale jeśli ktoś przedstawia widoczną jakość to i po jednym treningu wskoczy do 1 składu. Nie ma już chyba takich sztywnych reguł. To jest właśnie siła Artety i jego sztabu- kupujemy graczy, którzy podnoszą poziom całej drużyny z marszu. Na końcu nikt nie przyznaje dodatkowych punktów za sentyment. Poza tym znając tę atmosferę i podejście Artety do zawodników to nikt absolutnie nikt nie dał odczuć Aaronowi, że nagle został odstawiony na boczny tor. Chłopak się jeszcze na pewno nagra w tym sezonie.

@Piotrek95 napisał: "W naszej kadrze po tych transferach letnich jeszcze brakuje jakiejś topowej 9,"

O tym samym wczoraj pomyślałem. Właściwie pomyślałem o tym po akcji, w której Jesus dostał świetną górną piłkę, już nie pamiętam od kogo, w każdym razie po tym jak ją przyjął na klatkę, piłka uciekła, obrońca wygrał pozycję i tyle z tego było. Mam takie poczucie, że jest kilku zawodników na świecie, którzy potrafiliby to przyjąć, przepchnąć obrońcę, albo wygrać pozycję i dać się sfaulować. Może taki Osimhen potrafiłby zrobić z takiej okazji użytek, ma odpowiednie walory fizyczne, szybkość. Na pewno jeśli Arteta będzie kogoś takiego chciał, to nie będzie bał się wydać grubego hajsu. O tym się już przekonaliśmy.

@Piotrek95 napisał: "a teraz się okazuje że Janoszek gdzieś w Norwegii ma zagrać w jakimś filmie i ja zapraszają na czerwone dywany"

No to czyli tak jak dotychczas, "gdzieś tam w Norwegii, w jakimś filmie" i czerwony dywan, który sama sobie rozwinie, tak jak w Cannes. Nic nowego. Ale kolejne sukcesy można odtrąbić.

Santos rozczarował, jest tak samo winien tych wyników jak piłkarze, a może nawet bardziej, bo takiego paździerza to nie graliśmy od schyłkowego Leo, a niecały rok temu mimo stylu, bądź co bądź wyszliśmy w końcu z grupy na MŚ. Piłkarze dali d. Ale u Santosa nie zadebiutował żaden nowy piłkarz... O czym my w ogóle mówimy. Najpierw pozbył się Krychowiaka i Grosickiego, by po jakimś czasie powołać ich ponownie, a z pierwszego zrobił podstawowego playmakera. Przecież to jest niepoważne.

Druga strona medalu jest taka, że przez jednego Siwego Bajeranta i Dziadka który już nie ogarniał całe środowisko i większość kibiców zraziła się do zagranicznego selekcjonera na kolejne 20 lat. O ile Papszun czy Skorża papiery na reprę powiedzmy, że mają tak ogólny stan polskiej trenerki jest delikatnie mówiąc - niedostosowany do standardów europejskiej czołówki. Już Januszeria kibicowska wydała wyrok - na selekcjonera tylko Polak, no bo on rozumie naszą mentalność. Santos olał reprezentacją, nie przykładał się, myślał, że wyjdzie z palcem w nosie z tej grupy, ale piłkarze zrobili mu kuku. Ale smród zostanie, każdy kolejny trener z zagranicy dostanie łatkę "Bajeranta". A w ciasnych umysłach kibicowskich nie mieści się argument z takim Roberto Martinezem w Belgii na ten przykład, gdzie on de facto był w strukturach związku piłkarskiego Belgii i zrobił tam o wiele więcej niż tylko wyniki na boisku. Po prostu Santos to jednak był zły koń. Za stary i syty. Ale jak pomyślę sobie o Probierzu to mam ochotę nie włączać repry w TV do końca eliminacji. Mam ochotę jeszcze pożyć.

Obrona piłkarza własnego klubu to mają być jaja? xD

Chłop rozegrał raptem kilka spotkań, w jednym owszem popełnił rażący błąd, który doprowadził do straty bramki, zmarnował jedną okazję, ale poza tym ani niczym szczególnym się nie wyróżnił, ani negatywnie ani pozytywnie. Widać, że brakuje mu pewności siebie i zrozumienia z kolegami, gra na nowej dla siebie pozycji, która jest jednak bardzo kluczowa w systemie Artety, ale nie polega też na jedynie prostym kopaniu w poprzek boiska. A robi się z niego jakiegoś nieudacznika, który zawalił nam kilka punktów i którego najlepiej zesłać do rezerw. Poziom tej ekipy tak wzrósł, że taki bezbarwny występ jeden, drugi, trzeci nominuje do bycia kozłem ofiarnym. Bo jak wiadomo jakiś zawsze musi być, inaczej kibicowanie i wspieranie swojej drużyny nie ma przecież dla niektórych sensu... Ja osobiście nie byłem entuzjastą Niemca, nie do końca "leży" mi ten transfer od początku, ze względu na przeszłość Niemca, cenę. Ale chyba wytworzyła się wokół niego jakaś dziwna, niezdrowa atmosfera, strasznie jest jechany i negowany przez wielu kibiców. A sporo mu jednak brakuje do bycia flopem, czy jakimś hamulcowym jakim kiedyś były Denilsony, czy inne tego typu wynalazki. Jest ofiarą tego, że kosztował sporo i pewnie z tego się to trochę bierze.

Lech Dybik zwolniony z funkcji selekcjonera reprezentacji Polski :o

@Lamoreaux napisał: "Albo Kowal, który zamiast publicznie się wypowiadać na jakiekolwiek sprawy, to powinien pod ławką z żubrem co najwyżej komentować mecze."

Ogólnie zrobiłeś mi dzień tym komentarzem i dostałeś ode mnie 5 plusów. Na dzień dzisiejszy jedynym, komentatorem/dziennikarzem którego jestem w stanie słuchać i odpalać po meczach na yt jest Ćwiąkała. Tylko że on jest jeszcze dziennikarzem, a nie celebrytą, gadającą głową. Poza tym większość Panów z Viaplay widać, że jeszcze umie w dziennikarstwo sportowe i nie dorabia sobie fejmu jakąś maską pato- celebryty.

A z Kowalem to trafiłeś w sedno, ostatnio włączył mi się jakiś podcast po meczu z Wyspami Owczymi, jak go posłuchałem przez parę minut to przypomniały mi się wakacje na wsi i wizyty w jedynym w całej miejscowości sklepie ogólnospożywczym...

Z Ligue1 największe kluby wyciągają co chwilę perełki. Może poziom ligi jest lata świetlne od PL ale francuski system w tej chwili produkuje największe talenty w Europie, które moga od razu sprawdzić się w poważnej lidze. Jakie talenty produkuje polski system? Jakie talenty grają w Ekstraklasie? Góra na średniaków europejskich, ligi poza top 5. Jak można w ogóle porównywać poziom Ligue1 i Ekstraklasy? Ja wiem, że na stronie większość śledzi głównie PL, ale no poza tym w Europie są inne rozgrywki, które trzymają poziom. Ale tu jakaś tendencja jest do pisania, że jeśli coś jest gorsze od PL to można zderzyć z jakimś piłkarskim zadupiem Europy. Nie ma nic pomiędzy.

Moim zdaniem Havertz nie zagrał słabego spotkania, nie był to też występ dobry gwoli ścisłości. Problemem jest to, że niektórzy chcą i potrzebują widzieć wszystko czarnym lub białym.

Niemiec zagrał spotkanie raczej średnie, pod względem rozgrywania nie wyglądało to za dobrze, mało gry do przodu, jakichś nieszablonowych pomysłów. Z tego ponoć słynie. Na plus to, że potrafi się czasem znaleźć w niezłej sytuacji, szukał wolnych przestrzeni, ale przy tak ustawionym Nottingham ciężko było o jakiś element zaskoczenia. Poza tym zagrał to co zawsze, wiem od szwagra - kibica Chelsea xD no że on jest dosyć flegmatyczny, raczej wolno podejmuje decyzje. W paru sytuacjach niestety się to potwierdziło, widać że jeszcze nie do końca "kuma" tę naszą grę. Występ taki 6/10. Nie ma co się pastwić nad Niemcem, bo jeszcze może wiele pokazać.

Spokojnie trossard wsadzi albo dogra coś.

@cizemek napisał: "a sagi z Caicedo i palenie mostów nie pamietasz"

Tam było jakieś głupie zachowanie ze strony zawodnika i jego otoczenia, śmieszne oświadczenie, które miało zrobić z niego niewolnika, raczej źle na tym wyszedł. Brighton nie chciało go w gole sprzedawać zima i po prostu odrzucili nasze oferty. Co w tym dziwnego/kontrowersyjnego?

@cizemek napisał: "Ewentualnie w druga strone i bysmy im odpłacili za to co zrobili w styczniu."

A co oni nam takiego zrobili w styczniu? Bo ja kojarze, że sprzedali za rozsądne pieniądze i w miarę szybko Trossarda.

Ale na pozycje 6 jeszcze ktoś? Rice, Partey, Jorginho. Nie wiem kto by tam się miał jeszcze zmieścić, nawet jeśli byłby to ktoś o innym profilu. Ja bym powiedział, że brakuje nam opcji i jakości na pozycji numer 8. Mokry sen - Gabi Veiga ale ponoć Napoli ostro działa.

Xavi czy matka wie, że cpiesz?

Dzięki Panowie. No teraz muszę nadrobić zaległości.

Eddie mental Top. Z umiejętnościami różnie, ale na ławę idealny na dzień dzisiejszy zawodnik.

@RahU: wyrwane z kontekstu xD

@Dubhead: nie widziałem dokumentu, do kogo to powiedział?

Jak ktoś ma Viaplay i odrobinę czasu (jakieś 2h) to polecam odpalić sobie film dokumentalny pt. "The Phenomenon: The Definitive Story of Ronaldo". Dla mnie jako dzieciaka lat 90 to powrót do czasów bajek i baśni. Czułem się jak w sklepie z cukierkami, albo jakbym znowu zbierał Tazosy z Laysów zakupionych w osiedlowym sklepie. Piękna era w futbolu, z moim ulubieńcem i idolem for life w głównej roli. Piłkarz który powstał jak feniks z popiołów, by wznieść najważniejszy puchar w swoim życiu, historia od mundialu 94 do tego w Korei i Japonii, z całą otoczką pierwszego grande idola tłumów, który nawet na spacer nie mógł się przejść swobodnie w swoim primie. Historia jego ogromnego pecha i zwycięstwa, nie powiem, na końcówce filmu kilka łez "wypoconych". Przy okazji 158 refleksja na temat tego, gdzie w świadomości ogółu byłby Ronnie, gdyby nie te dwie kontuzje w tamtym okresie.

Dwie rzeczy i ciekawostki już bez zbędnych spojlerów - Christian Vieri, nie mam pojęcia gdzie on się nauczył tak "szprechać" po angielsku, szacun. Gość mówi bez akcentu, tak charakterystycznego dla Włochów, właściwie przy odpowiednim szlifie mógłby uchodzić za native speakera.

Druga - po słynnej zapaści przed finałem mundialu 98, który ostatecznie nie powstrzymał R9 przed występem (o, zgrozo) w Brazylii powołano dwie komisje śledcze w celu wyjaśnienia tej sprawy (!) - sprawdzenie domniemanych zapisów w umowie z Nike, które obligowały go do występu w finale, lub miały gwarantować wypłatę premii. W dzisiejszych czasach, nie do pomyślenia, by jakikolwiek piłkarz wzbudzał takie emocje, nawet w Brazylii. Polecam.

@drewniane_krzeslo napisał: "kolega z Torunia ?"

Nieee. Ja z Górnego Śląska, właściwie dosyć blisko matecznika Wiplera, bo on z Piekar Śląskich, a ja Chorzów aktualnie.

Wipler "1" Konfy w Toruniu. Pszemek wraca na poważnie do polityki.

@Mastec30 napisał: "Za Artety był chociaż taki jeden duży medialny flop ? Bo Pepe był jeszcze na Emeryego"

Flop? Runarsson? :P

Ja mam wrażenie, że poza tym okienkiem nie ściągnęliśmy żadnych medialnych nazwisk, no może Jesus. Raczej stawiamy na młodych, zdolnych, uniwersalnych zawodników. Takich którzy pasują pod filozofię Artety.

@jurasmolas44 napisał: "do jednego wora wszystkich za opinie jednego??"

Niee, tam więcej tego typu podobnych wpisów, że lecimy z powrotem na 4 miejsce, dużo łapek w górę przy nich. Po prostu spodziewałem się po ich fanbazie nieco więcej.

Znalezione na stronie LFC:

Arsenal to nie jest ciekawy projekt. Wydają co roku duże sumy i nic z tego nie mają. United tutaj traktuje się jak pośmiewisko, a Arsenal ich przeciwieństwo. Pytam się co ich różni? Oba kluby wydają dużo. Oba kluby kupują przypadkowe duze medialne nazwiska, które okazują się flopami. Co jakiś czas wpada wice mistrzostwo i to tyle. Cykl się zamyka. Mieli najlepszą okazję do zdobycia mistrzostwa. Chelsea, Liverpool i Tottenham nie istniał. United wysiadło w połowie sezonu, a City nie było tym samym klubem, które walczyło z Liverpoolem. Newcastle to wciąż klub rozwijający się. Łatwiej się nie dało, a i tak zdobyli tylko 84 punkty. Odpadli w LE, a w tym sezonie będą mieli LM. Sezon się niedługo rozpoczyna i zobaczymy czy Arteta dokończy sezon.

Ale pupa piecze, deprecjonowanie progresu i naszych możliwości. A myślałem, że kibice LFC są nieco bardziej obiektywni i "ogarnięci" w kontekście pozostałych klubów PL. Kolejny raz się pomyliłem, ale teraz tym bardziej czekam na starcia z Czerwonymi.

@Theo10 napisał: "Jeśli się okaże, że kupiliśmy Rice’a za cenę dwóch Gallagherów, to czekam na opinię tych od przepłacenia."

No nieźle przepłacony będzie ten Gallagher w takim razie.

@grzegorz1211: ciężko to by było zastąpić Bukayo, albo Mikela na ławce. Xhaka przez wielu postronnych kibiców uważany był za nasze najsłabsze ogniwo w pierwszej 11. Tamten sezon to byl jego sufit, długo wyczekiwany de facto. Havertz ma dużo większy potencjał, umiejętności których Granitowi zawsze brakowało.

@Rybol: grał, miał swoje momenty jeszcze w tamtym sezonie 2005/06 zwieńczonym finałem LM. Ja pamiętam, że ładnie śmigał w dwumeczu z Realem i Juve.

@Ech0z napisał: "Z Viaplay to oglądałem prawie wszytskie mecze Premier league. Teraz z Canal plus bede skazany na 4 mecze tygodniowo za 45zl"

A weź Pan... Ale czy coś na razie wiadomo na 100%? Widziałem info, że C+ kupuje akcje Via, ale to niczego i tak nie rozstrzyga w kontekście oferty na przyszłe sezony. Via można było ganić za 720p, ja szczerze powiedziawszy miałem to gdzieś i nie przeszkadzało mi to na tyle, bo po prostu Via wygrywało czym innym a nigdy, przenigdy nie ścinało mi żadnej transmisji, żadnej pikselozy. Możliwość oglądania wydarzeń do 48h od transmisji, wszystkie skróty spotkań dostępne na bieżąco, wszystkie spotkania plus multiliga, obszerne studia przedmeczowe, kamera która zostaje na stadionie po końcowym gwizdku, czasem jakiś wywiadzik pomeczowy... To były moim zdaniem na tyle mocne argumenty, że ludzie jeszcze zatęsknią za Via, tylko niektórzy jeszcze o tym nie wiedzą. Wiemy jak było z C+. Będziemy grać ciekawe spotkanie, a oni i tak puszczę United z beniaminkiem.

@Dubhead napisał: "Brighton"

O tak, tak. Zawsze przyjemnie się ogląda Mewy w akcji.

@Mastec30 napisał: "Emery nie jest trenerem na kluby z topu"

Zgadzam się. Dlatego myślę, że po części nie wyszło mu tez u nas, choć wtedy ekipą z topu już tak do końca nie byliśmy. Ale to trener który dąży przede wszystkim do stworzenia drużyny, każdy ma u niego pracować w defensywie, chyba ciężko mu się dogadać z gwiazdami, wybitnymi indywidualistami, u nas dodatkowo dochodziła bariera językowa. Ale ostatecznie dla nas sprawy ułożyły się bardzo dobrze :)

Ja jestem jeszcze ciekaw Liverpoolu, z takiej ścisłej topki, ich ruchy transferowe na papierze się bronią. Albo wracają do walki o mistrzostw, albo notują sezon podobny do poprzedniego albo i gorsze, po którym Klopp zalicza zjazd do bazy. Coś mi mówi, że nie będzie niczego pomiędzy. Chelsea wydaje się, że w końcu ma odpowiedniego fachowca na ławce, ale istny burdel w strukturach i w kadrze. Obstawiam, że top 5 dla nich to byłby mega wyczyn, a wszystko wyżej to istny cud. United jeśli kupi napadziora to skład na papierze me bardzo dobry, będą wysoko, będziemy z nimi toczyć wojny. City jak dla mnie w dalszym ciągu faworyt. NU i AV - mogą namieszać, mocne składy i dobrzy fachowcy na ławce. To będzie raczej dużo bardziej wymagający sezon dla nas, Chelsea i Liverpool mogą pójść w górę. Celowo nie wspomniałem o Tottenhamie, bo przecież piszemy o topie ligi ;)

Macie jakieś ekipy w PL, które będziecie szczególnie śledzić w przyszłym sezonie, poza Arsenalem? Ja powiem szczerze, że przez pryzmat transferów, takiej pozytywnej otoczki, którą wytworzył już w zeszłym sezonie Unai E. będę bacznie śledzić grę i poczynania jego Aston Villi. Mam wrażenie, że przez wiele osób na stronie jest to trener bardzo surowo oceniany, czasem zupełnie nieobiektywnie uważany za jakiegoś totalnego przegrywa, z którym zmarnowaliśmy czas. Po pierwsze to jednak nie był/jest trener na erę post Wengerowską, jak się okazało, ale ma duży warsztat i dla mnie to trener z topu, może brakuje mu sporo do Guardioli, Kloppa czy Ancelottiego, ale jest tam gdzieś w tym kolejnym koszyku. Moim zdaniem ciekawa ekipa się tam wytworzyła i mogą namieszać w lidze i pucharach.

@Ups147 napisał: "nie no naszych z tego sezonu długo nikt nie przebije."

No niby tak, ale w końcu ktoś spróbował xD

Jeśli komuś nie leżą nasze nowe wyjazdówki to polecam zobaczyć sobie te, które zaprezentowało właśnie United ;) mają w sobie vibe Groclinu za czasów gry w europejskich pucharach z City i Herthą Berlin :D

Nie wiem co gorsze komentarze użytkownika Xander, czy ilość plusów, która zbiera. Chyba jedno i drugie, bo to oznacza, że są jeszcze inne konta, które tylko będą czekać na nasze porażki... Meczu nie obejrzałem, bo jak to latem przy sobocie człowiek może mieć nieco inne plany, ale widzę, że już zaczyna się podważanie kompetencji trenera, który przywrócił nam LM po 7 latach xD po przegranym sparingu letnim, w którym grał trzema nowymi nabytkami i mógł sobie pozwolić na różne kombinacje i sprawdzenie nieoczywistych opcji w taktyce i personaliach. Jeśli niektórzy nie wytrzymują ciśnienia w preseasonie to może lepiej niech nawet nie odpalają pierwszego meczu w PL dla swojego i społeczności dobra. Pozdrawiam i życzę miłej niedzieli wszystkim realistom i niepoprawnym optymistom.

@Ech0z: Ok, wyjaśnię jeszcze raz. Dla mnie ta godzina to mem, ponieważ zrobiono z niej kult i bożka. A to nie ma nic wspólnego z wiarą i religią jako taką moim zdaniem. Ma coś wspólnego z JP2 jako symbol i to tyle. Obraziłem ciebie podaniem tej godziny? Twoje uczucia religijne i wiarę? Wyjaśnisz mi w jaki sposób?

@Mizzou: bo próbowałem się ustosunkować do zarzutu o braku szacunku. Jeżeli dla kogoś podanie godziny 21.37 jest jakimś powodem do obrażania to jest to moim zdaniem objaw jakiegoś niezdrowego kultu i fanatyzmu. Nie ma to za wiele moim zdaniem wspólnego z religią i wiarą, bo to robienie jakichś niezdrowych symboli i czegoś niezwykłego z zupełnie normalnej pory dnia. Dla mnie ta godzina to po prostu mem.

@damianARSENAL napisał: "dla JP2"

Ależ ja o JP2 nie wspomniałem ani słowem. Ani go chyba nie obraziłem przytaczając godzinę jego zgonu. Podejrzewam, że o tej samej godzinie zmarły być może miliony ludzi, kto wie może ktoś z moich przodków, co w związku z tym?

@Joker_224 napisał: "czy źródło to Dziennik Watykański czy bardziej Działkowiec?"

To źródło, które pochodzi z Lichenia.

@damianARSENAL napisał: "trochę szacunku"

dla kogo/czego?

@krzykus1990 napisał: "Nie wiecie, o której godzinie ma być ta prezentacja Rice'a i Timbera?"

Z pewnego źródła wiem, że ma być to 21.37.