Steve Bould wściekły na Kanonierów

I bardzo dobrze że Bould tak się zachowuje! Ktoś musi ryknąć na zawodników, a nie jak Wenger zagłaskać ich na śmierć..

Jeżeli Bould tak krzyczał to Wenger niedługo z nim zakończy współpracę, bo to nie styl Francuza ...
ale ode mnie wyrazy szacunku dla Bould'a, że się nie boi

Wenger niby zaprzecza, że takie słowa padły. Chociaż ja myślę, że powinny paść. Może nasze grajki w końcu się wezmą za siebie bo 10 miejscu prawie na półmetku rozgrywek to jakiś żart.

Wreszcie mamy asystenta, który nie owija w bawełnę, tylko wali prosto z mostu !! JUPIJA !!!
Żeby tylko tak dobrze jak przemowy szła mu praca z obroną.

Pamiętam taki mecz, bodajże z Wolves (pewien nie jestem), po 45 minutach przegrywaliśmy 0-1 albo 0-2 i Wenger zje*** naszych w przerwie i udało nam się ten mecz wygrać. Miałem nadzieję, że wtedy wreszcie weźmie to od SAFa i kied nie idzie nie będzie owijał w bawełnę tylko wstrząśnie szatnią. Co zrobił Wenger po meczu? Przeprosił piłkarzy za to, że na nich nakrzyczał...

Brawo Bould !!! Dobrze że chociaż ty nie śpisz w przeciwieństwie do innych pierdzstolkow :-P

Bardzo dobrze, po każdym ich takim meczu powinna być taka suszarka by się ogarneli, szacun dla Steve'a.

Zasługują na coś takiego, mam nadzieję, że Bould ostro na nich nawrzeszczał. Wenger nie jest w stanie czegoś takiego zrobić

Bould poczuł się jakby nadal grał w klubie, powiedział to co powinien powiedzieć "prawdziwy" kapitan po meczu, lub chociuaz porozmawiac w szatni i zmotywowac swoich kolegów do walki

Powinien im jeszcze przywalić - 0 [zero] wstydu i klasy,a biorą kupę kasy.Nie można po dobroci to trzeba ostrzej.Z czego tu robić halo - skoro faceciki szarpią mnóstwo kasy i ciągle chcą podwyżki[może za wyjątkiem SS-a] to powinni nieco więcej dać z siebie;a nie ,że schodzą z boiska tak zmęczeni jakby co dopiero na nie weszli.Zero sportowej złości,zero zaangażowanie Po prostu miękkie rury.Ktoś musi im śrubkę podkręcić.Brawo Steve!

Steve bardzo dobrze. Jedź po nich to może wreszcie zaczną coś grać.

Może na prawdę jest w tym klubie ktoś, kto nie boi się powiedzieć tego, co na prawdę się dzieje. Mam nadzieję, że Steve tak powiedział i wpłynie to motywująco na naszych zawodników.

Trzeba im to jakoś wygarnąć bo w ogóle grają bez zaangażowania, nikt nie walczy i nikt nie umie wziąć odpowiedzialności. tak nie powinna wyglądać klasowa drużyna. Rozumiem od czasu do czasu mieć ciężki tydzień i wtedy jak najmniejszym kosztem sił próbować wygrać spotkanie, ale żeby cały czas tak było!..

PANOWIE!
Jutro kolejna przegrana nas czeka, z takim zespołem ASÓW!

W końcu ktoś powiedział prawdę.

Aha, żeby nie było że po sezonie Bould zrezygnuje "z powodów osobistych".

@piter1908

zmieniło się to, że mamy po prostu słabszych piłkarzy i tyle.

Nie wiem ile czasu kibicujesz Kanonierom, ale ja doskonale pamiętam czasy od początku kariery Wengera, pamiętam też erę The Invincibles i im też się zdarzały mecze, które przegrywali / remisowali na własne życzenie, dominując praktycznie od początku do końca meczu a pamiętajmy, że grali tam lepsi piłkarze niż Ci, których mamy teraz.

Wengera większość zawodników określa jako "ojca", co na pewno oddaje sposób, w jaki stara się podchodzić do motywacji swoich zawodników....

to jest to czego nam brakuje trenera z charakterem a nie papcio Wenger ktory glaska i piesci

no i pewnie dlatego zgrzyta na linii Wenger-Bould Wenger ich głaska i pieści a Bould wali prosto z mostu. Czyżby to osoba Pata Rice'a była źródłem sukcesów Arsenalu ? Czy Wenger bez niego niema pomysłu na grę ? cóż takiego się zmieniło że Arsenal całkowicie się posypał ?

Brakuje charakteru drużynie.

dobrze :)

Musi ktoś czasem na nich wrzasnąć.Wenger nie umie to chociaż Steve daje rade.

Brawo Steve! Ale według mnie to Wenger powinien tak ich "szkolić"...

I bardzo dobrze ktoś musiał ich opier***** . Wenger jest za przeproszeniem za dużą pi**ą żeby tak zrobić.

Mamy juz awans przeciez...

Lubję to! :D A skoro jesteśmy pod formą i gramy o awans to dawać odpoczywać w takiej sytuacji tym piłkarzom to błąd

i bardzo dobrze ! takich ludzi nam trzeba !

Widać jedynie Steve ma jaja. Brawo. Wenger powinien brać przykład.

Podoba mi się to. Opieprz musi być, jeden, drugi trzeci.. Głaskanie po głowach Wengera nie działa od lat, więc czas na coś innego.

Ja czytałem blogi ludzi dość blisko związanych z AFC i temat Lamparda jest wyssany z palca.
Wiele osób natomiast twierdzi, że bardzo zaawansowane są rozmowy z Lopezem.

Jeśli chodzi o Boulda - to typowe zachowanie angielskiego trenera, najpierw jest motywacja, potem rozmowa a na koniec ostry opier**ol, jeżeli inne starania nie przynoszą rezultatu.

Za cztery kolejki mamy połowę sezonu - z walką o tytuł nigdy się nie łudziłem, ale jeżeli nie znajdziemy rozwiązań przed styczniem - a przeciez to styczniowe zakupy mają nam uratować tyłek to zakładamy całkiem serio, że możemy większość z tych meczy przegrać - WBA nie będzie łatwe, podobnie West Ham, Newcastle i Wigan.

Czy naprawdę jesteśmy tacy słabi, żeby bać się tych meczy ??

Wydaje mi się, że styczeń może nam pomóc, dwaj - trzej zawodnicy z dużym doświadczeniem mogą wnieść świeżość i pozwolić na system rotacji, by dostosowywać grę do przeciwnika a nie grać non stop jedną jedenastką. Nie mniej jednak otrzeźwienie musi przyjść z wewnątrz, nie z zewnątrz, bo do tego czasu, kiedy do nas przyjdą nowi może już nie być o co walczyć.....

Piłka nożna to męska gra, wiec mocne słowa są potrzebne, szkoda tylko, że na razie nasi grają jak baby;/ asekuracyjnie, bezzangazowania i pomysłu. Winie też Wengera, bo bez względu na to jaki ma skład, męczy tą samą taktyke i ustawienie na boisku. Jednak wiaodmo, że były duże zmiany personalne w klubie, wiec może i pora zacząc grać inaczej...

Brawa dla tego pana, miejmy nadzieje ze sie ogarna.

No i dobrze, mam wrażenie że tego im własnie potrzeba-od czasu do czasu ostrej zje** żeby zaczeli grać tak jak było po 1 meczu z milanem

DeptaGUNNER; Na OS akurat wiele sie zgadza ztego co tam wypisuja to kto wie

Ostro. I bardzo dobrze, niech się ogarną.

No i tak ma być. O***rdol się przyda i to solidny.

Dobrze, taki pocisk się przyda!

Nie ma charyzmatycznych postaci w naszej drużynie, no może Mikel lub Jack, nasza drużyna przypomina stado zbłąkanych owieczek, z którymi nie może sobie poradzić baca ;)

No to w sumie Daily Mail to jest przecież wiarygodne źródło, co nie?

DeptaGUNNER

Według Daily Mail.

Wczoraj sobie oglądam "Orange Sport" i na tym pasku około 23:00 pisali.. zacytuje:
"Angielskie media: Frank Lampard (Chelsea) w styczniu może zostać piłkarzem Arsenalu"
nie wiem z jakiego to źródła, piszą tylko, że "Angielskie media", więc wie może ktoś czy to prawda??

dobrze,że ktoś zaczyna mówić co myśli

Przynajmniej ktoś im to wykrzyczał w twarz i bardzo dobrze.

ja jestem typowym walczakiem(tak mi się wyjadę) A więc Wenger jestem bez kontraktu i dużo nie biorę tygodniówki

Może wreszcie zaczniemy grać odważniej.

czyli mamy 2 miejsce w grupie.

Bould pokazał, że ma jaja. Oby reprymendy szybko trafiły do zawodników.

Brakuje nam w drużynie drwali-walczaków. Moim ideałem był Gattuso, z obecnej kadry Arsenalu najbliżej do niego jest Frimpongowi. Tacy charakterni gracze potrafią poderwać pozostałe mimozy - kto grał w piłkę wie jak to wygląda.

Marex@
Ja tam bym wolał aby kapitanem był ktoś starszy jak Arteta, ale Jacek przeczuwam też by się sprawdził. Nie ma co ukrywać, ale Verma jest słaby jako kapitan.