Komentarze użytkownika titi91

Panowie a Wy myślicie, że do nas będą przychodzić jacyś TOP-owi gracze? Niby dlaczego? Barkley moim zdaniem dodałby charakteru, a tego nam brakuje.

youtube.com/watch?v=BkS_lhm9dOY

Świetna analiza i podsumowanie.

Rzadko się wypowiadam ale dzisiaj oglądając mecz po prostu we mnie coś pękło. Nie widziałem walki, ambicji, gryzienia trawy. Co więcej przed drugą bramką, byłem mega poirytowany naszym bieganiem.
streamgoals.com/video/592a0cccb7
Bayern tworzy akcję na 2-1, w czasie tej akcji Iwobi zamiast dopaść do skrzydła i wspomóc Gibbsa biegnie truchtem i zostawia go samego. No chłopie! To jest LM! Jak się jest słabszym to się gryzie trawę. Sportowa złość? Sanchez, Mustafi owszem reszta za spokojna. Przypomina mi się obrazek z ostatniego meczu gdzie Theo wpadł w jakąś szarpaninę..Zamiast Kosa podlecieć jako kapitan to nic. Piłkarsko nic nie mam do niego ale za mało tam przywództwa, Gibbs wice kapitanem? Ja nie rozumiem już filozofii Wengera..Czy nie widzi, że brak nam charakteru?

Nie wierzę w to co czytam dziś tutaj..Uważam Ibrę za najbardziej przereklamowanego zawodnika, którego znam. Jest to ostatni piłkarz którego bym chciał w Arsenalu. Proszę tylko spojrzeć w ilu klubach grał ten zawodnik. To nie przypadek, jest konfliktowy i EGOcentryczny. Jeśli to prawda po raz pierwszy od jedynastu laty odkąd kibicuję Arsenalowi załamałbym się...naprawdę...

Rozumiem to niezadowolenie fanów, ale moim zdaniem nie musi być tragicznie gdybyśmy pozyskali po prostu zastępstwo dla Songa, zawodnika, który od razu wejdzie do składu a także obrońca (choć w taki transfer wątpie).
Co do ataku nikt już nie przyjdzie bo nie ma takiej potrzeby, przyszło dwóch z których Giroud moim zdaniem powinien być środkowym napastnikem pierwszej 11. Osobiście tak to widzę. Nie wiem czy Wenger zakupi bardziej (jesli wogole)offensive czy defensive player,
lecz jeśli bedzie do doświadczony DM z predyspozycjami raczej defensywnymi (pisząc to przypomina mi się Flamini w dwumeczu z Milanem - idealny DM dla Arsenalu) to nasz skład bedzie NAPEWNO TEORETYCZNIE lepszy niż z ubiegłego sezonu.

Witam wszystkich,
Osobiście żałuję, że nie wypowiedziałem się kilka miesięcy temu, gdyż to co zaraz powiem może wydawać się pisane pod wpływem emocji ale tak nie jest...
Mam wielki szacunek dla Robina gra u nas troche, ma wiele ambicji, należy do napastnków, których można się naprawdę bać. Chciałbym oczywiście jak każdy fan aby został gdyż, jako nieliczny pamięta erę Wielkich zawodników w klubie. Ale...
Kilka miesięcy temu... Robin strzela dużo goli po sezonach kontuzji, jest w gazie, NAJLEPSZY NAPASTNIK ŚWIATA? KIM BY BYŁ ARSENAL BEZ RVP? - opinie w prasie jak i samych fanów- hm... nie wiem czy ktoś tak myślał podobnie jak ja, ale RvP to i tak nie jest kompletny napastnik (to nie jest tłumaczenie ewentualnego jego odejścia, chcę aby został za wszelką cenę), "brakuję mu prawej nogi" ( Wrócę do meczu Portugalia - Holandia, oglądam mecz pod kątem Robina, prawie tylko po to... jest dobry, aktywny, dużo biega, nagle robi fantastyczną akcję strzela gola PRAWĄ nogą i to jakiego....!!
Zachwyt, strzelil gola i koniec, jego prawa noga i tak nie jest zbyt uzdolniona. Lewonożni mają to do siebie, że są efektywniejsi i technicznie lepsi, ale skurczybyki- robin nie- zawsze ale to zawsze przekladają na lewą, zbyt duży kontrast między ich nogami..ot taka ciekawostka ), siła i gra głową...
Jakoś te 2 miesiące temu pomysłałem sobie:
"Uwielbiam grę RvP ale co jak co jego odejścia i tak bedę mniej żałował niż Fabsa i Nasriego".
Co w sumie nie jest prawdą bo Nasri to jednak "nastolatek" i przynosi wstyd (zachowanie na EURO). Ale ludzie gadają: on strzelił tyle goli bez jego goli Arsenal byłby w lidze już patrze... licze bramki..., no pewnie by spadł...zal to tak nie działa.
RVP tworzy(ł) historię tego klubu, można po nim płakać ale gadanie, że bez niego coś tam to jest po prstu emocjonalne...
Myśle ze w ataku mamy kim grać i Ci zawodnicy wiedzą jak strzelac bramki.

problem jest w tym ze boimy sie grac pilka tak jak w anglii szybko odwaznie ale nie pod polem karnym...

Najgorsze u Chamhka jest to ze jak nie dojdzie do pilki przewraca sie jak krystyna

swoja drogą nie każdy widzial link z youtuba
watch?v=ii387pzvyD0&

To to jeszcze nic ale zart z plunieciem na kogos to juz przesada....

Warto zauważyć, że Clichy biegał jak prawdziwy lampard (nie ten z chelsea), był kompletny wie kiedy wystartować i nie odpuszcza do końca, w dwumeczu zdecydowanie najlepszy

Gdybanie to dziecinada, więc nikt nie gdybał przed sezonem co jeśli w decydującej fazie LM zabraknie RvP, Cesca, Songa, Gallasa...

Jesli gallas ma swoje lata to lepiej żeby wszyscy mieli po 20 lat....

Gdybanie to dziecinada, analizowanie po takich meczach od razu calej polityki jest śmieszne.
To tak jakby Barca przegrala rok temu z Chelsea i Guardioli zarzucali by, że nie grają siłowo... Wenger nie jest idealny, ale bez niego to wiemy co by było, a szeroka ławka to też jest kosztowna.
Potrzeba nam doświadoczonego defensora i tyle, a to że AKURAT cały trzon składu nam wypadl to naprawdę było do przewidzenia...

Ja Verlmaleena za takie coś wywaliłbym z klubu za to, że najlepszy zawodnik na tej planecie wkręcił go w ziemie przy stanie 3-1 w 89 minucie....

Wenger już wypowiedział się na temat takich osądów, ludzie którzy nas skreślają przed sezonem mówią, że jesteśmy za słabi kiedy w połowie sezonu walczymy o Mistrzostwo a pod koniec z plagą kontuzji...
Kiedy Wenger coś obiecał??

Ciekawe pytanie, apropo nie każdy wie, że nasz kraj nazywa się Rzeczpospolita Polska ale oficjalnie, z tym mi się wydaje tak samo....

No i smieszą mnie głosy, że Valdes powinien byc nr w Hiszpanii.... bez porównania z Casillasem - ilość interwencji i jakość...

U nas nie ma typowego lidera... i tu chce podwiedzieć, że Almunia nie powinien być kapitanem (przy całym szacunku dla jego osoby, ale jest bramkarzem i jaki on może mieć wplyw na zespół, co innego taki Onyszko w Odrze...) Kapitan musi cały czas być mentalnie najważniejszy na boisku. Kapitan to przywódca, który mówi kto jak powinien się ustawiać...
Odnośnie meczu to zabrakło nam doświadczenia, Chelsea, Muły po 0-1 ustawiłby autobus w polu karnym, spowolniły by grę, nie było wczoraj tego, wystarczyło trochę przeczekać ataki podrażnionej Barcy...

Barcelona była lepsza ale myślę że nie ma się czego wstydzić, w pierwszej polowie swietny pressing i bramka czego tam nikt się niespodziewał, a nasze 3 gole w plecy to brak kompunikacji w obronie i juz puscilismy minimalnie nasza koncentracje. Zreszta do pierwszej niemiałbym wielkich pretensji taki strzał z miejsca to tylko Messi umie wykonać.
Dopiero teraz po tym dwumeczu zrozumiałem lepiej styl Barcy, graja na posiadanie kolo 70%
troche jest to frustrujace dla przeciwników, ich gra bez piłki to wysoki pressing który jest cięzki do przebicia. Zabrakło konsekwencji, lidera który spowolnił by grę po naszym golu.

Barcelona była lepsza ale myślę że nie ma się czego wstydzić, w pierwszej polowie swietny pressing i bramka czego tam nikt się niespodziewał, a nasze 3 gole w plecy to brak kompunikacji w obronie i juz puscilismy minimalnie nasza koncentracje. Zreszta do pierwszej niemiałbym wielkich pretensji taki strzał z miejsca to tylko Messi umie wykonać.
Dopiero teraz po tym dwumeczu zrozumiałem lepiej styl Barcy, graja na posiadanie kolo 70%
troche jest to frustrujace dla przeciwników, ich gra bez piłki to wysoki pressing który jest cięzki do przebicia. Zabrakło konsekwencji, lidera który spowolnił by grę po naszym golu.

Wenger powinien taką odprawę im zrobić:

watch?v=k8TMWODv6OI

Tak na marginesie tytuł nie brzmi: "Zegarek dla prawdziwych fanów Arsenalu" tylko "Zegarek dla prawdziwych fanów Arsenalu z kasą"
Ja i tak bym go nie kupil, nie zadziwia mnie jeśli chodzi o wygląd.