Adebayor: W profesjonalnej piłce chodzi o pieniądze

Jakis pacan z tego Adebayora. Lepiej niech odejdzie, a my kupmy Pogrebnyaka lub Hoarau.

to jakby miał kontrakt większy od " Krystyny " to by strzelał 5 bramek w meczu. Absurd ...

Opcja na zysk nie musi wykluczać
przywiązania dla klubu.
Kopacze to dorośli ludzie
i muszą zarabiać.
Ale niektórzy chcą pracować
tylko "tutaj i nigdzie indziej".
I tych lubimy.
Ade wielu denerwuje, bo miał
kiepski sezon i leni się na boisku.

Przynajmiej jest szczery, a dam sobie uciąc lewe ucho że za pare dni odwoła się, że gazety przekręciły (trochę) jego słowa, bo tak to już jest.

Jeśli nie chodzi o kase, to dlaczego piłkarze dostają pensje po 10mln rocznie ? W to wszystko trzeba wliczyć jeszcze mase mniejszych i większych kontuzji, ci ludzi na starość nie są już tak sprawni jak za młodu. Jak ktoś jest rozsądnym człowiekiem w końcu musi odłożyć pasję na bok i pomyśleć o przyszłości. Nic nowego.

Też nie będę po nim płakał. Jak chce kasy to niech idzie jak Dudek do realu, wtedy za same treningi zarobi więcej niż u nas. Wkurza mnie niektórzy piłkarze to chociaż starają się zachować pozory przywiązania do barw klubowych. I tak kariery ze swoją skutecznością raczej nie zrobi, w najlepszych klubach trenerzy nie mają tyle cierpliwości co Arsene.

I bardzo dobrze niech odchodzi bo ja mam go już dość:)

Jesli kogos jeszcze szokują wypowiedzi piłkarzy o kasie to proponuje przeprowadzke na Marsa...Wazne jest tylko,zeby o kasie mówili ludzie prezentujący zachwycającą formę...Ade od momentu ścięcia włosów stracił wszysko...kilka przebłysków w przekroju całego sezonu to za mało żeby żądać podwyżki...sorry Bro:(

No tak, Adebayorowi zależy na pieniądzach, dobrze że wszyscy piłkarze tacy nie są ;D (Nie mówie tu o Beckhamie i Robinho)

przystawka do odejscia do Milanu. moglby to zrobic chociaz w dobrym stylu i smaku. Adios Amigo Ade!

Jak mu się nie podoba to niech pójdzie w ślady Hleba, odejdzie do Barcy i będzie siedział na ławce. Jeżeli on odejdzie to Wenger będzie się musiał skupić na całej drużynie, obronie, pomocy i ataku.

...za same te słuchawki, które ma na zdjęciu, musiałbym oddać wypłatę (podejrzewam).

Których my boimy się wyłożyć ....

Szef - przez te trzy lata w Premier League, On zarobił już tyle, że kupiłby 1/4 Afryki (w cudzymsłowiu oczywiście), a wcześniej grał w kilku innych klubach, także niech nie narzeka na siano!!! Narzekać to ja mogę! Hehe!

Jeżeli chodzi mu o pieniadze to niech se idzie do tego milanu i tam zarabia 120 tys. funtów tygodniowo. Arsenal to wedlug mnie najlepszy klub na swiecie czego niestety nie odzwierciedlaja wyniki i osiagniecia i nie potrzebuje pilkarzy ktorzy mysla tylko o pieniadzach. Przykladem moze byc Arshavin ktory zdecydowal sie na obnizenie swoich zarobkow by tylko grac dla arsenalu. Pieniadze to nie wszystko. Najwazniejsze jest to by robic to co naprawde sie lubi. Popieram w 100% polityke finansowa Wengera. Tak trzymaj!!!

troche zle tlumaczone, ale ok.

Chodzilo mu glownie o to ze wiekszosc pilkarzy gra glownie dla pieniedzy bo to ich zawod i ze jest w takim wieku ze musi spogladac na swoje konto bankowe patrzac jednoczesnie w przyszlosc

On nie chce tyle kasy ile da się najwięcej tylko, żeby miał na dobre życie. Zarabia pieniądzę grając w piłkę, czyli w to co lubi najbardziej. A on powinien się skupić na graniu, a nie kasie.

Coraz bardziej daje we znaki , ze chce odejsc z klubu , ale nikt go tu trzymac nie bedzie (tak mi sie wydaje :D) udal mu sie jeden sezon i spoczął na laurach bo ma sie za wielkiego gwiazdora teraz , nie podoba mi sie jego zachowanie :/

jak juz tak się wypowiada co można podejrzewać że odejdzie z klubu

ja juz sam nie wiem czy on jest jakos zle tlumaczony czy on po prostu jest glupkowaty

Niech się skupi na graniu a nie na kasie

Co On wygaduje! Jeszcze mu pieniądze chodzą po głowie? Żeby zarabiać więcej, to trzeba grać lepiej w piłkę. On jakoś się do tego nie kwapi. MATERIALISTA. Większość piłkarzy łączy przyjemne z pożytecznym. Z tego co pisze Ade widzimy, że jemu chodzi tylko o pożytek. Jak dla mnie, to niech idzie do Milanu, już cały sezon na to czekam. KONIEC KROPKA

Ade to tylko kasa w głowie:P Nie dobrze:D Żeby nikt go nie skusił wielkimi sumami...:/

on jest wierny klubowi nie odejdzie. bo jakby chciał coś osiągnc to gał by gdzie indziej.

"Jeśli nie chciałbym zarobić, to po co miałbym grać dla Arsenalu?" - Może dla sukcesów w piłce...? :|

Vpr - ale najlepszym przykładem jest Cassilas który także odrzucił kosmiczne pieniądze City bo stwierdził że gra dla Realu jest dla niego dużo cenniejsza niż jakiekolwiek pieniądze. Dla mnie Iker to (mimo że nie przepadam za Realem) wzór piłkarza - takiego romantyka wśród stada pazernych hien. Niemniej piłkarz to też zawód i należy się za to wynagrodzenie. Ale czy aż tak duże? Większość z nas musi pracować po kilka lub kilkanaście lat żeby zarobić taką tygodniówkę Robinho czy Lamparda.

przynajmniej jest szczery.

przynajmniej jest szczery.

Lord> ale Exebberia wychował się w athletico . Ade też powiedział. "Zostałbym w Togo i grał dla Lomy, gdzie wszyscy mnie kochali." Ale piłka w Europie dała mu szanse na poznanie bogactwa którego w afryce nigdy by nie zaznał(każdy by się skusił). A co do miłości i honoru to co on może czuć do brytyjskiego klubu w którym gra od 3 lat?

pkArs zgadzam się bo w dzisiejszych czasach pieniądze są takim motorem napędowym... ale prawdziwy kanonier nie gra dla pieniędzy tylko dla swoich barw klubowych w który wkłada serce do gry!! a co do pieniędzy to na II planie....

Niestety szczera racja..Adebayor dobrze mówi.

Właściwie to Ade ma sporo racji..Dzisiejszy futbol jest napędzany przez pieniądze i to dzięki nim PL jest najsilniejszą ligą świata, wielu piłkarzy dopiero po pieniądzach stawia chęć zdobywania pucharów. Uważam jednak, że Ade nie jest aż takim materialistą i zostanie z Arsenalem jeszcze chociaż sezon. Może wkońcu doczeka się upragnionych trofeów w barwach The Gunners.;]

Nie sądzę, że (jak tu niektórzy piszą) wszyscy grają dla pieniędzy, a tylko ten jeden się przyznał. Przykłady? Fabregas - gdyby chciał kasy, w Realu mógł ją dostać już dawno. Gallas - zarabia dużo, ale gdyby chciał więcej zostałby w Chelsea - w momencie kiedy odchodził wielkie tygodniówki nie były dla Romana problemem. Z cudzego podwórka Kaka - zarabia w Milanie dużo, ale MC oferowało mu kosmiczne pieniądze.

oleole.com/blogs/arseblog/posts/is-this-the-new-away-kit

noe koszulki arsenalu?

A może on chciał w ten sposób nas uświadomić, że w Milanie dadzą mu więcej kasy i odchodzi?

je... pismaki ! Zawsze gdzies znajda sensacje i wk.. oko !

Sam nie wiem, co o tym wszystkim myśleć. Nie wydaje mi się, żeby z ust Adebayora padły takie słowa. Pieniądze są nieodłącznym czynnikiem futbolu, ale nie powinny być dla piłkarzy najważniejsze. Ważniejsze jest za to przywiązanie do barw klubowych i miłość do jednej drużyny. Tak przynajmniej zrobił niejaki Exteberria, który za grę dla swojego ukochanego Bilbao nie brał żadnych pieniędzy. Niesamowite. :)

Wydaję mi się, że to właśnie Adebayor jest najbliżej odejścia spośród wszystkich Kanonierów. Swoimi wypowiedziami na temat Milanu i rzekomych transferów do innych klubie, tylko psuje swoje stosunki z kibicami. Nie chcę go oceniać z góry, bo nawet nie wiem czy to jego prawdziwa wypowiedź, ale jeśli tak, to chciałbym, żebyśmy się z nim jak najszybciej pożegnali. Będziemy mieli jednak problem z kupnem nowego napastnika. Ale to już pozostawiam Wengerowi. ;)

Ciężko mi sie ustosunkować do tego co powiedział. Niestety ale on tylko mówi prawde. Taka jest kolej rzeczy.Patrząc z jego perspektywy dla mnie tez nie byłoby żadną przyjemnością przelecieć kilka tysięcy kilometrów tylko po to żeby sobie pograć w piłkę. Co innego patrząc ze strony kibica. Wiadomo że dla nas to honor grać w takim zespole i jako fani nie możemy sie pogodzić z tym co powiedział ale większość piłkarzy tak ma... To on zna futbol od tej drugiej strony, nie my. Warto zwrócić uwage na ostatnie zdanie "Zostałbym w Togo i grał dla Lomy, gdzie wszyscy mnie kochali." Chyba to oznacza że kibice go nie doceniają u nas i że nie czuje sie dobrze. Patrząc po niektórych komentach niżej wcale mu sie nie dziwie. Rzekłem.

to niech wypier.... do Milanu mamy Robina Eduardo i Carlosa,Bendtner też gra lepiej

a mnie nie zszokował.. taka jest prawda, pieniądz rządzi światem, jak by nie zaprzeczać i jak by sie nie buntować to i tak nic tego nie zmieni

Co wy gadacie? Taka jest smutna prawda... i nie chodzi tylko o football, każdemu dziś zależy głównie na pieniądzach. Oczywiście zdarzają się wyjątki. Inna sprawa, że Ade nie musiał tego mówić, chociaż pewnie i tak to nie jest prawdziwa wypowiedź.

chlopak sie zburaczyl ........ . Flammini tez dal dupy ale i tak chce zeby wrocil

Jeśli ten wywiad to prawda to niech go sprzedadzą do Milanu bo formą nie błyszczy.

no to mnie zszokował :\
wybacz ade ale mogłeś to zostawic dla siebie a nie rozgadywac całemu światu.
skoro powiedziałeś że w arsenalu trzymają cię tylko pieniądze to wyp***** stąd.

Nie sądzę że to prawdziwa wypowiedź, ale jeśli tak to nie chcę go widzieć w tym klubie w następnym sezonie.

Takie życie. Dla Ade Arsenal to tylko przystanek w karierze.

o jeju.. co on gada..

No i wyszło szydło z wora. Chociaż myśle, że to nie do końca tak, bo jakby chodziło TYLKO o pieniądze, to grałby teraz dla Realu czy City i zarabiał 150 tyś funtów tygodniowo

Ja bym chciał Hunteelara za niego ale to raczej mało prawdopodobne.

Myśle że 98 % piłkarzy zagra tam gdzie im lepiej zapłacą. Adebayor przynajmniej miał odwage to powiedzieć. Ale to dobrze bo może w końcu sprzedamy go, jakoś nigdy za nim nie przepadałem, tylko szkoda że nie opchneliśmy go rok temu byłoby więcej hajsu.