Alves: Nie ma tragedii

Chaime, nie martw się strzelimy. Ja i krobertk.

A tak a serio, my, na tej stronie, mamy znikomy (żeby nie powiedzieć żaden) wpływ na grę Arsenalu i Barcelony.

Barcelona grała piłką i miała kilka okazji w pierwszej polowie a to Arsenal miał wiecej okazji przy bramce Valdesa. A na Camp Nou bedzie podobnie. WYGRAMY!!!

moim zdaniem na pewno nie mozecie wyjsc na ten mecz z defensywnym nastaweniem ... tylko musicie strzelic bramke jako pierwsi zeby miec juz na spokojnie duze szanse na awans...

będzie 1:1 i wielka frustracja gwiazd i zarządu Barcelony

Oj ciekawie będzie na CN. Mamy wielką szanse.

Strzelamy bramę na cn i jest knock down, strzelamy 2 i jest knock out :)

w pierwszej połowie Barca była lepsza...ale liczy się cały mecz. Mnie najbardziej smieszyło to jak Nasri woził Alvesa na lewej flance :P rewanz na Camp Nou na pewno bedzie ciezki //

"W pierwszej połowie graliśmy znakomicie".Dlaczego?Bo strzelili bramke?Poza tą bramką Arsenal stwarzał więcej sytuacji bramkowych w polu karnym Valdesa.Więc niech ta Barcelona się nie błaźni bo robią z siebie pośmiewisko myśląc,że są pempkiem świata.Ładnie sodówa im walnęła do łba...

Prawda jest taka, że oni poczuli się zbyt pewni siebie. Arsenal za to rzucił sie do ataku, był zdeterminowany. Wiadome było, że przegrana u siebie nie wchodzi w gre. W drugiej połowie zagraliśmy lepiej i to dało nam zwycięstwo. Teraz tylko trzeba czekać na rewanż.

A propos Barcelony, i rewanżu na CN, wypowiem się w stylu Szarana.

Nie mogą tego wygrać, życzę im tego, poczekam, przeproszę państwa, ale wydaje mi się że nie mogą wygrać.

Na Camp Nou liczę na drugi genialny pojedynek i także zwycięstwo Arsenalu :))) Trzeba utrzeć nosa arogankim katalończykom.

Jeśli Barcelona jaki kolwiek mecz przegrywa dla fanów zawsze to będzie tragedią. Fakt faktem że gdyby Robin wykorzystał szanse w 1 połowie którą miał od razu chyba po straceniu bramki to by bylo 3-1 . Wynik 2-1 można odrobić. Ale sądze że Wenger zrobi to co trzeba. Nie było Puyola i bylo nie ciekawie w defensywie jesli chodzi o barce. W nastepnym meczu nie bedzie Pigue . Sądze że bedzie 0-1 !

Nie będzie tak mówił po meczu na Camp Nou ;)
Szczerze to liczę na awans. Po wczorajszej grze przekonałem się, że możemy wygrać z każdym. Go Go the Gunners!

Koledzy, nie napinajcie się tak, mecz na camp nou będzie zupełnie inny. Cięższy. Tu mieliśmy wszystko, tam nie będzie niczego.

A gdzie teraz kawalarze barcy pokazujący piąteczke na ręku? hahaha :D

A gdzie teraz kawalarze barcy pokazujący piąteczke na ręku? hahaha :D

on ma racje nie ma tragedij TRAGEDIA dopiero bedzie ahah

Gdyby Puyol nie był w stanie zagrać w rewanżu to bylibyśmy w siódmym niebie. Posypałyby się bramki dla nas. Ale niestety dla nas, dochodzi do zdrowia.

Kolejny skromny... Kiedy to do nich dojdzie że nie są pępkiem świata. Nie ujmując oczywiście klasie Blaugrany

zobaczymy jak barcelona zagra najbliższe mecze (odpowie nam to czy mamy być spokojni czy nie)

i co teraz każdy gracz będzie się wypowiadał i wykorzystywał głupotę mediów, że barcelona grająca znakomicie przypadkiem przegrała z Arsenalem? to już się niesmaczne robi.....