Komentarze użytkownika popekns

Cudi: nie, nie śpi.

xTH: spokojnie, człowieku, z nieoficjalnych wiadomości wiem, że Michał nad nami czuwa. Niestety -.-

how: nie wiem kim jesteś, żeby nazywac mnie Twoim kolegą? Man, wątpię czy ktoś by chciał zniżać się do Twego poziomu. Luz, nie chcę bardziej cisnąć, bo boję się o banana, tak więc ogarnij się how, bo pogrążasz się Twoimi komentarzami z dnia na dzień.

Ja już nie chcę spinać, bo nie warto, ale oznaką głupoty jest to, że ktoś się chwali na forum, że fapuje przy zdjęciu mężczyzny.

how: lepiej być głupim niż publicznie się chwalić, że masturbujesz się przy zdjęciu Neymara.

Sory, ale mam wrażenie, że Ty naprawdę jesteś gejem.

how: fapujesz przy Henrym?

Tak nie da rady zacząć temat. Na spontana najlepiej.

Matheo: jak na tej stronie nic nie ma, to nie wiadomo co z nim. Z tego co wiemy, to był na testach u nas.

BTW. zawodzicie mnie. Nie ma takiego spamu. Widać, że nie ma mnie, Vpr, Griza, Cudaka, Charlsa, Ice, to nie ma komu spamować.

Liczę, że Benik zagra przynajmniej na Emirates Cup, a jeżeli zaprezentuje się dobrze, to Wenger da szansę Benikowi na rozegranie meczu w Carling Cup i znowu jak się dobrze spiszę, to będzie stopniowo ogrywał się w 1. składzie.

Vandal: właśnie też tak przez chwilę sobie uświadomiłem, ale nie chciałem już śmiecić, bo wpadłby Sebasz i byłoby po mnie =|

Ale bałem się napiny ze strony niektórych ludzi.

Sory za doubla.

Charles: też pomyślałem o Nicklasie i o Robinie (chociaż do Robina nic nie mam), żeby mogli tyle nastrzelać bramek.

58. sekunda - mistrz! Ile ja bym dał aby do nas doszedł taki drugi Titi, który by nastrzelał 227 bramek w całej swojej karierze w koszulce Arsenalu. Titi - geniusz.

Samir jakby mógł, to wykrzesałby z siebie o wiele więcej. Miałby lepsze statystyki niż Theo. Nie przesadzajcie. Dużo razy bez niego gra nam nie szła.

Tak, a City nie dawało ciała? Dali ciała z Sunderlandem (1:0 dla Sun.), pomimo że wygrali z Blackpool, to męczyli się do 89. minuty, żeby z nimi wygrać i to jeszcze 3:2, z nami 3:0, z Wolves 2:1 w plecy, ze Stoke gdzie byli zdecydowanymi faworytami zremisowali zaledwie 1:1 (wiem, my z nimi 3:1 do tyłu, ale graliśmy o nic), z Evertonem u siebie przegrali 2:1, znów z Blackpool wymęczyli 1:0, z Wilkami 4:3 bardzo mocno się męczyli, żeby z nimi wygrać, z Villą 1:0 do tyłu, podwójny remis z Birmingham (0:0, 2:2), u siebie z Fulham wymęczyli 1:1, z Liverpoolem ostre manto 3:0 gdzie byli IMO zdecydowanymi faworytami do wygrania tego meczu, znowu z Evertonem 2:1 do tyłu. Tak więc nie gadaj, że w City są lepsze perspektywy, bo oni też potrafią przegrać wygrany mecz.

... i tak Eryk zniszczył Mat'a.

Mat: fakt, może wygrali FA Cup, ale co z tego, że ich skład się zmienia, kiedy taki dobry gracz jakim jest Robinho musiał po połowie sezonu pójść na wypożyczenie do.... Brazylii. Nie chcę mi się rozpisywać ile tam talentów się marnuję, które dałyby radę np. w Arsenalu, MU i innych europejskich klubach. Nam potrzeba świetnego psychologa i doświadczonego, a zarazem baardzo dobrego gracza, który by nauczył młodzież jak sobie radzić z psychiką w meczach o stawkę. Jak myślisz, City dałoby radę u siebie przeciwko Barcelonie? Bo ja uważam, że nie, skoro dali ciała z Kijowem.

Mat: super, w Manchesterze City masz wieeeelkie perspektywy... Takie perspektywy, że Ty i Twoje dzieci będą ustawione do końca życia. To wszystko. Z City nie wygrasz Champions League, nawet nie wygrasz Ligi Europy. No sory, ale odpaść z Dynamem Kijów, to już o czymś świadczy. Poza tym, dobrzy gracze, to nie wszystko - potrzebny im jest dobry trener pokroju SAF, Wenger, Ancelotti, Mourinho, Pep itd.

TH: man, wyczuj czasem coś takiego jak żarcik, albo coś podobnego.

Vpr: tak, będę odstraszał Tobie ludzi:P

TH: nie warto się kłócić z redaktorem.

Przepraszam, łącznie strzelił 14 bramek. Nie w Arsenalu. U nas zdobył jedną bramkę.

Jeremie Aliadere też strzelił (uwaga!) aż 9 goli, to Gervinho nie da rady?

Mid: nie wiem, nigdy nie paliłem przy muzyce. Ofc. jak przesadzisz, to film się urywa, że masakra. Dlatego najlepiej ściągnąć 7/8 buchów, kiedy pali się na trzech, czterech 1g.

Mid: dobra, chyba tylko po to, żeby zmuła, albo film się urwał.

Laura Verlinden nie jest LO:)

Historią* Ja wiem czy nas wyprzedza we wszystkim? Oprócz tabeli ligowej, to City może nam possać.

Serafi: wybacz, nie pomyślałem o tej rączce.

Cudi: też widziałem panią Herbuś na żywo i się nie chwalę, jak Ty, chwalipięto!

Coś podejrzane, że Ajs tak długo nie odpisuje.

xTH: "na prawdę" można sięgnąć po słownik. Co do posiadania dziewczyny: sory, ale ja nie mogę mieć dziewczyny ze względu na moje poglądy na świat, które mogłyby po prostu lekko zniesmaczyć. A poza tym ja jestem zbyt egoistyczny, żeby mieć dziewczynę - mógłbym po prostu ją zaniedbać, tak więc szkoda porządnej dziewczyny, żeby cierpiała przez idiotę.

Pinguite: ręka nie może być celebrytką =|

Gooner: Edzia? Mnie kręci Anna Przybylska. Ładna pani:)

Mati: nawet ładna. Jak na Angielkę.

Ice: przeczuwam, że chcesz zacząć jeden z najlepszych tematów?

Ja też czekam na syty spam...

Dobrze nie wróży. Chociaż, może tylko to było chwilowe. Henri Lansbury też rok temu na treningu był z numerem szesnastym, a gra chyba z 46.

No, to wiemy kto będzie ostatnim na napadzie.

Co za pajac z tego rudzielca.

Dla mnie Nasri już stracił w oczach. Ewentualnie mógłby przeprosić publicznie wszystkich kibiców za takie zachowanie. Bramka taka jak z Porto by go wcale nie uratowała. Podejrzewam, że w 1. meczu Na$ri będzie wygwizdywany.

Harry ma rację.

Z tego co zrozumiałem to nic nie zrozumiałem. Z tego wynika, że nic się nie stało, a student nic nie pamięta, bo "skoczył" w rynsztoku, i wylądował w szpitalu.