Arsenal gromi Wigan 4-1 na JJB Stadium!
11.04.2009, 16:48, Szymon Ortyl 251 komentarzy
Kibice, którzy po meczu z Villarrealem spodziewali się świetnej gry podopiecznych Arsene'a Wengera w meczu z Wigan, po 45. minutach mieli prawo czuć się zniesmaczeni. Na JJB stadium Arsenal przegrywał z Wigan 0-1. Jednak druga połowa w wykonaniu Kanonierów w niczym nie przypominała pierwszej. The Gunners zdobyli w niej aż cztery bramki i zapewnili sobie cenne trzy punkty.
Skandalicznie dobry konkurs! Dajemy nagrody za pomysły!
Skład Kanonierów mógł być lekkim zaskoczeniem dla fanów, ponieważ na boisku od pierwszych minut przebywali Nicklas Bendtner oraz Alexandre Song.
Przez pierwsze 10 minut spotkania piłka rzadko wpadała w pole karne zarówno Arsenalu jak i Wigan. W 12. minucie Mido próbował sprowokować Fabiańskiego, jednak ten wykazał się dużym opanowaniem.
Niestety sześć minut później po dośrodkowaniu Bena Watsona z rzutu rożnego błąd popełnił Sagna, a Mido stojący 5 metrów od bramki Fabiańskiego nie miał problemów z wpakowaniem piłki do siatki.
Po stracie bramki Kanonierzy zaczęli grać dużo bardziej ofensywnie, jednak nie potrafili oddać strzału na bramkę Kirklanda. W 24. minucie dobrą okazję do pokonania bramkarza Wigan miał Bendtner, jednak nie zdołał skierować piłki w światło bramki.
Wigan także nie poprzestało na strzeleniu jednej bramki i starało się nękać Łukasza Fabiańskiego wyprowadzając szybkie kontry, jednak większość z nich była przerywana przez obrońców Arsenalu, nie zawsze zgodnie z przepisami.
W 33. minucie kontuzji dostał Johan Djourou. Zastąpił go Mikael Silvestre. W ten sposób Arsenal stracił 3 obrońców i bramkarza w 2 meczach. W 41. minucie dogodną szanse na pokonanie Kirklanda po rzucie wolnym zmarnował Silvestre, który trafił wprost w nogi golkipera gości.
W doliczonym czasie gry Gibbs sfaulował wychodzącego na czystą pozycję Scharnera, jednak sędzia okazał się łaskawy i pokazał Kanonierowi jedynie żółtą kartkę. Do wolnego podszedł Ben Watson, lecz po jego strzale piłka odbiła się od słupka bramki Fabiańskiego.
Pierwsza połowa w wykonaniu Kanonierów była jedną z najgorszych, jakie Arsenal rozegrał w tym sezonie. Zarówno Bendtner jak i Walcott nie potrafili obrócić się z piłką w stronę bramki Wigan. Obrona popełniała katastrofalne błędy, a pomocnicy nie potrafili zgrać się z napastnikami.
Kanonierzy rozpoczęli drugą połowę w takim samym składzie, w jakim zakończyli pierwszą. W 52. minucie błąd popełnił Łukasz Fabiański, który wyszedł z bramki, jednak nie zdołał dojść do piłki - jego rękawica wylądowała na twarzy Mido, który przebił jeszcze piłkę nad Polakiem. Kanonierów uratował Gibbs, który wybił piłkę z linii bramkowej. Niestety po zderzeniu z Fabiańskim Mido niefortunnie upadł i nabawił się kontuzji. Piłkarz opuścił boisko, a w jego miejsce pojawił się Olivier Kapo.
W 61 minucie po długim podaniu Cesca Fabregasa piłkę główką w stronę Arszawina strącił Bendtner. Rosjanin poślizgnął się, ale zdołał odegrać piłkę do Walcotta, który pokonał Kirklanda i doprowadził do remisu.
2 minuty później Denilsona na boisku zastąpił Robin van Persie. Kanonierzy zaczęli grać lepiej i o wiele odważniej. W 68. minucie Theo Walcotta zastąpił Emmanuel Adebayor.
Jednak Wigan także nie zamierzało się poddawać. Gracze Athletic kilka razy próbowali zaskoczyć Fabiańskiego niespodziewanymi strzałami, jednak świetnie zachowała się całą obrona Kanonierów, a szczególnie Kieran Gibbs. W 70. minucie żółtą kartkę za odpychanie Fabregasa zobaczył Brown.
Po wznowieniu gry Fabregas pięknie podał po ziemi w pole karne do Silvestre'a, a ten strzałem z 7. metrów pokonał Kirklanda.
W 76. minuce po strzale Arszawina zza pola karnego piłka trafiła w słupek i potoczyła się pod nogi van Persi'ego. Holender strzelił gola, jednak okazało się, że był na pozycji spalonej.
Andriej Arszawin dwoił się i troił w ofensywie. W 78. minucie miał szansę pokonać Kirklanda, jednak ten świetnie interweniował na przedpolu bramki. Wcześniej na boisku w ekipie gospodarzy pojawił się Daniel de Ridder, który zmienił Michaela Browna.
W 82. minucie za faul przed własnym polem karnym żółtą kartkę obejrzał Robin van Persie. Do piłki podszedł Watson, jednak jego strzał świetnie obronił Łukasz Fabiański.
Coraz bardziej zdenerwowany trener Wigan dokonywał kolejnych zmian. Boisko opuścił Watson, w jego miejsce pojawił się Koumas. Po wznowieniu gry na pozycji spalonej znalazł się Boyce, który ze złości kopnął piłkę i zarobił żółtą kartkę. Chwilę później Bramble sfaulował Sagne, a sędzia także ukarał gracza żółtą kartką.
Nie tylko piłkarze Wigan zaczęli grać ostrzej. W 88 minucie za faul przed własnym polem karnym żółtą kartkę zobaczył Song.
W 90 minucie po trójkowej akcji Adebayora, Van Persi'ego i Arszawina ten ostatni skierował piłkę do bramki Kirklanda po katastrofalnym błędzie obrońcy rywali.
Jednakże Kanonierzy na tym nie poprzestali. Po pięknej indywidualnej akcji na 4-1 dla Arsenalu podwyższył Song
Druga połowa w wykonaniu Arsenalu w niczym nie przypominała pierwszej. Kanonierzy grali szybko i dokładnie, a gracze Wigan byli tylko tłem dla podopiecznych Arsene'a Wengera.
Wigan Athletic 1-4 (1-0) Arsenal Londyn
1-0 [ pobierz ] Mido
1-1 [ pobierz ] Walcott
1-2 [ pobierz ] Silvestre
1-3 [ pobierz ] Arszawin
1-4 [ pobierz ] Song
Posiadanie piłki: Wigan 41% - Arsenal 59%
Żółte kartki: Boyce, Bramble, Brown - Gibbs, Van Persie, Song Billong
Arsenal: Łukasz Fabiański, Bacary Sagna, Kolo Toure, Johan Djourou (35' Mikael Silvestre), Kieran Gibbs, Theo Walcott (68' Emmanuel Adebayor), Denilson (63' Robin Van Persie), Cesc Fabregas, Alex Song, Andriej Arszawin, Nicklas Bendtner
Ławka Rezerwowych: Wojciech Szczesny, Samir Nasri, Robin Van Persie, Carlos Vela, Mikael Silvestre, Emmanuel Adebayor, Emmanuel Eboue
Wigan: Chris Kirkland, Mario Melchiot, Emmerson Boyce, Titus Bramble, Maynor Figueroa, Antonio Valencia, Ben Watson (85' Jason Koumas), Paul Scharner, Michael Brown (78' Daniel De Ridder), Hugo Rodallega, Hossam Mido (58' Olivier Kapo)
Ławka rezerwowych: Michael Pollitt, Richard Kingson, Jason Koumas, Daniel De Ridder, Olivier Kapo, Antoine Sibierski, Erik Edman
Arbiter: Alan Wiley
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
****si już 4:3 OMG :DDD
Lol Bolton odrobil 3 gole!!! w 10 min:D
Co sie stało z Djourou ??? Jakas kontuzja???
4:3 chelsei
weźcie sie zastanówcie co z wami jest ! Najpierw jakieś wielkie oburzenie gdy przegrywamy.. Obwiniacie kogo się da, a teraz jak Arsenal prowadzi to jest jest mamy formę ! Panowie... Póki piłka w grze wszystko się może zdażyć !
super :D fabregas z arshavinem extra to rozegrali a silvestre wpakował z pierwszej piłki do siatki :D :D wracamy i jedziemy dalej na nich!!!!!!
Oby tak dalej :)
Czelsi już 4:2 ;D
jeszcze jeden ! jeszcze jeden!
wielkie dzieki xD
faworyci znów wygrywają ;]
mowilem, ze lepszy Silvestre niz Djorou :D!! jeszcze 3 !!
Wracamy, mamy formę Yes!!!!
IHAAAAAAAA!!!!! GOL!!!! SILVESTRE!
eafangames.com/tv.php?channel=325
Mozna link xD??
M.Silvestre GOOOL!!!!!
gooool!!!!
Jejejejeje !!!!!!!!!!!!
Wracamy !!
Silvestre !
teraz jedziemy z nimi 2-1 dla nas :)
K***A! JEST GOL!! SILVESTRRE!!
GOOOOOOOOOOOOL !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1
Jeeeeest 1:2 Silvestre :D
Prowadzimy!!!!!!!!!!!!!!!!!!
goolllll!!!!!!111
GOOOOOL!!!! 1:2 Silvestre!!
1-2!!!!!
Manchester prowadzi 2 : 1
gibbs strasznie niepewny.
Mozna link bo teraz wrócilem dopiero do domku a nie zabardzo moge znaleść?
bo odświerzają ciągle
4:3:3 gramy!
no cegla ma racje :) trzeba wierzyć w wengera i jego czyny :)
Zmiana: Ade za Walcotta.
jedziemy musimy wygrać!!
jest gol... Walcott dzisiaj nie gra najlepszego meczu w karierze... Za dużo strat, choć dośrodkowania mu dzisiaj wychodzą
słuchajcie ceegły ! Spokojnie ! Tu jest ważna LM !
ale sie ta strona wiesza. Ade!!
Walcott pięknie gol!!!.Teraz na boisku już za Denilsona wszedł Robin.
oj coś się robinowi stało :/ ale chyba wszystko w porządku...piękna ruletka arshavina :P
ludzie uspokójcie sie. skoro Wenger wystawil taki sklad to widocznie wie co robi. nie zapominajcie ze na mistrz juz nie mamy szans a liga mistrzow jest najwazniejsza. owszej nie gramy dobrze no ale takie mecze sie zdarzaja. to nie powod to obrazania pilkarzy ani tym bardziej Wengera!!!!
w koncu!!
ale mamy szczescie w tym meczu
w koncu!!
Walcott pięknie gol!!!.Teraz na boisku już za Denilsona wszedł Robin.
Walcott
W tym meczu mamy strasznie pod górę. Liczy się jakakolwiek wygrana! GO GO THE GUNNERS!
w koncu!!
Robin wchodzi!
w koncu!!
w koncu!!