Komentarze użytkownika schnor25

simplle

kolejny trener do kolekcji i znowu musi robić wyniki mając takich ananasów w składzie jak Żytko, ewenement, tylu trenerów poleciało, a ten cieniak tyle lat utrzymuje się na powierzchni Ekstraklasy - rzecz nie pojęta, ale w naszym grajdołku "normalna".

"Robert Podoliński (40 l.) nie zdołał przekonać do siebie piłkarzy Cracovii.- Starałem się zarazić wszystkich odpowiedzialnością za wynik, ale nie udało mi się – mówi były już trener Pasów. (…) Pasiasta szatnia nigdy go nie zaakceptowała. – Szanujcie nas bardziej, bo was zaraz zwolnimy – usłyszał Podoliński i jego współpracownicy od jednego z piłkarzy po jesiennym meczu z Lechią (0:1). Tarcia trwały do samego końca. (…) Podoliński walczył też z przeciekami w szatni. – Starałem się, ale nie zawsze przynosiło to dobre skutki. To, co dzieje się w szatni, zostaje w szatni. Widocznie niektórzy mają inne podejście i starają się w ten sposób zrzucać z siebie odpowiedzialność – przekonuje były trener Cracovii."

Jak treneiro dokręci śrubę, albo ryknie w szatni na patałachów to właśnie zaczyna się gra na zwolenienie trenera. Typowi polscy piłkarzyki.

Beraihno to by był transfer na miarę L`poolu i niekoniecznie musiałby to być niewypał.

Zresztą walić teraz LM, tylko LE!! :D

Ja piernicze, aż takiego lania ze strony Bayernu się nie spodziewałem

R700

byłoby fajnie gdyby Porto awansowało

a159

na przyszłość od razu po postawieniu OS`a wyłacz aktualizacje, no chyba, że nie masz SP1

Hmm...chyba Klopp zostaje do końca sezonu czy ja o czymś nie wiem? ;> więc powalczy o LE

Kaczaza

jaki tonący? Gdyby zimą opuścił, gdy szorowali dół tabeli to spoko, ale wydźwignął go z kryzysu, zajmuje bezpieczną pozycję (acz żenującą, bo potencjał kadrowy mają na TOP4), stwierdził, że nic więcej nie da BVB i odszedł - proste.

arsenal159

a po co masz włączone aktualizacje? wyłącz ten badziew, który zabiera czas i miejsce na dysku. Ja nigdy nie zassysam aktualek i pracuje mi się normalnie na kompie ;)

Rybus w BPL? Przecież on jest słaby, gdzie z jego warunkami fizycznymi do angielskiej piłki? Non stop odbijałby się jak od ściany, a tu wszystkiego nie gwiżdżą tak jak w innych ligach.

simplle

niestety kasa sie musi zgadzac, stad nowe projekty koszulek co sezon :/

Klopp się wypalił w BVB, nastąpiło zmęczenie materiału po prostu. 7 lat w klubie to nie mało, na dodatek ten okres okraszony sukcesami na własnym podwórku, a i w Europie pokazywali się z bdb strony (czego dowodem był finał LM). Zaczyna się go traktować przez pryzmat tego sezonu, ehh...

A to ciekawostka

"W czasach kadencji Wengera w japońskiej J-League, w przypadku, gdy po 90 minutach wynik był remisowy, przeprowadzano dogrywkę i serię rzutów karnych."

Za Kloppem przemawia głównie teraz to, że jest bez roboty. Takich decyzji nie podejmuje się ot tak, w 5 sekund. Jak nie Niemiec, to inny szkoleniowiec się znajdzie w przyszłości, może niekoniecznie tak medialny i z sukcesami, ale na dorobku, przed którym dopiero wielka kariera być może będąc menago AFC.

kamiloo

tylko w Polsce w takim tempie może się kręcić karuzela ;) szkoda, że tych pseudo-kopaczy zarząd w porozumieniu z trenerem nie jest w stanie pogonić. Przecież połowa kopaczy E-klapy to poziom 1-2 ligi.

dorio

niestety, nie każdy dobry piłkarz potrafi być później dobrym szkoleniowcem

Szkoda, że przez tyle lat Bossowi nie wychował na własnej piersi asystenta, który mógłby go zastąpić. Nie to, że Pat Rice był złym asystentem, ale teraz Bould to też dla mnie kandydat na wiecznego asystenta, nie widzę go jakoś jako menedżera w dużym klubie.

Ja sobie tego nie wyobrażam już od przyszłego sezonu, no chyba, że Wenga chce już odpocząć od wielkiej piłki i działać w ukryciu. Niby jak miałaby wyglądać ta współpraca? Jaki by to trener nie był, to Wenga miał by się mu mieszać w prowadzenie drużyny?

Klopp w LFC? Dobre sobie :D

simplle

przecież z tym Narodowym to tyle hajsu musiało na lewo pójść, że głowa mała ;) Debilna decyzja, która kosztowała 2 mld pln...

simplle

czyli jedna połówką jest ruchoma i pod nią jest boisko do siaty, kosza wraz z trybunami? No to nieźle pojechali z projektem :)

simplle

czemu?

Włosi infrastrukturalnie zatrzymali się na latach 80 ubiegłego wieku, z kilkoma wyjątkami.

simplle

Włochy = zabytki :) Wiadomo, prehistoryczny obiekt, niespełniający pewnie wymogów Serie A, ale jednak ma to swój urok na pewien sposób.

Carpi jest o krok od historycznego awansu do Serie A.

weszlo.com/2015/04/19/kopciuszek-z-ruina-zamiast-stadionu-w-serie-a-cud-w-carpi/

Jak dla mnie na DP to tylko Morgan albo Kondogbia, żeby to miało ręce i nogi, i od razu skok jakościowy w drugiej linii.

K204

aha spoko, acz widzę, ze tu większy rozgardiasz niż w naszej E-klapie :d

Co do przeglądarek, ja z wszystkiego próbowałem korzystać i od lat siedzę na lisku. Ewentualnie można obczaić sobie Maxthona, co kto woli.

Dzisiaj "wyblakłe" derby Mediolanu, gdzie te czasy, kiedy Inter i Milan walczyły o majstra, mając w składzie bardzo dobrych piłkarzy...

K204

to jak się mecze teraz toczą? Grupa mistrzowska składająca się z 6 zespołów, potem 2 grupy po 4 zespoły walczące o europejskie puchary i ostatnia grupa spadkowa, w której są...2 zespoły?! :D

K204

jako że jesteś, to spytam, jak wyglądają rozgrywki Jupiler League, są tam podziały na grupy, tak? Wczoraj obczajałem wyniki i widziałem dwie grupy 4 zespołowe, które rzekomo walczą o start/grę w lidzę europejskiej. Zwycięzcy obydwu grup mierzą się i zwycięzca gra w europejskich pucharach?

Taka tam cieszynka po golu :D

gif.wiocha.pl/images/1/f/1f9e8b4f119559260ba84d5959585730.gif

Przecież to będzie cholernie trudne spotkanie. My będziemy faworytem i to My musimy bronić trofeum, a AV może (ale nie musi) utrzeć Nam nosa i zgarnąć puchar sprzed nosa. Wczorajsze spotkanie z Reading pokazało, że często nie potrafimy radzić sobie z presją, bo to Reading było na fali, my byliśmy skryci, nieco stłamszeni, nie potrafiliśmy rozwinąć żagli, ale jednak różnica poziomów wzięła górę (choć patrząc na to co wyprawiała nasza obrona, to cud, że takie Reading nas nie powiozło).

Co mega walka jest o bezpośredni awans w Championship

zgadzam się z pauleta19

Koniec, żenujące spotkanie, ale jest finał!!

Przecież faul na linii pola karnego = karny

Dajcie spokój z tym Ramseyem, zdarzyło się, trudno. Gdyby wgl nie trafił w światło bramki (to by był dopiero skandal) to domniemam, że temat już by ucichł, a że słupek, blisko gola, to dalej wypominanie.

Niech spinają żopy i coś w końcu pokażą w tej dogrywce. Ja rozumiem, półfinał, mimo wszystko duży ciężar tego spotkania, ale to kurna rywal z Championship i nawet nie mieliśmy dłuższego fragmentu w meczu, kiedy ich zdominowaliśmy. Słabe spotkanie...