Komentarze użytkownika qba555

Peaky Blinders kojarzę tylko, że C Murphy tam gra. Pewnie kiedyś obejrzę, teraz nadrabiam The Wire. ;)

@Midgardsorm
Pan chyba pisze recenzje na filmwebie, nie mylę się?

Grand Budapest Hotel zajebisty, póki co mój film roku 2014.

O, to pewnie teraz "prawica" będzie miała pożywkę.

@Midgardsorm

Może być dobre, dodane do listy. ;)

Zaraz magiczna 70. minuta i stawiamy autobus. ;)

Spoko spoko, w PL i tak będą taktyczne rożne na krótki słupek. :D

Właśnie skończyć się lepiej nie mógł. Dostarcza w 100%.

Nie wiem jak można woleć Hobbita od LotR. O ile LotR jakimś cudem został świetnie nakręcony przez Jacksona, tak Hobbit całkowicie obnaża jak mierny jest to reżyser.

Wenger is love, Wenger is life.

Kowal96 - schemat "z deszczu pod rynnę" ma to do siebie, że szybko zaczyna irytować. ;)

AaronJamesRamsey - a tak z ciekawości, ile masz lat? :)

W końcu Danny coś wsadził.

Propsy Song, nie cieszył się.

Panowie, jest gdzieś może video na którym Giroud pokazuje swoje skillsy z wczorajszej gry głową?

Jest podnieta Chelsea, bo jest się czym podniecać. Taka smutna prawda.

@12Marcin
Przyjmuję.

The Rover i Blue Ruin, mniej znane a zdecydowanie warte obejrzenia. Polecam mocno.

To ludzie grają jeszcze w Q3 odkąd jest QL?

@thide
Ja jestem starym codziarzem, kilkaset godzin przegrałem w 2, w 4 grałem nawet trochę competitive, ale to stare dzieje. :) A w GO gram sobie tak 4fun, chyba z 30 rankingowych mam wygranych i te 4 złote gwiazdki, sam nie wiem czy to dobrze, czy źle. ;D Ale gra się całkiem przyjemnie.

Ja też gram w CS! Ale jestem tak słaby jak Flamini na DM. :(

@duzy469
Nekromantik!

Drodzy dżentelmeni, wiecie może czy crack do fm'a już wyszedł?

Ależ ten Makelele jest zabójczy z AWP...

Matura to bzdura, na studiach będziesz miał takie matury co pół roku, tylko 2x-10x więcej materiału. Nie warto się przejmować ;)

11-14 jest nadzieja! :D

Też liczę na LDLC, nie lubię NiPu...

Jak tam panowie nastrój po meczu? :)
Dziś rano jeszcze twierdziłem, że to jest dzień w którym pokonamy Utd, jak teraz to nigdy. Teraz mina mi zrzedła i sam nie wiem co o tym sądzić. :)

@Mar
Mefju czego teraz nie ruszy to zamienia to w perełkę. Ciekawe ile się jeszcze utrzyma, bo manierę ma dosyć wyraźną i sporo osób irytuje. ;) Śmieszne, że koleś będący pośmiewiskiem Hollywood w 3 lata wszedł do pierwszej ligi.

@Maciek
Welbza oczywiście, nie popadajmy w euforię. ;)

@Debu
Nie no, my tu o poważnych serialach rozmawiamy. :)

*O przepraszam, TD oczywiście 8 odcinków.

Jeśli chodzi o Fargo to zdecydowanie lepiej za serial zabrać się po filmie, można wyłapać parę smaczków.

A co do Dextera, to aż mi się szkoda Halla zrobiło, że musiał tyle czasu w tej szmirze grać. Do 4 sezonu naprawdę dobry serial, później chyba scenarzystów zamienili na małpy.

Jeszcze mogę polecić True Detective, bo chyba ani razu nie padło. Tylko 7 odcinków, a klimacik miażdży, no i genialny duet Mefju-Woody. ;)

Fargo i HoC gorąco polecam, olej Dextera, bo po paru sezonach zamienia się w straszny syf.

Gotowi zmienić ten piękny kraj? :D

Following (Śledząc) jest całkiem ciekawe, zwłaszcza jeśli uwzględnimy budżet. Na pewno warto zobaczyć. ;)

Mar
Memento zobacz koniecznie, jeśli lubisz styl Nolana (dezorientacja widza, wielowątkowa narracja), to ten film pokochasz.
Bezsenność może nie tyle słaba co zwyczajnie przeciętna, a szkoda bo obsada całkiem zacna.

Btw wyślę Ci inva na filmwebie, zawsze warto mieć chociaż jednego Kanoniera w znajomych. ;)

Memento>Prestiż>TDK>Interstellar>Incepcja>reszta>Bezsenność

Jeśli chodzi o dwie pierwsze pozycje to jedyna słuszna ścieżka, w tych filmach Nolan wspiął się na wyżyny.

@dawidsk
Oceny na starcie zawsze są zawyżone, to samo masz na filmwebie.

Interstellar przede wszystkim mocno różni się od poprzednich filmów Nolana, bo tu główną rolę odgrywają emocje oraz uczucia - głównie te pozytywne. Film ma znacznie wolniejszą narrację choćby od takiej Incepcji. Nolan świetnie potrafi ukryć wady scenariusza pod natłokiem tego co dzieje się na ekranie. Tu tego nie ma, akcji jest niedużo więc głupotki scenariusza się nawarstwiają. Mi to nie przeszkadza, ale rozumiem ludzi, którzy twierdzą, że to najgorszy film Nolana, bo taką tezę spokojnie można wybronić.
Niemniej jednak cały film jest wielkim hołdem dla starszego sci-fi a fantastyczna muzyka tylko dopełnia tego dzieła. Zimmer stworzył swój najlepszy OST od kilkunatstu (?) lat i za to szacun, bo podniósł się z przeciętności.

Akurat na Interstellarze byłem wczoraj i też jestem niesamowicie nim zauroczony. Ale wśród krytyków niezła nagonka się zrobiła. Nolan porwał się z motyką na słońce i niestety przegrał, ale to było do przewidzenia. ;)

Ciekawe czy doczekamy się w końcu trzeciej części Kill Billa od Quentina. ;)