Komentarze użytkownika triumphst666

@Freo98: @Slaviola: @qba555: @Patriko: dzięki
@Rumunia: jesteś w mniejszości, więc nie wiem, ale dzięki za odp

Ile oni musieliby nam teraz w ogóle strzelić aby awansować?

@Ech0z:
Dowodzik poproszę

@Slaviola napisał: "Jakieś fajne zmiany by się przydały tak w okolicach 60-65 minuty."

Jeśli Wilian, to w 70' lub wcześniej. Jeśli Gabi - 80+

@Ech0z napisał: "Bukayo usiądź mi na twarzy"
Jaaaprdl aż tak

@Armata500:
W sumie jest w tym trochę racji. Kiedyś fajnie się oglądało polskie studio, nawet kiedy Arsenal nie grał wtedy meczu. Teraz to nie są specjaliści, tylko ludzie specjalnej troski.

Downy w studio Polsat twierdzą że na tym stadionie gra się tak jak rywal pozwoli, dla mnie to brednie bo chętnie krytykuję Arsenal, kiedy na to zasługuje, ale dzisiaj to nie jest gra na którą ktoś pozwala, tylko świetny występ ekipy prowadzącej trzema bramkami. A że Slavia popełnia błędy? Futbol to gra błędów, kto popełnia ich mniej - jest lepszy.

Czyżby Xhaka odnalazł swoje najlepsze miejsce na boisku? Wywiązuje się świetnie już drugi mecz z rzędu.

No w końcu można pochwalić zespół za naprawdę dobrą grę, mogło być już nawet 0-5, bardzo dobry mecz Arsenalu!

czyli zaufanie w futbolu jest najważniejsze xD

Czemu nie pokazują powtórek

@Dominik11 napisał: "Nie ma żadnego ale, mus to awansować. Odpadniecie będzie wstydem i kompromitacją."

U siebie jedynie zremisowaliśmy, jak wielkie będzie nasze zdziwienie jeśli u nich przegramy..?

Ozil był mniej chimeryczny niż jest cały obecny Arsenal.

Pewne są u nas tylko dziwne decyzje personalne i fryzura trenera.

Oby dziś się postarali, bo oglądanie reszty meczów jedynie w PL, gdzie w sumie niewiele już ugramy, nie byłoby szczytem marzeń.
Pepe będzie MOTM

Masakra polega na tym, że LE jest naszym jedynym ratunkiem. Serio w przyszłym sezonie Arsenal mógłby się podreperować, bo przydałoby się choćby "nawiązanie" do lat 97'-2011

@pipolina napisał: "Zdepczą nas."

Nie mów hyc Ty pipolino jedna

@losnumeros napisał: "Również ten skłąd może wyglądać tak:

Leno- Chambers, Holding, Mari, Saka- Partey, Xhaka- ESR-Cebula-Pepe- Laca.

Jednak z Xhaką, bardziej prawdopodobny."

Wg mnie, to byłoby możliwe kilka miesięcy temu, ale Saka już osiągnął na tyle wysoki poziom ofensywny, że Arteta albo w ogóle, albo podczas gdy dany mecz będzie przebiegał szczególnie osobliwie, wrzuci go na bok obrony. Myślę że już zawsze będzie rozpoczynał mecze wysoko.

W tym meczu będzie można chyba wywnioskować, których zawodników Arteta traktuje poważnie, bo w lidze za dużo i tak już nie ugramy. Oby nie wystawił dziś Auby i Łiliego, bo w wielu meczach o stawkę zawiedli. Wg mnie powinni zagrać dziś ci, którzy naprawdę chcą grać i wygrywać i dają to do zrozumienia postawą na boisku.

Chetnie zobaczyłbym dziś atak: Saka, Martinelli, ESR i Marcinek, ale niektóry wracają po pewnym czasie, więc chyba nikłe na to szanse.

Laca bardzo się stara i ma zwyżkę formy, więc fajnie jeśli zagra, choć chciałbym kiedyś zobaczyć Gabiego na szpicy. Bardzo lubię jego główki pod bramką przeciwnika.

Laca bardzo fajnie się chyba ostatnio czuje jako napastnik w tej ekipie.
Najchętniej trzymałbym jego z przodu, zmieniającego się pozycją z Gabim.
Saka to stała jakość z rzadkimi spadkami, ESR jeszcze pokaże czy jest w miarę stabilny, ale jeśli tak, to cała czwórka może sporo dać, nie wspominając o Norwegu.

Zauważyłem, że przednia trójka, mając z tyłu Sakę zagrała dużo lepiej niż gdy był tam ktokolwiek inny. Oczywiście Saka podczas meczu lądował też na innych pozycjach.

@ZielonyLisc: @varatas: @arsenalfreak:
Weźcie pod uwagę, że być może on z kolei bierze pod uwagę nie tego Campbella, o którym pomyśleliście. Kostarykaninowi np byłoby teraz miło ^^............

@JacOsc napisał: "@triumphst666: Przepraszam, że Cię uraziłem moją wypowiedzią :v Musisz mieć sporo powodów do bycia urażonym, więc niepotrzebnie dałem Ci kolejny"

Ale ja nawet nie zwróciłem na Ciebie uwagi i nie mam pojęcia o co Ci chodzi :)
Mówię zupełnie poważnie, nie zatrzymałem się przy żadnej Twojej wiadomości.

Oprócz czasu 2000-2005 było kilka lat które lubiłem, bo był fajny futbol z 1-2 bramkami w plecy, ale przy okazji wygrana +1 co dawało fajne widowisko. Teraz i obrona średniawka, i atak taki hmmm. Mało stanowczy.

Muszę przyznać, że atak pozycyjny Wengera przez pierwsze paręnaście lat robił na mnie ogromne wrażenie. No i klepa nieopodal bramki rywala.

W tej chwili to jest szukanie tożsamości, tylko zastanawiam się czy nie trwa już za długo. Dzisiaj padła bramka typowo "nasza" ale nie wyglądała jak produkt naszej filozofii. Obecnie nie potrafiłbym określić stylu gry Arsenalu.

Mnie dziwi, że są ludzie których dziwi, że są ludzie którzy są zdziwieni.

Miałem nadzieję, że mierzenie swoją miarą w każdej sytuacji odeszło już do lamusa, ale rozwój osobisty czasem nadal jest zaniechany i jednostka nie wie, co to rozmowa i do czego służy forum.

Myślę że gdyby nie straty finansowe, to Rahu banowałby te gile w stylu "heh a ci płaczą bo" "heh a ci dalej swoje xD" etc. Przecież to plankton który nie nadaje się do rozmowy. Un wi i koniec, to cyniczne januszewo które należy tylko wyplenić, bo nie ma szans na dialog.

Edi,i Willian to mogliby iść drogą Willocka. Serio nie widzę w nich nic pożytecznego dla Arsenalu, Auba walczy by dociągnąć do tego grona.

BTW zauważyliście, że w profesjonalnym futbolu pada coraz mniej bramek po podaniach prostopadłych? Głównie to budowanie akcji i po niej, lub po stałych fragmentach.

Ogólnie gramy nieźle, ale z Live nie szłoby już tak dobrze, bo skrajnie słabszego rywala nie zdominowaliśmy. Na plus chwilowy Wengerball, chociaż to nie tylko bramka po ładnej, zespołowej akcji, tylko kontrola i niemal ciągły atak pozycyjny.

Pepe mógłby bujnąć worek z grą, bo nawet do rożnego podchodzi jak do tablicy

@Simpllemann napisał: "I bardzo dobrze. Niczego nie zamieniam zmieniać."

Byś tylko spróbował zamienić zmieniać a byłbyś niezmiennie znamienity

Mimo wszystko ciągle czegoś brakuje, jakby zawodnicy obawiali się wziąć za rozgrywanie i dłuższą kontrolę.

Dla mnie na tę chwilę Martinelli>Saka (gdzie Anglik gra naprawdę niezły mecz).

Dobrze, że Chambers dostaje kolejny raz szansę, mam czasem wrażenie, że jest u nas niedoceniany. Zwykle ma bardzo stabilną, dość dobrą formę, z przebłyskami. Ale gra niewiele, więc trudno będzie mu rozwinąć skrzydła.

@Dominik11:
Dokładnie, dla mnie może sobie dziś niecelnie strzelać i tracić piłkę, ale po takiej przerwie i ciągłej grze Auby przynajmniej można podziwiać pracowitość.

bez gramy*

Arteta lubi grać zawodnikami bez formy. Nie ma Auby, to przynajmniej trzeba władować Ceballosa. Serio już nie próbuję nawet zrozumieć jego decyzji.
A nie są najlepsze, bo gramy jesteśmy dziś tam, gdzie jesteśmy.

kapitan dostał 3 ostrzeżenia za 3 wykroczenia w jednym poście :>?

Czyli wiele postów, w których było po kilka zwrotów obraźliwych/wulgaryzmów, a ich producent otrzymał tylko jednego warna, już nie jest tożsama z obecną sytuacją :>? "Dobra zmiana" dociera nawet tam, gdzie cudem powiodła się reanimacja.. ^^

@Jacek1s napisał: "Oni grają w to co ma premierę i na czym będą wyświetlenia. Nie ma znaczenia czy będzie to horror, czy gra dla 7 latków. Jeżeli będą wyświetlenia to będzie w to grać."

"Wczoraj sobie z ciekawości zerknąłem i głównie mają jakieś gierki dla dzieciaków (co doskonale rozumiem)" - to tłumaczy, że doskonale tę sprawę rozumiem.

Ogólnie pytam z ciekawości osoby lubiące gry jeszcze bardziej niż ja, co się dzieje że jest ostatnio tak słabo.
No chyba że jest świetnie a ja mam po prostu zbyt ograniczony gust, bo i to jest możliwe :D

Panowie GRACZE, mam pytanko.

Osobiście od pewnego czasu nie grywam w gry komputerowe, ale nadal lubię oglądać kiedy ktoś to robi. Czasem zerknę na jednego "zagrajmera" którego lubię, ale nawet widząc kilku innych - nic ciekawego się u nich nie pojawia. Ten rok taki jest przez pandemię, czy wtf? Nie znam się, więc pytam jako fan fabuły i ciekawego komentarza podczas gry - nie "gracz specjalista". Wczoraj sobie z ciekawości zerknąłem i głównie mają jakieś gierki dla dzieciaków (co doskonale rozumiem) ale zero ciekawych tytułów.
Wie jakiś znaffca o co chodzi :)?

@kwiatinho napisał: "@triumphst666:
Dyscyplina musi być, zachowałem się jak gówniarz i przyjmę pokutę :D"

Jestem większy gówniarz od Ciebie jak sądzę a wojska nawet nie powąchałem :) chociaż kto wie, ale sądzę że tak bo 88 rocznik posiadam

@Forever4 napisał: "@triumphst666 napisał: "Myślę że rzeczy w stylu brzytwa ockhama, lub podejście ad personam powinieneś sobie odpuścić. Ale to zapewne wiesz sam, po prostu emocje biorą górę."


Moim zdaniem przesadzasz i za bardzo to traktujesz poważnie, "ad persona" nikogo nie atakowałem. (poza jednym wyjątkiem, który ciągnie się od początku istnienia k.com :D ). Dyskusja to od razu walka i kłótnia? Trzeba to stanowczo oddzielić. Nudno by było jakbyśmy tu sobie wszyscy z dziubków spijali i wtórowali wzajemnie. Daj spokój...
@triumphst666 napisał: "Osobiście nigdy nie deprecjonuję cudzych słów, bo gdybym uważał że tylko mój punkt widzenia jest właściwy, przestałby się rozwijać :)"

Tak jak Ci powiedziałem wcześniej, uczysz się od tych którzy się z Tobą nie zgadzają.
@triumphst666 napisał: "Apeluję jedynie o rozsądek i zrozumienie, bo my bardzo potrafimy wzajemnie się "kochać" ale nie potrafimy siebie "lubić""

Większość osób tutaj da się lubić. Nie przesadzaj, w końcu wszyscy kochamy ten sam klub i razem cieszymy się ze zwycięstw. Chyba za bardzo wszystko bierzesz do siebie. Jak ktoś z kimś się nie zgadza to od razu się nie lubi? Relax, take it eaasssyyy :) Dobranoc."

I teraz zobacz. Widzisz swoją narrację? Czy tu mnie ma brzytwy ockhama?

-Nie przesadzaj
-Daj spokój
- Powiedziałem wcześniej
etc

A tak naprawdę w którym akapicie nie mam racji? Przeżywasz każde odmienne zdanie a dyskusje przeradzasz w wojenki. Przecież to nie jest nikomu potrzebne, szczególnie że obserwuję co tu się dzieje i zespołu downa najprawdopodobniej nie posiadasz, a wielu tu ma komfort pisania i się nie przyzna. Wyluzuj bo naprawdę tutaj fajnie poczytać Wasze rozsądne teksty a nie tylko gol, szczelił! Laca! jaaa, wiedziałem, znowu, Arteta out.

@kwiatinho napisał: "@triumphst666 napisał: "@Forever4:
Ty to też jesteś dobry. Napinasz się bardziej niż plandeka na żuku.
Fajnie gadasz a cięgle spiny urządzasz, znajdź sobie dziewczynę albo zacznij wykorzystywać możliwości bo walisz mieczem obusiecznym. Nie zapytasz otwarcie ale odpowiem - wolontariat w schronisku, rozwój uczuć z dystrybutorką karm, nabranie dystansu :"


:D"
Proszę mnie tu nie wykorzystywać do dolnolotnych uciech bo nie taki miałem zamiar, powiem Rahowi i będą pompki

@Forever4:
Myślę że rzeczy w stylu brzytwa ockhama, lub podejście ad personam powinieneś sobie odpuścić. Ale to zapewne wiesz sam, po prostu emocje biorą górę. Osobiście nigdy nie deprecjonuję cudzych słów, bo gdybym uważał że tylko mój punkt widzenia jest właściwy, przestałby się rozwijać :). Apeluję jedynie o rozsądek i zrozumienie, bo my bardzo potrafimy wzajemnie się "kochać" ale nie potrafimy siebie "lubić". Myślę żę w naszym narodzie to bardzo widoczne, choć ma też zalety. - kobiety ^^

@Forever4:
Ty to też jesteś dobry. Napinasz się bardziej niż plandeka na żuku.
Fajnie gadasz a cięgle spiny urządzasz, znajdź sobie dziewczynę albo zacznij wykorzystywać możliwości bo walisz mieczem obusiecznym. Nie zapytasz otwarcie ale odpowiem - wolontariat w schronisku, rozwój uczuć z dystrybutorką karm, nabranie dystansu :)