Komentarze użytkownika schnor25

O matko, jaki kocioł w polu karnym baranów :D

arsenallord

Aha...okej :)

arsenallord

Nie przesadzaj, przewinęło się tam u nich kilku gagatków z Cicinho, Drenthe na czele, a mówimy o nie tak odległych czasach.

Paulo Dybała i Milan napoczęty w Pucharze Włoch.

W sumie, to trudno, żeby obrońca nie robił baboli, taka już niewdzięczna roli graczy poruszających się blisko swojej bramki. Czasem "przeciętny" piłkarz wygląda bardzo dobrze, w dobrze prosperującej drużynie, bo ma obok siebie bardzo dobrych zawodników i jednostka czerpie na tym. Kosa pomimo kilku strasznych baboli i tak jest dla mnie kozakiem wśród stoperów - jeden z najlepszych w swoim fachu.

Rafson

Hahaha, cytat dnia znany :D

Jeśli Mustafi zrobi taki progres jaki zrobił Kosa przychodząc z Lorient, to będzie można mówić, że jest kompletnym obrońcą, na razie jest dobry, momentami bardzo dobry, ale do wybitności mu daleko.

Do spotkania jeszcze 3 tygodnie, także sporo może się jeszcze zmienić pod względem dostępności zawodników, zarówno u Nas jak i u nich.

Szkoda, że musimy się męczyć z drużynami pokroju Burnley, wydzierać punkty rzutem na taśmę, ale...mimo boiskowych słabości (słaba gra, niewykorzystywane sytuacje) pokazujemy charakter, to mi imponuje w tym sezonie.

Ja to Wam zazdroszczę, bo u mnie zdrowie już nie te do "wyczynowego", a nawet podwórkowego grania.

Ars17

Nie porównuj obydwu graczy, dlaczego? Gnabry przynajmniej przebił się do pierwszego zespołu i przed feralną kontuzją pukał do wyjściowego składu (mógł być takim Iwobim tamtego okresu). Natomiast Zelalem nie zaistniał w pierwszej drużynie (okej, trenował z pierwszym zespołem, pojawiał się w meczach COC, ale w poważniejszych spotkaniach nie zagrał) i jest raczej daleki od występowania (i to z sukcesami) na poziomie Bundesligi (jak czyni to Gnabry).

Witowo95

Tak po prawdzie to masz rację, w tej ogórkowej lidze nieźle sobie radzi Parzyszek, który ani nie podbił Championship, ani duńskiej Ekstraklasy, więc o jakim my poziomie rozmawiamy.

mitmichael

I tak Holendrowi coraz bliżej do Polski, Chin, na Cypr niż do podboju Anglii.

mitmichael

Kliki, hajs musi się zgadzać, pal licho, że na ludzkim nieszczęściu.

afc4life

Tyle, że Szczęsny bronił u Nas w czasach, gdy tego typu faule (niekoniecznie brutalne) z miejsca kończyły się czerwonymi kartkami. Teraz są już inne przepisy co do przewinień w polu karnym, także, większość fauli zakończyłaby się pewnie żółtymi kartonikami.

W 2004 roku kto mógł oferować krocie? Chyba jedynie Real, United, Chelsea, pewnie Bayern i na tym koniec. Nie było jeszcze szejków, a Chińczycy wtedy nie istnieli.

No i Lacazette sieknął na 2:0. Proponuję wymianę Lacazette -> Xhaka, Aulas chyba by nie pogardził :D

Tevez

My to raczej nie z tych co marnują czas na głupoty ;]

Barney

Trudno, żeby nie był, bo pewnie go na treningach nie raz go uczulał, żeby myślał i był skoncentrowany przez cały czas. Za wyniki odpowiada Boss, koledzy z zespołu muszą przez jego odloty zasuwać dużo ciężej, no sam bym się wkur...

simplle

Dzięki, czyli znowu farcimy z Burnley.

Mecz oglądałem do karnego dla Burnley. Psioczyłem na Mossa, ale chyba nasz gracz (kto?) faulował typa gości? A nasz karny, to co to za sytuacja była? Słuszny czy od czapy gwizdnięty?

Haha Moss powinien pakować manatki i dołączyć do Deana w Championship.

O kurde z tymi 7 minutami pojechał, ja bym max 5 doliczył.

Szkoda, że teraz nie skończyliśmy meczu.

Dawno takiego Ozila głodnego gry nie widziałem. Dzisiaj bardzo dobry mecz w wykonaniu Niemca, przede wszystkim widać wolę walki, zaangażowanie, a nie rozkładanie rąk i smuteczek na twarzy.

krecik

Ale co mnie to obchodzi? Liczą się fakty, a te są takie, że Szwajcar Nas osłabia swoimi idiotycznymi zagraniami. Robić sanki (wpier... się w rywala) w środkowej strefie boiska, po głupiej stracie, z której i tak nic by się nie zrodziło, takie pomysły może mieć tylko Granit.

Tevez

To się oczywiście zmieni (albo zrobi out, tylko kto takiego bezmózga weźmie nawet za połowę ceny, za jaką do Nas dołączył?) i wszystko zależy od Wengera, ale i też kolegów z zespołu. Za każdym razem musi mieć kładzione do łba, że takie zagrania są beznadziejne, musi być napiętnowany, a nie klepany po plecach "Nic się Graniciku nie stało, to wszyscy są przeciwko Tobie, rób dalej swoje...".

Gdyby Xhaka był ostatnim zawodnikiem, ratującym zespół przed kontrą, to wybaczyłbym mu czerwień, a tak niech gnije na ławie.

p19

I dobrze, z lepszym rywalem, szybciej operującym piłką mógłby zrobić takie sanie w pierwszej połowie. Gość jest dramatyczny, jednym debilnym wejście niweczy pracę całego zespołu oraz swój nie najgorszy wkład...

Jak stracimy punkty (a jest szansa wskoczyć przed Tottki), to Xhaka powinien dostać po mordzie od każdego przebywającego na boisku kolegi. Może się w końcu chłop ocknie.

Czemu Xhaka jest taki głupi, ja się pytam czemu? W dupie mam takich grajków, już lepiej grać Elnenym, przynajmniej pewność taka, że nie osłabi nas na 20-30 min przed końcem spotkania. Mega mnie wkur... Szwajcar.

Bayern (Alonso) miał teraz trochę szczęścia, bo wejście było na pomarańczową kartkę

Weryfikacja Xhaki nastąpi w sezonie 2017/2018. Teraz przechodzi przez okres adaptacyjny.

mitmichael

Średnio bym powiedział, ale grunt, że mecz w C+, a Przemo da radę zapanować nad Krzysiem (będzie Nam co najwyżej słodzić).

maciekbe

Chodzi mi o nasze własne, zamknięte grono fanów AFC.

Dewry

Chyba nie, patrząc na drzewko w grę wchodzą jedynie: Coq, Elneny, no i Aaron.

Ja tam rozumiem odmienne zdanie, można próbować kijem zawracać Wisłę, ale gdy 99% społeczności ma odmienne zdanie, to warto spojrzeć na sprawę raz jeszcze i dostrzec, to czego się do tej pory nie widziało.

Że niby Coquelin -> Jodłowiec? Czy może Elneny (ale to pewnie o Francuza chodzi)? Brawo Ty! Trzeba być głuchym, ślepym, aby nie dostrzec wkładu Coquelina w grę CAŁEGO ZESPOŁU.

Zadam Wam więc pytanie: najbardziej niedoceniany gracz w naszym zespole?

Ja tam Coqa cenię, ale na pohybel hejterom wskaże właśnie Francuza.

simplle

Równie dobrze można powiedzieć

"Chelsea nie istnieje bez Hazarda i Costy"
"Tottenham nie istnieje bez Eriksena i Kane`a"
itd...

Co byście powiedzieli o Belgu w kontekście następcy/zastępcy Cazorli/Wilshera?

Nainggolan kocur, a traktowałem go jako przehajpowanego grajka...