Komentarze użytkownika zwierz

I jak coś takiego rozumieć? Sędzia WIDZI jak na dłoni, że zawodnik Arsenalu jest wycięty, a mimo to faulu nie ma.

I Wiadomości, i Fakty zrobiły z nas głównych podejrzanych w tej całej aferze dopingowej.

Co się Rosłoniowi z głosem stało? W C+ Online brzmi jakby mu ktoś tonację na mikrofonie obniżył.

Koeman powinien walnąć ściemę przed meczem, że niby z Arsenalem grają, to na bank Forster wyjąłby wszystko, a któryś z obrońców walnąłby bramę z 80 metrów.

Klasyka nie oglądałem, ale zawsze spoko poczytać sobie żale rozpieszczonych kibiców Barcy, którzy po jednej porażce nazywają swoich zawodników szmatami.

Dzięki, Cou.

Dzięki, Cou.

Theo do pierwszego składu!

Nacho dzisiaj padaka.

Joel wchodzi.

Gomes gwałcony przez mały klub.

Nagroda chyba trochę na zachętę dla nowego. Bramka bardzo ładna, ale w miesiącu, w którym Ramsey wsadził coś takiego z Tottenhamem, wybór powinien być inny.

Łykniemy znowu tych Niemców na Jełro. #takbedzie

No nareszcie. Podczas gdy latem niektóre media i kibice mieli nadzieję na nierealny transfer Lewego, ja trochę się dziwiłem, że nikt nie łączy z nami Milika.

Brać go i nawet chwilę się nie zastanawiać.

Lubię ten Liverpool. Zawsze kiedy zaczynam myśleć, że jesteśmy największymi frajerami w lidze, The Reds przypominają mi, że jednak nie.

Brawo Soton.

Ale będzie cyrk jak WHU i Leicester wejdą do Ligi Mistrzów.

Legenda głosi, że Arsenal kiedyś dostał rzut karny.

@altraz
Gdybym musiał, to chyba też bym kombinował w tym kierunku, ale nie jestem przekonany co do słuszności takiego posunięcia. Pozostaje mieć nadzieję, że Joel dostanie chociaż 30 minut po przerwie.

Skład ok. Szkoda, że bez Joela, ale ciężko mi wskazać kandydata do wymiany na niego.

Statystyki strzałów wyrównane, ale oczywiście Arsenal dwie bramy w plecy.

Bayern!

Wisienka na torcie z gówna.

O, to ja poproszę dogrywkę w Monachium.

A Bayern to tak na serio zamierza odpaść?

Tak kończą frajerzy.

Honor pewnie uratują, ale awans tradycyjnie przepieprzą jak frajerzy.

Gdybyśmy nie byli ostatnimi pipami, to ta Barcelona byłaby spokojnie do przejścia.

Dobija mnie już ten futbol w ostatnich tygodniach. W co drugim meczu drużyny przeze mnie nielubiane strzelają gola do szatni.

Typowy Arsenal. Na koniec przycisnęli i zrobili nadzieję, żeby bardziej bolało.

A wieczorem ArsenalFanTV & chill. Claude się zapłacze.

No dobra, to FA Cup mamy już z głowy. Za tydzień wtapiamy z Evertonem i zawodnicy w zasadzie mogą jechać na wakacje.

Alexis out, Welbeck/Theo in.

Od biedy mógł to puścić.

Ajj... Kolum ładnie.

Per jakie kocie zwody.

Z Cechem jest lepiej niż myśleli, ale i tak będzie pauzował tyle, ile na początku zakładali? Czyli co, wcześniej te 4 tygodnie to była ściema?

Mówiłem. Jesteśmy największymi frajerami tej ligi. Od lat.

Znowu przegramy jak frajerzy, którymi jesteśmy. Innego scenariusza nie widzę.

Wenger, wprowadzaj Gibbsa!