Komentarze użytkownika pierre_afc

Ciekawostka:

Jeremy Sochan, który już za dwa miesiące zostanie kolejnym polskim koszykarzem w NBA (pójdzie w top15 draftu) jest kibicem Arsenalu.

Już wcześniej gościa lubiłem i marzyła mi się jego gra u boku Lillarda, ale teraz tym bardziej widziałbym go w Blazers. Tylko szkoda, że to raczej niemożliwe, bo Portland straciło pick na początku drugiej dziesiątki przez Pelicans w PO :(

@kamil47: I nie chce mi się wrzucać linków do konkretnych artykułów. Wpisz w google "Arsenal summer budget" i będziesz miał mase artykułów z różnych źródeł.

@kamil47: Już zimą mówiło się, że Arsenal ma mieć latem 180 mln funtów na wzmocnienia. I wtedy mówiło się o trzech głównych celach, dwóch napastnikach i pomocniku. A trzeba mieć na uwadze, że w trakcie sezonu mówiło się, że Arteta chce nowego RB o innej charakterystyce niż Tsubasa oraz, że jesteśmy krótcy jeśli chodzi o zawodników na pozycję 6/8. Obecnie mamy tam tylko Xhake, Parteya, Lokonge i Elneny'ego.

Jeśli o mnie chodzi ja widzę to mniej więcej tak:

Ci co zostaną: Nketiah niestety dostanie nową umowę, Xhaka zostanie, Elneny nowa umowa, Saliba włączony do drużyny. Flo i Nelson początkowo będą włączeni do drużyny (jeśli nic złego się nie wydarzy to Nelson zimą kolejne wypożyczenie).

Lacazette wypad. Bellerin, Mari i Cedric sprzedani za małe pieniądze. Łącznie wyjdzie z tego jakieś 20 mln funtów. Leno i Pepe zostaną sprzedani, dostaniemy za nich z 35 mln funtów. AMN odejdzie, albo za dość małe pieniądze albo wypożyczenie na rok i odejdzie za free. Potencjalnie jakieś 55 mln funtów mamy w garści.

Kupujemy: napastnika, skrzydłowego, dwóch pomocników i rezerwowego RB. Jesus i Gnabry kosztują nas razem jakieś 100 mln funtów (oboje mają rok kontraktu stąd dość fajne kwoty). Na środek pomocy kupujemy Nkunku za 70 mln funtów. Na prawą obronę kupujemy Moline (ułatwia nam kupno tego obrońcy fakt, że sprzedamy im Mariego), będzie kosztować podobne pieniądze co Tsubasa. Na chwilę obecną zamykamy się w 190-200 mln funtów. Na zakończenie dostaniemy do środka pomocy jeszcze jednego zawodnika i będzie to Soler, którego Arteta ceni za umiejętności. I udaje nam się zamknąć w budżecie.

A jeśli Nkunku nie przyjdzie to Tielemans. Wiem, inna charakterystyka. Jednak po cichu liczę, że Arteta będzie chciał ściągnąć latem do klubu zawodników, którzy nie dość, że jakościowo są świetni to jeszcze dadzą nam liczby. Rynek nie pozwala zakupić gościa strzelającego w lidze +25 goli, więc trzeba szukać opcji w stylu City, rozłożyć bramki na większą liczbę graczy. Jesus, Gnabry i Nkunku idealnie do tego pasują.

Mniejsza o CR7 i Messiego.

Arsenal awansuje do LM, ma 200 mln funtów na wzmocnienia + to co zarobi ze sprzedaży (poza Torreirą i Guendouzim, uznajmy że zostali wliczeni w 200 mln). Musicie wzmocnić skład. Pamiętajcie, że poza jakością musi iść też ilość, bo jeśli mamy rywalizować jeszcze w LM to nie możemy liczyć tylko na 13-14 zawodników. Oczywiście też co robicie z takim zawodnikami jak Xhaka, Lacazette, Nketiah, Elneny, Cedric, Nelson, Saliba, Leno, Pepe, Mari, Bellerin, Flo i AMN.

Bawmy się, a nie kłóćmy. Sezon ogórkowy się zbliża, niech nas fantazja poniesie, choć niech potencjalne ruchy transferowe będą realne.

Mecz meczowi nierówny. Nie ma możliwości przy rozgrywaniu kilkudziesięciu spotkań w sezonie grać wszystkie na takim samym poziomie. Czasem się zagra słabiej, czasem lepiej, to normalne. Więc nie powinno się oceniać drużyny/sezonu na podstawie jednego obejrzanego meczu.

Patrząc na składy mam wrażenie, że Real wygra. Wychodzą w optymalnym składzie, a City gra bez Walkera i Cancelo. Gdzie obaj zawodnicy są bardzo ważni w układance Pepa.

Najważniejsze żeby dzisiaj było fajne widowisko, to samo jutro. A w czwartek dobry wynik WHU.

@ArsenalChampion napisał: "Z tym ze wtedy był młodym piłkarzem i dorwał go kryzys formy. Mlodzi pilkarze często charakteryzują się chimeryczną formą."

Gdyby tylko kibicie Arsenalu wiedzieli to mając najmłodszy skład w Premier League, to może nie płakaliby, że zdarzyły nam się gorsze okresy w sezonie i nie nazywaliby Artete baristą.

@Jack_Herrer: Co się dzieję, bo nie oglądam?

@SZYMON_TYROL: Spoko, Gakpo był dla niego zbyt drewniany a 5 dni temu proponował Holendra, Toneya i Gnabry'ego za Eddiego, Lacazette i Pepe.

@cwalin: To skumaj to, że Coman w czerwcu będzie miał 26 lat, a zdobył już 10 mistrzostw (lub 11, nie każdy mu liczy mistrzostwo Włoch za sezon 2015/16, bo rozegrał tylko jeden mecz w Juventusie, a potem już w Bayernie grał).

Podsumowując: to niesamowite, że tak słaby napastnik jakim jest Isak potrafi oszukać Enrique czy Kloppa, że jednak jest bardzo dobrym zawodnikiem.

I uwaga w grudniu Enrique tak się wypowiedział na temat Isaka:

Jose Enrique on who Liverpool should sign in January: "I would go for one player who can play across the front three.

"[Alexander] Isak is definitely perfect for Liverpool’s profile of signings, a young player, not spending hundreds of millions, you’re going to spend £50-60m."

@arsenallord:

Apparently, after the 'Sunday Mirror' reported that Liverpool once again showed interest in the 22 year-old striker, the exact amount the English side have put on the table has been revealed.

According to 'Mundo Deportivo', Real Sociedad have received an offer of 70 million euros for the signing of the former Borussia Dortmund player from Liverpool via an intermediary.

As per the latest reports going on in the media, Liverpool are prepared to raise their bid and activate the release clause of 90 million euros (£77million) to sign Isak.

According to Spanish source, Fichajes, Liverpool, the Gunners and the Red Devils are willing to pay £77million to sign the 22-year-old, who is one of the most desired players. If the deal materializes then it would be the biggest sale in the history of Real Sociedad.

@AnfieldWatch
NEW: Liverpool are interested in Alexander Isak. Real Sociedad are prepared to sell for around £60 million in the summer. #awlive [sunday mirror via liverpool echo]

Nie chce mi się kłócić na temat Isaka, mam ciekawsze rzeczy do robienia w ten wieczór. Na koniec dodam, że Isak jest tak słabym zawodnikiem, że Liverpool go chce, o czym się mówiło mniej więcej miesiąc temu.

@arsenallord: Czytasz ze zrozumieniem? Isak poza liczbami ma niesamowite umiejętności. Szybkość, drybling, świetnie wybiega do prostopadłych piłek, otwiera korytarze swoim skrzydłowym i świetnie z nimi współpracuje dzięki czemu skrzydłowi robią lepsze liczby, potrafi zagrać WengerBall. To, że nie strzela w tym sezonie bramek to inna sprawa.

@arsenallord: Albo zimą mówiłeś, że chcesz Davida. I co już Kanadyjczyka nie chcesz? A no tak, od grudnia strzelił jedną bramkę i już za słaby.

@arsenallord: Nie chce mi się z Tobą dyskutować, bo jesteś chorągiewką i to na każdy temat. A taki z Ciebie ekspert, że zimą proponowałeś Watkinsa czy DCL i co chwilę masz nowy wymarzony duet na atak. I jeszcze wtedy mówiłeś, że Isak spoko, ale na rezerwę, a teraz Ci szkoda 10 mln funtów.

"Arsenal are reportedly eyeing another summer of spending as Mikel Arteta is set to be handed a £180million transfer war chest."

Takich informacji było mnóstwo zimą.

@lym: Masz przecież niżej link, że chodzi o to, że Arsenal ma na lato dwa priorytetowe transfery, czyli napastnik i pomocnik.

@arsenallord: Isakowi tylko bramek brakuje, poza tym jest topowym zawodnikiem. Jesus jako napastnik nr 1, a Szwed do rywalizacji.

Nketiah? Gość ma potencjał pokroju Iwobiego, to Welbeck v2.0, zostanie solidnym ligowcem nic więcej.

@Garfield_pl: No tak. Chodzi o to, że wielka kasa ma pójść na jednego napastnika i jednego pomocnika. My latem mamy mieć 180-200 mln funtów do wydania.

Jesus za 30-40 mln. Isak za Pepe + 20-30 mln. Gnabry za 40 mln.

I jesteśmy w domu. Szkoda, że życie to nie football manager.

@sWinny: Kowalczyk kiedyś grał dla Betisu. Bellerin przez tego wąsa możliwe, że w klubie kojarzył się z Wojciechem. I przez inside joke ubrał koszulkę Kowalczyka, poza tym gość lubi takie retro stylówki.

Ulubiony piłkarz Arsenalu wszechczasów? Dennis Bergkamp. Ulubiony piłkarz Arsenalu z obecnego składu? ESR.

Ponadto najbardziej żałuję odejścia Fabregasa. Może i wygrał więcej, jednak osobiście uważam, że jego odejście spowodowało, że stał się gorszym piłkarzem. Grając w Arsenalu łączył najlepsze cechy hiszpańskiego magika z angielską mentalnością. Gdyby został to byłby moim nr 1.

@MCX018: Wejdziesz dwa razy do tej samej rzeki, po prostu woda będzie inna.

Moim zdaniem Brazylijczyk jeszcze nie pokazał pełni potencjału pod wodzą Guardioli, często jego minuty były ograniczane. Liczba bramek może nie robi wrażenia, ale właśnie: miał ograniczane minuty, gra u Pepa gdzie te bramki rozchodzą się bardzo równo między graczami, dodatkowo robi fajne liczby jeśli chodzi o asysty, a jak już na to spojrzymy to tak naprawdę co sezon na te 90 minut robi statystycznie gola lub asystę. Pracował już z Artetą, zna ligę, mentalnie będzie pasował do drużyny, dość młody ale już doświadczony zawodnik i będzie pracował na drużynę. Może nie będzie goleadorem mającym +20 goli w samej lidze, ale bardzo możliwe te 15 bramek i 10 asyst, że będzie dorzucał.

Wydaje mi się też, że Lacazette wykopał sobie dół na trumnę w klubie ostatnim wywiadem i nie będzie u nas na przyszły sezon. Eddie jasno powiedział, że chce grać regularnie. Moim zdaniem też odejdzie, bo klub będzie szukał napastnika do pierwszego składu, a nie rezerwę. Więc poza Jesusem musiałby jeszcze ktoś przyjść.

Statystyki Gabriela Jesusa w Premier League:

- sezon 16/17: 10 meczy, 7 goli, 4 asysty (gol co 93 minuty)
- sezon 17/18: 29 meczy, 13 goli, 4 asysty (gol co 129 minut)
- sezon 18/19: 29 meczy, 7 goli, 3 asysty (gol co 146 minut), dodatkowo warto zauważyć że w tym sezonie strzelał dużo bramek w innych rozgrywkach co spowodowało, że ogólnie strzelał gola co 107 minut (4 gole w LM i po 5 w angielskich pucharach)
- sezon 19/20: 34 meczy, 14 goli, 8 asyst (gol co 145 minut)
- sezon 20/21: 29 meczy, 9 goli, 4 asysty (gol co 229 minut)
- obecny sezon: 24 meczy, 7 goli, 9 asyst (gol co 221 minut)

Moim zdaniem Brazylijczyk jeszcze nie pokazał pełni potencjału pod wodzą Guardioli, często jego minuty były ograniczane. Liczba bramek może nie robi wrażenia, ale właśnie: miał ograniczane minuty, gra u Pepa gdzie te bramki rozchodzą się bardzo równo między graczami, dodatkowo robi fajne liczby jeśli chodzi o asysty, a jak już na to spojrzymy to tak naprawdę co sezon na te 90 minut robi statystycznie gola lub asystę. Pracował już z Artetą, zna ligę, mentalnie będzie pasował do drużyny, dość młody ale już doświadczony zawodnik i będzie pracował na drużynę. Może nie będzie goleadorem mającym +20 goli w samej lidze, ale bardzo możliwe te 15 bramek i 10 asyst, że będzie dorzucał.

@kuade: Pokaż mi gościa na atak wartego wielkich pieniędzy i nie nazywający się Haaland czy Mbappe. No właśnie..

Z potencjalnych spadkowiczów najciekawsze nazwiska to: Sarr, Richarlison, Sissoko, Allan. Gdzie ostatnia dwójka dla takiego zespołu jak nasz to bardziej uzupełnienie składu na 4/5 pomocnika.

@DeWu: Richarlison, Allan i Pickford. Ci wydają się, że w pierwszej kolejności odejdą. No i nie zdziwię się jeśli Doucoure odejdzie.

@enrique: Tottenham ma Leicester.

Załóżmy, że tutaj nic się nie zmieni i dalej jesteśmy +2 pkt.

Potem my mamy spotkanie z Leeds, a Tottenham gra z Liverpoolem, które walczy o mistrzostwo i ostatni raz Spurs wygrało na Anfield w 2011. Tutaj spora szansa jest na +4 lub +5 punktów.

No i NLD, wygrana zamyka temat, a remis powoduje, że Tottenham musi się modlić, że nic już nie wygramy dalej.

@enrique: Jeśli chodzi o naszą sytuację to sporo wydarzy się w najbliższych 3 spotkaniach. Teraz mamy 2 punkty przewagi nad Tottenhamem, a spójrz co się dzieje w najbliższym czasie.

My gramy z osłabionym WHU walczącym o LE.

@lordoftheboard: Niby tak, ale ich terminarz wygląda tragicznie.

Liverpool (wyjazd), Chelsea (dom), Leicester (wyjazd), Watford (wyjazd), Brentford (dom), Crystal Palace (dom), Arsenal (wyjazd)

Co prawda mają dwa zaległe mecze względem Burnley, ale to nie wygląda ciekawie. Liverpool walczący o mistrzostwo, Arsenal o top4, silne Chelsea które dogrywa sezon, Brentford w formie, niewygodne Crystal Palace. Do tego Leicester, które potrafi grać w piłkę i Watford marzące o cudzie.

Aż ciekawi mnie jak będzie wyglądać rozbiórka Evertonu.

Na plus dla nas też jest sytuacja Burnley i Evertonu. My kończymy sezon z The Toffies i powoli zapowiada się, że już wtedy Everton będzie pewny spadku. Za to wcześniej Tottenham gra spotkanie z Burnley gdzie dla nich to będzie walka o życie.

@kamil47: WHU i United już się nie liczą w walce o top4. Obu zespołom zostały 4 spotkania w lidze, Młoty maksymalnie mogą mieć 64 punkty, United 66, a my obecnie mamy 60 i jeden mecz mnie rozegrany. W dodatku WHU ma problemy w środku obrony i mają w perspektywie dwumecz z Frankfurtem. Dla nich liczy się już tylko LE.

@havoc: Jak chcesz przegrać walkę o top4 z WHU jeśli przy remisie z Chelsea mają mniej punktów niż Manchester United. Mając w perspektywie mecz z nami i Manchesterem City? Poza tym spójrz na ich skład w dzisiejszym meczu, widać że ich celem jest wygranie LE.

@sickstick: No niekoniecznie. Jak jakiś Ci zespół leży lub nie to ma to wpływ. Niby zawodnicy/trenerzy się zmieniają, jednak z jakiegoś powodu dzieje się tak, że w pewnych meczach forma nie ma nic do rzeczy. Przykład? Ile to razy byliśmy w dobrej formie czy Southampton w słabej, jechaliśmy na ich stadion i traciliśmy punkty. A taki przykładów jest mnóstwo i nie tylko z naszym klubem.

@sickstick: To jak już tak patrzysz na livescore'a to polecam zobaczyć, że Newcastle regularnie z nami przegrywa. Howe też nie ma za dobrych wspomnień z Kanonierami. Skoro zwracasz uwagę na to, że ostatni mecz gramy z Evertonem i może być to dla nich spotkanie o być albo nie być to pamiętaj, że Burnley gra 15.05 maja z Tottenhamem. Gdzie dla Burnley też będzie to ważny mecz.

Serio ktoś twierdzi, że Spurs ma łatwiejszy terminarz niż my?


Liverpool > WHU
Leicester = Newcastle
Burnley = Everton
Norwich < Leeds

Gdzie taki Liverpool walczy o mistrzostwo, a WHU zapewne postawi na LE i będzie trzy dni po meczu z Frankfurtem, gdzie my już teraz będziemy się przygotowywać do meczu z Młotami. Ja się nie zdziwię jak po meczu ze Spurs będziemy mieli zapewnioną LM, bądź będziemy punkt od niej.