Komentarze użytkownika xqvz

Ludzie skąd u was taki brak wiary ?! Co my jesteśmy birmigham albo WBA, żeby się bać ManU na własnym stadionie ?! My jesteśmy ARSENAL, i jeśli nasi piłkarze nastawią się dobrze psychicznie to i umiejętności im nie zabraknie i wygramy. O sile takiego klubu jak my na pewno nie decyduje brak 2-3 piłkarzy. Więc bądźmy pełni wiary.

Mi to już obojętne ile wygrają ale muszą wygrać, jest to prawie niemożliwe z tak okrojonym składem ale muszą i już...

Żeby tylko nigdzie nie odszedł.

Jak zwykle cały mecz byliśmy przy piłce i marnowaliśmy pełno sytuacji. Mojemu ulubieńcowi Bendtnerowi Duńskiemu drwalowi :) jak zwykle nie wyszło kilka podań... ładnie grał Ramsey. Poprawić skuteczność, grać bardziej konsekwentnie i będzie git ;)

Gdybym nie był za Arsenalem, powiedziałbym, że Wenger jest żałosny.

Ale ten tekst posrany...

Może Walcott zagra na ataku z Bendtnerem ? Co wy na to ?

Ja mam nadzieję, że Boss po prostu robi nas wszystkich w kakao i Adebayor wystąpi z manu. Już nie raz przez spotkaniami z Chelsea czy ManU nasi kontuzjowani piłkarze nagle zdrowieli ;)

No właśnie, aż tak źle nie jest. Zawsze jesteśmy tym 4 zespołem najsilniejszej ligi świata. Wątpię w sukces w Premierleague, bo to nie na nasz skład. Ale zwycięstwo w FA cup albo LM uważam za jak najbardziej realne.

Ja już wolę przegrać u siebie z Fenerbahce 0-3 niż potem przegrać 0-3 z ManU.

No w takim razie wszyscy się zgadzamy w tym, że jesteśmy najsłabszym zespołem "Wielkiej czwórki" i nie możemy się spodziewać cudów po obecnym składzie. Ale Wenger wierzy :]

Christian--- Właśnie, że nie. ManU w tym roku jest do ogrania, gorzej z Chelsea i Liverpoolem. Albo inaczej... Manu jest do ogrania jeżeli wystąpiliby Adeba i Persie.

Jeśli już to mogło by dojść do półrocznej wymiany na linii Arsenal PSG. FabianskiLandreau. Bo inaczej kiedy Fabian wróci będzie 3 bramkarzem i będzie miał Almunię i Mickaela za rywali do pierwszego składu.

Nieee!!!!!. Najpierw szansę musi dostać Fabiański, a potem dopiero można rozglądać się za innym bramkarzem.

Niem możemy przegrać tego meczu, w szkole bym nie miał życia...

maszek7--->> Pieniądze na spłatę długu to inna sprawa nie mająca z transferami nic wspólnego. Wenger gdyby chciał spokojnie mógłby wydać z 70 mln funtów w to lato ale, że jest tak naiwny i wierzy, że jego dzieci coś wygrają to skład nie został wzmocniony. A może jemu po prostu nie zależy na pucharach...

A ja myślę tak, mniej zabawy na boisku, poważniejsze traktowanie rywala i konsekwencja. Poprawa gry w obronie i przy stałych fragmentach gry, zakupienie kilku doświadczonych silnych fizycznie graczy i będzie git.

Eduardo15>> Widzę, że cały czas wracasz do tamtego sezonu. Rok temu to było rok temu a teraz jest teraz. Wtedy mieliśmy Hleba, Flaminiego, Gilberto, Lehmanna, mieliśmy szerszy skład, bardziej doświadczony, nawet jeśli ci doświadczeni gracze mało grali to i tak swoją obecnością wspierali młodych. I gdyby nie kontuzja Eduardo który wtedy zdobywał gola za golem to byli byśmy pewnie mistrzami. A teraz, w tym roku widzisz jak jest.

A ja wam powiem tak. Wenger to dla mnie jedyna osoba która może prowadzić Arsenal, nie potrafię sobie wyobrazić kogoś innego na naszej ławce trenerskiej. Psioczę na niego jak mało kto, ale nigdy nie chciałem żeby odszedł. Chciałbym tylko, żeby podejmował trochę inne decyzje.

Gadaj se gadaj, a ja cię Wenger ocenię po meczach z Fenerbahce i ManU :]

Racja Arsenal1994... Tu nie chodzi o to, żebyśmy nagle zaczeli grać atrakcyjnie jak milan. Ale żebyśmy znaleźli ten złoty środek między ładną a skuteczną grą. Chelsea i ManU już znaleźli...

A ja uważam, że jego transfer do nas jest możliwy. Ale kosztem Fabregasa :]

To odpowiedź na komentarz

ziomal1992piotr26

To odpowiedź na komentarz

ziomal1992piotr26

Ja na to, zero makarońskiego stylu gry w Arsenalu !!! Styl gry Arsenalu to chyba jedna za niewielu jeśli nie jedyna rzecz która trzyma mnie przy tym klubie. Zresztą nawet jeśli przestał bym kibicować Arsenalowi to na pewno już nigdy nie został bym kibicem innego klubu.

Adebayor kontuzjowany a RvP ma czerwień. To jak bedzie wyglądał nasz napad na Diabły ? Bendtner i Vela ? A może Eduardo wyzdrowieje.

LordCarrington--->>Myślisz, że komuś się chce czytać taki długie komentarze ? Tym bardziej, że twoje poglądy są oryginalne jak czerwone i niebieskie koszulki w premierleague

dan6--->> nie bój nic :) RahU patrzy.

Za tydzień gościmy na ES Diabły, mam nadzieję, że przegramy wysoko. Może to da zarządowi do myślenia i zaczną trochę kontrolować Wengera. Bo widocznie ma za wiele swobody, skoro zrobił z Arsenalu szkółkę piłkarską dla innych klubów. Nie chcę, żeby go zwalniali, kocham jego styl, ale transfery muszą być, sukcesy muszą być. Bo kibice mają już dość tego corocznego srania w banie.

Hehehe hehehe heheeh ja nie mogę.... Już nigdy nie będę płakał, od dzisiaj śmieję się z naszych przegranych.

Próbę okiwania atakującego go gracza i przy okazji poślizgnięcie się.

Stefcio--->> Racja, ale jak już nieraz jakiś błąd mu się przytrafi, przez własną brawurę to tracimy bramkę.

dedoelo--->> WEż pod uwagę to, że pewnie kilku graczy którzy się u nas w tym sezonie odbiją, odejdą w lato do Włoch albo Hiszpanii.

A ja uważam, że już mistrzostwa nie zdobędziemy. Nie chodzi mi o te 6 punktów straty do Liverpoolu, ale o jakość naszego składu. Czuję, że oni nie są w stanie przez następne 28 kolejek prezentować się tak dobrze, żeby w maju być na 1 miejscu. Na pewno nasi młodzi jeszcze nie raz zgubią punkty..

On jest Belgiem i gra na pozycji skrzydłowego.

Do Arsenalu trzeba mieć cholerną cierpliwość. A ja cierpliwy nie jestem... Forza Inter !!! xD A tak serio, albo my zaczniemy działać na rynku transferowym albo możemy sobie w ogóle nadziei nie obić na jakieś trofea. Arsenal nie ma grać tylko ładnie i prezentować godny poziom, tylko ma zwyciężać z ManU i Chelsea i wygrywać LM i PL. Ale coraz bardziej jestem przekonany, że z Wengerem to niemożliwe.

Adebayor to dupa nie napastnik, kto inny jak Villa czy Ibrahimovic strzelił by dzisiaj 3 gole mając takie sytuacje jak Adeba. Ten tym czasem tylko piłkę do pustej bramki dobił.

Już po mistrzostwie, oby tak dalej kanonierzy... Może wreszcie w Arsenalu coś się zmieni...

Tak tak Energiser... Byłeś na Emirates i Vieira wtedy grał... I mu śpiewałeś. hehe

Diaby > Denilson