Komentarze użytkownika pierre_afc

@pauleta19 - Ale wraz ze stratą ligi hiszpańskiej czy włoskiej odeszli komentatorzy tych lig. I nie rozumiem dlaczego masz pretensje do C+, że nie ma nowych i lepszych komentatorów ligi angielskiej skoro to nie od nich zależy. Z kieszeni ich nie wyciągną. Widocznie nikt nowy nie pojawił się wystarczająco dobry kto zna się na lidze angielskiej.

@Redzik - Akurat tego to nie wiem ;) Jednak trzeba mieć na uwadze, że gra regularnie w zespole, który jest trzeci w lidze :P Co prawda to Bundesliga 2, ale zawsze xd Jednak sądzę, że gdyby rozczarowywał to by nie grał, a na pewno nie tyle.

@Redzik - 6 meczy (356 minut) i jedna asysta.

Czasem będzie się tak zdarzać, że para komentatorów będzie nie najlepsza. Kiedyś nie było puszczanych tyle meczy w tv, więc nie była potrzebna spora liczba komentatorów. Więc to naturalne, że w obecnej sytuacji muszą być jacyś gorsi faceci w tym fachu, z czasem poziom komentatorów wzrośnie. W dodatku trzeba wziąć pod uwagę, że nie każdy komentator zajmuje się ligą angielską, która docelowo nas interesuje.

Ja wyczuwam bramkowy remis w meczu Wisienek z Kogutami :D

@camsbruken

http://www.goal.com/en-gb/news/3652/video/2016/10/21/28704652/bellerin-if-barcelona-call-me-i-wont-pick-up?ICID=PP_85101

Manchester czy Melbourne to nie ma znaczenia. Etihad Stadium zawsze będzie 'empty' :D

scontent-ams3-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/14729395_1035359753199061_8851280006542166696_n.jpg?oh=e8fec46afbe3a223c0c870cbf5559959&oe=589EDAE1

:D

Giroud prawdopodobnie będzie gotowy na Reading, a Ramsey na Sunderland. Co do Cazorli to dzisiaj ma przejść badania i zostanie wtedy podjęta decyzja w sprawie występu Hiszpana w meczu z Middlesbrough.

Ja od początku pisałem, że Elneny będzie dla obecnej drużyny kimś w rodzaju Edu Gaspara. Zgodzę się przede wszystkim z tym co napisał @Dawid04111, a nawet dodałbym, że Elneny swoją grą nadaje płynności drużynie. Nie tylko jest bardzo skuteczny w swoich podaniach, ale również często dokonuje właściwych wyborów. Wie kiedy trzeba zwolnić grę, a kiedy przyśpieszyć. Wie kiedy musi zagrać pierwszą piłkę, a kiedy może przyjąć i się zastanowić do kogo podać. On prawie w ogóle nie wykonuje niepotrzebnych ruchów na boisku. W tej prostocie jest metoda.

Na pewno ciężko nie nazwać autobusem stylu, który kosztem gry ofensywnej decyduje się na 'zorganizowaną obronę'

@ill - Przecież Aaron dobrze grał na Euro :D

Ja uważam, że ustawienie 3-5-2 z chęcią wstawienia bocznego obrońcy na boku ma sens gdy tylko jedna pozycja jest zajmowana przez takiego obrońcę, a druga przez skrzydłowego. Juventus w różnych konfiguracjach te boki ustawia, ale moim zdaniem najlepsza jest ta, gdy na lewej stronie gra Alex Sandro, a na prawej Cuadrado. Wtedy to fajnie działa.

Co do zmian to głównie wina zawodników będących na boisku, że Wenger nie robi takich jakich byśmy chcieli zmian. Przypuśćmy wygrywamy 2:0, kontrolujemy mecz i niby wszystko fajnie, Wenger na pewno sobie myśli, że wpuściłby takiego Pereza w miejsce Walcotta, ale nie może bo nagle dostajemy bramkę, rywale wyczuwają szansę na chociażby remis i Boss musi wpuścić takiego Gibbsa żeby pomógł w defensywie.

Oczywiście gdyby nie fakt, że Coutinho gra dla LFC to skupiłbym się własnie na nim. Nawet Hamsik byłby świetny.

@rreddevilss - Thiago Alcantara, Koke, Pastore może Isco. Gdzieś w takich klimatach szukałbym wzmocnień.

@rreddevilss - Ale Miki to skrzydłowy dlatego o nim nie wspomniałem. To moja opinia, ale United nie ma rozgrywającego z prawdziwego zdarzenia, który aż kipi kreatywnością. Mata czy Herrera to nie ten poziom, Roo nie jest tak kreatywny. Spójrz na inne zespoły, Arsenal ma chociażby Cazorle czy Ozila oraz wielu innych zawodników, City ma Kevina de Bruyne, Real ma przede wszystkim Modricia, PSG ma Verratti czy Pastore, Barcelona ma Inieste czy Rakiticia (nie wspominając o takim Messim). Brak kreatywności United aż bije po oczach. Nie mówię, że obecni zawodnicy Czerwonych Diabłów są słabi, ale brak w ich szeregach kreatora.

A co do Pogby to nikt tutaj nie ma żadnych kompleksów. U nas (i nie tylko u nas) panuje jednomyślna opinia, że kwota jest nieadekwatna do umiejętności zawodnika, ale cóż zrobić skoro obecnie spora część kwot płaconych za zawodników to wartość marketingowa. Będąc szczerym United lepiej by wyszło na kupnie Matuidiego do środka pola i jeszcze mieliby pieniądze żeby jeszcze kogoś kupić kreatywnego do zespołu bo wyraźnie im kogoś takiego brakuje jednak nie ma pewności czy taki zawodnik pokazałby swój prawdziwy potencjał pod wodzą Mou.

@maciekbe - Dziwisz się? Welbeck sieknął bramkę jak się potem okazało na wagę zwycięstwa, a tutaj Robin honorową :D Ponadto to była LE, a wiemy jak angielskie kluby i kibice patrzą na te rozgrywki.

Dziwicie się, że Zenit wygrywa z Dundalk? xd Zenit w tym sezonie jeszcze nie przegrał, nawet Tel Aviv byli wstanie pyknąć na wyjeździe przegrywając 3:0 :D

Jeszcze Juventus czai się na Cazorle, w końcu świetny pomocnik za darmochę jeśli nie przedłuży kontraktu, a od stycznia będzie mógł negocjować z innymi klubami.

Co do Ozila. To nie od dziś wiadomo, że osoba Arsene'a Wu miała duży wpływ na decyzję Niemca o dołączeniu do Kanonierów, więc nie dziwne, że dla niego istotną sprawą jest przyszłość samego Bossa.

Ponoć na decyzję Ozila czy podpisze nową umowę ma mieć wpływ to czy Wenger dalej będzie managerem AFC :D

@Sparku - Ajax początki miał trudne bez Milika, ale teraz znacznie lepiej wyglądają. Od przegranej z Rostovem 4:1 u siebie wygrali wszystkie mecze, więc trudno powiedzieć.

Żeby Arsenal pobił rekord wygranych meczów z rzędu wliczając wszystkie rozgrywki będzie musiał każdego lać włącznie przynajmniej do 27 listopada co wydaje się być trudne biorąc pod uwagę, że w listopadzie będzie Tottenham (D), MU (W), a potem PSG (D). A jeżeli Kanonierzy chcieliby pobić rekord wygranych meczów z rzędu w samej lidze musieliby wygrać wszystkie mecze włącznie z 17 kolejką.

Obecnie w obu przypadkach rekord wynosi 14 wygranych.

Szczerze? Największy problem Obywateli to środek obrony oraz bramkarz i przez właśnie te słabości tracą sporo na potencjale. Więc szczęście, że Guardiola nie dał rady ściągnąć Bonucciego i Bravo można uznać (na tą chwilę) za 'transfer flop'. Na pewno sporo zyskają na powrocie Kompanego (choć i Belg jest nieomylny).

@lays - Jeśli okaże się, że Cazorla ma jakiś uraz to zapewne Elneny zagra. Dla Ramseya będzie to za wcześnie. Co do LB to raczej spodziewałbym się powrotu Monreala do pierwszego składu.

Nie zasłużenie Real prowadzi :D To Legia powinna strzelić pierwsza xd

ukształtowane technicznie*

@thegunner4life - I w tym tkwi haczyk, że tak naprawdę wszyscy uważają, że Barcelonie nie da się zabrać piłki i dyktować swoich warunków dlatego już na starcie dają za wygraną. Skąd ktoś może wiedzieć, że nie da rady skoro nawet nie spróbował? To jak z jakimś dzieckiem, które mówi że nie lubi brukselki choć jej nigdy nie jadło. Oczywiście gorsze drużyny mogą mieć większy problem z tym bo nie są tak dobrze ukształtowane fizycznie, ale Arsenal wcale gorszych zawodników technicznie nie ma.

@Qarol - Takie mecze miał Manchester Fergusona i nikt teraz nie mówi o tym, że wygrał tyle trofeów bo w jakichś tam meczach pomogło im szczęście tylko mówi się o tym, że jak jego drużynie nie szło to potrafili wygrać mecz. ;)

@Qarol - "Oczywiście może ktoś uważać, że pomogło nam szczęście, ale to jest jeden z głównych aspektów potrzebnych do wygrywania (czy też punktowania) właśnie takich meczy." Oraz chciałbym dodać, że w tamtym meczu też mieliśmy swoje sytuacje (nie tak wiele, ale ostatecznie my mogliśmy wygrać ten mecz) i Ospina też pokazał na co go stać, nikt nie zaczarował piłki tak żeby Kolumbijczyk wszystko bronił.

@thegunner4life - Ponadto weź pod uwagę, że we wspomnianych meczach z Barceloną grał Mertesacker (w Londynie) i Gabriel (w Barcelonie) w obronie. I z szacunkiem do ich umiejętności, ale to przynajmniej dwie półki niżej niż Mustafi, szczególnie braki Pera są uwydatniane w takim spotkaniu gdzie naprzeciw siebie ma MSN, czyli zawodników bardzo mobilnych. W dodatku grał Ox, który jak wiadomo nie błyszczy skutecznością, a taki obecny Theo mógłby ustrzelić bramkę. W środku pola grał Flamini czy Elneny. Może Egipcjanin jest naprawdę dobrym zawodnikiem i w meczu z Barceloną solidnie się zaprezentował, jednak to nie poziom takiego Cazorli, który moim zdaniem najlepiej wychodzi z pod pressingu rywala ze wszystkich zawodników na Świecie, a jak wiemy Katalończycy lubią naciskać rywala. Sanchez wtedy był po kontuzji (wrócił gdzieś w połowie Stycznia) i dopiero łapał formę, która przychodziła (!) dopiero w marcu. Czy też taki Iwobi dopiero wchodził do drużyny i od tamtej pory zaczął regularnie grać w pierwszej drużynie, więc to nie jest ten sam zawodnik. Nie chcę zabrzmieć jakoś górnolotnie, ale ta drużyna poczyniła progres względem dwumeczu z Barceloną.

Przecież @simpllemann ma rację i w żaden sposób nie został napompowany balonik bo został stwierdzony fakt. Ogólnie na tym poziomie to przede wszystkim dyspozycja dnia decyduje o tym kto wygra. A Kanonierzy nie raz pokazywali, że jak świetnie wejdą w mecz to potrafią każdego stłamsić. Jednak ja chciałbym zwrócić uwagę, że od pewnego czasu Kanonierzy są znacznie "stabilniejsi" w meczach z lepszymi ekipami. W dodatku doszła umiejętność wygrywania meczy, które nam nie idą (Southampton czy Burnley), a nawet remis z PSG po słabym spotkaniu uznałbym za spory progres bo normalnie parę sezonów temu byśmy dostali trzema czy czterema bramki. Oczywiście może ktoś uważać, że pomogło nam szczęście, ale to jest jeden z głównych aspektów potrzebnych do wygrywania (czy też punktowania) właśnie takich meczy. Oraz trzeba wziąć pod uwagę, że długą drogę przeszedł Arsenal. Jak teraz się pomyśli kto kilka lat wstecz grał dla Kanonierów to człowiek złapie się za głowę i zacznie się zastanawiać jakim cudem udawało się nam w tym TOP4 utrzymywać. A teraz? Mamy świetnych piłkarzy, którzy na tle innych wyróżniają się. Takie kupno Mustafiego to spory skok jakościowy defensywy Arsenalu. Więc kadrowo w stosunku do innych ekip również lepiej wyglądamy niż te parę sezonów temu i teraz realnie ma kto pociągnąć ten zespół do zwycięstw w meczach z tymi najlepszymi.

Po ośmiu kolejkach jakbyście mieli wytypować spadkowiczów to kogo byście wybrali? Dla mnie Sunderland i Hull to pewniaki, tylko tego trzeciego nie byłbym wstanie wybrać, ale zapewne bym wybierał między Swansea/Middlesbrough/Burnley.

@arsenallord - Dla mnie De Gea jest lepszy. Chociażby dlatego, że znacznie częściej jest testowany przez przeciwników. Poza tym ja wyżej też cenie zawodników, którzy dobrze radzą sobie na linii, a uważam że Hiszpan w tym aspekcie jest lepszy od Niemca, który góruje nad Davidem na przedpolu.

I tu widać różnice między AFC, a MU. My mamy wielu ruchliwych zawodników ofensywnych, a przede wszystkim Cazorle dzięki czemu znacznie łatwiej wychodzimy z pod pressingu przeciwnika.

Dobrze, że nie Rudzki :D

Przecież to jest normalne, że jak chce z Tobą takie Nike przedłużyć umowę to dużo kasy nie sypnie, ale gdy chce wykupić rywalowi (głównie mowa tutaj o Adidasie) klienta to ładnie sypnie groszem.

@sebastix11 - I tak, sklepy Pumy sprzedają koszulki Arsenalu czy BVB

A na flashscore Cionkowi przypisali samobója :D

Glik w tym meczu jest najlepszym zawodnikiem Danii i najgorszym Polski xd