Koscielny: Fani w Marsylii są szaleni

18.09.2013, 15:40, Adam Cygański 16 komentarzy

Laurent Koscielny przyznał, że atmosfera na Stade Velodrome – stadionie Olympique Marsylii – gdzie dziś zagrają Kanonierzy, jest szalona.

Francuz przyznał również, że w dzieciństwie emocjonował się popisami gwiazd OM - takimi jak Chris Waddle.

- To najbardziej popularny klub we Francji. Mają oni wielu fanów w całym kraju. Kiedy byłem młody, Marsylia była dla mnie najlepszym klubem. Ludzie chcieli oglądać ich mecze. W przeszłości mieli oni wielu dobrych zawodników, jak Chris Waddle – powiedział Koscielny.

- Stade Velodrome to świetny stadion, a fani zgromadzeni na nim są szaleni. To będzie dobry i ekscytujący mecz. Uważam, że Marsylia w swym składzie ma wielu dobrych graczy. Wielu z nich to Francuzi, więc znam ich osobiście. Latem pozyskali dobrego zawodnika – Payeta – który ma bardzo dobrze ułożoną prawą stopę.

- Z uwagi na gorącą atmosferę, mecze z Olympique Marsylią są zawsze bardzo trudne. Są oni mocni w defensywie, a dodatkowo w ataku mają zawodników, którzy potrafią zrobić różnicę, jak Gignac. Potrafią oni strzelać wiele goli, więc będzie ciężko, jednak my mamy odpowiednią jakość, by stawić im czoła. Bardzo ważne jest, aby szybko zdobyć trzy punkty. Zaczynamy na wyjeździe, a potem dwa mecze gramy na The Emirates, dlatego spotkanie w Marsylii jest tak istotne – zakończył.