Komentarze użytkownika popekns

Dzizas, to już się staje nudne. Nie męczące tylko, to nudne.

Marcin: no tak:)

Cudi: Bóg zapłać!

Marcin: i co z tego?

Cudi: proszę o następne:)

Cudi: magia

Kanonier4ever: pewnie jestem żałosny słuchając Paktofoniki, K44, Eldo, Adasia Ostrowskiego i wielu innych dobrych raperów ;)

mskafc: skończ waść, wstydu oszczędź!

Kanonier4ever: no co Ty nie powiesz!

mskafc: cool story bro. A teraz wypowiedz się na temat hip hopu.

Wariat, jak wariat, ale jaki bogacz z niego. Kuźwa, zazdroszczę mu.

Rudy: w ogóle nie skumałem Twojej wypowiedzi.

ArseneAl: to wtedy jest nawet wskazane, chyba, że zbiera się Eryk z Michałem, to nie ;D

Dekarz: idź stąd i zamknij za sobą drzwi! Nigdy, przenigdy nie zaczynaj tematu o muzyce.

Lol, Marcin Ty spamerze, toż to komentarz nr 10000. BTW. a Ty co robisz ze swoim blogiem, piszesz coś?

Kurde, idź stąd, Marcinie :(!

guardian.co.uk/football/2012/jan/16/arsenal-robin-van-persie-son?utm_source=feedburner&utm_medium=feed&utm_campaign=Feed%3A+theguardian%2Ffootball%2Frss+%28Football%29

Mamy mistrza w kieszeni!

I Wy się dziwicie, że Fabregas odszedł.

Wiecie co? Tęsknię za Denilsonem i za Bendtnerem, bo chociaż wielkim fartem potrafili wygrać nam mecz. Co prawda rzadko to się zdarzało, ale w najważniejszych momentach pokazywali swój geniusz:)

Jak będziemy grali z MU jak dziś to obstawiam taki wynik: 0:4, strzelą: Welbeck, Rooney, Nani, Scholes.

Wiecie co? Tęsknię za Denilsonem i za Bendtnerem, bo chociaż wielkim fartem potrafili wygrać nam mecz. Co prawda rzadko to się zdarzało, ale w najważniejszych momentach pokazywali swój geniusz:)

Jak będziemy grali z MU jak dziś to obstawiam taki wynik: 0:4, strzelą: Welbeck, Rooney, Nani, Scholes.

‎"Henry scored for Arsenal.
Gerrard scored for Liverpool.
Lampard scored for Chelsea.
Scholes scored for Manchester United.

WHERES CITY?
Nowhere because they don't have legends. so true"

Komu jest jeszcze żal Ramsey'a po złamaniu nogi? Bo mi nie. Dla mnie może się leczyć jeszcze 2 lata.

Przepraszam, że to napiszę, ale ja nie chcę Arsene'a jako trenera. On już się wypalił. Zmienić dobrze dysponowanego Benayoun'a za dobrze dysponowanego Rosę, kiedy gra jeszcze słaby Ramsey? Takim tokiem myślenia i tak wyjdziemy na zero zamiast na plus.

Ramsey: kończ waść, wstydu oszczędź!


My nie potrzebujemy zimowego okienka, bo przecież mamy rezerwowego RB, mamy świetnego Ramsilsona (wróć! Po tym meczu to jest Ramsinho). Po co nam jak na razie playmaker z prawdziwego zdarzenia? Po co Rosicky ma grać od początku meczu?

Denerwuje mnie już Arsene. Taki Henry, który ma swój wiek nie strzeli przez te 2 miesiące 10 bramek. To już nie jest ten sam Król z przed sześciu lat, niestety. Arsene myśli, że kibice Arsenalu to idioci i zamydli nam oczy Henry'm. Oczywiście, że się cieszę, że Król powrócił, ale są też inne pozycje do załatania, takie jak:

-prawy obrońa: Bacary jest solidny, ale jak nie daj Boże coś mu się przytrafi po raz drugi, to Jenkinson nie da rady. Tu musi grać ktoś dobry, żeby Bac poczuł, że ma konkurencje. Do lewego skrzydła się nie przyczepię, bo mamy dobre, ale sytuacja jest jaka jest.


-środek obrony: przydałby się ktoś solidny, żeby w razie czego mieć kim robić roszady w obronie. Nawet kogoś, kto w razie kontuzji Thomasa, który jest podatny na kontuzje mógłby go zastąpić, a SS18 wypierdzielić na zbity pysk.


-środek pomocy: niestety, ale Arteta nie jest dobrym graczem, bo ostatnimi czasy jest niewidoczny w grze (tak, wiem, Fabregasa nikt nie zastąpi), ale po Artecie spodziewałem się czegoś więcej. Wróci Jack, to może odzyskamy jakość w środkowej linii.


-atak: tutaj przydałby się zmiennik Robina, ale nie ktoś pokroju Chamakh'a. Kto wie, czy Robin w przyszłym sezonie nie załapie kontuzji?


Dalej boli mnie fakt, że Arsene nie robi roszad w pomocy. Wszedł Rosicky i na przestrzeni paru minut oddał trzy strzały, mądrze prowadził piłkę. Czemu Arsene wcześniej nie dawał szansy AOC? Nie rozumiem. Czego tu się bać? Wszedł chłopak i odświeżył atak.

Mam nadzieję, że po powrocie Jacka, Thomasa, Andre i Sagny ożywi się nasza gra i znów będziemy trząść BPL. I oby Gervinho nie załapał jakieś kontuzji na PNA.

Go, go The Gunners!

Ramsey: DZIĘ - KU - JE- MY!

Jack, Sagna, Verma, Andre, proszę, wracajcie jak najszybciej się da, bo ten skład i ta gra mnie przeraża-.-

No Henry, strzel bramkę numer 228.

Ice: ale od jakiej ligi zaczynałby np. Glasgow Rangers?

henry147: dzięki ;)

BTW. kiedy do składu Man Utd wrócił Scholes?

arsenallord: faktycznie, pomyłka. Jestem przemęczony i jeszcze ta godzina. Dwie bramki ;)

Dzizas, straszny jest fakt, że Blackburn strzeliło Fulham 3 bramki grając w dziesięciu, a my w 11 do 78. minuty zaledwie jedną i straciliśmy jedną.

Oman?! Może kogoś z ligi jemeńskiej?

Charles: tak, gadasz tak, bo masz niską samoocenę. Mi się zapowiedź podoba. Serio:) Oby tak dalej, to może dorównasz panu Grukowi ;)

Charles: no ja mam nadzieję :) Ale nie musisz dziękować, że ja jako jedyny pochwaliłem Twoją ciężką pracę;P

Dobrze, że Per, Dj i Rosa wracają na mecz:) IMO strzelimy dwie bramki po trafieniach Robina i Artety (chciałem napisać, że Titi'ego, ale to by był zbyt wielki optymizm).

Charles: dobra zapowiedź, oby tak dalej :) Tylko gdzie jest grafika składu?

Ja wierzę, że Arszawin w końcu się weźmie do roboty. Pokazał się niedawno z dobrej strony w dwóch meczach i nikt nie mógł narzekać na jego grę. Asysta w meczu z QPR była fantastyczna.

IMO najlepsza trójka w PL:

1. Robin van Persie
2. David Silva
3. Vincent Komapny

Jak Robin nie będzie królem strzelców w BPL, to się załamię. Ale wierzę, że Robinowi się uda ;)

I ja się cieszę. Sprzedamy Chamakh'a i kogo kupi Wenger? Nastolatka, który by się kisił na ławce? Bezsensu...

Skoro chcę się skupić jeszcze bardziej na grze, to wielki szacunek dla niego ;)

Cunt na trybunach! Osz Ty w mordę!

Wenger, daj odpocząć w końcu Artecie! Jak on ma grać na pełnych obrotach skoro Ty go przemęczasz. O Songu to nawet nie wspomnę -.-

Przyjeżdżam styrany ze szkoły, kuję na polski i fizykę, później wchodzę na k.com, a tu: szkoła. Czy Wy nie macie o czym gadać?!

No i bardzo dobrze :)