Niezręczne zwycięstwo, Arsenal 2-0 Hull

Ja ogólnie mam przeczucie że ta edycja LM będzie pełna niespodzianek i w 1/4 zamelduje sie:

Benfica
Monaco
Arsenal
Napoli

@ Qarol:

Zrozumiałeś na opak, ale to też ze względu na to, że sam źle się wyraziłem. Nie miałem na myśli tego, że Wenger nie ma pieniędzy, bo ma ich przecież całkiem sporo. To zdanie skierowane było do tych, którzy są przekonani, że po odejściu Wengera nowy trener dostanie górę siana i zacznie nim szastać na prawo i lewo sprowadzając co rusz zawodników za 60-70 mln euro.

Do wygranie LM raczej nie jesteśmy przygotowani, ale pojedyncze niespodzianki zawsze można ogarnąć. Kwestia solidności organizacyjnej i chłodnej głowy. Mimo że przeszłość nie napawa optymizmem, to ja podchodzę bez spiny - faworytem nie jesteśmy, ale spróbujemy zaskoczyć.

Niech nasi w ogóle do Monachium nie lecą.

Ja osobiście nie biore pod uwage że dwumecz rozstrzygnie sie już na AA, nie z Bayernem w takiej formie, w Monachium dopiero co przeciętne Schalke zremisowało a wcześniej Koln czy Hoffenheim.

Porażka więcej niż 1 golem to będzie nasza kompromitacja.

Mihex

Faktycznie, masz rację, mój błąd.

DontCry
Ale już jest wyłamanie ze schematu ja przepraszam bardzo.
Zwykle było.
Zostajemy, dostaniemy bencki, przyjedziemy, zagramy o honor, odpadamy.
I wtedy za rok powtórka. Jak widzisz kolejność jest inna :D

Wilshare
Hajs jak hajs a pozniej narzekanie, ze inni wydaja wiecej. My wydajemy troche mniej ale nie wykorzystujemy tych transferow tylko dlatego "bo mial byc jedynie transferem na lawke". Nie wazne, ze gra lepiej od wiekszosci graczy ofensywnych :D

Womanizer
Tez tak uwazam, zasypiam przy ich meczach jak przy Barcy przed Enrique.

Przyjedziemy, dostaniemy bencki, wrócimy, zagramy o honor u siebie, odpadniemy.

Za rok powtórka.

Lepszego przeciwnika a przede wszystkim szkoleniowca, przeciwko ktoremu bedzie sie mierzyl Wenger chyba nie ma dla nas w tej edycji.

Cieszy też fakt że Bayern gra straszny piach, w sobote oglądałem drugą połowe to gdzieś od 55 do 80 minuty praktycznie nie tworzyli sytuacji bramkowych, 0 groznych i składnych akcji, masa niedokładności.

Kibice Bayernu twierdzą że grają największą padake od 2010 roku gdzie odpadli w 1/8 z Interem.

Xhaka zagrał 11 meczów przeciwko Bayernowi (co ciekawe, jest to przeciwnik z którym najczęściej się ścierał). Wygrał 3, zremisował także 3, przegrał 5. Jedna asysta (wszystko z transfermarkt). To w sumie chyba i tak lepszy bilans niż cała reszta drużyny. Można ryzykować :V
Może akurat mu się przypomni jak z nimi wygrać 3-1 :V

Teoretycznie to kazdy trener na swiecie wie, ze powinien nas zaatakowac presingiem. Jednak tak jak nam sie dobrze gralo z City Pellegriniego tak i Carlo bedzie gral raczej podobny futbol jak w kazdym innym meczu, ktory powinien nam odpowiadac rowniez. Nie sadze, ze Bayern rzuci sie specjalnie az tak szalenczym presingiem jak mialo to miejsce za Guardioli.

E tam.

Moim zdaniem powinnismy skupić się na sobie, a nie na Bayernie. Arsenal to zespół, który po prostu jest nastawiony na ofensywę, nie potrafi grać w defensywie, więc nie ma co też stawiać na tą defensywę. Jeślli wyjdziemy mega defensywni na AA to sami strzelimy sobie w kolano. To jest najgorszy Bayern z jakim się mierzylismy, nie grają też tak jak za Guardioli, gdzie pressingiem gnietli rywali. Xhaka jest potrzebny, musimy porozgrywać piłeczki, na dodatek dobrze zna Bayern.

Jeśli chcemy ryglować defensywe to najlepsze wyjście to zdecydowanie Coq-Elneny i ja bym tak zagrał.

Xhaka nie jest w rytmie meczowym + Bayern ma sporo dynamicznych piłkarzy jak Thiago, Robben czy Costa i boje sie żeby to jakimiś faulami sie nie kończyło.

Łylszer

No tak, tylko, żę nam był potrzebny napastnik do podstawy, a Wenga sciaganl Pereza, ktory gra dobrze, a i tak nie gra.

No i kosztowal 17 mln funtow, Elneny kosztowal zdecydowaaanie mniej.

W każdym razie na pewno szczelniej zaryglujemy Coquelinem niż Xhaką, wg mnie musi grać Francuz.

Piłę potrafi odbierać, pozostaje liczyć, że zaprezentuje się z dobrej strony akurat w środę, bo forma wiadomo jaka. Jednak lepszego defensywnego pomocnika i tak nie mamy w składzie.

Sutton nie można lekceważyć ale tam nawet rezerwowi powinni dać rade.

Martinez
Gabriel-Holding-Per-Gibbs
Elneny-Xhaka
Adelaide-Iwobi-Perez
Welbeck

Spokojnie można wylać 7 poty w Monachium i powalczyć bo Alexis, Mesut, Bellerin, Kosa, Mustafi i tak odpoczną z Sutton, bo nie sądze żeby choć jeden z nich pojawił sie na boisku.

Theo "14" Walcott musi grać w każdym meczu, to jest nasz CRACK tego zespołu.

Ja osobiście w życiu bym nie dal Xhaki na taki mecz :/

Prawie wszystkie gole z Bayernem i udział to Giroud, wiec na niego bym postawił.

Ospina
Bellerin-Mustafi-Kosa-Nachos
Xhaka-Ox
Welbeck-Ozil-Alexis
Giroud

Wyjdzie i tak Walcott i Iwobi :D

Zapomniałem, ze swietym cos jednak sie udało tzn awansowac do finału ligi :D

Womanizer

A będzie tak, że odpuścimy sobie mecz w Monachium i pozostanie niedosyt i złość przez 3 tygodnie, bo nie będzie na kim się odbić.

Lays
No właśnie. Zastępstwo dla Campbella. Wenger chciał kogoś na ławkę, kto pomoże wyćwiczyć jego Hiszpański by mógł pogadać z Alexisem i wytłumaczyć mu w końcu by przestał tyle biegać i strzelać zza 16, bo reszcie drużyny jest głupio, że on coś robi, a im się nie chce :V

20 paru godzin*

Finał jest 26 lutego o 17:30 na Wembley

Więc nie sądze żeby Soton sie zgodziło zagrać 2 mecze w odstępie 40 paru godzin :)

A dobra juz sam znalazłem tylko z tym przejmowaniem to tak nie do konca bo jednak Sutton nie mozemy zlekcewazyc a pewnie ze spokojem chodziło ci o to, ze gramy z 4 czy 5 ligowcem

Święci grają finał pucharu ligi z Mułami więc nie mogą grać ligowego meczu.

Arsenal będzie pauzował bo gra z Soton i City będzie pauzować bo gra z United, tzn powinno grać.

@@Womanizer
Puchar Anglii jest w weekend a potem 25 gramy ze Swietymi wiec cos ci sie pomylilo. Z Liverpoolem na Anfield 4 marca

@Womanizer

Oby tak to wyglądało na boisku!

Mnie zastanawia tylko sens kupowania przez Wengera takich graczy jak Perez.

Perez to zastępstwo dla Campbella, lepszy niz Campbell, a i tak nie gra.

Całe szczęście że teraz czeka nas długa pauza ze względu na puchar anglii a pózniej przez finał pucharu ligi, więc mecz ligowy rozegramy dopiero za 3 tygodnie na Anfield, wreszcie mamy ten komfort że możemy wypruć sobie żyły w Monachium i nie martwić sie meczem ligowym za 3 dni.

kanonierzy.com/shownews_id-41093_Podsumowanie-letniego-okienka-transferowego-w-PL.shtml

NIE MA PIENIĘDZY, NO BIEDNY WENGER.

RIVALDO700
W takim razie mój błąd. Wiem, jest punktacja, choć nie zwróciłem uwagi na to, że Portugalia na wartość 2.

@hot995

Nie kompromituj się, bo Wenger też wydał górę pieniędzy latem i nadal nie potrafi się włączyć do walki. Mamy 2017, pieniądze są, ten argument na obronę Wengera już dawno upadł.

Dlaczego kluby zmieniaja trenerow srednio co 3 lub maks 5 lat? A to dlatego, ze nowy trener - swiezosc, nowa taktyka, nowe wyzwania, ekscytacja pracowania z nowym managerem i dzieki temu nowe nadzieje. A najlepsze jest to, ze zawodnicy ktorzy nie mogli sie odnalezc z poprzednim managerem i byli do odstrzalu nagle zaczynaja z czysta karta i staja sie czolowymi pilkarzami kolejnego managera. (Moze i Ozil by sie kiedys odnalazl?)

Mija ten okres i czesto jest tak, ze trener wszystko co sie dalo juz wykorzystal, pozdobywal to co sie udalo i jest bardzo wysokie prawdopodobienstwo, ze juz po tym okresie nie wykrzesi z nich na tyle ambicji, woli walki kiedy to mialo miejsce w pierwszych latach trenowania. Ponadto - jesli jestes tak uparty jak Wenger i grasz jedno i to samo od lat a przeciwni managerowie juz wiedza z gory jak i co zagrasz to bez elementow zaskoczenia czy swiezosci nie da sie nic osiagnac szczegolnego.

Tak SAF byl ewenementem bo on rzadzil w szatni twarda reka utrzymujac maksymalna dyscypline dzieki czemu zawodnicy byli gotowi "zginac" za niego na boisku. Nie graly gwiazdy za nazwisko tylko ten, ktory najciezej pracowal.

Tzn w ogole o LM

Misja Futbol, zaczynaja mowic o meczu z Bayernem
http://eurosport.onet.pl/pilka-nozna/misja-futbol-program-michala-pola/d3bhwy

Witowo95

ja miałem tak, że z przyrządów półprzewodnikowych, gość chciał by wykresy przejściowe tranzystorów były narysowane na kolorowo. Też nie wierzyłem - nie zaliczyłem. Na następny termin poszedłem jak do przedszkola z kolorowymi kredkami, odmalowałem wykresiki i elegancko zaliczyłem.

Na innym zaliczeniu natomiast pół sali wyszło, a ja nic nie umiałem bo wolałem obejrzeć mecz ;dij ak zostało tak około 10-15 osób (w tym ja) gość powiedział "kto chce 3 niech odłoży kartki tutaj" wszyscy wstali i odłożyli, a miny kolegów którzy wyszli przed 3 minutami - niezbędne. :D

Ja tylko sie modle zeby nie wystawil takiego skladu jak z Hull bo nie ma po co wychodzic...

RIVALDO700
Lacazette się gdzieś zgubił.

Wilshare
U Wengera jak u Smudy, bez zmian.

Redzik@ widziałem, świetna bramka, choć w tym wypadku bardziej rzuca się w oczy nieppradność obrony niż geniusz Polaka, ale bez wątpienia chłopak ma papiery na świetnego piłkarza