Komentarze użytkownika xqvz

Walcott to ma laskę jeszcze lepsza od tej :)

Na wikipedii jak zwykle pisze tylko, że jest pomocnikiem. Ale jakim ?

Albo nie niech Fabian ją Putinowi odbije. A by się rusek by wkurzył, ze polaczek mu dziewczynę podebrał. Gazu byśmy w domach już nie mieli. :)

Ja ją widzę dla Adebayora :)

Niech sobie kupią Giggsa, Hleb jest za młody do serie A

No jeśli odejdzie Flamini to Yaya Toure byłby super u nas. I jeszcze by z bratem w jednym zespole grał.
Ale już go Kolo namawiał a ten chciał do Barcelony, więc chyba z tego transferu nici.

Ja myślę, że jeśli odejdzie to jego funkcje powinien przejąć Gilberto. A jak już kogoś kupować to Veloso albo może Diarre z Realu.

Kurde jak w to lato stracimy Hleba i Flaminiego to moje zaufanie do Wengera zostanie mocno zachwiane. Przestane się zadowalać ciągłymi gadkami, że za kilka lat obecny skład będzie wymiatał. Bo skoro będziemy tracić tych piłkarzy którzy już są gotowi do gry, to nigdy nic nie wygramy. Nie jesteśmy przecież jakimś Sportingiem Lizbona który wysprzedaje swoich utalentowanych piłkarzy Manchesterowi czy Realowi dla kasy.

Żeby tylko nie zachciało mu sie przez to odchodzić do Interu.

Spoko, tylko niech te nasze rozwijające się talenty nie odchodzą.

I jak długoterminowy plan Wengera ma działać skoro najlepsi piłkarze odchodzą. Jak chce żeby nasz obecny skład zdobywał trofea za kilka lat, to nie może pozwolić żeby największe talenty odchodziły. Bo ta jego polityka transferowa staje się wtedy gówno warta.

Weź się zamknij, nie musisz go lubić. Ważne, że przez cały sezon znakomicie grał.

No ja nie rozumiem, źle mu tu jest ?? Pójdzie do dziadowskiej serie A.

Fuck !!!! Gdzie znajdziemy teraz takiego kogoś jak on ?! Na jego pozycję ?? Wątpię, żeby Denilson albo Diaby godnie go zastąpili. Na pewno nie w następnym sezonie, może za 2/3. Może Gilberto odzyska formę. ://////

Ale Sahin i Nasri to przecież ofensywni środkowi, my potrzebujemy kogoś kto będzie zabezpieczał tyły, Flamini robi to znakomicie.

Można by się wymienić z Milanem Yoann Gourcuff Mathieu Flamini. Trochę by nam dopłacili i było by spoko.

Może Gilberto wróci do dawnej formy. Nie miał bym nic przeciwko żeby to on przeją role Flaminiego. Bo na Diaby'ego i Songa to trochę za wcześnie. A jak co to myślę że powinniśmy kupić Veloso albo Yoanna Gourcuffa.

Może Veloso ? Jeśli nie przejdzie do ManUtd to byłby w sam raz na pozycje Flaminiego.

No ale kurde źle mu jest ?!

Niech się wreszcie zdecyduje.

Syjon-->> W naszym zespole niestety lepszych nie ma.

No pewnie, że nie odejdzie. Do Milanu to może iść na emeryturkę, a nie w wieku 24 lat. Zresztą od dziecka kibicował Arsenalowi a jego ulubionym piłkarzem był Kanu, nawet numerek chciał taki sam. On i Fabregas są chyba na dzień dzisiejszy najbardziej związani z klubem.

No myślę, że tak. Widać, że chłopak robi postępy i sie stara. Więc za jakieś 2 lata żaden bramkarz w Anglii nie powinien go miło wspominać :)

W cale nie jest najlepszy, ale i tak mu kibicuje. :)

Adebayor jest dobrym napastnikiem, ale do klasy światowej jeszcze mu trochę brakuje. Myślę, że jak pogra jeszcze sezon lub dwa stanie się na prawdę super.

Wiele z was sądzi, że nie potrzebujemy napastnika. Ale prawda jest taka, że nasza siła ognia nie jest wcale taka mocna. Nie strzelamy w meczach dużo goli, rzadko sie zdarza żebyśmy trafili więcej niż 2, 3 gole w meczu. I nie jest to spowodowane brakiem sytuacji podbramkowych, tylko nieskutecznością i czasami nawet nieudolnością naszych "snajperów". I niestety trzeba wrócić w tym momencie do sprawy kontuzji Eduardo. Bo on jest najlepszym naszym napastnikiem, albo niestety był. Ile zagrał meczów ligowych przed kontuzją ? Z 5, i chyba w każdym strzelił gola i to nie byle jakiej urody. Musimy sprowadzić kogoś takiego jak on. Cwany, szybki, zwinny, bramkostrzelny, znakomicie wyszkolony technicznie. Bo wbrew pozorom Adebayor wcale nie jest taki super. Jak on nieraz przestrzeliwuje ''setki'' to człowieka krew zalewa. A v.Persiego mogą męczyć kontuzje. Moi kandydaci to Villa, Aguero, Benzema, i należało by sprzedać tą sierotkę Bendtnera. Bo zajmuje tylko miejsce komuś kto mógłby być pożyteczny dla zespołu.

Wygląda na to, że każdy klub by chciał mieć w zespole kogoś z Arsenalu. To świadczy tylko o tym, że mamy dobrych piłkarzy. Ale jest ich za mało.

I kejtow nie masz pewności, że w najbliższym czasie coś wygramy. Jako kibice mamy taką nadzieję, ale pewności nie mamy.

Kochać swój klub to może wychowanek, bo ten klub wykreował go na gwiazdę. I z wdzięczności kończy w nim karierę. Tak jak to jest z wychowankami klubu Boca Juniors, tacy piłkarze jak Maradona czy
Riquelme zawsze będą chcieli grać dla swojego pierwszego klubu. A gadanie o miłości do klubu u większości piłkarzy ma tylko na celu przypodobanie się kibicom którzy na prawdę ten klub kochają. Viera, Henry tak gadali i kiedy przestali widzieć sens grania dla Arsenalu po prostu odeszli. Trzeba być przygotowanym na takie rzeczy, nigdy nie wiadomo co się stanie więc nie można wierzyć teraz powiedzmy takiemu Fabregasowi, że nie opuści klubu. Bo pewnie za kilka lat odejdzie. Przecież ma do tego pełne prawo.

Inter już 2 rok z rzędu jest mistrzem Włoch. To zawsze lepsze niż nic.

PvL---> Czy ja napisałem coś co nie jest prawdą ?

Ja bym zrobił wszystko żeby zatrzymać Gilberto i Flaminiego u nas. No myślę, że najrozsądniej było by sprowadzić z tych wymienionych Kompany'ego. Bo Van Der Vaart to raczej ofensywny środkowy.

Tych piłkarzy to możesz sprowadzić do Arsenalu najwyżej w FIFIE 08

Jeśli Flamini odejdzie to on będzie nam bardzo potrzebny. Moim zdaniem Wenger źle robi, że daje tak mało szans na grę naszym starszym piłkarzom. Lehmann i Gilberto powinni dostawać swoje szanse. Przecież Jens jest dużo lepszym bramkarzem od Almuni ale niestety nie miał do tej pory okazji tego udowodnić. Tak samo Gilberto, nie ma co się dziwić że nie jest w formie skoro rok siedzi na ławce. Teraz kiedy zagrał kilka meczy z powodu kontuzji Flaminiego prezentuje się coraz lepiej.

Alex ma już chyba 27 lat. Gra w Arsenalu 3 lata, nie zdobył nic. Starzeje się, do 30 zostały mu 3 lata. I Wenger karze mu czekać, aż nasz skład stopniowo dorośnie i cudownym sposobem będzie zdobywał trofea. Ja na jego miejscu nie chciałbym tracić najlepszych lat kariery w klubie który prawdopodobnie prze najbliższe lata nic nie wygra. Więc jeśli odejdzie to ja nie będę miał mu tego za złe, bo na jego miejscu zrobiłbym to samo.

No w sumie to ma rację.

Bo Cesc to jeden z najlepszych rozgrywających na świecie. A w Anglii to już na pewno najlepszy.

Zobaczcie tylko pl.youtube.com/watch?v=K72_g4fIbvc
To dzięki jego grze w tym sezonie jestem teraz kibicem Arsenalu. Byłem nim wtedy normalnie oczarowany...

Hanni---> No nie wiem. Henry zdobywał najważniejsze gole. Jedynego gola w dwumeczu z Realem trafił on. W meczu z Juve też trafił. Gdyby go nie było to pewnie już w 1/8 byśmy odpadli. Sezon 2005/2006 należał do Henry'ego, miał super formę.

Zgadza się, w tym sezonie grają najładniej odkąd tylko pamiętam.