Arsenal deklasuje Fenerbahce Stambuł 5:2! + video
21.10.2008, 21:19, Bartosz Polek 120 komentarzy
Po niesamowitym spotkaniu Arsenal pokonał na Sukru Saracoglu Stadium Fenerbahce SK aż 5:2! Kanonierzy dali popis ładnej i co najważniejsze skutecznej gry. Bramki zdobywali kolejno Adebayor, Walcott, Diaby, Song oraz 17-letni debiutant w Lidze Mistrzów, Ramsey. Gospodarzy stać było jedynie na samobójcze trafienie Silvestre’a oraz gol Guizy.
Wobec problemów kadrowych w linii defensywy Arsene Wenger był zmuszony wystawić do gry następującą czwórkę obrońców: Eboue, Song, Silvestre, Clichy. Postawienie tylko na jednego napastnika, jakim był Emmanuel Adebayor mogło wskazywać, że Kanonierzy nie przyjechali tu by atakować ze wszystkich sił. Francuski szkoleniowiec postanowił dać szansę trójce środkowych pomocników: Fabregas, Denilson, Diaby wraz z Walcottem i Nasrim na skrzydłach.
Już w 4 minucie zagrożenie pod bramką Almunii stworzył Ugur Bolar. Na pierwszy strzał Arsenalu w meczu zdecydował się Adebayor, lecz całkowicie się do niego nie przyłożył i piłka powędrowała nad poprzeczką.
Od pierwszych minut fani Fenerbahce starali się zniechęcić Londyńczyków do gry, lecz chyba nikt na stadionie nie przypuszczał tego, co wydarzy się w kolejnych minutach.
W 10 minucie fantastycznym prostopadłym podaniem obsłużył Emmanuela Adebayora, Cesc Fabregas. Togijczyk nie zwykł marnować takich sytuacji i tym razem również się nie pomylił. Pewnie skierował piłkę do siatki obok Volkana Demirela. 0:1!
Nie minęła minuta, a hiszpański playmaker popisał się kolejnym fantastycznym prostopadłym podaniem, które całkowicie zaskoczyło defensywę gospodarzy. Tym razem na pozycję sam na sam wyszedł Theo Walcott, minął bramkarza i skierował piłkę do pustej bramki. 0:2, drugi gol młodziutkiego Anglika w drugim kolejnym meczu!
Podopiecznym Wengera ciągle było mało. Gdyby w 14 minucie Nasri wykończył świetną akcję Diaby’ego, który minął obrońców jak tyczki i wystawił piłkę Francuzowi ‘na tacy’ mogło być po meczu. Nasz nowy nabytek trafił jednak tylko w Demirela.
Po chwili Semik Senturk mógł zdobyć gola kontaktowego, lecz uprzedził go Almunia. Hiszpański golkiper był już jednak bez szans w 19 minucie. Fener wykonywało rzut wolny, po wrzutce mocno uderzył Senturk, piłka trafiła w zdezorientowanego Silvestre’a i wpadła do siatki. 1:2, samobójcze trafienie byłego piłkarza Manchesteru United!
Na tym jednak nie koniec emocji, bo zaledwie trzy minuty później Arsenal znów wyszedł na dwubramkowe prowadzenie! Abou Diaby wpadł w pole karne niczym rażony piorunem, minął kilku obrońców i strzałem lewą nogą nie dał szans bramkarzowi. 1:3, takich emocji chyba nikt się nie spodziewał!
Strzelec gola został również jednocześnie ukarany żółtą kartką z zupełnie niewiadomych powodów. W 30 minucie obok lewego słupka strzelał Ugur Boral. Po chwili Guiza strzelił drugiego gola dla gospodarzy, lecz sędzia słusznie odgwizdał pozycję spaloną.
Bardzo dobre zawody rozgrywał strzelec trzeciej bramki dla ‘The Gunners’, Abou Diaby. Kiedy tylko był przy piłce siał postrach w szeregach rywali. Jak widać szybko złapał formę, bowiem jest to dla niego dopiero drugi mecz w tym sezonie!
W 40 minucie zbyt wiele miejsca Danielowi Guizie pozostawił Song. Hiszpan uderzył potężnie, lecz nieznacznie się pomylił. Dwie minuty później znów był blisko pokonania swojego rodaka, lecz kapitan Kanonierów w porę wyszedł z bramki i zażegnał niebezpieczeństwo.
Do końca pierwszej połowy nic już nie uległo zmianie i Arsenal schodził do szatni z komfortowym wynikiem.
Druga połowa fenomenalnie rozpoczęła się dla gości! Długą wrzutkę z rzutu wolnego dobrym strzałem z woleja z pierwszej piłki wykończył Alexandre Song! 1:4!
Po zdobyciu bramki podopieczni Wengera nie atakowali już z takim impetem jak wcześniej, oczekując jedynie na skuteczną kontrę. Obie drużyny nieco zwolniły tempo spotkania. Eboue oraz Denilson przebywali chwilowo poza murawą z powodu drobnych urazów, lecz szybko powrócili na boisko. Z każdą minutą coraz bardziej zmęczony był Diaby, lecz było zrozumiałe.
Wśród gospodarzy zdecydowanie najgroźniejszy był Guiza, który w 68 minucie znów przypomniał o sobie Manuelowi Almunii. Golkiper Kanonierów wyraźnie zmotywowany kapitańską opaską wyszedł jednak z pomocą Eboue z tego pojedynku bez szwanku.
W 73 minucie Wenger decyduje się na pierwszą zmianę. Prawdopodobnie bohater meczu, Abou Diaby, zostaje zastąpiony przez Aarona Ramseya.
Pięć minut później Arsenal niestety stracił drugiego gola. Strzelił go Guiza, który zasłużył na niego jak nikt inny. Kolejny błąd naszej defensywy, hiszpański snajper poradził sobie z Almunią, przelogował go i skierował piłkę do pustej bramki.
Od 84 minuty Wenger decyduje się na bardziej defensywne ustawienie wprowadzając w miejsce Walcotta, Johana Djourou. Dwie minuty później Adebayora zmienił Carlos Vela.
Turkom pozostało naprawdę niewiele czasu na odrobienie strat. W samej końcówce strzały Fabregasa i Denilsona były blokowane.
W czwartej minucie doliczonego czasu gry na strzał z dystansu zdecydował się Ramsey. Wprowadzony Walijczyk uderzył skutecznie i ustalił wynik spotkania. Jest to jego pierwszy gol w nowych barwach.
Spotkanie mogło zaskoczyć wszystkich kibiców wieloma akcjami z obu stron, otwartą grą oraz przede wszystkim wieloma bramkami. Wprawdzie dziś na europejskich boiskach padł nie jeden hokejowy wynik to ten ze Stambułu cieszy nas z pewnością najbardziej. Arsenal grając przez cały mecz w zasadzie jednym napastnikiem zdołał strzelić aż pięć bramek co zdarza się naprawdę rzadko.
W drugim meczu grupy G Dynamo Kijów pokonało na wyjeździe FC Porto. Liderem po 3 kolejkach pozostał oczywiście Arsenal.
Składy:
Fenerbahce
Volkan Demirel, Lugano, Roberto Carlos, Edu, Alex, Guiza, Selcuk Sahin, Semih Senturk, Ugur Boral, Maldonado (52’ Bilgin), Gokhan Gonul (80’ Burak Yilmaz).
Zmiany niewykorzystane:
Volkan Babacan, Josico, Gurhan Gursoy, Ilhan Parlak, Yasin Cakmak.
Arsenal
Almunia, Eboue, Song, Silvestre, Clichy, Walcott (84’ Djourou), Diaby (73’ Ramsey), Fabregas, Denilson, Nasri, Adebayor (86’ Vela)
Zmiany niewykorzystane:
Fabiański, Van Persie, Bendtner, Gibbs.
Bramki:
[0:1] Adebayor 10’
[0:2] Walcott 11’
[1:2] Silvestre sam. 19’
[1:3] Diaby 22’
[1:4] Song 49’
[2:4] Guiza 78’
[2:5] Ramsey 90+4
SKRÓT SPOTKANIA: POBIERZ | ZOBACZ
Żółte kartki: Selcuk Sahin, Lugano, Semik Senturk - Song, Diaby
Sędzia: Peter Frojdfelt (Szwecja)
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Racja, miejmy nadzieje , że dzis bedzie to samo z WHU :)
Ale daliśmy im popalić nie ma co:)Teraz czekamy na mecz u nas:)
Piękny mecz. Tylko rażą mnie te błędy w obronie. Gdyby Turcy byli bardziej skuteczni kto wie jak by to się mogło skończyć, ale cieszmy się z wyniku :D
"AntonioThe"Miejmy nadzieje ze twoje slowa sie sprawdza.Ale watpie bo oni tylko puczajai lfc,manu,chelsea,real.Raczej te druzyny.Szczerze watpie.
piękny mecz zagrali naprawdę zarąbisty
no wkoncu pokaza a nie inne mecze tylko.
Za dwa tygodnie może pokażą nasz mecz z Turkami w TVP bo zasłużyli swoją grą by oglądała ich cała polska.
MAM WIELKA PROSBE USUNALY MI SIE WSZYSTKIE BRAMKI Z TAMTEGO SEZONU . WIEKSZOSC PLIKOW JEST NIE DO SCIAGNIECIA;] JAK KTOS MA BRAMKI Z CALEGO SEZONU PROSZE O KONTAKT NA GG 6855579 Z GORY DZIEKI :)
Po za postawą obrony to może i bajka ... :)
No super mecz . Bajka poprostu
No super mecz . Bajka poprostu
no mecz swietny noi co wazne dobra skutecznosc w sytuacjach bramkowych.
Zaraz po meczu nazwałem go "Kanonada Kanonierów, Turecka twierdza padła" ;D Piękny mecz ;P Zwłaszcza te dwa pierwsze gole w tak krótkim odstępie, ledwie siadłem po strzelonym przez Ade a tu znów musiałem wstawać bo Theo strzelił ;D
Ale kibice tez sa wazni.Pilkarzą sie lepiej gra odrazu bo doping kibicow pomaga i to bardzo ale zgodze sie ze wygrana najwazniejsza.
Teraz bardzo wazny mecz z WHU ,ktorego trzeba koniecznie wygrac.Niewazne jaka iloscia goli,jakoscia w grze,itp.Wazne nie tracic punktow.
Aha to zwracam honor, myślałem że może pomyliłeś kluby przypadkiem. Zresztą co to za różnica który klub...
barca swojego czasu też uskuteczniała taką taktykę. Za Van Gaala, Rivaldo i Guardioli. Pierwszy raz usłyszałem o tym w odniesieniu do Barcelony
jibberjabber-->
To chyba Real, "Nie ważne ile tracimy, ważne ile strzelamy...". Za czasów Pereza.
kiedyś Barcelona miała taktykę pod tytułem "Strzelić więcej bramek niż przeciwnik":) tak apropos naszej obrony...
obrona grała fatalnie!!! gdyby nie almunia byłoby o wiele gorzej. wenger może się martwić. w razie braku toure, gallasa i sagny defensywa nie istnieje. jedynym jasnym punktem był clichy, który, uważam był jednym z lepszych zawodników na boisku
świetny mecz, pierwsza połowa była przepiękna, po niej myślałam, że Kanonierzy będą tam spacerować po tej murawie, takie narzucili na początku tempo...ale udało się wygrać, bardzo ważne zwycięstwo
"Gospodarzy stać było jedynie na samobójcze trafienie Silvestre’a"
haha dość ciekawie to brzmi... jakby sobie tego swojaka kupili u Sylwka :P :D
polandblood: Ale Sagna w tym meczu nie grał...
niewiedza zgadzam sie z toba: 0 strzałów z dystansu.. Guiza dużego pecha miał w tym meczu, kilka bramkowych akcji ale Almunia stał na bacznosci :D
Kawał [bardzo] dobrej roboty ''odwalili'' nasi piłkarze.To był niszczący [dla Turków] powiew młodości i koncert skuteczności.Świetny mecz [zwłaszcza Ces`ca i Diaby`ego].Tak trzymać!
skuteczna gra, ale czego mi brakuje? Strzałów z dystansu, jedyny kto tego próbował to chyba Ramsey, a to trochę za mało... No i obrona dziurawa dość, tak wszystko ok no i wynik na tak gorącym terenie cieszy :-)
Właśnie kończę ściągac skrót spotkania :]
Hm... Byłem pełen obaw, ale po obejrzeniu tego spotkania, nie ma wątpliwośći:):)
Po obejrzeniu skrótu spotkania stwierdzam, iż Song był najsłabszy w zespole, chodź duet stoperów ogólnie zawodził. Poza tym ewenementem skład wypadł fantastico^^
Ładny mecz tak trzymać kanonierzy;]
EJ LUDZIE TrzebA zrobić jAKIŚ APEL KTO JEST ZA TYM ŻEBY MECZE ARSENALU BYŁY WKOŃCU POKAZYWAME W TELEVIZJI TO JEST JUZ SZCZYT GRAJĄ NAJŁADNIEJ A MI TU POKAZUJĄ MECZ LIVERPOOLU CO TO MA BYC KTO JEST ZA???????????
najbardziej mi sie chyba podobała bramka Ramseya :D Wolcotta tez była ekstra :) w ogole super :)
Piękny pogrom!
Za dwa tygodnie gdy na środek obrony powrucą Kolo i William i będziemy mieli atut własnego boiska to raczej nie powinno być obaw o wynik.
Świetny mecz Arsenalu! Chyba łapią formę, po tych kilku nieudanych meczach w lidze.
Mecz pełen emocji.
Tak jak mówili przedmówcy - środek obrony, był hmm... Jak to ująć... Grał średnio. Song i Silvestre popełnili kilka głupich błędów, lecz nie miejmy im tego za złe. Przecież pierwszy raz grali ze sobą. Za to cudowny mecz Fabregasa! Ten człowiek mnie miażdży pod względem wszechstronności i umiejętności! Dawno nie grał takiego meczu, no wkońcu 2 asysty mówią same ze siebie! Szkoda tylko, że nic nie strzelił :)
Diaby zagrał wspaniały mecz! Wchodził, kiwał, strzelał. Naprawdę jestem pod wrażeniem!
No dodam jeszcze tylko, że taki Arsenal chciałbym oglądać! Grający ofensywnie, strzelający dużo bramek. Jestem dobrej myśli co do dalszych spotkań! A jak wróci reszta pierwszego składu to może być ciekawie ^^
Go Go Go The Gunners!
Mecz byl niesamowity.!!!Tyle emojci to dawno nie przezywalem!Jak Diaby czy Theo czy Ade strzelali bramki to myslalem ze jest spalony bo nie moglem uwierzyc wlasnycm oczom.Juz w pierwszych minutach uciszylismy tych tureckich kibicow.Niestety mialem komentatora z turcji wied zawsze gdy Arsenal bramke to nagle zamilkl.Dla tego nie moglem uwierzyc co sie dzieje.Jak Diaby sam zrobil 2 obrocow i strzelil bramke to myslalem ze sa jakies jaja.]=].Ade wspaniale walczyl z obroncami i strzelil bramke.Dawno nie widzialem tak pewnego strzlu w jego wykonaniu.Diaby.!!!!Poprstu mial swietny mecz.Boss zawse wie kiedy na niego postawic.W tamtym seoznie z Milamen czy np Liverpoolem strzelil bramke.Swietnie zbudowany,moze nie za szybki ale pokzala ze umiejetosci techniczne nie sa mu obce.Cesc oczywiscie swietny mecz w jego wykonaniu.Kierowal cala pomaca.Theo,Theo i jeszcze raz Theo.Szybkosc dynamika geniusz..Tyle co omza o nim powiedziec.Strzelil swietnego gola z bardzo trudnej pozycji oraz niesamowicie sie zachowal zostawiajac pilke Ade.Swietnie sie uzupelniali z Sagna.Para Nasri Clichy grala dore spotkanie chociarz Nasri jakby bojazliwie.Moim zdaniem dobre spotkanie zagral Silvestre.Naprawde przecinal i wybijal wiekszosc pilek.Song gdyby nie bramka to bylo by to przecietne spotaknie bo mial pare bledow.I Kapitan Almunia jak prawdziwyt kapitan,kapitalne spotkanie.Ramsey debiut w lm i gol(jak dobrze pamietam).Niesamowty chlopak.!!!!Mowilem ze "Nie taki diabel straszny jak go maluja"!I sie sprawdzilo chociarz nie spowiedzilaem sie ze zniszcza tak turkow.Usmicham sie pod nosem jak pomysle jaki byly komentarze przed meczem ze przegramy moze zremisujemy itp.Teraz West Ham!Go go go The Gunners!!!
mowilem;/ nie ma toure i lipa;/ ale wygrana cieszy;P go go the gunners!
Bardzo słabo i nie pewnie zagrał duet stoperów Song- Silvestere. Popełnili w tym meczu mnóstwo błędów !!! Wenger musi coś zmienić w grze obronnej na nadchdzące mecze Premiership.
Linia pomocy spisała się bardzo dobrze szczególnie Cesc i Diaby. Troszkę slabiej wypadł Nasri..
Podsumowując. Obrona niepewnie w ofensywie świetnie.
Mecz ogólnie dobrze ,tylko ,że słabo w obronie
o w morde :D tego się nie spodziewałem przyznam szczerze. :D Wynik robi wrazenie :D Tymbardziej że to stzrelilismy 6bramek xD a oni 1.
heh. Widać młody Arsenal sobie poradził :) ze starszych i doswiadczonych gola zdobył tylko Ade :D
brawo!
zasysam skrót
świetny mecz. A nie można by było skrót spotkania do galerii wrzucić ??
Ktoś wie dlaczego Robin nie grał??
No Delgard w sumie to masz racje
Swietny mecz :) Dlaczego nie mozemy grac tak w PL , a co do twojej wypowiedzi xqvz , skoro kibicujesz intensywnie bo jest cesc to co z ciebie za fan ? Chyba tylko talentu cesca , kibicuje sie druzynie za całokształt . Arsenal z cesciem czy bez cesca bedzie nadal Arsenal i odejscie jednego pilkarza to nie powod aby przestac kibicowac
Ej czy mogl by ktos wrzucic na inny serwer. Bo nie kazdy moze sciagac z Rapidshare;/ a bardzo bym chcial sciagnac skroty meczow...
fcbarca.com/index2.php?goto=kom&news=24224
Jak Wenger go puści to ja naprawdę zastanowię się, czy kibicować Arsenalowi tak intensywnie jak robię to do tej pory.
Nie spodziewałem się tylu bramek :D
"W 10 minucie fantastycznym prostopadłym podaniem obsłużył Emmanuela Adebayora, Cesc Fabregas. Togijczyk nie zwykł marnować takich sytuacji i tym razem również się nie pomylił."
Ja bym powiedział raczej, że Togijczyk zwykł marnować takie sytuacje, ale tym razem nie zmarnował.
dzieki za video ale mam pytanie. Co sie dzieje z Wilsherem?
Diaby do pierwszego skladu! W zimowym okienku musimy wzmocnic srodkowa obrone oraz kupic zmiennikow dla sagny i clichego.