Adebayor: Nie będę celebrował gola strzelonego Arsenalowi

Adebayor: Nie będę celebrował gola strzelonego Arsenalowi 01.10.2011, 22:30, Katarzyna 37 komentarzy

Wypożyczony z Manchesteru City do Tottenhamu napastnik, Emmanuel Adebayor, przejawił swój szacunek wobec Arsenalu i obiecał, że jeśli strzeli Kanonierom bramkę, to nie będzie jej celebrował.

Togijski piłkarz jest obecnie zawodnikiem Manchesteru City, ale został wypożyczony do Tottenhamu, aby grać regularnie w pierwszym zespole. Adebayor pokazał się z bardzo dobrej strony w drużynie Spurs, strzelając trzy bramki w trzech meczach.

Jednak 27-latek obiecał, że jeśli podtrzyma swoją passę i strzeli bramkę w jutrzejszym meczu, nie powtórzy kontrowersyjnej celebracji sprzed dwóch lat, kiedy przebiegł całe boisko, aby świętować zdobycie gola przed trybuną pełną rozwścieczonych kibiców Arsenalu.

Adebayor przeprosił za swoje zachowanie twierdząc, że to był „wypadek” i błąd. Przyznał, iż nie powinien był zrobić tego kibicom, którzy wspierali go, gdy grał w czerwono-białych barwach.

- Czasami emocje biorą górę i nie potrafimy ich kontrolować, jesteśmy tylko ludźmi – powiedział piłkarz.

- Żałuję tego, co zrobiłem i przepraszam wszystkich kibiców Arsenalu. Ale wiem, że słowo „przepraszam” niczego nie zmieni. Dla mnie to już koniec.

Tymczasem menedżer Arsenalu, Arsene Wenger, stwierdził że wypożyczenie Adebayora to farsa, ponieważ City płaci mu lwią część wynagrodzenia, jednocześnie kusząc Robina van Persiego do przenosin z Emirates na Etihad Stadium.

Emmanuel Adebayor autor: Katarzyna źrodło: Metro.co.uk
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
poprzednia1 następna
amaciekco komentarzy: 47302.10.2011, 15:08

bo nie strzelisz

janiu14 komentarzy: 119502.10.2011, 15:00

niestety Arsene nie ma w zwyczaju przyjmować pod swoje skrzydła byłych zawodników. To by oznaczało przyznanie się do błędu że wcześniej się ich pozbył, a tego nasz Boss by nie przełknął.:/

bartekfabregas10 komentarzy: 6302.10.2011, 14:27

nie bedzie miał nawet sytuacji zeby uderzyć na bramkę ;)

Alexandro96 komentarzy: 3464 newsów: 16402.10.2011, 13:33

Troszkę za późno.

aRamsey komentarzy: 948602.10.2011, 13:11

O, czyżby Ade wydoroślał i zmądrzał? Szkoda, że nie był taki podczas ostatniego sezonu w AFC, może dzięki temu zostałby na dłużej. Napastnik jest to bardzo dobry, od jego odejścia mamy dziurę obok Robina, żadne Chamaki, Bendtnery i Parki nie osiągnęły poziomu Ade.

Luska komentarzy: 12402.10.2011, 13:00

NIe powinien dziś niczego strzelić. Per i Song nie pozwolą by oddał groźny strzał.

tidzejjj komentarzy: 138502.10.2011, 12:54

Szkoda tamtego 'wypadku' ale skoro jesteśmy tylko ludźmi to powinniśmy myśleć podczas czynów. Głupie wytłumaczenie, najważniejsze że zrozumiał swój błąd.

_Dennis_Bergkamp_ komentarzy: 997302.10.2011, 12:47

a temu co sie stalo, chce wrocic?

Ciasteck2 komentarzy: 446702.10.2011, 11:40

Oby niczego dzisiaj nie strzelił i liczę, że nasz Alex pokryje go idealnie :)

Vendetta komentarzy: 277802.10.2011, 11:17

Oby dzisiaj nic nie strzelił.

klinka12 komentarzy: 4912 newsów: 102.10.2011, 10:56

Nie bedzie mial szansy niczego celebrowac, bo nic nie strzeli :D

HellSpawn komentarzy: 618502.10.2011, 10:40

Ohhh jaki on szlachecki, szarmancki i wspaniały! Przyśpiewki i tak będą Emmanuel. Chu** z głową zamieniłeś wtedy i teraz za to płacisz.

szym254 komentarzy: 255602.10.2011, 10:31

@dziki

A ja myślę że Bayor już nigdy nie zagra w Arsenalu. ;[

AntonioThe komentarzy: 3821 newsów: 502.10.2011, 08:29

@page

Widzę że zaczynasz newsy pisać :D

meisterek komentarzy: 228902.10.2011, 00:27

Cieszę się, że szanuje klub, który wyciągnął go na wyżyny!

rege komentarzy: 96002.10.2011, 00:17

Spokorniał u Mou:) Harry to też dobry manager, też pewnie ma swój wpływ ale to w Realu zyskał zupełnie inny wizerunek. Przychodził jako najemnik, potem sam proponował zmniejszenie zarobków i dopłatę do transferu, tak chciał zostać;) HALA Manolito:D

page komentarzy: 1684 newsów: 402.10.2011, 00:07

Powiem szczerze, że wielu odeszło z tego Klubu w ostatnich latach, ale nie każde odejście boli. Mógłbym wymienić tu różne przykłady.
Czasami odchodzą zawodnicy, którzy w mojej opinii się nie sprawdzali i nie nadawali się do gry w Arsenalu. Takie nazwiska jak Hoyte, Senderos czy Silvestre będą w naszej pamięci, ale ich odejście było ciche i przysłużyło się drużynie.
Zmienili klub tacy zawodnicy, jak Gilberto czy Eboue. Choć nie byli w momencie odejścia najważniejszymi elementami układanki, miało się do nich sentyment, a ponadto panowało przeświadczenie, że mogliby się jeszcze przydać.
Na pewno przydaliby się zawodnicy z Invincibles, którzy choćby doświadczeniem i postawą mogli imponować młodym grajkom. Vieira, Ljungberg i przede wszystkim Robert Pires - jego odejście było bardzo przykre, Wenger źle go potraktował. Nie zdziwiłbym się, gdyby Bobby odciął się po tym incydencie w finale LM od klubu, tak jak to zrobił Bill Russell po odejściu z Celtics (nie utrzymywał potem kontaktu z Bostonem prawie 40 lat!).
Flamini czy Reyes opuścili Arsenal w momencie, w którym byli na maksa produktywnymi piłkarzami. Podobnie mogło być z Lassem, któremu AW po prostu nie dał szansy. Choć nie byli wychowankami i nic ich tu nie trzymało, można rzec, że ich odejścia sprawiły przykrość... w końcu ich gra miała 'jakość'.

Zaczyna się temat trudnych odejść. Od razu pomijam Fabregasa, bo jest to temat na Harlequin Romance - wszyscy wiemy, jak skomplikowana była ta sytuacja, zwłaszcza po sukcesach odniesionych z reprezentacją i otrzymaniu opaski kapitana.
Kolo Toure był dla mnie ikoną i jego departure pozostawiło we mnie ogromny żal - a stało się tak dlatego, że Wenger niewdzięcznik bardziej zaufał problematycznemu Gallasowi. Gdyby on został!
Ostatnia kategoria, o której chcę powiedzieć, to najemnicy i zdrajcy. Na pewno drugi termin pasuje do Ashleya Cole'a, który nie okazywał potem należnego Klubowi szacunku. Samir Nasri i Gael Clichy również zachowali się słabo - nie jestem na nich wściekły, ale mogli to zrobić w dużo lepszym stylu. Samir byłby nieopisany w dzisiejszej linii pomocy, w której nazwiska Ramseya czy Frimponga są codziennością (dobrze, że z różnych przyczyn nie oglądamy teraz Diabiego i Denilsona - tu bym się załamał!).

A odejście Adebayora?
Po pierwsze, hajs. Po drugie, woda sodowa. Tak można określić wielu graczy, nie tylko afrykańskich. Ale Ade ma w sobie coś jeszcze - próbuje być showmanem. Grając już w City zakłada na konferencję prasową podkoszulek Arsenalu, po strzelonym byłej drużynie golu próbuje poniżyć kibiców (moim zdaniem zachowanie nieuzasadnione, nawet, jeśli byli mu już nieprzychylni), depcze Robina van Persie. Później wypożyczenia w Realu Madryt i Tottenham Hotspur, które udowadniają, że do dziś ludzie pamiętają niesamowity sezon 2007/08. Niesamowity zwłaszcza w statystykach - bo mimo 30 goli we wszystkich rozgrywkach Emmanuel nie był przerażająco skutecznym napastnikiem nawet wtedy. Tamtej formy nie może już odbudować - czy to brak Wengera i reszty sztabu? Zbyt duże korzystanie z uroków życia celebryty? Trudno spekulować. Na pewno w żadnej ekipie nie pełnił tak ważnej funkcji, jak w Arsenalu podczas ostatnich dwóch lat, co utrudnia mu trafianie. To trochę tak, jakby Karl Malone miał grać w drużynie bez Stocktona - przy czym Malone i tak był najlepszym PF'em swoich czasów, czego o Adebayorze nikt nie powie.
Gdy odchodził, myślałem, że szybko znajdzie się następca. Niekoniecznie Chamakh, niekoniecznie Bendtner, no ale ktoś na pewno. Po takim transferze Arsene nie zostawi pozycji nieobsadzonej. Myliłem się. Choć Emmanuel jest wyrachowanym skurczybykiem i szacunku nigdy nie odzyska, wiem, że nawet w obecnej formie miałby murowane miejsce w naszym składzie. Tak słabo to teraz wygląda.

Dlatego gdy niektórzy użytkownicy piszą, że "być może wróci", walczę ze sobą i nie wiem, co o tym myśleć. W końcu ma dopiero 27 lat i comeback jest możliwy, ale czy naprawdę tego chcemy? Naprawdę trudna kwestia, pomyślę o tym przy najbliższym papierosie.

scKanonier94sc komentarzy: 318902.10.2011, 00:06

to juz sie wiecej nie powtorzy, bo nnigdy nie strzeli gola Arsenalowi;p

pawel94 komentarzy: 122502.10.2011, 00:06

Brakuje Ade w Arsenalu. Podobnie jak Eduardo sprzed kontuzji. Z takim atakiem bylibyśmy nie do pokonania. Oby jutro Togijczyk nie strzelił bramki, a Kanonierzy pokazali kto rządzi w Londynie.

arsenallord komentarzy: 30405 newsów: 11701.10.2011, 23:17

Mam nadzieję, że gola Arsenalowi nie strzelisz.
Chciałbym aby wrócił na Emirates.
Dobry duet tworzyli z Robinem

AtheneWins komentarzy: 6450 newsów: 201.10.2011, 23:14

** do tej lepszej połowy Londyny !

AtheneWins komentarzy: 6450 newsów: 201.10.2011, 23:14

może chce wrócic :D

dziki komentarzy: 61101.10.2011, 23:13

Coś mi się wydaje że w następnym okienku Wenger się nim zainteresuje :) a co do bramki mam nadzieje że nic nie strzeli xD

janiu14 komentarzy: 119501.10.2011, 23:10

napastnik kompletny.. szkoda że Arsenal go puścił. widac ze brakuje nam kogos takiego:/ ja Ade lubie i podziwiam to jak gra. mimo przykrych incydentow nic do niego nie mam.

fabregas1987 komentarzy: 2608801.10.2011, 23:02

Nie bedzie celebrowal bramki, o takowej nie strzeli ... lubilem go w Arsenalu, ale teraz niestety nie mam ju do niego szacunku ...

Amneschia komentarzy: 98 newsów: 201.10.2011, 22:56

Dlaczego on nadal nie jest Kanonierem ?:(
Uwielbiałem go w koszulce Arsenalu, gdy widzę go w Tottenhamie czy City bo aż mi słabo..
Zawodnik jak na BPL idealny.

Kozak0700 komentarzy: 92101.10.2011, 22:53

Uwielbiałem go gdy grał w arsenalu, wybaczyłem mu odejście do City za pieniedzmi ale jednak moje odczucia wlasnie zmienily sie po tamtym incydencie i jeszcze to z Robinem. Ten pilkarz jest mi teraz co najmniej obojętny i obcy

soren_vanpersie komentarzy: 14201.10.2011, 22:52

ehhh, mi sie zdaje ze on ma nadzieje, ze arsene sie nim znowu zainteresuje, ITS NOT GOING TO HAPPENED ADEBAYOR :D, I lepiej zeby nie strzelil nam ;(

grand92 komentarzy: 793701.10.2011, 22:52

sport.wp.pl/kat,1744,title,Adebayor-chce-strzelic-Arsenalowi-6-bramek,wid,13852650,wiadomosc.html

nie to żebym ufał WP ale tu piszę zupełnie co innego

mitmichael komentarzy: 4924301.10.2011, 22:51

Nie bedziesz celebrowal bo nie strzelisz :P

kyryl15 komentarzy: 87501.10.2011, 22:50

@HusarzAFC
On się tak chyba wyrobił przy Mourinho. Gdy przychodził do Realu na wypożyczenie, miał opinię rozbrykanego chłopca. Teraz wygląda jakby dorósł psychicznie. Nie ma już bójek na treningach, pracuje ciężko. Ja życzę mu jak najlepiej ;]

mskafc komentarzy: 579601.10.2011, 22:44

fanchants.co.uk/football-songs/arsenal-chants/arshavin-4/

!!!!:D

Acolt komentarzy: 2009 newsów: 601.10.2011, 22:43

Zawsze go lubiłem i uważam go za bardzo dobrego piłkarza. Powodzenia Ade! Tylko jutro nie musisz strzelać bramki :)

Kanonier9p komentarzy: 99401.10.2011, 22:38

szkoda ze odszedl ... no ale coz :)

HusarzAFC komentarzy: 150201.10.2011, 22:35

Jak spokorniał.

MiEvo komentarzy: 6163 newsów: 1401.10.2011, 22:33

Nie będziesz celebrował bo żadnego nie strzelisz. Fuck Adebayor

poprzednia1 następna
Następny mecz
Ostatni mecz
Arsenal - Nottingham Forest 23.11.2024 - godzina 16:00
? : ?
Chelsea - Arsenal 10.11.2024 - godzina 17:30
1 : 1
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Liverpool1191128
2. Manchester City1172223
3. Chelsea1154219
4. Arsenal1154219
5. Nottingham Forest1154219
6. Brighton1154219
7. Fulham1153318
8. Newcastle1153318
9. Aston Villa1153318
10. Tottenham1151516
11. Brentford1151516
12. Bournemouth1143415
13. Manchester United1143415
14. West Ham1133512
15. Leicester1124510
16. Everton1124510
17. Ipswich111558
18. Crystal Palace111467
19. Wolves111376
20. Southampton111194
ZawodnikBramkiAsysty
E. Haaland120
Mohamed Salah86
B. Mbeumo81
C. Wood80
C. Palmer75
Y. Wissa71
N. Jackson63
D. Welbeck62
L. Delap61
O. Watkins52
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady