Komentarze użytkownika pedro61

Wcześniej już wypowiadałem się z wątpliwościami co do tego piłkarza.Po głębszym przemyśleniu dochodzę do wniosku,że jest On osobą,której warto zaufać i poddając go pewnej "obróbce" można uzyskać "oszlifowany" diament.W minionym sezonie rozwój Jego kariery został zahamowany przez kontuzje.Rzadko był w pełni dyspozycji.Dodatkowo jest osobą nie do końca przygotowaną fizycznie do gry w EPL.Co zrobić?Po poprzednim sezonie Diaby,który miał problemy z koordynacją ruchową całe wakacje spędził nad poprawą tego aspektu swojej piłkarskiej dyspozycji.Może w przerwie wakacyjnej(po Mundialu)Carlos poświęciłby czas na poprawę swojej muskulatury?O tyle to istotne,że zniwelowałby tym swoje braki fizyczne ,a przy okazji zacząłby stanowić realną alternatywę dla Arszawina,którego gwiazdorskie zapędy i wiek poddają w wątpliwość dalszą przydatność w drużynie.Mam wrażenie ,że Carlos może być niebawem naszą wersją Pedro(tego z Barcelony).

Już we wcześniejszym komentarzu sugerowałem,aby powiązać wypożyczenie Wilshere'a z upustem cenowym za transfer do Arsenalu Cahill'a.Szogun sugeruje to samo.

Nie ma co mu zazdrościć.Piłkarz jest dobry,ale z etyką na bakier.

Ten transfer to bujda na resorach.

Mieszane uczucia.Na pewno drugi DP(obok Songa )bardzo by się przydał,ale czy jest to zawodnik na miarę naszych oczekiwań?

No cóż,gdzie lepiej dorobić do emerytury niż w Stanach?

Chyba jednak za dużo Francuzów.Do tego-nie tylko moim zdaniem-przereklamowanych.

Kupić i to natychmiast.Cahill'a również.

I tak nie dostaną w tym roku tego najważniejszego pucharu-ligi mistrzów.Romanek znowu niezadowolony.

William"Kasa"Gallas sam na siebie wydał już wyrok.

Zastanawia mnie ,co uczynić z tym piłkarzem.Nigdy nie wątpiłem w jego potencjał ,podziwiam jego technikę i szybkość.Z drugiej strony ,to nie jest jeszcze piłkarz przygotowany i przystosowany fizycznie do gry w EPL.W tej sytuacji należałoby albo korzystnie sprzedać do ligi hiszpańskiej(gdzie szybko stanie się gwiazdą)albo też oddać na wypożyczenie do klubu pokroju Boltonu,po to by stale grał.Zastosować zatem wariant Wilshere'a.A przy okazji uskubnąć w zamian coś z kwoty transferowej za Cahill'a.

Ok. 4mln funtów rocznie na starzejącego się piłkarza to trochę za dużo.A poza tym- jak można wyczytać- nie jest on zawodnikiem " pokój czyniącym "w szatni Arsenalu.Trzeba postawić na kogoś nowego.

Pojęcie "DNA Barcelony"umieszczam w jednym szeregu z takimi pojęciami jak:UFO,efekt cieplarniany,gwiazda medialna,polityka miłości czy ostatnio modna" milcząca mowa nienawiści".

Nie ma powodów do ekscytowania się plotkami o transferach.Wg różnych piśmideł w ostatnim czasie ok.100 piłkarzy było przymierzanych do Arsenalu,a z ok.10-ma piłkarzami Arsenalu były wiązane plotki o ich rychłym transferze do innych klubów.O dotychczasowym efekcie tych publikacji,a co za tym idzie-ich wiarygodności, można powiedzieć jedno.Kosmiczne bzdury.Wiadomo,że po minionym sezonie Wenger musi kilku piłkarzy kupić,a kilku innych pozbyć się.Co z tego wyniknie -ufam,że Boss wie co ma zrobić.

Jestem przekonany,że Boss-mając pieniądze-wyciągnie wnioski z minionego sezonu i wzmocni skład na przyszły sezon.

Sol-w Arsenalu pograj jeszcze i do 40-tki.Z twoją ambicją i wolą walki z Kanonierami powinieneś grać do emerytury.

Niezależnie od konieczności podpisania nowego kontraktu z Solem niezbędnym jest sprowadzenie nowego,młodszego stopera w miejsce Williama "kasa"Gallasa oraz jeszcze jednego środkowego obrońcy.Po tym sezonie zostaną tylko Vermaelen,Djourou i Campbell-to nie wystarczy na trudy i ambicje kolejnego sezonu.Czyli Cahill i ktoś jeszcze.

We wszystkim ma rację,z jednym"tytułowym"wyjątkiem.To nie Wenger ponosi odpowiedzialność za brak transferów w zakończonym sezonie,to polityka finansowa klubu.Z drugiej strony Dixon i wielu innych komentatorów nie widzi istotnego aspektu porażki tego sezonu.Rzecz jasna,o słabej dyspozycji drużyny w końcówce sezonu zadecydowała plaga kontuzji(zwłaszcza kuriozalna seria w meczu 31.03 z Barcelona-eliminacja na dłuższy czas 4 podstawowych zawodników),ale tak naprawdę o braku trofeum przesądziła słaba organizacja gry obronnej.I nie chodzi tu tylko o 4 obrońców i bramkarza,ale o postawę defensywną całej drużyny.jak dzisiaj pamiętam mecz na ES z United ,w którym po 3 kontrach przy biernej postawie drużyny rozstrzelano Arsenal.Trzech kontrach,przy których bramki broniło najwyżej 3 piłkarzy.W minionym sezonie Boss postawił na organizację gry w systemie 4-3-3,którym gra również Barcelona.Tyle,że w Barcelonie przy stracie piłki w ataku najbliżej stojący piłkarze(najczęściej napastnicy)przechodzą do gry obronnej i starają się odebrać rywalowi piłkę.czyni to zarówno Messi,Ibrahimović,Pedro ,nie mówiąc o piłkarzach II linii.U nas większość napastników i pomocników po stracie piłki nie stara się odebrać jej rywalowi.Wszystko spoczywa na barkach obrońców,którzy-na dodatek-zapędzają się pod bramkę przeciwnika.Czy widzieliście skrzydłowych(Arszawin,Wallcot)próbujących odebrać piłkę rywalowi albo wracających pod własną bramkę?Ja nie.W moim przekonaniu przy ofensywnym stylu 4-3-3 piłkarze II linii i ataku powinni,w razie straty piłki-przejmować funkcje defensywne-u nas tak nie jest.I dopóki to się nie zmieni, poważnych sukcesów nie osiągniemy.

A ja się tym nie martwię.Oznacza to bowiem,że Samir przystąpi do nowego sezonu wypoczęty i nie będzie miał szans na złapanie na Mundialu poważnego urazu.Zdrowy piłkarz w drużynie -bezcenne.

Mam nadzieję wydobyć się w najbliższym czasie z zaległościami w pracy.I wtedy dokładnie policzę,ilu piłkarzy było w ostatnim roku kojarzonych z przeprowadzką do Arsenalu.Będzie pewnie ponad stu.

Świata tym składem nie podbiją.

Szkoda,że Go zwolniono.Ale długo pracy szukać nie będzie,to świetny trener.

Toure w Arsenalu?To chyba jakieś j(Y)aj(y)a.

Moim zdaniem Buffona zobaczymy w przyszłym sezonie na ES co najmniej jeden raz-kiedy przyjedzie na ligowy mecz MC z Arsenalem.Nie wykluczone,że również w meczach pucharowych zaszczyci swoją obecnością Ashburton Grove.

Marex--->Za Reyesa miało być łącznie 12,5 mln funtów, z czego 7,5 na wstępie,a 5mln za mecze.

Chamakh powinien być istotnym wzmocnieniem formacji ofensywnej.

Jak wiadomo Boss nie jest miłośnikiem gwiazdorów medialnych na boisku,zatem 30-40 mln funtów wydanych na dobrych piłkarzy wystarczy do stworzenia drużyny na miarę naszych oczekiwań.

Arsenal bez Arsene'a?Arsene bez Arsenalu?To tak prawdopodobne,jak wyprodukowanie bezalkoholowej wódki.

Mam nadzieję,że szybko zaaklimatyzuje się w Arsenalu.

No cóż,trzeba się z tym pogodzić i szukać nowego,trochę młodszego środkowego obrońcy.Cahill,może ktoś inny.A Gallasowi życzyć powodzenia w poszukiwaniu kontraktu ze 100.000 funtów tygodniówki.

Franiu!!Przed tobą jeszcze lepsze sezony. Wyłącznie w koszulce z armatą na piersi.

Nie sądzę,aby którykolwiek z nich trafił do Arsenalu.Drugi klasowy DP w kadrze by się przydał,ale nie tak kosztowny,jak Yaya.SWP dla odmiany szybko popadłby w konflikt z Theo o miejsce w I składzie.

Nic dodać,nic ująć.

Mam wrażenie,że do domu szybciej wróci jednak Song.Po prostu-z RPA bliżej do Kamerunu niż do Danii.A mistrzostwo zdobędzie(zgodnie z regułą,że poza Europą zwycięża ktoś z Ameryki Południowej) Brazylia,bo w Argentynę trenowaną przez nadętego Diego M. nie wierzę.

Naliczyłem się już z 10-ciu bramkarzy przymierzanych do Arsenalu.Ciekawe,co z tego wyniknie,bo że wyniknie, to wszyscy wiemy

Następny sezon będzie Nasz!!!!

Jeśli Boss dostanie pieniądze na klasowych 3-4 piłkarzy(bramkarz,środkowy obrońca,drugi DP,napastnik jak wiadomo będzie za darmo),zaś ze składu nie odejdzie nikt z piłkarzy tworzących szkielet drużyny,to za rok policzymy trofea.

Teraz już wiem,że najbardziej rzetelne pod względem prawdziwości informacji media są w Hiszpanii i we Włoszech.A naprawdę to Fabregas tak pasuje do stylu gry Interu,jak solista baletowy do tańca punków(czyli pogo).Rzekomo proponowane pieniądze za Fabregasa są po prostu śmieszne.

Telenoweli pt."Zakup nowego bramkarza" ciąg dalszy.Wenger pewnie kogoś kupi,ale zapewne będzie to duża niespodzianka.

Nie umniejszając zasług Redknappa,chyba jednak Hodgsonowi bardziej się ten tytuł należał.