Komentarze użytkownika praptak

imprecis
Aha, teraz lepiej rozumiem jak na to patrzysz.
/
Szczerze mówiąc, pierwszy razy oglądam Gnabryego na tej imprezie na żywo i robi na mnie duże wrażenie. Na pewno większe niż Walcott, zdaje się nawet, że dużo:>

imprecis
A jak trener postanawia grać dwoma DMami i mówi im \"jak wasza nazwa podpowiada, macie pomagać w defensywie\" - wówczas jeden z nich staje się rozgrywającym, czy może CAM grający przed nimi rozgrywa?

Albo kiedy Wenger wystawi Cecha na skrzydle, to będzie to już skrzydłowy, fałszywy skrzydłowy, czy bramkarz na skrzydle?

tak po przyjacielsku i z ciekawości pytam :>

FabsFAN
Nie jest to pytanie do końca retoryczne. Oczywiście, że wolałbym, aby drużyna budowała akcje, ale Kazikowi, Sanchezowi i AOC powiedziałbym \"chłopaki, przy odpowiedniej okazji (tu wulgarny cytat Kapitana Bomby).\"

Tak się składa, że przez nieudane strzały z dystansu nieraz przegrywano mecze, bo drużyna pozbawiała się szans na ostateczną, być może zwycięską akcję.

Z drugiej strony, ile to razy, tego typu strzał dawał jakiś puchar, lub ważne zwycięstwo?

Równie dobrze bijąc głową w mur koronkami można zakończyć mecz bez powodzenia i potem żałować, że w dogodnej okazji nie podjęto ryzyka strzału z oddali.

Konkludując: Niech z dystansu strzelają rzadko, ale jedynie ci co mierzą siły na zamiary i tylko w lewy górny róg.
:>

Coś jest w tych strzałach z dystansu. Może ktoś o dłuższej pamięci pamięta, który zawodnik (być może były) Arsenalu mówił, że Wenger nie lubi uderzeń w większej odległości. Zdaje się, że tłumaczył to niepotrzebną stratą okazji, ale mogę coś konfabulować.

Nasz mały, nabuzowany koksu pozostał kosztem Xhaki i niezłym fartem dotrwaliśmy w pełnym zestawie.

Co do tego \"aspektu psychologicznego\".
Fabs, przecież gdybyśmy byli lepsi, wówczas sami uświadczylibyśmy tego luksusu, jakim jest bramka do szatni :). Poza tym później jeszcze strzelaliśmy bramki, morale zbytnio więc nie upadło.

Nawet zakładając, że tak by było... trzeba zainwestować w lepszych psychologów zamiast gdybać, bo nieraz już drużyna, straciwszy bramkę \"do szatni\" - dokonywała wielkich powrotów :).

FabsFAN
To prawda, do wyjściowego niekoniecznie warto się przyczepiać, ale zmiany trochę słabo mi konweniowały, możesz łatwo się domyślić o co chodzi.

FabsFAN
Idąc tą drogą dziś powinniśmy kończyć w 10 i prawdopodobnie przegrać, bo dostaliśmy 2 prezenty od sędziego :)
-Coq ewidentnie faulował na drugą żółtą
-Niepodyktowany karny po faulu Bellerina

Wasze rozmowy z AVP w pigułce:

AVP: Buzie widze!
OUT: Ja nie widze.
AVP: A ja widze!

Bez napastnika słabość. Kazika nie ma, Walcott to wiadomo, AOC mi się dzisiaj podoba, Kosa piękne zawody, Coq gra niebezpiecznie, ale zostawia serducho na boisku.

\"Joel - całe życie na wygnaniu \"

Taka książka kiedyś wyjdzie mówię Wam.

Zlatan ma jakość ale trudną do dostrzeżenia więc w tym przypadku Papciowi nie mam niczego do zarzucenia. Walcott i Giroud to lepsza dwójka niż ze Zlatana jedynka. Albo z Ronaldo.

Ja się nie zdziwię, jeśli Papcio czeka do dd. Wtedy jak coś się trafi to ok, jeśli nie, to niedługo (...) wraca Welbeck.

To dotyczy napastnika, jednak obrońcę wynegocjuje wcześniej. Pewnie teraz sprawdza czy jakiś CB jest tańszy od Mustafiego mając jednocześnie większą jakość.

Dla mnie Benteke albo Giroud. Osobiście wolę Francuza na szpicy. Chociaż w czasach, kiedy był właściwie jedynym w miarę topowym napastnikiem, Belg byłby również przydatny. Wynalazki typu Theo w tej strefie boiska, to dla mnie utopia. Jeśli z przodu 2 zawodników ma się u nas wzajemnie motywować, to niech ktoś taki jak Lacazette Oliemu bratem i wrogiem.

Zgadzacie się ze Scholesem, że Pogba nie powinien grać jako DM?

Ale śmiszno mi wyszło w typerze, 4 trafione wyniki, 0 ustrzelonych typów :>

Trzeci
Te statystyki niestety nie kłamią. Tak samo Arsenal nigdy nie wygrał ligi kiedy Arsene Wenger w pierwszym meczu w przerwie wydmuchał nos tylko do połowy, teraz też spieszył się na drugą.

Trzeba się obudzić i podtrzymać passę z Lisami.

Bardzo smutno się zrobiło.

Wenger chyba trochę śpi, co? Bo naprawdę niebawem kolejny mecz, a tu nie ma obrońcy. Cel wg mnie był świetny, ale... Niedawno napastnik był priorytetem.

simpllemann +1

Chociaż jego sposób gry czasem przysparza mu kontuzji. Pilka blisko przy nogach podczas mijania, przyprawia o kontakt z kończynami rywali. On ma z tym wyjątkowego pecha, bo przecież podobny styl ma wielu innych zawodników z Europy i nie tylko.

TlicTlac
Hehe, no wiadomo, że Sanogo to klasa światowa, kompilacje nie świadczą przecież o umiejętnościach a Yaya są tego przykładem.

Doktor
Zgadzam się. Ale mimo wszystko wierzę w Wilsherea, w przeciwieństwie do Theo (któremu życzę najlepszego). Jeśli Jacka ominęłyby kontuzje przez pół sezonu a ten dostałby szansę, na pewno wykorzystałby ją. Problem w tym, że brak kontuzji Jacka to mrzonka.

Oczywiscie, że za dużo Doktor:)

O kurcze, aż tak go skreślacie?:)
Powody są, to zrozumiałe. Ja jednak dam mu szansę.

https://www.youtube.com/watch?v=pXpFzhjefqo

jak się ogarnie, to będzie as ligi. Jeśli nie, to nie :).

A właśnie, jaka pozycja przypsnie do Wilsherea zanim znowu dozna kontuzji? Skrzydełko? Bo w b2b coś powątpiewam :>

Jaki środek obrony przewidujecie przeciwko Lisom? :>

Czego by nie mówić, Guardiola póki co spełnia oczekiwania. A Papcio nie :P

Trzeba zamówić. Ale ale jeśli kiedyś Wenger coś napisze to ściągnę w PDFie i nie będę płacił.
On ma pejsy to ja też zapuszczam :>

Ale zabawna mina tego Japończyka, co strącił tyczkę wariatem. Jednak Azjaci ziarenko ryżu mają tylko w miseczce.

Ale tu newry ostatnio.

WilSHARE się bardzo zmienił:)

Rafson zdjął z AVP drugie lico ^^

W skrócie - \"Bo tory były złe\"

Marzag, Rafson
+1

AVP to głupki co :P nie wierzą w Papcia, a przecież w tym sezonie ma plan :(

Zauważyliście jak Walcott odbija się od wszystkiego? Ogólnie niezły mecz, przyznaję, ale jakoś wolałbym nawet Mane, nie wspominając o Mahrezie, pomijając Laca na szpicy.

Ale cieszy mnie że są osoby które nie narzekają. Część uważa że nie ma na co, druga nie jest zdziwiona.

Ja wolałbym mieć kompletny (niemal) skład i przegrać, niż grać z taką defensywą i brakiem napastnika. Ale nie ma co się mazać, to początek.

Eh szkoda tego meczu.

Adu
to nie jest typ takiego zawodnika jak Pitbull, on ma głównie rozgrywać. Osobiście wolę Coq za ofensywą.

Przykro jest doprowadzać do tego, że na poszczególnych pozycjach musi być aż taki spadek jakości z powodu potrzeby odpoczynku przez danych zawodników itd.
Drużyna z topu nie powinna sobie na to pozwalać.
Dodatkowo mamy braki. Ale mecz świetny, szkoda, że u siebie na tyle pozwoliliśmy, niestety nie ma w tym nic dziwnego.

Ale Klopp to żyje futbolem, jedyne pocieszenie jak dla mnie. Mecz wspaniały, ale są powody do sceptycyzmu.

Polubiłem Live bardziej niż dawniej.

Potrzebujemy 2 wzmocnień i rozsądku przy ustalania składu.

Rafson
On nie mówił do Ciebie tylko tego co tam lubi być na wierzchu :)