Komentarze użytkownika schnor25
Znaleziono 18547 komentarzy użytkownika schnor25.
Pokazuję stronę 446 z 464 (komentarze od 17801 do 17840):
Przychodził, początek miał niezły, pokładałem nadzieję, ale widzę w Andre takiego małego Adriano (ten co niegdyś był gwiazdą w kilku spotkaniach w barwach Interu), ta sama zryta mentalność. Zawodnik na góra 10 meczów w sezonie ze słabszymi zespołami by odciążyć zmęczonego Kierana, albo zastąpić w razie kontuzji. Na ławkę nadaje się, ale na częste występy nie. Kurde jak papcio kupuje tanio to niech bd to jacyś przyzwoici zawodnicy, albo rokujący tak jak Carl z drewniaka stał się naprawdę wartościowym obrońcą, a jeszcze wiele przed Nim do zrobienia.
Willian to nie jest napastnik, przynajmniej obserwując niektóre spotkania Szachtaru można zaobserwować go często na skrzydłach, raczej z niego mega ofensywny pomocnik, który ma pokrętło, potrafi rzucić dobrą piłę a i nie obce jest mu wykańczanie akcji. Kiedyś już chyba był temat lekko wałkowany (no chyba, że o innego Brazylijczyka z Szachtaru chodziło) i spora część osób sceptycznie podchodziła do tego pomysłu. Achmetow nie puści tanio Williana, nie chcę skłamać, ale do Szachtaru przeszedł za ok. 10-12 mln dolców, więc teraz bd chcieli za niego lekko z 2x tyle.
Na plus praca bocznego arbitra, elegancko podnosił chorągiewkę. Kartki też słusznie dawał, nie można powiedzieć. Aczkolwiek powiedzcie, bo mi umknęło, w drugiej połówce w Jacka wrypał się Cleverley i dostał upomnienie czy Rooney?? Bo jak Cleverley, to powinien za to wcześniej opuścić boisko! Karnego też nie było, bez przesady, chronił twarz i nie powiększył aż nadto powierzchni ciała Santi. Oliwa sprawiedliwa! Mecz dla United, bezsprzecznie, choć aż tak mega kozaccy nie byli, to Nam brakowało argumentów w dzisiejszym spotkaniu. Jak nie mamy dryblerów, to musimy stworzyć monolit, kolektyw, ZESPÓŁ! Z takich ludzi można zlepić mega zespół, tylko raz, że to musi być wyćwiczone, tj. schematy gry, a dwa trzeba też podejść do tego od strony mentalnej. O ile nie można nikomu dziś zarzucić, że się nie starali, o tyle nie było widać w nich wojowników, którzy "zabiją" żeby tylko zgarnąć 3 pkt. Obrona zagrała dzisiaj średnio, wiadomo kiks Vermy i zrobiło się 1:0 po strzale judasza. Ładnie łapali na spalonych tych sępów, ale też nie ustrzegli się kilku błędów. Z przodu też bezbarwnie. Lukas tylko wykonywał gesty przepraszania i przybijał piątki z Santim, odgrywał do tyłu. Facet jest bez formy (oby! żeby nie było tak jak w Bayernie, że się spalił). Ramsey to wiadomo, nie komentuję. Nie chcę tu przesadnie chwalić Jacka, bo dostał te czerwo, ale widać w Nim było, że mega mu się chce. Być może był tak naładowany, bo bardzo dawno nie grał w piłę, acz myślę, że od niego zawsze możne oczekiwać przynajmniej walki do samego końca. Niech się jeszcze trochę odbuduje i bd elegancko, bo próbował ciągnąć grę. Glina jest, teraz tylko Wenger ze sztabem muszą coś z tego ulepić. Już w sumie 1/3 sezonu za Nami, a szału nie ma, zanotowaliśmy obiecujący początek, a nie posunęliśmy się ani cm do przodu.
Zaraz mnie kur... strzeli... Na cholerę ten patałach Ramsey?? Z niego już nic nie będzie w tym Arsenalu. Przed kontuzją może rokował, teraz tylko wkur... swoją postawą na boisku. Od święta uratuje Nam tyłki strzelając bramkę, ale On się nie nadaje! Szkoda, że nie ma Wojtka i Kierana. Już zamiast tego patałacha wolał bym widzieć Arshe, chociaż rusek pewnie wypompowany po ostatnim meczu :)
Gdyby facio miał z 18 lat to śmiało można by było go obserwować, a tak to ziomek jest za cienki na PL.
To tylko Ligue 2, nie ma się co jarać... niech udowodni coś w Ligue 1, i to nie w jednym sezonie, tylko niech pogra z 2 lata na najwyższym szczeblu...
Żeby było Nam wszystkim do śmiechu tak jutro ok. 15:30 ;)
Fajne zachowanie z obydwu stron :)
Angielską piłkę kocham m.in. za ten profesjonalizm, 4 liga a jaki stadion mają... wgl w niższych ligach mają mega ogarnięte stadiony, nawet niektóre kluby z E-klasy u Nas takich nie mają.
Najważniejsze info - transmisja, chociaż to ćwierćfinał, innej opcji więc nie ma :)
Wkurza mnie to, że dzisiejszy świat obraca się tylko i wyłącznie wokół kasy. Znowu do tej Azji... choć jak nie Azja to pewnie byłaby Afryka. Dla piłkarzy wczasy połączone z treningami, wiadomo milionowe kontrakty, więc trzeba czy to komuś się podoba czy nie. Niby rozgrywają sparingi, trenują, ale na cholerę to?? Jakby nie mogli normalnie się przygotowywać w Anglii lub innym europejskim kraju (Szwajcaria, Austria etc.)...
Sorry Robin, ale dla mnie już nie istniejesz, ach ta nasza zawiść xD
Ta od razu wygramy 10:0. Nie ma co lekceważyć rywala, w końcu to ćwierćfinał, z kim byśmy nie grali pełna koncentracja i zasuwanie na 100%. Przejście do półfinału jest naszym obowiązkiem, ale piłka jest nieobliczalna.
Taa...strzelił 3 bramki, uratował tyłki wszystkim, to nagle Theo pupilek i na dodatek od zawsze napastnik. Może dostawać szansę na szpicy, do prostopadłych piłek jest idealny, wykończenie poprawił, acz dalej zdarzają mu się chwilę słabości przy bramce rywala.
Tyloma golami można by obdzielić całą kolejkę w lidze szkockiej czy austriackiej :)
Szczęście w nieszczęściu, szansę dostaną inni i być może odsuną Iworyjczyka na ławkę.
No to trzeba teraz trzymać kciuki do końca podczas występu na Old Trafford :)
Mam nadzieję, że dzisiejsze spotkanie doda wiary chłopakom na resztę sezonu, zobaczą, że nie ma rzeczy niemożliwych, z każdej sytuacji przy odrobinie szczęścia można wyjść na prostą.
Sakahai - rożne było dobrze bite przez Theo, ale obrona Reading też się aż nadto nie popisała przy kryciu :)
Dzisiaj trzeba wylać wiadro pomyj na chłopaków za pierwsze 45 minut, jak i pochwalić (jakkolwiek to zabrzmi patrząc przez pryzmat całych 120 min) za drugą część spotkania. Theo?? Dzisiaj się rozpływamy nad grą naszego zbawiciela jak i innych zawodników, a być może w następnym spotkaniu znowu ujrzymy kiepskie zawody w ich wykonaniu. Nie ma stabilizacji w naszej grze. Przeplatamy lepsze zagrania, gorszymi.
Jeśli można poszukać pozytywów, to na pewno 2 bramki zdobyte po rzucie rożnym jak i walka chłopaków do ostatniej sekundy spotkania (tego zabrakło w spotkaniu z Norwich i Schalke).
Ja oglądałem całe spotkanie, byłem w pewnym momencie nie tyle co zdruzgotany, co ogromnie zdziwiony przebiegiem spotkania. Wiedziałem, że nie jesteśmy w gazie, rozgrywamy ostatnio słabe spotkania, liczyłem, że nie bd tak łatwo pokonać Reading. Myślałem, że wywalczymy po ciężkiej walce 1:2, a tu proszę, nie 3 bramki, a aż 12 goli.
Bramka na 4:4 powinna być zapisana na konto Theo, bo piłka przekroczyła całym obwodem linię bramkową, acz Carl dopełnił formalności, rozwiewając wszystkie wątpliwości. Nie ważne kto, czym i jak, ważne, że w sieci i ten horror zakończył się happy endem ;)
Ciężko określić jakimś mianem to spotkanie. Może przebieg spotkania się nada jako scenariusz do kolejnej części filmu "Oszukać przeznaczenie". W pierwszej połowie obserwowaliśmy poczynania drużyny pokroju Arsenal U18, któremu przyszło stawić czoła drużynie z PL. Cały zespół nie istniał, nieporadność w niektórych momentach aż powalała na kolana. Momentami ogromne luki między formacjami, skrzętnie wykorzystywane przez rywali. Reading Nas wypunktowało, niemalże znokautowało w pierwszych 45 minutach. Dwie pierwsze bramki lecą na konto Kosy, trzecia na konto Martineza (choć warto wspomnieć o bierności obrońców przy strzale zawodnika Reading), czwartego gola również można było uniknąć. Skarcili Nas zasłużenie. Zagraliśmy pierwszą połówkę podobnie jak z Norwich czy Schalke, ba nawet gorzej (da się jeszcze grać gorzej na takim poziomie?). Jeśli przyjdzie oceniać komuś zawodników za te spotkanie to trzeba ocenić osobno poczynania w 1 połowie i w 2-giej. Rywala można było ukąsić, o czym dał znać przed przerwą Theo. Być może ta bramka kontaktowa miała ogromne znaczenie na dalszy przebieg spotkania. Dodała wiary chłopakom, Boss pewnie ich pocisnął i zmobilizował do roboty. Druga połówka diametralnie inna, taki Arsenal chce się oglądać. Widać było przede wszystkim pewność w grze, walkę o każdą piłkę (z lepszym lub gorszym skutkiem), konstruowaliśmy niezłe akcje z przodu, mądrze klepaliśmy. Bez głupich strat też się nie obeszło. Na pewno cieszą dwie bramki zdobyte po rzutach rożnych - normalnie święto! Przestałem trzymać kciuki z 10 s przed wyrównaniem przez Theo, nie wierzyłem już w "sukces", a jednak! Chłopacy pokazali ducha walki w od 45 min. Wielki szacunek dla nich. Co prawda nieco Nam pomógł sędzia, który mógł zakończyć spotkanie kilkanaście sekund wcześniej. Man of the match oczywiście dla Theo. To on jest głównym zbawcą Arsenalu dzisiejszego dnia. Kij z tym, że rozgrywa 1 dobry mecz na 5 spotkań, warto mieć tego chłopaka w drużynie. Chamakh wywalczył sobie miejsce w składzie na najbliższe spotkania, zaliczył dobry występ, zasłużył na te bramki dzisiaj jak nikt inny. Albo miał dzisiaj mega dzień, albo jest w formie. Defensywa dzisiaj bardzo kulała, Miquel grał katastrofalnie, jak może piłka odskakiwać na równej murawie na dobry metr? W drugiej połówce znaczenie się poprawił. Carl zasuwał dzisiaj po całym boisku, niejako starał się ciągnąć grę. Frimpong widać, że jest po kontuzji, nie ma tego czucia gry, piłki. Przeżyłem już kilka dramaturgicznych spotkań, ale dzisiejsze spotkanie...no takiego to jeszcze nie widziałem. Byliśmy już w czarnej dupie, a wyszliśmy zwycięsko z tej bitwy. No to trenerzy mają bardzo dobry materiał szkoleniowy do analizy...
Matko, ile razy można pytać czy transmisja bd - TAK BĘDZIE!
Trenuj, trenuj, bo potencjał masz. Myślę, że można by było w przyszłym sezonie pomyśleć nad wypożyczeniem do klubu z Championship, takiego średniaka co by miał w miarę pewne miejsce w składzie.
Lukiner - z tego co wiem, to tak, bd transmitowany.
Nie teraz...kiedyś i owszem.
Dla ławkowiczów, typu SS trzeba konstruować kontrakty na zasadzie na 1 rok z możliwością przedłużenia, a nie daje się do podpisania drewniakom / darmozjadom długoletnie umowy i potem blokuje miejsce w składzie, inaczej, nie można nikogo lepszego pozyskać w jego miejsce.
Nie oszukujmy się, szanse na mistrza mamy iluzoryczne. Przede wszystkim jak spotkanie się Nam nie układa, to musi być chociaż walki przekładająca się na poczynania naszych zawodników na boisku, a nie czcze gadanie po meczu, że walczyli do końca...
Jeśli mowa o defensywie to do znudzenia można głosić, że na odstrzał są Vito, Fabik, DJ, SS, spory znak zapytania przy Andre.
Przechodzimy kryzys, to i media szukają dziury w całym...
Liga mistrzów jest powinnością dla Arsenalu! Nie ma żadnych wymówek na tym tle. Może niebawem zaczniemy jak trofeum traktować miejsce w TOP4?? Na litość boską, wszystko zmierza w złym kierunku. Upaść można szybko, dłużej zajmie droga na szczyt. Dobrze, że pod względem finasów stoimy na plus, to istotne, mając na uwadze jak wiele klubów jest zadłużonych i boryka się z problemami z tego wynikającymi. Najpierw wypadało by się pozbyć szrotu, a wiemy, że nie łatwo jest pozbyć się zawodnika szybko i za dobre pieniądze. Trzymamy darmozjadów, Arsene ich ściągnął i teraz ma chłop problem jak się ich pozbyć, więc pieprzy, że pokłada w nich nadzieję...
*niech
JacobC - nie każdy patrzy na swoje podwórko ;)
Skrzydłowi w dzisiejszych czasach muszą robić wiatr na skrzydłach, mieć pokrętło, zjechać do środka i huknąć na bramkę, bo rzadko który potrafi w dzisiejszych czasach dorzucić posłać idealną centrę w biegu, w pole karne. Zresztą teraz gra jest bardziej techniczna, gra sie piłką, po ziemi, nie jak kiedyś klasyczni pomocnicy non stop dośrodkowywali w pole karne. Czasy się zmieniły, taktyka inna, ważniejsza kasa niż sama piłka w sobie.
Kontuzje były, są i będą, więc nie może to być żadne usprawiedliwienie. Ew. zmienić metody treningowe, poszukać lepszych specjalistów w świecie medycyny.
Carl i Per poprzedni sezon co najwyżej średni, za to w tym obniżyli loty Kosa i Verma.
Warto chwilę poświęcić na analizę ile kontuzji odnieśli Nasi zawodnicy w czasie spotkań, a ile w czasie treningów...
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 21 | 15 | 5 | 1 | 50 |
2. Arsenal | 22 | 12 | 8 | 2 | 44 |
3. Nottingham Forest | 22 | 13 | 5 | 4 | 44 |
4. Chelsea | 22 | 11 | 7 | 4 | 40 |
5. Manchester City | 22 | 11 | 5 | 6 | 38 |
6. Newcastle | 22 | 11 | 5 | 6 | 38 |
7. Bournemouth | 22 | 10 | 7 | 5 | 37 |
8. Aston Villa | 22 | 10 | 6 | 6 | 36 |
9. Brighton | 22 | 8 | 10 | 4 | 34 |
10. Fulham | 22 | 8 | 9 | 5 | 33 |
11. Brentford | 22 | 8 | 4 | 10 | 28 |
12. Crystal Palace | 22 | 6 | 9 | 7 | 27 |
13. Manchester United | 22 | 7 | 5 | 10 | 26 |
14. West Ham | 22 | 7 | 5 | 10 | 26 |
15. Tottenham | 22 | 7 | 3 | 12 | 24 |
16. Everton | 21 | 4 | 8 | 9 | 20 |
17. Wolves | 22 | 4 | 4 | 14 | 16 |
18. Ipswich | 22 | 3 | 7 | 12 | 16 |
19. Leicester | 22 | 3 | 5 | 14 | 14 |
20. Southampton | 22 | 1 | 3 | 18 | 6 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 18 | 13 |
E. Haaland | 16 | 1 |
C. Palmer | 13 | 6 |
A. Isak | 13 | 4 |
B. Mbeumo | 13 | 3 |
C. Wood | 12 | 1 |
Matheus Cunha | 10 | 4 |
Y. Wissa | 10 | 2 |
N. Jackson | 9 | 3 |
J. Maddison | 8 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Wiadomo, że zawodnicy z zagranicy w dzisiejszych czasach to najemnicy, kto da więcej, gdzie niby gwarantowane większe sukcesy tam podąża dany zawodnik. Nie ważne, że Arsenal to czołówka PL, bo realnie na mistrzostwo szansy nie mamy, jesteśmy 4-tą siłą w PL, jak wskoczymy na wyżyny to możemy powalczyć o pudło i nic więcej. Potrzeba Nam Anglików w składzie, od nich można oczekiwać nieco większego przywiązania, ale też nie zawsze.