Anelka: Nie skreślajmy Arsenalu

Obecnie mamy 6 punktów straty do Chelsea i 5 do Manchesteru. Biorąc pod uwagę, że Arsenal zagral już wszystkie spotkania z zespołami Big 4 a najgroźniejszy z nadchodzących spotkań to mecz z Tottenhamem jestem optymistą. Wydaje mi się, ze jesteśmy jeszcze w stanie zdobyć mistrzostwo ale trzeba będzie zdobywać punkty we wszystkich nadchodzących meczach. To zadanie trudne ale wykonalne. Wierzę w naszych piłkarzy.

My już zagraliśmy te najgorsze mecze , Chelsea jeszcze ich nie odegrała.
Najlepiej jakbyśmy wygrali ten mecz i czekać na potkniećia united i chelsea.

W zasadzie to nic odkrywczego nie powiedział.Ale również nic głupiego,co w morzu przekazywanych przez media bzdur należy szanować.

Tak jest dziennkiarze muszą nam kibicom zbić trochę krwi. Po meczu z Chelsea gramy jeszcze z Liv a potem to już z górki Hull,Stoke,sunderland,burnley itd. A z tego co wiem to Chelsea gra z Man city Evertonem,West ham-m itd. Także mają trochę trudniej od nas i miejmy nadzieję że zgubią punkty...
Arsenal the Gunners!!! Forever!!!

Tak jest dziennkiarze muszą nam kibicom zbić trochę krwi. Po meczu z Chelsea gramy jeszcze z Liv a potem to już z górki Hull,Stoke,sunderland,burnley itd. A z tego co wiem to Chelsea gra z Man city Evertonem,West ham-m itd. Także mają trochę trudniej od nas i miejmy nadzieję że zgubią punkty...
Arsenal the Gunners!!! Forever!!!

Dobrze gada. Co z tego, że przegraliśmy jest wiele innych punktów do zdobycia. Nawet jeśli przegramy z Chelsea to mamy szansę na Mistrza.

Święta prawda! To że mamy 3 punkty straty do The Blues to nic nie znaczy. A mówiąc to pokazał że wciąż pamięta o Aesenalu.

dobrze mówi

Widać , że wciąż ma sentyment do Arsenalu i wielki szacunek :)

Anelka odczuwa presje przed niedzielnym spotkanie, to dla nas dobrze wróży. Jesli Arsenal uwaznie zagra w obronie remis jest jak najbardziej mozliwy.

Anelka w swoich wypowiedziach pokazuje, że jest pokorny i daży szacunkiem rywala. To się chwali : )

chciałbym 1-2 dla nas oczywiście, ale skończy się na remisie 1-1

Cieszę się, że Anelka ciągle nas szanuje.

ja chcialbym 3-2 dla nas, ale oczywiscie uwazam, ze najprawdopodobniej bedzie remis ...

a nie przypisek redakcyjny czy jakos tak?

obył nam nie strzelił bramy:D

malina110xd - przypomina redakcja.

No mam nadzieje ze nam brameczki niue strzeli heh chyba ze samobuj :D

moze ktos mi powiedziec wkocu co znaczy - [przyp. red.] ?xd

Anelka jest dobry bez dwóch zdań. Moim zdaniem także mamy szanse, nawet jeśli przegramy z Chelseą. ;))

trafienie Anelki znaczy się;)

podobało mi się trafienie jak grali u siebie z Evertonem-klasa;)

Jeśli chodzi o aspekty sportowe to obawiam się że możemy ulec Chelsea, ale mam nadzieję, że wreszcie i nam będzie sprzyjało szczęście do cholery i nie ważne jak, jakiś głupi przypadek czy samobój podczas naszej bezradnej gry da nam te upragnione 3 pkt, bo do tej pory to tylko rywale dostawali takie prezenty od nas. A kto wie, może jakiś wstrząs w drużynie i wygramy z Chelsea zasłużenie? Bo jeśli umoczymy, to nawet jeśli zostajemy w walce o majstra, to przecież mamy jeszcze kilka ciężkich meczów i mimo że rywale potracą punkty, to my również będziemy to robić.

widizalem ostatnio kilka jego bramek i naprawde zaczol kocurnie grac :P

Tak czy siak najważniejszy będzie mecz z Chelsea. Trzeba go poprostu wygrać! Nie ma innej możliwości. 9 punktów już nie odrobimy. Do United też będziemy mieli stratę.

A co do Anelki uważam że teraz gra najlepiej z całej swojej DŁUGIEJ kariery :) Naprawde gra teraz bardzo dobrze , umie dobrze sie ustawic i doskonale gra bez piłki . Jak dla mnie jeden z lepszych graczy niebieskich .

Dokładnie , ten mecz trzeba wygrać . Nie tylko po to zeby dogonic Chelsea i Man utd. ale takze po to aby zemścić sie za przegraną na naszym boisku. Taki mały rewanż w tle walki o mistrzostwo :)

mecz z Chelsea bedzie i tak kluczowy wedlug mnie. Trzeba go wygrac i tyle!!!

Piotrek_AFC--> właśnie dlatego w tym meczu musimy zrobić wszystko byle wygrać. Dla mnie może nawet być 1-0 po samobóju, byle coś wpadło do sieci :)

Jeśli wygramy z Chelsea to nie dość ,że będziemy dalej liczyć się w walce o Mistrzostwo to jeszcze morele w zespole się poprawią,wiadomo jak traktowane są takie mecze derbowe.

szacunek za tą wypowiedź, nie gada tak zarozumiale jak joe cole czy kto to tam był

Ja nadal myśle ze jeszcze nie wszystko stracone ale coraz slabiej :/

Święte słowa lecz chyba się nie uda :

Strasznie go nie lubię, ale muszę się z nim zgodzić