Komentarze użytkownika schnor25

Ciekawe czy Kieran w przyszłym sezonie będzie walczyć z WBA o powrót do PL, czy latem zmieni klub.

Zobaczymy czy w ogóle Shkodran zostanie z Nami na następny sezon, czy znowu rozgorzeją plotki co do jego odejścia (Serie A -> Inter). Jeśli zostanie to osobiście daję mu czas do zimy na ustabilizowanie formy. Jeśli dalej będzie popełniać babole, to trzeba będzie się z Niemcem pożegnać.

Jak Grześ nie pokaże się z dobrej strony na Mundialu, to skończy w Reims :)

No to Swansea jedną nogą w Championship. I dobrze, bo sportowo byli słabi w tym sezonie, a Łukasz i tak z powodzeniem znajdzie pracodawcę w PL, albo może uda się w innym kierunku.

Może jakiś wstrząs mózgu, wiadomo chce grać, pokazać, że nie jest "miętką fają", ale lepiej spasować. Jeszcze wiele spotkań przed Nim, czy to w PL czy w Repce. Swoje dzisiaj i tak wybiegał.

@Simpllemann: Mam od 3 miechów Redmi Note 4 4/64 GB i póki co odpukać (jeszcze) działa :D

Artety, Allegrowie i inne nazwiska. Nam by pomógł duet składający się z motywatora śp. Janusza Wójcika + przykładowo tego bośniackiego mózga Buvaca. Byśmy golili frajerów co tydzień :D

Mnóstwo zawodników zawdzięcza Wengerowi, Arsenalowi to jakich z nich zawodników zrobił. Oczywiście zawsze można powiedzieć, że Pan X czy Pan Y równie dobrze mogliby wypłynąć na szerokie wody gdzie indziej, ale Wenger ukształtował całą plejadę dobrych piłkarzy, włączając w to m.in. Wojtka.

Czyli w sumie niczego nowego się nie dowiedzieliśmy. Dalej krążą te same nazwiska. Jeśli taki Allegri do Nas dołączy, to będzie miał dopiero pole do popisu. Tzn. będzie musiał się wykazać nie lada kunsztem trenerskim, aby przywrócić dawny blask Arsenalowi. W Serie A z Juve deklasował resztę stawki, tutaj zaś będzie musiał się zmierzyć z większą konkurencją i mniejszym budżetem na transfery.

@Marcinafc93: Prędzej Stan postawi na środku boiska klocka, niż przeznaczy na jedno okienko 200 mln euro. No chyba, ze te 200 mln to w perspektywie dwuletniej, wychodzi po 50 mln na okienko :)

Jesteś sobie kibicem sukcesu, wybierasz Barkę lub Sreal, wszak oba kluby mają po 45% szans na zgarnięcie majstra i tak co sezon. Zostawiłem te 10% na ślepy traf, a nóż jakiś Atletico czy inna Valencia odpali raz na 5 lat. Dodatkowo hajsy dzielą w ich lidze bardzo sprawiedliwie, więc sobie rządzą niepodzielne od wielu, wielu lat. Ale to nie moja piaskownica i nie moje zabawki. Mnie La Lipa, Gran Derby w ogóle nie interesują. O ile od czasu do czasu można rzucić okiem na ich Repkę na ME/MŚ o tyle liga mnie nie fascynuje.

W CFC mamy chociaż Żwirka, a Tottki niech giną :D

Rozbeczałem się jak ciota XD

A teraz nie idzie pomeczowa konfa?

No i pięknie, mecz godny pożegnania Wengera. Wiadomo, lepiej, żebyśmy ostatni, zwycięski mecz zagrali w Lyonie, no, ale trudno. Mogli pyknąć Burnley 6:0 wobec szóstej lokaty w tabeli :)

Klich jak znowu zapragnie transferu do innej ligi, to uznam go za debila. Ile razy trzeba się sparzyć, żeby zobaczyć, że w jednej lidze jesteś kozakiem, a w innej nikim.

Za co doliczył 4 min? Jakaś kontuzja?

Jakie wrażenia po pierwszej połowie? Grają coś? Czy potwierdzają swoją beznadziejną formę z całego sezonu?

@DexteR_000: W jakiejś na pewno, czyt. zagraniczne stacje.

Cudowny widok: uśmiechnięty Santi kopiący piłkę, mam nadzieję, że jeszcze pogra na dobrym poziomie (pewnie nie u Nas, bo u Nas nie znajdzie się osoba z jajami, która zaproponuje roczny kontrakt Hiszpanowi).

@Dominik11: W Realu by się chyba Kane nadał. Dużo lepsza opcja od Lewusa.

To żeś zostawił klub w zarąbistej kondycji, szkoda, że tylko finansowej.

Duety trenerskie są ważne, póki u boku Wengera siedział Rice to jako tako Nam szło. Zaś z Boulda prawdopodobnie asystent jak z koziej dupy trąba.

@Elastico07: Na jego miejscu też bym już sobie odpuścił. Swoje pograł i zarobił, nie ma co katować stopy mając przed sobą kilkadziesiąt lat życia.

@thegunner4life: Niezła chorągiewka z Ciebie. Już o wielkim Mikelu zapomniałeś?

Najlepsze jest to, że gdy zaciskaliśmy pasa, to i tak wykręcaliśmy przyzwoite wyniki (TOP4 było rok w rok). A gdy przyszły lepsze czasy (więcej hajsu na transfery, ściąganie gwiazd jak Sanchez czy Ozil), to przyszły co prawda triumfy w FA CUP, ale opuściliśmy TOP4. Czyli zamiast być jeszcze lepiej, zrobiło się jeszcze gorzej.

Mam nadzieję, że nowy treneiro weźmie te dziewuszki do roboty i zrobi z nich prawdziwych mężczyzn, którzy będą gryźć murawę do ostatnich sekund spotkania.

Życzę Kosie wszystkiego dobrego, ale chyba nikt przy zdrowych zmysłach nie wyobraża sobie, aby Francuz dalej był pierwszym wyborem jeśli chodzi o pozycję stopera. W najlepszym wypadku zajmie na ławce miejsce Pera.

Ale Boss mógłby Nas jeszcze trenować, a trenować, do śmierci. Może starczyłoby mu życia, aby spuścić Nas jak Sunderland do League One.

Żeby słaby Arsenal na przestrzeni całego sezonu miał dobrnąć do finału musiałby stać się cud. Cud się stał w pierwszym spotkaniu, gdy przez prawie całe spotkanie graliśmy w przewadze. Ale i tego nie potrafiliśmy wykorzystać. Niech ten sezon się już kończy...

Jestem ciekaw czy Kosa się po tej kontuzji pozbiera, czy ten Achilles będzie mu się paprać. Wg mnie od przyszłego sezonu będzie graczem do rotacji.

Nie no Łelbek XDDDDD

Dobra, dawać Atletico prezent.

Mam nadzieję, że nowy szkoleniowiec (ktokolwiek by nim nie został) nie okaże się ślepcem, głupcem, marionetką i nie pozwoli, aby klubową kasę drenowały takie asy jak Welbeck.

Arsenal, klub z czołówki Premier League (najbogatszej ligi na świecie), a ławka gorsza niż w niejednym zespole z Ekstraklasy. Nie ma normalnie kogo wpuścić, żeby ratować wynik.

Ten frajer zawsze musi sprowokować. Napastnik z niego dobry (jeśli chodzi o walory czysto piłkarskie), ale to w jaki sposób zachowuje się na boisku budzi niesmak.

No to sprawa się jeszcze bardziej komplikuje.

Achilles mu strzelił czy co?

@hot995: coś na temat tej ploteczki i samego chłopaczka? Już mamy Holdinga, Chambersa, do tego Mavropanos, warto bawić w transfer kolejnego "szczyla"?

Najlepsze jest to, że Wenger w ostatnich latach (nie chcę pisać, że generalnie zawsze) miał szansę czy to zdobyć mistrzostwo Anglii (chociażby w sezonie, gdy triumfowało Leicester), czy też zagrać w finale LE (co prawda na to nadal ma szanse, ale dość nikłe po "blamażu" w pierwszym spotkaniu na Emirates). Wychodzi na to, że Murarz nie był uszczypliwy, a mówił prawdę, że Wenger jest mistrzem od porażek. Potrafi drużynę zaprowadzić całkiem daleko, by na samym końcu wyrżnąć mordą o glebę.