Komentarze użytkownika schnor25

thegunner4life

A jak mają się określić? Zwołać konferencję prasową z udziałem Gazidisa i Kroenke, podczas której to powiedzą: drodzy państwo, mamy do wydania w tym okienku transferowym 80 mln funtów, takie są nasze możliwości finansowe (?). Ja tam w kwestii finansów, sponsorowania nie będę się wymądrzać. Rosłaby kasa przed Emirates na drzewach, to by wydawali na prawo i lewo, widocznie trzymają się przyjętego planu budżetowego.

Wczoraj jedynie się wkurzyłem na dwie sytuacje boiskowe (pomijając stracone bramki), były dwa podania/zagrane piłki nieco niechlujnie - fakt, ale można było postarać się przyjąć/przejąć, a nasi stali bezradnie i żaden nie ruszył dupy po piłkę, tylko rozłożone ręce i głupia mina na mordzie. Z taką mentalnością i podejściem oni chcą zdobywać laury? Zwycięzców poznaje się po takich spotkaniach jak z L`poolem, a nie że ogolą sobie jakieś Burnley czy Hull i będzie święto na Emirates.

Xhaka, Holding, Asano czy inny nowy grajek, trzeba dać im czas (szczególnie młodym) na aklimatyzację, zgranie się z zespołem. Ozil też długo zawodził, aż w ostatnim sezonie nam odpalił. Obyśmy tak długo nie czekali na Granita w formie, ale tak czy inaczej, gość potrzebuje czasu.

Monreal o ile nie wygląda gorzej od Gibbsa na treningach to spokojnie powinien wyjść na Lisy. Nie ma to jak po jednym (pierwszym) meczu zasadzać kogoś na ławce, w szczególności Monreala, który bardzo rzadko zawodzi (więc dzisiaj przytrafiło mu się marne spotkanie).

kslonee

No tak, bo to Wenger mówi do Łysego, Kowboja i ich świty: Panowie, na Emirates mają być najdroższe wejściówki!! Wengera rozliczajmy z wyników sportowych, a nie wymyślanie bzdur, aby tylko mu dołożyć. Pewnie nie raz mnie w tym sezonie Wenger z piłkarzami wkur..., ale dzisiaj porażkę biorę na klatę i piłkarze ze sztabem mają zrobić to samo. Kolejny nieudany start, ale mają przed sobą 37 spotkań.

Dobra, znowu w dupę na inaugurację, znowu szybkie gongi z mocnym rywalem (modliłem się, aby nie skończyło się kompromitacją jak z United), ale to pierwszy mecz sezonu. Pozostało jeszcze 37 starć, Wenger nie podda się dymisji, jeszcze sporo zwycięstw, remisów, jak i porażek przed Nami. Także na ocenę Wengera i zawodników przyjdzie czas w maju, czy kiedy tam sezon się kończy ;)

mistique

No chyba nie spodziewasz się, że Wenger będzie szalał w tym wieku przy linii jak Klopp czy Simeone. Ale fakt, trochę przeraża bierność i rzekłbym \"pizdowatość\" (bez warna proszę ;)) sztabu szkoleniowego. Jak Wenga nie daje już rady (fizycznie?), to może niech ten Bould ich trochę zmobilizuje do walki (a pewnie nie chce się wychylać przed szereg). Przy linii nie ma generała, na boisku też odpowiedzialność się rozmywa i jesteśmy sobie takim nijakim zespołem. Sporo wartości zatraciliśmy przez te ostatnie lata. Kręcimy się w TOP4, ale czegoś brak...

Mnie to przeraża, jak łatwo potrafią Nas wypunktować rywale w mgnieniu oka. To jest straszne. Pierwszy gong, nie zdążą się otrząsnąć drugi, trzeci i pozamiatane. To nie pierwsza taka kiepska porażka, bo klasowemu zespołowi nie wypada tak szybko przerżnąć spotkania. Fajnie, że próbowaliśmy się podnieść, OX dał nadzieję, potem Calum strzelił, ale zabrakło ognia z przodu w końcówce. I nawet nie szukam tu usprawiedliwienia w braku Żwira, Ozila, bo oni pewnie dostosowaliby się poziomem do gry reszty kolegów. To musi zmusić Wengera do zakupu kogoś do przodu, mimo nie najgorszej dyspozycji Walcotta czy OX`a (mówię o tym co teraz prezentują, a co wyczyniali w ubiegłym sezonie, jakieś światełko w tunelu jest...do następnej kontuzji).

Nie jesteśmy nie wiadomo jakim klubem, ale...gdzie na chwilę obecną Inter, a gdzie My. Mogą mieć jedynie przewagę w forsie, bo sportowo nie dorastają Nam do pięt.

mitmichael

To jak u Nas w E-klapie. Korona też skazywana na pożarcie przez wszystkich, a póki co start mają przyzwoity.

Mata ruskiego alieza

http://aliez.me/live/yupi1_66527/

Też jestem zdania, że Lloris niewiele miał tu do powiedzenia, obrona nie ogarnęła, a piłka dość wysoko skozłowała

No to Barkley i 1:0

Gunner

Po jednym meczu? To tak samo jakbyśmy rok temu po porażce z WHU pytali: czy to już koniec walki o mistrzostwo?

Niewykorzystane sytuacje się mszczą, Lisy mogły spokojnie prowadzić 2:0, a jest 1:0 w plecy. Wczoraj Monaco też przy stanie 0:0 do pustaka nie strzeliło i rywal szybko skarcił ich dwoma bramkami.

Co do menedżera/trenera, zobaczymy jak poradzi sobie w tym sezonie Borussia pod wodzą Tuchela. Jeśli wykręci dobre wyniki, to będzie można gościa traktować poważnie jako kandydata do objęcia sterów u Nas za 2-3 lata.

W Skarbie Kibica, tradycyjnie: Arsenal wieczna walka o 4 miejsce, Wenger out (już czas się rozstać ze starym dziadkiem), największa gwiazda zespołu Ramsey i takie tam.

Jest tam wywiad z \"jakimś\" tam obrońcą L`poolu, który wygrał z kumplami ostatnie mistrzostwo dla The Reds i a propos Arsenalu i Wengera (mniej więcej szło to tak): będą walczyć o mistrzostwo (w sensie TOP4), ale ostatecznie nie dadzą rady. Zaś zastępować Wengera? Kim konkretnie? Nie to, że kibice sobie wymienią Conte, Kloppa, Guardiole, bo oni są związani umowami. Więc konkret: kogo kibice widzą w roli następcy Wengera, który zajął bardzo dobre drugie miejsce w ubiegłym sezonie?

A skąd wiecie jaki Cazik jest na boisku? To, że na treningu kręci bekę, nie musi oznaczać, że nie potrafi krzyknąć i zmobilizować kolegów. Doświadczenie ma, więc był jednym z niewielu kandydatów. Kosa na boisku też na nie wiadomo jakiego lidera nie wygląda, robi robotę, ale czy by był dobrym kapitanem? Nie wiem.

No i Monaco wyrównuje, jeszcze parę minut, może rzutem na taśmę zainaugurują sezon zwycięstwem.

Monaco już 2:0 w dupę z Gengą...ciężki los Kamila Glika, choć nie zawinił przy żadnej z bramek.

Jak można myśleć wgl o pozbywaniu się Ozila na kogokolwiek innego? Wszyscy chcą wzmocnień, trofeów, a już planują jak by wyglądała drużyna bez (kluczowego) Niemca...

Z roku na rok starsi, coraz bardziej doświadczeni, a i tak powielają te same błędy z przeszłości.

Trzeba się pogodzić w wydawanymi kwotami za zawodników. Kiedyś było mniej hajsiwa w piłce, toteż mniej się wydawało. Teraz jest więcej, więc kluby mogą pozwolić sobie na szastanie mamoną. 15 lat temu wszyscy się dziwi co te Juve robi wydając za Buffona przeszło 50 mln euro, a dzisiaj ludzie się dziwią, że ManU dało 100 mln za Pogbę.

lays

Gnabry to będzie długo oczekiwany skrzydłowy :) W sumie nie miałbym nic przeciwko temu, aby Niemiec był ważnym ogniwem o ile sportowo da radę.

No i dobra, niech sobie wydają na prawo i lewo takie hajsy za graczy pokroju Pogby. Nie mam nic przeciwko temu, choć z drugiej strony przez takich imbecyli (bogaczy) obecny rynek transferowy wygląda jak wygląda.

Kurzawa co przed chwilą ładnie sieknął z dystansu na 2:2 z Legią.

Tak z ciekawości, jak to będzie z piątkowymi meczami w PL? Zrezygnowali z tego? Od tego sezonu ma to funkcjonować i nie co kolejkę, a wybrane spotkania?

Z Giroud o majstra można powalczyć, ale...nie możemy się opierać na formie Francuza przez cały sezon. Potrzebny mu solidny konkurent, którego od dawna brak. Dopóki Wenger tego nie pojmie, dopóty będzie utożsamiany z 4 miejscem (bo ciołki nie dostrzegają, że ostatnio plasowaliśmy się na 3 i 2 miejscu).

Wilshere

Szydera, szyderą, ale...ja chciałbym, aby faktycznie był to sezon Theo (i nie na zasadzie, że o zgrozo reszta będzie na jego tle cieniować). Póki przywdziewa koszulkę z armatą, trzeba mu kibicować (co nie jest łatwe :)).

Sanchez chyba pójdzie w ślady Bielsy :)

Wojakus

Dodatkowo chyba po necie krążyły wieści, że Kołecki czuł co się święci. Chyba nawet w którymś wywiadzie delikatnie wbił szpilę Zielińskiemu, który to nie chciał się stawiać na zgrupowania kadry (jakoby miał coś do ukrycia przed sztabem). Bądźmy poważni, Zieliński raczej nie stał się ofiarą jakiegoś spisku, pewnie wiedział co czyni. Tym razem nie udało się przechytrzyć rywali (którzy też pewnie się szprycują). Wgl co to za czasy, jak może smakować zwycięstwo kiedy bezczelnie próbuje się oszukać innych? Bo inni też tak robią? No to daj sobie spokój z tą dyscypliną sportu.

Ale proszę redakcje, oddzielajcie śmieci od jako takich ploteczek, włączcie rozum ;) Akurat tutaj chyba nie potrzebujemy tanich sensacji, klikalności...

mercol

Nie wiem, jak wypadł w pre-seasonie, ale na moje raczej gość do podstawy.

imprecis

Taka to ogórkowa liga, że dostaliśmy mazak od \"słabszego\" Monaco, także ten...

Superpuchar, a składy (z racji Euro, kontuzji) jak w podrzędnym meczu sparingowym.

Ja tam nic do Evansa nie mam. Jeśli on ma być naszą deską ratunku - trudno. Zależy za jaką kwotę byłby ten transfer. Bo jeżeli powiedzmy za ok. 20 mln euro (masakra), a Mustafi byłby do wyjęcia za jakieś 7-8 mln więcej (wiem, że na drodze hajs nie leży), to byłby troszkę wkur... że idziemy w cholerny minimalizm i \"dusigrosizm\". Evans to jest gość na 2, góra 3 sezony, a na Niemcu można by było oprzeć obronę na dłużej.

ZielonyLisc

Guardiola młody, a że lata z kwiatka na kwiatek, to...może i kiedyś u Nas zawita. Ale prędko się to nie stanie, raczej nie w najbliższym 10-leciu. A to szmat czasu, nie wiadomo co się będzie na świecie dziać, co będzie z Kowbojem, Łysym, ogólnie AFC.

Elneny to jest idealny grajek do środka pola, jako B2B. Jak niżej, gość gra prostą piłkę, podejmuje mądre decyzje (kiedy nie ma komu zagrać, to nie pcha na chama do przodu, tylko rozgrywa z obrońcami/bramkarzem), potrafi przyspieszyć akcję. Póki co transfer na duży plus :)

Clattenburg jest przehejpowany, tak samo jak te Brychy czy inne Cakiry/Cekiry ;) Oliver jeszcze nieco w ich cieniu, a na pewno gorzej nie sędziuje (choć i jemu wpadki się zdarzają).

Ja mam dalej w głowie, to jak pobłażliwy był dla Bellerina (tylko nie pamiętam z kim wtedy graliśmy), który miał na koncie żółtko i wykosił typka spokojnie na drugie żółtko, a Oliver co by nie zabić meczu, pogroził palcem i Hiszpan chyba zaraz potem dostał wędkę od Wengera.