Komentarze użytkownika pauleta19

Nic tylko przypomnieć sobie przedsezonowy tekst Nahornyego, że Torres się odrodzi dzięki Mourinho i zostanie piłkarzem sezonu EPL :P

R700, co w lato? Cavani

Szogun, szacunek za wejście na boisko, ale o grze już nie można nic dobrego powiedzieć. Gdyby nie Hummels i Weidenfeller skończyłoby się pogromem BVB. Real wchodził w obronę Borussi jak w masło.

Piszczek "pozostalo nam wlaczyc w Bundeslidze o Lige Mistrzow"

rysiek098, coś się dziś Piszczek nie popisał. Mówiłem, że względem poprzedniego sezonu w słabiutkiej formie.

R700, na poczatku sezonu obstawiłem, że Chelsea jest faworytem do mistrzostwa EPL i się tego trzymam (chociaż teraz widzę, że ich szanse maleją). A w LM im nie wieszczyłem im triumfów.

carlosV, jakoś mnie nie śmieszy po ostatnich dyskusjach na kanonierach, gdy widzę ilu jest tu "tolerancyjnych", popierających adopcję dzieci przez sodomitów.

Mihex; moim zdaniem powstrzymać Real może tylko Bayern. Rozumiałbym jeszcze tą krytykę Królewskich wczoraj (krótkowzroczność trudno) ,ale dziś Los Blancos są już w półfinale w LM, więc nie rozumiem argumentacji że nie potrafią grać z topem skoro już są prawie na szczycie.

Jakubowski, jesteś fanem Barcy i masz kompleks mniejszości względem Realu. Teksty "nie lubię" Barcy to chyba dla zmyły.

Napisałeś chociaż jeden komentarz o Arsenalu?

Jakubowski, zostałeś zdemaskowany, koniec zabawy w udawanie.

arsenallord, no w sumie pachnie kompleksem mniejszości "Barceloniarza". Coś a'la "chwali Real = myśli, że Barca jest słaba"

Jakubowski, to, że mówię, że Real już dawno tak silny nie był to nie oznacza, że nie doceniam Barcy. Dopiero co przecież napisałem, że top3 (Real, Barca, Atletico) > top3 angielskie. Z resztą od początku tej edycji LM obstawiałem trzech faworytów: Bayern, Real i Barcę.

A z argumentami, że Real nie radzi sobie z topowymi zespołami się nie zgadzam. Z taką szybkością z przodu przy zabójczej skuteczności mogą wyeliminować każdego

Mihex, to w skrócie ostatnie Gran Derbi: Real ciśnie, wykorzystuje 50% okazji, Barca bezlitośnie wszystko wykorzystuje, Ramos dostaje czerwoną kartkę i zmienia się obraz gry.

Sędzia popełnił 2. błędy na korzyść Realu, ale moim zdaniem gdyby nie czerwona kartka Ramosa to Los Blancos w najgorszym razie by zremisowali.

mar12301, nom chyba mu się z Interem lub Milanem pomyliło, bo Juve idzie na kolejne mistrzostwo i mają duże szanse na puchar LE

Wywalili najlepszy włoski klub, 2. najlepszy klub angielski wywalili już po pierwszym meczu, Atletico wywalili z Pucharu Króla. No po prostu tak im nie idzie z topowymi zespołami, że tylko z Barcą przegrali i to w dosyć nieszczęśliwy sposób.

kolejny, co ogląda a nie widzi -> Mihex

Qarol, jak 3 tygodnie temu napisałem top3 BBVA>top3 EPL to się strasznie pultali.

A jak napisałem, że Piszczek bez formy to, że rok temu zatrzymał Ronaldo.

I co misiaczki?

Mówiłem, że Real jest zaje bisty w tym sezonie, a przeceniacie angielskie zespoły. Tak jak pisałem hiszpańskie top3 > angielskie top3.

MrArsenal007, moim zdaniem nie chodzi tyle o mentalność co o dobór zawodników i taktyki.

Z United to akurat zabrakło napastnika, a nie mentalności. Myślę, że z dużą dozą prawdopodobieństwa mogę powiedzieć, że gdyby u nas grałby RvP zamiast w Utd to byłoby 6 punktów, a nie 1. Zabrakło snajpera, bo sytuacje to były.

MrArsenal007, Bayern wczoraj też nie wygrał z United chyba, że przegapiłem jakąś bramkę dla Monachijczyków... Arsenal nie radzi sobie z topowymi zespołami to jest fakty, ale z argumentacją chybiłeś.

Jack_Herrer; okej, chociaż o Cazorli i Ozilu mówili mi to samo.

Ozil to nie ma z kim grać. Mesut z Walcottem sobie dużo nie pograł, a ich współpraca zapowiadała się ekscytująco. Tak samo najlepiej dogadujący się piłkarz z Ozilem- Ramsey wypadł przez kontuzje.

Z takimi napastnikami i skrzydłowymi Ozil nie ma szans na rozwinięcie skrzydeł. Jak ma to wszystko pięknie działać to AW koniecznie musi dokupić szybkich piłkarzy do przednich formacji.

Jack_Herrer, co się śmiejesz z mojej listy transferowej :0.

Trzeba kupować najlepszych, bo półśrodkami nigdy nie wejdziemy na szczyt. Chyba, że komuś zależy na wiecznie 4. miejscu...

Brawo Rosa!

Krychowiak jest wybierany do drużyn sezonu L'Equipe. Z resztą od dłuższego czasu powtarzam, że jest to jeden z 5. zawodników (3xBVB + GK + Krychowiak) którzy powinni dostawać powołania do kadry z automatu. Jednak na naprawdę topowy klub ma za mało techniki max. jakiś Lyon czy OM.

Rooney jaka panienka (z resztą nie pierwszy raz). Liga angielska nie jest wcale lepsza pod względem nurków od ligi hiszpańskiej.

Man United przegra w dwumeczu, ale przez nagonkę w mediach na ManU i wielbienie Bayernu moim zdaniem nie doceniacie jednych i przeceniacie drugich.

4-1 to już pogrom. Moim zdaniem Bayern wygra, ale będzie musiał jeszcze postarać się w drugim meczu. Wygrana Monachijczyków 1. golem.

FCB - ATL 3:1
MAN U- MUNCHEN 0:2

te prima aprilisowe żarty są tak śmieszne, że mnie brzuch od śmiechu boli -_- większość dziennikarzy sportowych robi sobie prima aprilis z czytelników 365 dni w roku

Hans_Zimmer, lepiej

illpadrino, wiesz, że kibicujesz Arsenalowi FC, a nie "Arsenalowi Londyn"?

Było było w "Drmic: Nie ma tematu transferu"

arshavin25, efekty specjalne lepsze niż Wiedźminie

Kanonier204; przecież to od wczoraj jest na stronie, a przedwczoraj pisał o tym Bild

Znów podniecanie się z byle gówna. Remis na Emirates to oddanie długu kibicom za Swansea(2-2) i Chelsea (6-0)? To nawet śmieszne nie jest.

At the end of the season Liverpool will only have played 43 games?!?

Nie ma NAJMNIEJSZYCH szans, żeby spuchnęli. Wręcz powinni być najświeżsi spośród czołówki.

Liverpool jest tak nabuzowany wiarą w mistrzostwo, że na boisku latają, a nie biegają, nie ma szans, żeby spuchnęli.

Pewnie Wenger tak wierzy w mistrzostwo, że remis na Goodison brałby w ciemno.

DawidAL, widzieliśmy. W sumie nic nowego. W poprzednich kampaniach w razie wypadnięcia z top4 Wenger też straszył odejściem.

Mnie śmieszy robienie z każdego the Invincibles świetnego trenera. Z całym szacunkiem praca trenera to praca umysłowa, a nie fizyczna jaką znają piłkarze. Żeby coś wygrywać trzeba mieć łeb jak sklep.

Dla Piresa widać, że futbol zatrzymał się wtedy kiedy kończył karierę. Archaiczne 4-4-2 w dodatku z Giroud + kimś.

IMO mistrzostwo przegraliśmy z top8. Gdyby liga składała się z bottom12 i np. City+Arsenal to pewnie byśmy wygrali. Mamy piłkarzy do klepania ogórów.