Komentarze użytkownika schnor25

@MVTI: Wiadomo, ławkę też musimy mieć poważnie wyglądającą, ale no właśnie...po Theo został wspomnień czar. Swój najlepszy okres w AFC ma już dawno za sobą. Jakoś nie chce mi się wierzyć, że będzie przeżywać drugą młodość jak chociażby Lampard czy Totti. Theo jest w takim wieku, że powinien rządzić, strzelać, asystować, a gościa nie ma, przepadł, przegrywa słusznie (no w końcu!) rywalizację z innymi (ktoś jako główną przyczynę poda zmianę taktyki, nie ważne). Czas go opchnąć i kupić młodego, perspektywicznego skrzydłowego, albo odważniej dawać szansę Nelsonowi (choć dla takich jak on dobre byłoby wypożyczenie do Championship lub innej poważnej ligi).

Dobry trener to taki, który potrafi z gówna ukręcić bat. Wniosek? Koeman to leszcz. Jak tak bardzo chciał grać na lagi, to mógł powalczyć o Croucha.

@Diam51: E tam Nelson, gdzie jest magik Adelaide?

@Simpllemann: Masz rację, musiałby nastąpić niesamowity przewrót na Emirates, wszyscy musieliby odwrócić się od Kroenke (ale nie od klubu). Wszyscy kibice musieliby się zjednoczyć i bojtkować spotkania na The Emirates (głupie, ale innego rozwiązania nie ma), acz dalej wspierając Kanonierów na wyjazdach. Czyli totalne sci-fi.

Z jednej strony widać duże rezerwy w naszym klubie do odniesienia sukcesu, z drugiej zaś strony zawsze mogłoby być gorzej (niż jest obecnie, jakieś tułanie się w środkowej części tabeli). Mimo wszystko Kroenke bujaj wrotki, nie rób z siebie cudownego właściciela, dusigroszu jeden. Na Twoje miejsce może przyjść kto inny,. Ktoś komu faktycznie będzie zależeć na odnoszeniu sukcesów, budowaniu klubu.

Miał być karny, ale po konsultacji z liniowym, główny podyktował słusznie rzut wolny: http://wstaw.org/m/2017/10/25/Beztytu%C5%82u_1.png

#lipsk_bayern

Gaz już nie ten, więc na skrzydle gościa już nie ma. Bo ani nie ma dobrej kiwki, ani dobrej centry, na ogół bezproduktywny piłkarz strzelający czasami bramki.

To teraz dogrywka, czy od razu karne? jJak to jest, bo już nie ogarniam tych nowinek :)

To na kiedy rewanż przewidziany?

Kurr...zapiał, Chuba.

Żiru jak Lewy?

Tak jak mówiłem, w sumie nie wiem kto bardziej się dzisiaj kompromituje. Beznadziejny Arsenal, ratujący rzutem na taśmę być może remis, czy Norwich, które kilkukrotnie miało Nas w garści i mogło Nas powieźć ze 3:0.

Będzie śmiesznie, jak im zaraz wpakujemy bramkę na 1:1. Oni już dawno powinni zabić ten mecz i skompromitować Nas karcąc ze 3:0.

W tym sezonie jesteśmy przeraźliwie słabi w spotkaniach o mniejszym prestiżu.

Fart w uj, przecież to czerwona kartka, sama na sam, Holding by się zesrał, a nie dogonił tego typa.

Słabizna, nie ma kto w środku pola podjąć decyzji o zagraniu/strzale. Pozostaje Nam powolne klepanie po obwodzie. Żeby chociaż ze 2-3 groźne wrzutki na Żwira poszły, ale nie, przynajmniej nie w pierwszych 45 minutach.

Miało być tylko lepiej, sporo transferów i co? I dno. Wiadomo, że nie tak łatwo wkomponować do zespołu kilku nowych graczy, ale mamy już prawie listopad, a Everton daje ciała w PL i LE.

Też mi się wydaje, że w końcu zgubi ich nadmierna pewność siebie i passa bez porażek zostanie przerwana.

Ozil chyba wziął się do roboty i zaczął na boisku walczyć o te 250k, czy ile się domaga jego agent. Mnie dzisiejszy występ Ozila ani grzeje, ani ziębi, bo w takiej dyspozycji powinien być przez co najmniej pół sezonu. Szkoda, że siła Ozila tkwi w dobrej postawie całej drużyny. Jako element układanki, truskawka na torcie jak najbardziej pasuje (więc jest to gracz skrojony na Reale, Barcelony, PSG, drużyny z piłkarzami najwyższej jakości), ale żeby w gorszym momencie dźwignąć drużynę, stać się liderem na boisku, to nie.

W sumie co jemu poza Anglią zostaje? Bayern, PSG, może Juve?

A oglądaliście bodaj najnowszy odcinek takiego czegoś jak "Blok Ekipa"? Z ciekawości rzuciłem okiem, bo "gościnnie" wystąpili Grosik z Peszkinem :)

@tyson880: No dobra, to nie wylewaj podwójnych żali na komentatorów (którzy Tobie nie pasują) i użytkowników (rzekomo narzekających na inne pary). Bo starasz się być tym lepszym, a niczym nie różnisz się od "co mnie obchodzą Ci narzekający". Właśnie, średnio Nas obchodzi jakie masz zdanie na temat komentatorów. To Twoja indywidualna sprawa...

@kamilo_oo: Widocznie dziuple znajdują się w tym samym budynku lub niedaleko :)

Dzisiaj nie ma na boisku nikogo, kto by krzyknął na te łamagi/panienki (Wengera nie liczę, bo on wygodnie grzeje pupę na ławce), kto by pociągnął grę do przodu. Liczyłem trochę na Jacka, ale w pierwszych 45 min wypadł mocno przeciętnie, co by nie powiedzieć słabo. Wahadła prawie nie funkcjonują, nie licząc kilku wejść Nilesa i Nelsona. Willock nie widoczny z piłką przy nodze. Może jakimś cudem piłka kogoś nabije i wpadnie do bramki po SFG.

Cóż za jakość... sam już nie wiem czy ja oglądam Legię, Lecha w europejskich pucharach, czy Arsenal. Dno i metr mułu, wielki zespół z Premier League, wstyd. Męczy mnie już ta cotygodniowa bylejakość na boisku.

Takiego comebacku po Romie się nie spodziewałem :)

Bramkarz Benfici się popisał.

Brama Dżeko, jakbym widział piłę od Songa do RvP i sieknięcie z woleja (chyba to z Evertonem było?).

Piket czerwo i prawidłowo, oszust jeden.

Haha dobrze tak Piketowi xD

Chyba wojownikiem w mediach społecznościowych, gdzie macha szabelką.

@AaronRambo: No dobra, ale nic nie trwa wiecznie. Mieliśmy za kadencji Wengera złote czasy, potem było ujowo, ale stabilnie (sławetna budowa The Emirates). Były sezony (jak co roku w sumie), kiedy mogliśmy o coś powalczyć, a sami się wypisywaliśmy z wyścigu. Największy żal można mieć do ostatnich 2-3 sezonów, że zamiast wrócić na zwycięską drogę, to pikujemy w dół. Wenger już się nie nadaje na szkoleniowca Arsenalu, to każdy wie. Już nie będę się rozwodzić nad tym, czy dzięki Arsenowi jako tako trzymamy się czołówki, czy jednak oddalamy, zbyt skomplikowane. Fakty są takie, że Tottenham z Pochettino powoli staje się takim Arsenalem, gdy dołączał do Nas Arsene.

@gnabry_: Już mieliśmy kogoś na prawe skrzydło, kogoś, kto mógłby zdetronizować Theo (który teraz gnije na ławie z powodu 3-4-3). Do bólu przyzwoity Campbell (który został odpalony, gdy szło mu całkiem nieźle, może by się jeszcze rozkręcił) oraz nieodkryty na angielskich boiskach Perez. Żadne asy, ale nieco lepsi kopacze od naszej legendy.

Wóda będzie się dzisiaj lać strumieniami po moskiewskich ulicach. A bramkarz Sevilli pyta siebie "z kim ja kur... gram" :)

Ponad 30 goli dzisiaj, to znaczy, że za Nami ciekawy wieczór z LM.

A tak serio, bramka strzelona Mariborowi, Bate czy innej Crvenie - ten sam poziom trudności dla klubów z PL. Żaden wyczyn, raczej powinność.

OX sobie strzela w LM, a nie jakieś tam LE xD

@gnabry_: Ja pier...bo nie jestem takim ekspertem jak Ty, od wszystkiego. Od Premier Ligi, aż po Ekstraklasę zanzibarską. Temat Promesa był już kilkukrotnie poruszany przez szmatławcową prasę, dobrze by było realnie zadziałać z Holendrem (jeden z nielicznych coś kopiących z "młodego" pokolenia).

Brać Promesa za Sancheza/Walcotta i się nie zastanawiać.

@kanonier91: Jak to do czego? Mają młodego, pełnego zapału szkoleniowca, to i wyniki są. Dobry szkoleniowiec to podstawa. Pochettino jest na fali wznoszącej, a Wenger chyli się ku schyłkowi.