Komentarze użytkownika sickstick

Dzisiaj w koszulce Saki wyszedł Pepe

I jak się wam podoba nasz środek pola bez wielkiego Kaia ?

@Czeczenia napisał: "Prawdopodobnie mój głos otrzyma Thierry Henry. Niesłusznie nie doczekał się złotej piłki, czas się odkuć." @Piotrek95 napisał: "Tusk tylko zabierał i do Niemiec wywoził a Kaczyński daje więc na niego zagłosuje"
Ja natomiast zagłosuję na utwór Flowers, który był moim zdaniem bezwzględnym hitem tego lata

Gracze Legii w szoku, zazwyczaj terroryzują ich właśni kibice

@Rynkos7: Możesz nawet wejść na oficjalną stroną Middlesbrough i od razu zobaczysz że sami siebie tak nazywają
https://www.mfc.co.uk/

@Rynkos7 napisał: "Brough to skrót od Middlesbrough i rzeczywiście czyta się "Boroł", ale Boro to nie jest ksywka ani jednego klubu ani drugiego, tak napisałem na szybko."
Boro to powszechnie używana ksywka Middlesbrough , jak nie wierzysz użyj googla ;P

@Rynkos7 napisał: "W meczu z Boro Trossard wrócił po kontuzji"
Boro to ksywka Middlesbrough , zdaje się że z nimi w tym sezonie nie graliśmy :P

Ten screen z ocenami z flaschore na, których Havertz ma wyższą notę niż Odegaard czy ESR to jakaś prowokacja mająca nakręcić dyskusję? :D

Oczywiście Ramsdale a nie Leno :P

Jeśli Leno po 1 sezonie na ławie zacznie płakać że chce odejść, to d* z niego a nie walczak. Jeśli gość jest takim fighterem na jakiego się go kreuje, to po wylądowaniu na ławie powinien zacząć trenować 2x ciężej i zawalczyć o wywalczenie sobie bluzy nr 1. Mam zresztą nadzieję że właśnie tak będzie.

Leno był fajnym gościem, ale wystarczy na niego spojrzeć i już wiesz że nie jest walczakiem. Aaron to walczak, to wylądowanie na ławie dobrze mu zrobi i wróci silniejszy.

@kaman17 napisał: "Ja natomiast widziałem te fakty trochę inaczej połączone. Martinez grał tyle miesięcy na środkach przeciwbólowych z niedoleczonym urazem, a dopiero lekarz z Arsenalu jak przyszedł to go odsunął i zdecydował o dokładnym wyleczeniu urazu."
Nieno, moja teza jest mocno hipotetyczna, natomiast ta twoja jest zupełnie nietrafiona. Tak go odsunął od składu, że pozwolił mu zagrać w 6 meczach aż wreszcie jego uraz nie pogłębił się w meczu z Arsenalem do tego stopnia że potrzebna jest kolejna operacja. Tak więc ja tutaj nie widzę jakiegoś zdecydowanego odsunięcia od gry, a wręcz przeciwnie - pozwalał mu grać tak długa aż ten się ostatecznie doprawił.

@kaman17 napisał: "No ja tęsknię za Parteyem. Nie wiem jak on to robi, ale z nim na boisku potrafimy gnieść rywali. Odbiór piłki zajmuje maksymalnie kilka sekund. Nawet potrafiliśmy to zrobić z City na ich terenie. Rice jest świetny, ale na razie jeszcze nie ma aż tak dużego wpływu na naszą grę. Choć wczoraj razem z Salibą super zagrali. Jedyni zawodnicy do których nie mam żadnych zastrzeżeń."
No ba Partey to naturalny playmaker, a Rice mimo że ogólnie wydaje się być od ghanijczyka graczem dużo lepszym, to jednak nie jest rozgryającym.

Nie zgadzam się z większością na tej stronie odnośnie hejtu na Havertza, ale jednak chyba wszyscy się zgodzimy że trio Partey-Rice-Ode to nasza na ten moment najlepsza pomoc.

@Mastec30 napisał: "a to jest gdzieś w jakiś wiarygodny sposób potwierdzone że obaj byli niedoleczeni czy zdanie na postawie śledztwa kibicowskiego ?"
To że Martinez grał niedoleczony na przeciwbólówkach to oficjalne info, zaś to że Arteta był wściekły na O'Discrolla za dopuszczenie Saliby do gry po tym jak doznał uraz w meczu ligowym też swego czasu latało po sieci, z pewnością da się to łatwa odkopać. Ja tylko łączę fakty ;)

Kwiecień 23 - Gary O'Driscoll dopuszcza do gry ze Sportingiem niedoleczonego Salibe, przez co ten pogłębia uraz i wypada na dłuższy czas.
Lipiec 23 - Gary O'Driscoll przechodzi z Arsenalu do Man United
Wrzesień 23 - Gary O'Driscoll dopuszcza do gry ze niedoleczonego Martineza, przez co ten pogłębia uraz i wypada na dłuższy czas.

Hoho, pszypadeq? Niesondze.

A wiecie że wg whoscored Kai Havertz dostał wczoraj 4 najwyższą notę z graczy którzy zagrali?
1. Rice 7.3
2. Jesus 6.9
3. Saka 6.5
4. Havertz 6.4
reszta poniżej 6.3

Nota Havertza ponownie wyśrubowana statami defensywnymi, po Rice najlepszy pod tym kątem w zespole (choć akurat jak gość z total tackles = 2 jest pod tym względem drugi najlepszy w zespole, to świadczy to jak fatalnie wczoraj wyglądaliśmy).

Kubeł zimnej wody zawsze się przydaje, a lepiej w takim meczu niż w lidze.

Havertz niby zszedł z boiska, a gramy tak jakby ciągle na nim był

@MarcoMalcontent napisał: "Widzę,. że kibicowanie Arsenalowi przysłania przyznanie, że Frankowski zagrał zajebi... akcje a Raya puścił strzał praktycznie nie dowyjecia.
Gratulacje racjonalnego podejścia."
Jeszcze Havertz nie pokrył Wahiego w polu karnym :P

Za rok Wahi do Arsenalu? :)

Robi nas Frankowiski xD

W tym meczu widać jak na dłoni największy problem jaki od lat mają angielskie ekipy w LM, czyli poprzeczka dla starć na pograniczu faulu (np bark w bart ect) jest ustawiona dużo niżej niż w lidze, przez co sędzia gwiżdże masę fauli których w Premier League by nie gwizdano.

@Mastec30 napisał: "Przecież to podanie nawet nie leciało do Tomiyasu.Minelo vgo, było niecelne. Co miał z tym zrobić ? Teleportować się kilka metrów dalej żeby przejąć piłkę ?"
Czyli podanie nie leciało do Tomiyasu, który w momencie podania stał 5 metrów od miejsca gdzie doleciała piłka, ale leciało do gracza Lens, który w momencie podania stał 25 metrów od miejsca gdzie doleciała piłka - i wcale nie musiał się teleportować, zrobił tylko to czego uczy elementarz gry w piłkę nożną czyli... nabiegł na piłkę.

Przecież ten gol to 2 błędy Tomiyasu. W momencie podania gracz Lens był o jakieś 20 metrów od Japończyka, który jednak stał ja amator i czekał na piłkę. Jak piszecie o błędzie Rayi czy jego złym podaniu, to po prostu obejrzycie powtórkę i zobaczcie gdzie w momencie podana stoi Japończyk, a gdzie gracz Lens.

Tomiyasy 2 razy spóźniony w 1 akcji. Ajj japończyk mi się ostatnio co raz mniej podoba

@KapitanJack10 napisał: "Ale by tu rezerwy siadły dziś. Jorginho, Nelson, Kiwior, ESR. Ale by to chodziło z tym słabiutkim Lens."
NArazie to te słabiutkie Lans gra dużo lepiej od nas

Wahi i Danso, 2 graczy któych nazwiska mogą się pojawić za rok w kontekście Arsenalu. Warto na nich wrócić uwagę.

@Habiwin napisał: "butelka coli w biedrze po 2zl w promocji. Teraz jak masz promocje to co najwyżej za 6zl sztuka wyhaczysz."
Tutaj duży wpływ ma ten bandycki podatek cukrowy. Dopiero co wróciłem z Grecji, ceny podobne co PL, momentami minimalnie wyższe, ale za to słodkie napoje typu cola praktycznie o połowę tańsze.

@Rafson95 napisał: "No ja pamiętam jak po 7 latach rządów PO w 2014 roku miałem swoją pierwszą pracę jako młody chłopak gdzie zarabiałem na umowie śmieciowej 8zł netto za godzinę co dawało mi zawrotne wypłaty rzędu 1300-1350zł miesięcznie. Wynajmowałem pokój w 3 osobowym mieszkaniu i życie było taką wegetacją że zakupy jak para butów czy butelka grantsa to musiały być zaplanowane i przemyślane inwestycje."
Musiałeś być mało obrotny.
W 2010 w mojej pierwszej pracy - call center z Orange - dostawałem na umowie 7,5zł/h na rękę + premie, których wychodziło drugie tyle (co przy elastycznym grafiku dawało bardzo fajne życie studenckie).
W 2013 zacząłem pracować na budce z epapierosami w centrum handlowym też na umowie/zlecenie, gdzie za pełen etat wychodziło jakieś 2100zł na rękę.
Rok później zacząłem pracę na w tym samym CH na budce z akcesoriami telefonicznymi, gdzie za etat miałem podstawę 1800zł na rękę + premię od sprzedaży, co ostatecznie dawało jakieś 2500 w miesiącach chudych (lipiec/sierpień) i nawet do 4500 w miesiącach typowo handlowych (grudzień). Niestety po pewnym czasie wjechał PiS ze swoimi niedzielami niehandlowymi, które z miejsca zabrały nam 1/3 utargu, więc tak dużych premii jak w/w już nigdy nie udało mi się wyrobić i po czasie wypłata faktycznie stała się niewystarczająca.
W międzyczasie (po praca na budkach w CH to dużo wolnego czasu) samumu nauczyłem się programować w Javie i dziś na zarobki już zdecydowanie nie narzekam, choć do tych mitycznych zarobków programistów o których można poczytać w necie jest mi bardzo daleko.

Ale kto planuje, jakie jest źródło takiego "newsa" ?

Jak wam napiszę że "planują pomysł żeby zespół gości zaczynał od wyniku 1:0 żeby były większe emocje" to też będziecie się nad tym zastanawiać? :)

Przecież opcji ze zmianą wyniku meczu po jego zakończeniu w ogóle nie ma, o czym wy w ogóle rozmawiacie? xD

@1886gunner1886 napisał: "Lyon ostatnie miejsce w Ligęę"
Mają takiego kozaka jak AMN a trzymają go na ławie, to nie ma się co dziwić

@Kredens napisał: "Ja to rozumiem, tylko chodzi mi o to, że nie powinno tak być."
Gdyby VAR analizował każdą żółtą kartkę, to mecze trwałyby po 120 minut.

@Kredens napisał: "W sumie tez w takiej sytuacji jak przy pierwszej żółtej dla Joty też powinien VAR móc zareagować i anulować kartkę"
Zgodnie z protokołami VAR nie ma prawa interweniować przy żółtych kartkach. Tutaj zero kontrowersji.

@Womanizer napisał: "Zagra 2 dobre mecze a później 3 bezbarwne."
Akurat jest po tych 3 bezbarwnych, więc w 2 kolejnych powinien zagrać dobrze ;)

AV strzeliła 6 goli przy xG 1.48

Toney vs Jesus 22/23 (per game)
DEF:
Tackles: 0,7 - 1,3
Interceptions: 0,4 - 0,4
Clearances 1,1 - 0,5
Blocks: 0,3 - 0,1
PASS:
AvgP: 22,3 - 25,9
KeyP: 0,8 - 1,2 (sezon wcześniej Toney miał 1,3)
LongP: 0,5 - 0,2
Pass%: 62 - 81
xA: 4,9 - 4,2
ATT:
Shots: 2,8 - 3,3
xG: 0,6 - 0,7

Reasumując: to że Toney rusza się jak wóz z węglem i brakuje mu dynamiki to niepodważalny fakt. Ciężko jednak zgodzić się z opinią że to lis pola karnego, wręcz przeciwnie - z graczy dobrze nam znanych najbliżej mu do Oliviera Giroud, czyli gracz który aktywnie uczestniczy w kreowaniu akcji poprzez branie obrońców na plecy i odgrywanie klepek, ponadto ma dobre długie podania i przerzuty którymi bardzo często uruchamiał Mbuemo i Wisse. Więcej okazji od Jesusa wcale w zeszłym sezonie nie miał - 2x więcej goli przy identycznym xG per game.

IMO jeśli Arteta chciałby wkomponować z zespół wielkiego i silnego goalscorera, to lepiej dopasowanego gracza niż Toney może być ciężko znaleźć. Gosć daje fizyczność, skuteczność i rozegranie, gdyby do tego miał też szybkość to musiałby się nazywać Haaland, ale jak wiemy Norweg jest jedyny w swoim rodzaju.
Jeśli chcemy go odpuścić i szukać gracza który oprócz fizyczności, rozegrania i skuteczności będzie też miał szybkość, to niestety Arteta może zdążyć osiwieć zanim uda się nam takiego znaleźć.

Luces Torreira, Dani Ceballos i Mateo Guendouzi po pierwszych kilku meczach byli co najmniej nowymi Kante, Xavim i Zidanem, zaś o permanentnym wykupie Odegarda po pierwszym pół roku większość k.com nie chciała w ogóle słyszeć.

Tyle właśnie jest warte ocenianie piłkarza po pierwszych kilku meczach.

A ja myślę że Kai nas jeszcze pozytywnie zaskoczy. Owszem na ten moment szału nie ma, jest przeciętny, ale jakąś tam istotną rolę na boisku spełnia - wymiata defensywnie, wygrywa główki - i uważam że hejt jaki tu na niego spływa jest nieuczciwy, a wręcz chory. Każdy jest inny, ja wolę w gracza wierzyć i wspierać niż wylewać na niego swoją życiową frustrację.

Za parę minut City odpadnie...

Havertz vs ESR w dzisiejszym meczu wg whoscroed:
Rating: 7.17 - 7.03
Touches: 61 - 54
Key passes: 1 - 0
Pass%: 81 -95
Tackles: 2 -1
Interceptions: 0 - 1
Clearances: 5 - 0
BlockedShots: 2 - 0