Komentarze użytkownika schnor25

Nie musimy wydawać milionów na transfery, po prostu ściągamy gorszych zawodników niż lata wstecz za te same pieniądze, bo ceny za piłkarzy są w niektórych przypadkach ostro zawyżane i dobrze o tym wie m.in. Wenger, szuka tego samego za mniejsze pieniądze - normalne. Tak jak my szukamy różnych towarów taniej, tak Wenger tańszych piłkarzy, którzy powinni zapewnić teoretycznie ten sam poziom. Faktycznie brak charyzmatycznych postaci w zespole, obecna kadra wygląda jak stado bezbronnych owieczek. Może brakować techniki, umiejętność, ale nigdy w PL nie może brakować chęci walki!

Kiedy wraca Wojtek, Kieran?

Niby szeroki skład, niby jest nieźle, szukamy na siłę pozytywów, to dla czego jest tak źle :/

Ramsey może się prezentuje dobrze na treningach, a za nic w świecie nie przekłada tego na mecze. Innego wytłumaczenia nie widzę, ew. choroba psychiczna Wengera...

Szczerze to w 1 składzie wolał bym widzieć Eisfelda i Gnabrego, zamiast Podolskiego i Ramseya.

Jak mogą nie mieć pomysłu zawodnicy ze światowej czołówki?? Może to głupio zabrzmi, ale już po tych kilku rozegranych meczach, powinni sami wyjść na boisko i rozpykać takie Norwich, sami z siebie, nie, że Boss nakreśli taktykę. A tu jest nędza... Nie mamy takich osobowości w składzie. Polityka klubu się nie zmienia, tylko co z tego, że tanio kupujemy gorszych zawodników niż przed laty?? Gdzie tu upatrywać Campella, Piresa, Ljungberga, Bergkampa, Henry`ego, Nasriego, no gdzie się pytam!

Pajak_AFC, niech obrońcy skupią się lepiej na obronie, od atakowania mają być pozostali zawodnicy. Co z tego, że dany obrońca zapędzi się pod bramkę przeciwnika, jak załóżmy nikt nie cofnie się w jego miejsce i zostanie dziura. Carl rozgrywa jak na razie solidne spotkania, na pewno nie zawodzi. Opieprzyć to czas, ale zawodników z przednich formacji.

Hmm...czy ja aby na pewno oglądałem mecz Arsenalu z Schalke?? A może to Podbeskidzie (z całym szacunkiem) grało z Schalke?? A może to sobowtórzy przywdziali trykoty z armatką na piersi?? Takich betonowych pytań można zadawać masę. Trzeba w końcu strzelić sobie po ryju i uświadomić, że dawny Arsenal się skończył, klub zjeżdża w dół po równi pochyłej. Jedziemy (widzimy klub) na wyrobionej przez sezony wstecz opinii. Od pamiętnej porażki w finale LM w 2006 minęło ponad 6 lat, przez ten szmat czasu można było zaobserwować regres jaki zaliczyliśmy. Zawsze po tego typu blamażach trzeba zasiąść przed monitorem i wystukać "kilka" zdań żali, bo inaczej się nie da! W tym sezonie zanotowaliśmy jeden dobry występ, przeciwko Liverpoolowi, aczkolwiek to L`pool był tamtego dnia słaby, a nie my tacy kozaccy. Widać dla Nas dno to za mało, wbijamy się głowami w muł. Owszem Schalke (podbudowane po zwycięstwie z BVB) to wyższa półka niż Norwich, ale w obu spotkaniach NIE MIELIŚMY prawa zagrać (przejść obok spotkania) takiej nędzy. Wydaje mi się, że po tym sezonie naprawdę nastanie już czas na konkretne WIETRZENIE klubu. Czystki zaczął bym od zarządu (nie tylko Boss i zawodnicy są winni!), bo oni tworzą ważny element układanki jaką jest Arsenal. Nie chodzi mi oto, żebyśmy nagle zaczęli wydawać po 30-40 mln za zawodników, czego innego oczekuję. Wenger zrobił i robi nadal niesłychanie wiele dla klubu. Zapisał się już dawno złotymi zgłoskami w historii klubu, ale na każdego przychodzi czas, nic nie może wiecznie trwać. Piszę to będąc wściekły porażką z Schalke, jak zaczniemy znowu grać w piłkę to pewnie zmienie zdanie... Niech Boss wypełni swój kontrakt i zwyczajnie odejdzie. Lepiej odejść jako zwycięzca (jak to brzmi, patrząc na dokonania z kilku poprzednich sezonów) niż upaść na same dno. Zawodników mamy jakich mamy, ale mimo to potencjał jest, tylko widocznie trenerzy z bossem na czele nie potrafią z nich wycisnąć już maksa. Na 100% na odstrzał są: Mannone, Fabiański, Squillaci, Djorou, Ramsey, Rosicky (emeryturka już niestety), Arshavin, Chamakh, Gervinho (czas aklimatyzacji już dawno dobiegł końca, więcej pożytku z niego nie będzie, niech sobie wraca do Ligue1). Poważnie zastanowił bym się mimo wszystko nad przyszłością Santosa. Vermelenowi chyba nie pasuje ta opaska kapitana, od kiedy został kapitanem zaliczył zniżkę formy, zespół też widzimy jak gra. Nie chcę go tylko i wyłącznie obwiniać, ale być może ciąży na Nim zbyt duża presja lub też nie nadaje się na kapitana. Za mordy może by wziął wszystkich młody Jack, bo wydaje się, że ma ku temu predyspozycje. Trenera od defensywy mamy, a może przydał by się ktoś od ofensywy?? Wgl my mamy opracowane jakieś schematy gry z przodu, czy wygląda to tak jak w kadrze PZPN`u za kadencji Dyzmy?? Dno. Nie stworzyć ANI JEDNEJ 100% sytuacji w dwóch ostatnich meczach. Przecież to jest kpina, żenujący żart (prowadzącego :D). Cazorla owszem przyszedł, żeby grać w 1 składzie, ale nie oszukujmy się, nie ma on konkurenta w składzie. Skrzydła też mamy nędzne. Gervinho niech zniknie mi z oczu, dla mnie on jest upośledzony na boisku, setki takich samych sytuacji, ale nie potrafi wyciągnąć prostych wniosków. Każdy mecz i to samo. Jest SŁABY! Theo wiadomo kontuzja, ale też wiemy jak to z Nim jest, ma TYLKO CHWILOWE przebłyski formy. Podolski zanotował niezły początek i się kompletnie pogubił. Oby nie skończyło się jak w Bayernie, albo żeby nie powtórzyła się historia jak z Chamakhiem. Giroud, wiele osób wśród Nas go chciało, mnie tam przesadnie jego osoba nie interesowała. Oczywiście wiedziałem, że bd w miarę tani, strzelił sporo bramek dla Montpellier, ale czy to nie jednosezonowiec?? Chyba czas zejść na ziemię, mamy za wysokie mniemanie o "naszej" drużynie. Skład mamy przeciętny, gdyby ktoś potrafił wycisnąć z niego max, to można by było walczyć o mistrza, a tak to bd wojna nerwów do końca sezonu. Chciałbym wiedzieć ile winy ponosi sam Wenger, bo owszem wszyscy widzimy jak gra Arsenal, kogo pozyskuje, ale chciałbym się bardziej zagłębić w temat...

Mecz podobny do tego z weekendu, tj. z Norwich, z tymże na razie jest 0:0. Więcej wiatru robią piłkarze Schalke, u Nas po prostu nie ma gry, trzeba mieć nadzieję, że po przerwie pokażą kilka fajnych akcji, a przynajmniej jedną z nich sfinalizują. Obrona owszem skuteczna, tj. sporo zablokowanych strzałów, odzyskanych piłek, ale ile razy można dopuścić do prostopadłych piłek, Schalke sobie klepie jak chce przed i w polu karnym...

Mi to się wydaje, że bardziej agent chce ciągać Nicklasa za uszy (dla kasy), a Benek jak to Benek, mało szarych komórek, to i słucha się menago.

Czyli co, wrócili ze zgrupowań reprezentacji co niektórzy, przyszło rozluźnienie i zlekceważyli Norwich?? Żenada. Niech spinają poślady i pokażą na co ich stać z Schalke!

Bez kitu, od momentu odejścia Vieiry nie ma kapitana z prawdziwego zdarzenia, nie ma kto wziąć reszty za mordy i ich pocisnąć, zmobilizować na pełnej pi....., tak mi się wydaje.

Najpierw wraz z kolegami zacznij coś grać na boisku, bo człapaniem i graniem na alibi trofeum się nie zdobędzie. Mam nadzieję, że przechodzili wczoraj mały kryzys i w meczu z Schalke (podbudowanym po zwycięstwie z BvB) wrócą na właściwe tory.

To był mecz w stylu, żeby zrobić przyzwoitą statystykę, natomiast gra to dno. Nie stworzyć ani jednej 100% sytuacji przez 90 min z drużyną pokroju Norwich to śmiech na sali. Mnie pieprzenia w wywiadach!, a więc wylewania potu na treningach.

Nikt nie powinien dostać więcej jak 5/10, zresztą co ja pitole...kto i za co 5?? Max 4, występ poniżej krytyki na takim poziomie!

W tym spotkaniu nie istnieliśmy, przeszliśmy obok spotkania. Nie stworzyliśmy na dobrą sprawę chociażby jedne 90% okazji. Z tyłu graliśmy niepewnie, a z przodu totalnie bezproduktywnie. Nie to, że 2 czy 3 piłkarzy zawodziło, cały zespół odwalił dzisiaj lipę. Oczywiście wypada tu pochwalić zespół Norwich, który zagrał naprawdę fajne spotkanie przed własną publiką. Dobrym ustawieniem zmuszali naszych do klepania wszerz boiska. Nie było ani jednej chwili, gdzie przyspieszyliśmy grę. Coś tam próbował Gervinho indywidualnymi dryblingami, nieco gra się ożywiła po wejściu młodego Gnabrego, a tak to mega lipa. Chciałbym na koniec sezonu śmiać się z tej żałosnej porażki, oby tak było! Do mistrzostwa są inni kandydaci, ale to właśnie zwycięstwami z teoretycznie słabszymi ekipami możemy pokrzyżować szyki potentatom w walce o mistrza PL. Ciężko było patrzeć na tak mdłą grę Kanonierów. Takie kaszany jeszcze w tym sezonie nie odstawili. Niech się szybko otrząsną po tej bolesnej porażce. Jeśli ktoś dostanie notę / ocenę wyżej jak 5.5 na tej stronie to tylko bd wypadało parsknąć śmiechem i zamknąć stronę z notami za występ przeciwko Norwich.

Zresztą niech gada co chce, byle nie wpływało to negatywnie na PR klubu i byleby zdobywał systematycznie bramki.

Każdy tak mówi, nie mówmy w dzisiejszych czasach o przywiązaniu do barw klubowych, od kołyski, aż po grób. Na pewno jego marzeniem była gra w bdb klubie, a do nich zasilacza się m.in. Arsenal.

Właśnie punktować musimy z teoretycznie słabszymi zespołami, z czołówką jak noga Nam się potknie to pół biedy.

Uśmiech OX`a na fotce nr 4 miażdży :D :D

No jeszcze 2-3 sezony spokojnie pogra na najwyższym poziomie jak zdrówko dopisze, później to ew. bd już zmiennikiem, chociaż niczego nie można wykluczyć, może bd długowieczny jak Giggs, Maldini etc. :)

Z jednej strony facet trochę ma racji, w sensie "podbierania" młodych talentów, dopiero od 16 lat można by było przeprowadzać, że tak to ujmę transakcje (nie ma z resztą takich przepisów, które i tak się obchodzi?). Z drugiej strony każdy ma prawo do wyboru, wybiera najlepsze miejsce do rozwoju, widocznie Barca nie jest ciekawym kierunkiem do rozwoju dla niektórych chłopaków.

Navas to co?? Taka lepsza (stabilniejsza) wersja Theo?? No bo na czym on bazuje jak nie na gazie i zwodzie na raz (na zamach)... Sam nie wiem, za przyzwoitą kaskę mógłby dołączyć, mi to się marzy jakiś kocur z dobrym pokrętłem na skrzydło, co by było skutecznie i EFEKTOWNIE :)

Krótko i na temat, remis to sprawiedliwy wynik, no z małym wskazaniem jednak na Polaków.

Mamy 3 klasowych stoperów, siłą rzeczy DJ nie ma szans na grę, na 4 stopera ogarnął bym kogoś młodego, perspektywicznego a`la Carl ;) Niby jest Miquel, ale jakoś średnio mnie on przekonuje, wg mnie nie jest gotów na PL, zresztą już powinien siedzieć na wypożyczeniu w Championship...

Zimą ciężko jest pozyskać kogoś wartościowego dla zespołu za przyzwoite pieniądze, nikt w trakcie sezonu nie chce osłabiać zespołu.

No to czekam aż książka dojdzie ;)

Gameiro po co?? Co prawda nie widziałem wielu spotkań z jego udziałem, ale to taki typowy lis pola karnego, co to ładuje z 5 m. Niby dobrze, niby nie, jak już kogoś brać to z jajem, jak dla mnie Gameiro jest za słaby.

Jak na warunki fizyczne technikę jak i koordynację ma niezłą, jeśli kogoś na szpicę to widział bym chociażby Huntelaara ;)

Zawodnik z niego dobry, aczkolwiek uważam, że nie pasuje za bardzo do naszego stylu gry.

Nie chcę wrzucać wszystkich Brazylijczyków do jednego worka, nakreślę w tym wpisie stereotyp w oparciu o karierę kilku/-nastu piłkarzy z Kraju Kawy - nie! dla ludzi z taką mentalnością, jednego dnia jesteś profesjonalistą, chcesz grać na wysokim poziomie, drugiego dnia staczasz się na dno przez samego siebie. Wolę kogoś już ogranego w Europie...

Poszło PW RahU ;)

Message poszło 11.10.2012 / 15:02, więc chill arest ;)

Tylko jak dokładny wynik to dokładny wynik, a nie m.in. JA obstawiłem poprawnie wynik (a nagrodzeni są mani za 2:0...), zalajkowałem na śmiesznym FB i dupa :/

Jaki beton, dałem 1:0 i nie jestem na liście?? No cóż, akurat mnie stać na zakup książki.

Klaas zmarnował sete...

Ktoś odnotował fakt, że nasz ulubieniec Benio strzelił bramę na 1:1 ? :D

Matko, co Wy pitolicie. Skąd wiecie jak jego kariera się potoczy, w jakim położeniu bd za rok, dwa?? Darujcie sobie te nędzne komenty o tym, że jest / stanie się legendą klubu. Na to AOC musi zapracować sobie latami dobrych występów z armatką na piersi...

Żeby nie skończył jak Ozyakup ;)

A czy dzisiaj czasem gdzieś na necie nie ma transmisji Arsenal Women z Birmingham? Bo gdzieś mi się rzuciło na oczy...