Adebayor: Arsenal nie istnieje bez Sancheza i Özila

Powinni nie wrzucać wypowiedzi Adebaoyra na tą strone. To jest największy zdrajca jakiego znam. Było nie celebrować gola strzelonego Arsenalowi. Z Arsenalu do Man City a z tamtąd do Kogutów. Wstyd taki zdrajca

wszedlem na ta strone po raz ostatni. Co za frajerski manipalacyjny, onetowski, wymuszajacy kliki tytuł. Dobranoc.

Tytuł trochę manipulacyjny, myślałem, że obraża Arsenal

Tevez

Błagam Cie Willian jeździec bez głowy ? rozumiem można nie lubić CFC ale ten gość ma wszystko :) i przerasta o klasa Chamberlaina i Theo ;) dużo bym dał żeby go widzieć u nas na prawym skrzydle a Sancheza na lewym ;)

Tevez

Gościu, błagam. Willian to bardzo dobry skrzydłowy. Zjada Chamberlaina na śniadanie w każdym calu.

Nie lubie go.

przyjąć*

Niektórzy po prostu nie chcą przyjść do wiadomości kilku słów gorzkiej prawdy.

ps. Adebayor to jeden z moich ulubionych graczy w historii Arsenalu.

nie powiedział bym , chamberlain z ławki wiecej czasem wnosi do meczu niż ozil przez dajmy na to 60 min .. jak dla mnie stwierdzenie ze Arsenal nie ,ma bez Alexisa jest prawdą Gdyby Santi był zdrowy to na pewno te słabe wystepy Ozila nie były by tak brane pod uwagę a z drugiej strony Niemiec miał by łatwiej na skrzydle bo by się nie cofał tak czesto ostatnie 4 czy 5 meczów to pokazuje Ozil gdzie ? pod polem karnym wybija piłki i asekuruje nie kreuje .. .

Nieraz graliśmy bez tych dwóch graczy i jakoś dawaliśmy radę. Ale fakt, są to nasze dwa najważniejsze ogniwa. Jednak dotyczy to każdej drużyny i zawsze zespół traci na jakości, gdy wypada czołowy gracz. Adebayor Ameryki nie odkrył. Szkoda tylko, że mówił to tylko w kontekście Arsenalu, tak, jakby innych drużyn to nie dotyczyło.

Również nie lubię Adebayora za stosunek do Arsenalu, ale wiadomo, że ma rację. Jacy są zastępcy tej dwójki? Ramsey, Iwobi, Chamberlain ?!

Ozila łatwiej zastąpić niż Sancheza. Gdyby Cazorla był zdrowy, to myślę, że nawet przy wypadnięciu Mesuta na 2-3 miesiące dalibyśmy sobie spokojnie radę.

A ogólnie z każdego zespołu jak wyłączysz dwóch kluczowych graczy to jego możliwości drastycznie spadną... Chciałbym zobaczyć, gdzie w tym sezonie byłaby Chelsea bez Hazarda i Costy... :)

Nie powiedział niczego o czym bysmy nie wiedzieli. I tak jak napisal matt21 niech ktos z innych ekip straci bardzo waznych zawodnikow to tak samo beda oslabieni. Ale Adebayor to jest Adebayor, na innych nie powie ale na Arsenal musi

Ale odkrył Amerykę.
Ciekawe gdzie by była Barca bez Messiego i Iniesty, Real bez Ronaldo i Ramosa już nie wspominajac o jakimś np tottenhamie bez Alliego i Kane'a.
Taki sport a ten małpiszon to bezmozg z puszczy i o tym wiemy nie od dziś.

@tevez
Ustawie to sobie w komentarzu do profilu

schnor25
Dokładnie.

Chelsea ma williama i mosesa? Blagam. A co to najwyzsza polka? Wcale nie uwazam zebysmy mieli gorszych zmiennikow. Kazdy moze wniesc do zespolu cos dobrego. Walcott, Chambo itd. Poza tym nie wiem w ogole po co on sie wypowiada na temat Arsenalu.

Ja tam nie chce widzieć komentarzy Adebayora na tej stronie. Było życie przed Sanchezem i Ozilem, będzie i po. To, że drużyna jest teraz na nich oparta, nie oznacza, że nie można jej oprzeć na kimś innych.
Wenger to znakomity trener, ale z Alexisem czy bez i tak już nie zdobędzie tytułu.

Przecież ten gość sam sobie zaprzeczył. A czym jest Chelsea bez Hazarda i Williana?
Czym jest Liverpool bez Coutinho i firmino?
Czym jest City bez Aguero i Silvy?

Można tak w nieskończoność.

"Skoro według niego taki jeździec bez głowy jak Willian może zastąpić Hazarda to dlaczego u nas Chamberlain czy Walcott mieliby nie zastąpić Alexisa?"

Co ja właśnie przed chwilą przeczytałem xD

Skoro według niego taki jeździec bez głowy jak Willian może zastąpić Hazarda to dlaczego u nas Chamberlain czy Walcott mieliby nie zastąpić Alexisa?
Dziwna logika dziwnego typa jakim jest Adebayor.

simplle

Równie dobrze można powiedzieć

"Chelsea nie istnieje bez Hazarda i Costy"
"Tottenham nie istnieje bez Eriksena i Kane`a"
itd...

Ale takie zdanie można przypasować do wielu klubów.

Oczywiście, że ma rację. Kiedyś nie istnieliśmy bez Fabsa i Nasriego, później bez van Persiego, teraz bez Sancheza i Ozila... Jakoś tak cały czas bez kogoś nie istniejemy, a Arsenal dalej trzyma swoje (4rsenal, cały czas czwarty trolololol).

Wyjmijmy z każdego zespołu 2 lub 3 absolutnie kluczowych zawodników i szczerze wątpię, że któryś dalej będzie taki sam. Kluczowi zawodnicy mają to do siebie, że jak oni wypadają to wtedy jakość gry całego zespołu spada. Nic bardziej oczywistego powiedzieć się nie da.

Wolałem Kanu od niego i to prawda,że teraz Sanchez Nas ciągnie lecz jak nie on to kto inny. Od wielu lat zawsze mamy jakieś genialne jednostki i od lat jak wyników nie było tak nie ma.

Niestety, ale ma rację. Dodałbym, do tego grona jeszcze Santiego.

Tak więc według mnie; Arsenal nie istnieje bez Cazorli, Ozila i Sancheza.

"Arsenal’s problem is that today they are just Ozil and Sanchez." - mają tylko Sancheza i Ozila, więc bez tych piłkarzy... nie mają nic? Tytuł trafia w sedno wypowiedzi Adebayora, także nie przesadzajcie już z tym onetowskim zacięciem ;)

@sidtsw

Ale dlaczego? Cenzura jakaś czy co? :P
Tym bardziej, że w tym przypadku ma przecież rację. O ile jeszcze bez Ozila jakoś dalibyśmy sobie radę, tak bez Sancheza faktycznie byłby ogromny problem. Nie lubię gościa, ale trudno się z nim w tej kwestii nie zgodzić.

Natomiast tytuł artykułu chyba tylko po to, żeby kliknięcia naliczyć, jak na onecie czy innej wp, bo nie wiem co ma wspólnego z tym, co powiedział Adebayor :P Czy spore opały= nie istnieje? Hmm, można to podciągnąć pod takie rozumowanie, ale... no wiadomo.

Wywiady z tym panem nie powinny byc zamieszczane na tej stronie

Można go nie lubić, ale gość ma niestety rację :/