Komentarze użytkownika schnor25

Mikel udźwignął presję, więc szacuneczek :)

Diame -> Diaby i środeczek mamy przekozacki.

Arteta również zagrał dobre spotkanie.

No Falcao ładnie dzisiaj pocisnął :)

Może i Diaby jest lepszy technicznie, nie będę polemizować, ale i tak bardzo dużo daje Diame WHU :)

Patrze na tego Diame i jeśli ma wpisaną małą kwotę w klauzuli to Wenger nie powinien się nad czym zastanawiać, ale spróbować na gwałt zakontraktować tego zawodnika. Może jestem pod wrażeniem jego gry w pierwszych 45 minutach, bo wcześniej nie obserwowałem go za często, ale patrze na grę i widzę Diaby`ego w formie :)

Bardzo dobry meczyk, druga odsłona jeszcze bardziej emocjonująca. Osobiście przed meczem obstawiałem 3:2, a skończyło się podobnie, tylko, że w drugą stronę :) United w 2-giej połówce nie istniało, a już wgl w ostatnim kwadransie. To samo można powiedzieć o 1 połowie, tam z kolei dominowali zawodnicy SAF`a. Gdyby nie rykoszet po trąceniu Nasriego to miałby na rękawicy piłkę Hart, ale i tak ew. mogła by pójść dobitka. Wynik sprawiedliwy, bo United nie uznali prawidłowo zdobytej bramki. Sędziowanie (całokształt) średnie, co prawda pozwalał na ostrą grę, ale przerwanie gry po przedarciu lewym skrzydłem Yaya Toure - BEZSENS! Mógł puścić i później pokazać kartkę...

Pierwszy karny to wiadomo, już zostało wszystko powiedziane na ten temat. Drugi karny, same wejście w OX`a oczywiście na rzut karny co do tego nie ma wątpliwości. Można polemizować o zagraniu wcześniej, gdy OX lekko pchnął Popova. Jest to Premier League? No jest, więc niech grają twardą w ramach przepisów, co prawda rękoma nie wolno sobie pomagać, ale ja to bym puścił tak jak sędzia. Co do ręki Pera - bez przesady, był trochę pociągany, więc hmm...w jakiś tam sposób łapał równowagę. Wiadomo przegrali to doszukują się błędów, w sumie się im nie dziwię, bo generalnie sędziowanie na naszą korzyść było.

Okey niektórych zawodników można nagrodzić ocenami 7,8, choć nie zagrali nawet bardzo dobrze, tylko co najwyżej dobrze. Jeśli za taki mecz dostają po 7,8, to za mecz z L`poolem z początku sezonu wszyscy dostawać musieli po 10. Jest skala od 1 do 10 i naprawdę obiektywnie z niej korzystajcie :)

No bo takich mają fanów. Ja chce sprawiedliwego futbolu, bez rażących błędów sędziów i żenujących symulek piłkarzy. Powiedzieli jak powiedzieli, mam nadzieję, że Santi jednak przemyślał sprawę i drugi raz nie skompromituje siebie w ten sposób czy to w Arsenalu czy to w reprze Hiszpanii.

Niech każdy pilnuje swojego podwórka i patrzy na siebie i wykonuje solidnie robotę, to zostanie odpowiednio nagrodzony za cały ten trud. A co mnie obchodzi jakie praktyki mają w United lub innym klubie?! Niech robią co chcą, tylko, czyny niezgodne z przepisami bd nagradzane odpowiednimi karami.

Jak wszystkich karać to wszystkich, może tylko zostanie upomniany i ukarany finansowo. Generalnie dla przykładu karał bym 2 meczami zawieszenia...

Nie wydaje mi się, żeby Jack odszedł do innego klubu z PL. Oczywiście różnie się może potoczyć los klubu jak i zawodnika...

Już nie będę się wdawać w dyskusje na temat Gervinho, ale powiedzcie mi co on zagrał dzisiaj fenomenalnego? Chodzi o to, że zanotował swój najlepszy występ od niepamiętnych czasów czy jak? Z takimi Ramseyami, Gervinhami w składzie to faktycznie nie ma co, idziemy na majstra ;) To są zawodnicy za słabi na Arsenal. Może w innym, słabszym klubie bym im się powiodło, może w innej lidze. Tu i teraz jest słabo, nawet nie ma niestabilności, jest dno.

Chodzi o to, że nie ma równych i równiejszych zawodników. Nie ważne czy zasymuluje zawodnik z A-Klasy czy z Premier League. Każdego trzeba z osobna cisnąć i napiętnować za zabijanie gry w piłkę, zasad fair play. Chcą pobawić się w aktorów, to po karierze, albo zmienić zawód! Obecnie futbol jest bardzo wstrętny. Okey, przepisy chronią zawodników, ale nie da się patrzeć na te faule taktyczne, zastawianie się i czekanie na LEKKI kontakt z rywalem, żeby się przewrócić. Teraz wystarczy się przewrócić, żeby często wyjść z opresji...

Okey shark31, nie znam się :D Dobrze, że mamy takiego eksperta wśród forumowiczów :) W takim razie życzę Gervinho dużo więcej tak dobrych (jak zwykle mega chaotycznych) występów. A teraz bardziej serio - już się nie dziwię, że futbol z każdym dniem upada coraz niżej. Jak WY głosicie takie herezje. Taa...wiecie, co? Po co ćwiczyć stałe fragmenty gry, po co ćwiczyć schematy rozgrywania piłki. Najlepiej niech wszyscy zajmą się treningiem symulek w polu karnym. Jak czytam wasze komentarze dot. pochwał w stronę Cazorli to ręce opadają i uszy więdną! Normalnie brakuje mi słów, aby odnieść się do tak żenujących wpisów.

Gervinho zagrał dobry? Bitch please. No chyba, że od dzisiaj będziemy chwalić zawodników, którzy często znajdowali się przy piłce. Owszem był widoczny w spotkaniu, tyle, że po 2-3 zagraniach nic więcej nie pokazał.

Oczywiście, że symulka i nie ma wgl o czym dyskutować. Gdyby przewrócił się w ten sposób, któryś z zawodników ManU to by dopiero był ostry hejt. Wygraliśmy, wszystko fajnie, ale Cazorla przy następnej okazji niech nie zachowuje się jak gwiazda rodem z Mody na sukces.

bobslej22 - gramy bardzo niestabilnie. Okey, przytrafił się dzisiaj nieco lepszy mecz w naszym wykonaniu niż to co prezentowali ostatnio, tylko co z tego? Niech ustabilizują formę, zagrają 3-4 dobre mecze z rzędu to będziemy chwalić i rozpływać się nad ich grą. Dzisiaj 3 pkt, a w następnej kolejce co? Znowu będzie padlina? Oby nie. Zagrali bardzo poprawne spotkanie, z kilkoma akcentami na plus i tyle, bez fajerwerków. Nie ma co zakłamywać rzeczywistości i patrzeć na to przez różowe okulary.

Nie tylko tam się popisali z tym C+ Gol :/ Figurował w ramówce mecz Arsenalu, przyszło co do czego to dupa.

P.S. A propos Podolskiego, zmarnował 150% sytuacje :)

Średnie spotkanie, praca arbitra na bardzo niskim poziomie, karny z kapelusza + kilka innych mocno kontrowersyjnych decyzji. Dla Santiego za tą symulkę leci strzał w ryło ;) Kiedyś obawialiśmy się o lewą obronę, teraz mimo, że zdrowy jest Bac jak i Carl to zarówno jeden jak i drugi w ostatnich meczach wyglądają słabo. Solidny występ stoperów, Kieran często się podłączał do akcji ofensywnych, z tymże z różnym skutkiem. Pomoc - środek okey, gorzej ze skrzydłami. Ileż można ciągnąć za uszy tego cieniaka Gervinho? Rozumiem, że wydali za niego jak na politykę klubu sporo kasy, ale niech się zlitują. Obecnie poziom na Championship. OX nieco lepiej, może mniej widoczny, ale tym samym mniej irytujący. Giroud jak zawsze starał się, tylko nic z tego nie wynikało dziś. Jest jak jest, nie ma w sumie co wybrzydzać tylko cieszyć się z 3 punktów :)

Pierwsza połowa taka sobie, nic nowego w porównaniu z poprzednimi spotkaniami w sumie. Lekka przewaga u Nas z przodu, do tego ŻENUJĄCA symulka Santiego. Zaraz zlecą się obrońcy, że uciekał z nogami czy coś w tym stylu. Jak uciekał przed starciem, które nie zapowiadało się na brutalne, to niech zmieni profesję. Trzeba napiętnować tego typu zagrania i to czynię. Karny z kapelusza, ale okey, na korzyść przeciwników się mylą sędziowie, to teraz się pomylili na naszą korzyść. Czepiam się może tak tego, bo oczekuję zwycięstwa wywalczonego na boisku, walki, składnych akcji, a nie prezentów od arbitra.

Młody już nie jest, ale dalej ma ogromny potencjał, brakuje Nam takiego zawodnika w środku pola. No cóż, na Aboi nie można polegać i nie można szukać wytłumaczeń, że wzmocnienia są nie potrzebne, bo mamy Abou, albo osiągamy słabe wyniki bo nie wszyscy są zdrowi. Każdy wie jak to z Francuzem jest, wyzdrowieje, rozegra ze 3 spotkania i znowu kontuzja kilkumiesięczna.

Dla mnie kapitanem to jest Arteta, a TV na papierze chyba...

Do lutego szmat czasu, zobaczymy w jakiej formie i z jakim składem przystąpimy do 1/8 LM.

Odpowiedzialność się rozkłada 50/50 jeśli już mamy obwiniać Wengera to i zawodników, jakich by nie miał. Boss wystawia wyjściową 11-tkę, nakreśla założenia taktyczne, ale jak ktoś wcześniej zauważył, to nie wina Bossa, że Carl ostatnio wdał się w debilny drybling, nie jego wina, że Ramsey jest zamulony i traci piłki (wina jest taka, że go wystawia), nie jego wina, że zawodnicy kiksują we własnym polu karnym, nie jego wina, że zawodnicy nie strzelają setek. Nad wszystkim pracują na treningach, a mecze to weryfikują. Nie wiem czy zawodnicy wychodząc na murawę mają pełne gacie (teraz to na pewno mają, bo presja nad drużyną jest ogromna, a Wenger chwaląc zawodników w wywiadach niejako chce ją zdjąć z zawodników).

Z tą kadrą nie damy rady grać przyjemnej dla oka piłki i jak Wenger nie chce wzmocnień to musi to zrozumieć. Musi zacząć grać typową angielską piłkę, czasami i na lagi do przodu, z centrami w pole karne na Giroud, ale jak byśmy nie grali musi być WALKA I ZAANGAŻOWANIE!

Zgodzę się, przed dłuższą część tamtego sezonu jak i w tym sezonie gramy nędznie, jeśli mowa o stylu, a to wszystko przekłada się na zdobycz punktową. Nie wierzę, że Wenger nie jest w stanie wpoić jego filozofii w tych piłkarzy. Może Boss stoi w miejscu, może inni zrobili krok naprzód, ale ja w tym zespole nie widzę ani grama w porównaniu z drużyną sprzed kilku sezonów.

Umowy rzecz jasna z Fly Emirates :)

Może będziecie postrzegać mnie jako wariata, ale wolę taki Arsenal jak z lat 2006-2010 (brak osiągnięć, za to styl gry przyjemny dla oka, mimo takiej samej polityki potrafiliśmy rywalizować z każdym jak równy z równym), niż Arsenal z Mourinho na ławce (nic do niego nie mam, ale nie pasuje do Arsenalu, ot taki przykład), który będzie miał do dyspozycji na transfery 100 mln euro i któremu być może uda się zdobyć jakże upragnione mistrzostwo. Dalej można pielęgnować te tradycje, które wprowadził Wenger, lekko modyfikując politykę. Uważam, że teraz po podpisaniu nowej umowy transfery na poziomie 20-25 mln realnie powinny wchodzić w grę. Mając tak dobrze rozwiniętą siatkę scautów nie powinniśmy mieć problemów z dokonywaniem trafnych inwestycji w zawodników. Wydaje mi się, że od odejścia Dein`a transfery u Nas siadły, kto się z tym zgadza?

Poniekąd rację chłop ma, ale wszyscy się mądrzą, żeby zwolnić Wengera. Ja zadam pytanie, kogo w takim razie w miejsce Bossa zakontraktować? Nie chcę menago na 2-3 sezony, chcę osobę, która będzie w stanie zagwarantować nową jakość na następne minimum 5 lat. Są jacyś kandydaci? Dobrych trenerów jest cała masa, ale spełniających moje kryteria pewnie niewielu.

Nie bd się wymądrzać kogo kupić, bo opierał bym się na pewnej grupce piłkarzy, a ciekawych zawodników, którzy być może sprawdzili by się w Arsenalu jest mnóstwo i od tego jest skauting. Spogląda się na topowych graczy, którzy na daną chwilę prezentują wysoki poziom, ale trzeba też dostrzec zawodników z potencjałem, którzy eksplodują lada moment i wyłowić za "grosze". Nie bd się też opierać na wycenie transfermarkt, bo z tym jest różnie. Zresztą kupić danego zawodnika to nie jest prosta czynność. Musi być poprzedzona długimi obserwacjami, nie tylko na boisku, ale i poza nim. Do tego 3 strony muszą wyrazić chęć: piłkarz, jego klub oraz potencjalny kupca. Potem w grę wchodzą finanse i cały szereg czynników. Z każdym postem coraz bardziej bredzę xD

Wenger na stare lata chyba złagodniał i zamiast zastosować terapię wstrząsową, to za każde spotkanie chwali zawodników. Inna kwestia czy każdy z zawodników zdaje sobie sprawę, że jest w słabej formie, czy myśli jaki to on zajebisty nie jest. Nie ma w drużynie CHARYZMATYCZNYCH postaci i to można pisać w kółko. Jest niby "wiekowy" Arteta (okey, on wydaje się w porządku), Sagna, ale to zdecydowanie za mało. Jest kiepska paczka zawodników.

kreacher8 - ale to jakaś nowość w naszym klubie? Nie wydaje mi się. Arsene już jest w klubie 16 lat i kto jak kto, ale on doskonale się może spodziewać co go czeka co sezon. Wielka wyprzedaż... Od kilku sezonów zastaje taką sytuację i do tej pory wychodził z tych opresji dobrze (wiadomo, brak rewelacji). Różnica jest taka, że kiedyś za 10-20 mln można było wyciągnąć naprawdę dobrego grajka i jeszcze go doszlifować. Teraz za 10 mln dostaje się ochłapy, kategoria B. Oczywiście mając niby dobrze rozwinięty skauting Wenger powinien zakontraktować innych zawodników, ale jak widać Ci których pozyskał mu pasowali do koncepcji.

MatArsenal9870 - czy ja wiem? Patrząc na dzisiejszy skład spokojnie można uwzględniać Rosę, Coq, chociaż wiadomo, że to i tak gracze bliscy pierwszej 11-tki. Rosa za Cazorlę, a Coq za Artetę i można odciążyć tych zawodników.

Przydał by się w zespole taki Thierry teraz... Może latka już nie te, ale myślę, że spokojnie mógłby powalczyć w PL i LM jeszcze 45-60 min, a umiejętności ma nadal wysokie, tylko dynamika już nie ta. Za to jego obecność w samym zespole byłaby bezcenna, może morale poszły by w górę.

Tylko, zauważ, że Arsene nie bronią wyniki i mimo wcześniejszych dokonań, zbudowaniu wielkiego Arsenalu, mamy prawo krytykować niejako Bossa i zespół z to co grają w tym sezonie. Nic te zmiany na kilka minut nie wnoszą z reguły, zawodnicy mają za mało czasu na pokazanie się. Nie każę mu robić zmian w 46 min czy 60 min, ale niech trzeźwo ocenia sytuacje na boisku i możliwości zawodnika w danym spotkaniu, a nie co by się nie działo to idzie zmiana dopiero w 70 min.

No ja nie wiem co Wenger ma z tymi zmianami, wszystko schematyczne, zero spontaniczności, reagowania natychmiastowego na poczynania drużyny. Może pokładać ogromną nadzieję w zawodników, dawać im czas na pokazanie się, ale bez przesady, ktoś gra piach to już idzie zmiana w 50-55 min, a nie czeka do 70 min :/

Transfery są potrzebne i to na gwałt, na chwilę obecną pozbył bym się szrotu i wprowadzał młodych, którym może brakuje doświadczenia, ale za to bd nadrabiać walką i młodzieńczą fantazją. Spokojnie można młokosów wprowadzać na ostatni kwadrans...

Sterling to chyba nawet już 3-kę dzieciaków ma (czy fake)?