Komentarze użytkownika schnor25

Ozil nie gra, to już ploty, że odchodzi. Leno zaliczył ostatnio kiepskie spotkanie - już konkurent na radarze. Koscielny wali babole, obrona się posypała, to cyk Hummels.

Wiadomo, że chcielibyśmy wiedzieć o co chodzi z Ozilem, ale Unai nie może ot tak zakomunikować w mediach, że Ozil jest wystawiony na listę transferową. Bo to będzie wyglądać tak, że skoro Arsenal nie potrzebuje zawodnika X, to można ładnie się potargować i kupić go za "bezcen".

Ozil się nie zmieni. Albo akceptujesz go takim jaki jest, albo foszek i nara.

No to Ozil bye bye.

Ja za Mesutem płakać nie będę. Ot jeden z wielu dobrych graczy, którzy przewinęli się w Arsenalu.

@Kysio2607: Normalnie hasałby dzisiaj Welbz, no, ale ni ma...

No to Robercikowi 50 bramek w tym roku nie pęknie.

Carabao to Nasi zobaczą, ale latem na wakacjach :/

Skrzydeł brak, maestro w środku pola brak. Jedno okienko (letnie) to będzie za mało (optymistycznie zakładając, że uzupełnimy kadrę już zimą), aby ogarnąć drużynę.

Niles dzisiaj max 3/10.

No i w dupę, ileż razy można się pocieszać, że to tylko Puchar Myszki Miki.

Ja tam Kosy z klubu nie wyrzucam, daję mu czas na ogranie się po kontuzji, ale...no z taką formą to max ławka.

@WilSHARE: Yyy pyka w Fortnite?

@adamkanonier: Ponoć zainteresowany jego sprowadzeniem jest francuski klub Le Cabaret Football Club.

Uff, dobrze, że mu rąk nie przełamało.

Ainsley nie pajacuj, tylko wstawaj.

Bez skrzydłowych nie widzę światełka w tunelu dla naszej drużyny.

Niby człowiek wie, że to sezon przejściowy, ale po tej długiej serii bez porażek (mimo, że w wielu spotkaniach wyglądaliśmy przeciętnie) zaostrzył sobie apetyt przynajmniej na dobre wyniki (bo z grą jak wspomniałem, bywało różnie), a tu w ważnym okresie łapiemy zadyszkę.

Niles też daleki od optymalnej formy.

Czemu Laca grzeje ławkę? Dlatego.

Kosa czemu Nam to robisz :(

@mallen: Wisła?

Nie no z Ozilem taki szajs się odpier..., że jak nie odejdzie zimą, to będę w szoku.

@Redzik: Trzeba strzelać na bramkę tego parodysty, coś na pewno wpadnie. Nie ma co budować koronek, tylko pach, pach piłkę na 16-20 m i leci bomba w ogóra.

Ale bym takiego Łolkocika z najlepszych czasów dzisiaj widział na prawym skrzydełku :)

Słaby początek, potem 1:0 i od tego momentu Kury się cofnęły i wyglądamy całkiem przyzwoicie. Są dzisiaj do opędzlowania, ale musi być więcej konkretów z przodu, a nie kurła jakieś daremne piętki w polu karnym.

Llorente widzę wyjepane na karierę, odpowiada mu rola ławkowicza, to był całkiem przyzwoity napadzior.

XDD Iwobi na szpicy, Auba na skrzydle, co ten realizator XDD

@Papaciok: Nie no spoko, jak go z Nami łączono, to wiedziałem tylko tyle, że grywał razem z Karolkiem w środku pola i tyle. Ale w poprzednim sezonie Serie A na pewno nie był jakimś szaraczkiem, tylko jedną z wiodących postaci tej ligi.

@Papaciok: No-name byłby, gdyby trafił do Nas z takiej Legii czy innego BATE i kozaczył jak teraz. A przyszedł z Serie A, z Sampodorii, czyli z wcale nie ogórkowej ligi i przyzwoitego zespołu.

@Argudo: Jaki by to puchar nie był, to zawsze miło coś dołożyć do gabloty, która regularnie nie jest uzupełniania (no dobra, szanuje i cieszę się z ostatnich triumfów w FA CUP, ale apetyt rośnie w miarę jedzenia), no i dodatkowy smaczek to fakt, że gramy z Kurami, a to zawsze podnosi prestiż spotkania/rozgrywek :)

Jeszcze dopiszcie, że transmisja w Eleven Sports 2 (najlepiej na czerwono, co by uniknąć pierdyliarda pytań czy będzie można gdzieś obejrzeć).

Kij z zapowiedzią, wiadomo, że gramy z Kurami w pucharze (jak to niektórzy określają) Myszki Miki.

A więc:

ARSENAL - Tottenham, godzina meczu: 20:45 (Emirates Stadium)
Transmisja: Eleven Sports 2 & streamy w internetach

Pięknie byłoby ich powieźć po raz drugi!

Najdroższy banan w jego życiu ;]

Taa, Mou sam zrezygnował, tak samo jak Wenger XD

Wenger po 60-tce zaczął tracić kontakt z rzeczywistością (ale to mega złożony temat, bo zasiedział w jednym klubie 1/3 żywota), a Murarz raptem 55 lat, a wygląda, że jest (albo szybko się zbliża) na etapie późnego Wengera.

Z tymi urazami robi się trochę jak za czasów Wengi.

Jak to mówił o Wengerze? Mistrz porażek? Karma wraca Panie Murarzu. W tak "młodym" wieku rozmienia się na dobre, wypalił się chłopina.

@pedroklub: Jaka olewka? Po prostu zagraliśmy słabo, waliliśmy babole w obronie, co wykorzystali Święci. Na pewno nikt nie zlekceważył rywala, a z losowania cieszyć się możemy, bo trafiliśmy słabego rywala. Oczywiście, trzeba traktować go poważnie i wystawić poważny skład w Borysowie (czy gdzie tam oni rozgrywają mecze pucharowe), ale litości, to tylko BATE. "Obawiać" to byśmy się mogli Napoli czy Valencii.

Mega ciekawe pojedynki jak na LE, w sporej części z nich szanse 50/50. Ogarnijmy wynik u Białorusinów, a u siebie postawmy bez spiny kropkę nad i.