Arsenal i Financial Fair Play

Arsenal i Financial Fair Play 15.01.2019, 18:24, Łukasz 60 komentarzy

Finanse w piłce nożnej są niezwykle trudnym do zrozumienia tematem. Przeciętny kibic dba głównie o to, jak klub gra na boisku i rzadko jest on tym zainteresowany, dopóki okno transferowe się nie otworzy. Nawet wtedy liczy się tylko to, ile pieniędzy klub może wydać na rynku. W dzisiejszych czasach, w których rządzą wielkie pieniądze, korelacja między wydatkami transferowymi a sukcesem na boisku jest coraz trudniejsza do zignorowania. To sprawia, że fani desperacko oczekują, że ich kluby będą dążyć do tego, aby jak najlepiej poprawić swój skład podczas tych gorączkowych okresów transferowych, a każde okno bez znaczących inwestycji jest postrzegane przez wielu jako zmarnowana szansa na ulepszenie zespołu.

Jak wielu fanów już wie, wszystkie kluby w Europie podlegają regulaminowi UEFA Financial Fair Play (FFP), a przestrzeganie tych zasad jest wymagane od każdego klubu, który chce konkurować w lukratywnych rozgrywkach klubowych UEFA - Lidze Mistrzów i Lidze Europy. Mówiąc najprościej, kluby mają ograniczoną ilość pieniędzy, które mogą stracić w ciągu trzech lat. Kluby mogą wydać o 5% więcej, niż zarobią, ale wszelkie straty wyższe niż wstępnie ustalony limit w ciągu wspomnianego trzyletniego okresu muszą zostać pokryte przez inwestorów klubu lub dzięki zwiększonym dochodom w innych obszarach, takich jak sponsoring i przychód z dnia meczowego.

Niestety fani Premier League mają jeszcze bardziej utrudnione zadanie, próbując dowiedzieć się o sytuacji finansowej swojego klubu, ponieważ liga ma własny zestaw zasad finansowych, które kluby muszą przestrzegać. Zasady te są dalej podzielone na dwa odrębne zestawy przepisów, zasady rentowności i zrównoważonego rozwoju (PSR) oraz krótkoterminową kontrolę kosztów (STCC). Każda z tych regulacji jest obliczana osobno. Główną różnicą w tych przepisach są źródła dochodów, które są w nich uwzględniane. PSR to przede wszystkim specyficzna dla UEFA wersja zasad FFP UEFA, która ma sprawić, że kluby nie przejdą w niekontrolowany dług. Obecnie kluby mogą ponieść stratę w wysokości 105 milionów funtów w ciągu trzech lat.

Tymczasem STCC uniemożliwia klubom wydawanie ogromnych kwot w każdym sezonie na wynagrodzenia graczy, hamując wzrost płac do niezrównoważonych poziomów. Obecnie kluby mogą zwiększyć swój fundusz płac tylko o 7 milionów funtów na sezon. Kluby mogą jednak zwiększyć tę liczbę, zwiększając przychody w innych miejscach, w tym przychody z dnia meczowego, sprzedaży piłkarzy i przychodów komercyjnych. Co ciekawe, przychody z telewizji, jeden z najbardziej dochodowych źródeł przychodów dla wszystkich klubów Premier League, są wyłączone z tego obliczenia.

Co to ma wspólnego z Arsenalem?

Jeśli chodzi o przestrzeganie tych skomplikowanych zestawów regulacji finansowych, sytuacja każdego klubu jest inna. Choć coraz rzadsze w Premier League, biorąc pod uwagę ogromną przewagę finansową (Premier League jest najbardziej lukratywną ligą na świecie), PSR może być poważnym problemem (podobnie jak w przypadku Liverpoolu w latach poprzedzających przejęcie kontroli nad klubem przez Fenway Sports Group). Jednak dla Arsenalu, klubu, który rozliczał się z zyskiem przed opodatkowaniem w każdym sezonie od 2002 roku, nie jest to problemem. Zamiast tego, ich dwuletni spadek do Ligi Europejskiej i relatywnie statyczne przychody ze sponsoringu (głównie z powodu długoterminowych umów z największymi sponsorami Emirates Airlines i Pumą) spowodowały, że STCC stała się największą przeszkodą w swobodnym wydawaniu na rynku transferowym.

Od spadku do Ligi Europejskiej w sezonie 2017/18, Kanonierzy znaleźli się w trudnej sytuacji. Z jednym z największych rachunków płacowych na świecie i piątym pod względem wielkości w Premier League, utrata dochodów z bardziej lukratywnej Ligi Mistrzów była bolesna. Stratę dodatkowych dochodów z Ligi Mistrzów, zrekompensowały wszelkie zyski z innych źródeł dochodów, które uwzględniają obliczenia STCC, pozostawiając Kanonierów zbliżonych do standardowego pułapu wzrostu płac w wysokości 7 milionów funtów na sezon (dokładna kwota dozwolona na ten sezon jest wciąż niejasna, dopóki klub nie ogłosi finansów za 2018 rok).

Chęć powrotu do Ligi Mistrzów i pogoń za czołówką zmusiła Kanonierów do zwiększenia wynagrodzeń w ciągu ostatnich 12 miesięcy. Nowy kontrakt dla Mesuta Özila, wysokie zarobki dla Henricha Mchitariana i Pierre-Emerick Aubameyanga, którzy dołączyli w styczniu 2018 oraz pięciu nowych piłkarzy, którzy pojawili się w lecie. Pomimo tego, że wzrost ten jest równoważony wygasającymi umowami Jacka Wilshere'a, Santiego Cazorli i Pera Mertesackera, Kanonierzy są blisko wykorzystania rocznego limitu wzrostu płac (7 milionów funtów). To drastycznie ograniczyło ich zdolność do wydania pieniędzy w styczniu bez konieczności sprzedaży lub wypożyczenia kogoś z drużyny.

Dlaczego to wygląda, jakby nie miało wpływu na naszych rywali? Czy powinienem winić Stana Kroenke?

Kibice Arsenalu są zirytowani z powodu widocznego braku restrykcji finansowych ze strony rywali w styczniu, a niestety, w szczególności, jedna statystyka przyczyniła się do pogłębienia tego zamieszania: inwestycje z tytułu własności. Jak zostało to przedstawione gdzie indziej, właściciele innych klubów w Premier Leauge wkładają ogromne sumy pieniędzy do kasy klubu, podczas gdy Stan Kroenke z Arsenalu nie. Jednak te wkłady nie mają takiego samego wpływu na STCC jak na PSR.

Weźmy na przykład dwa kluby, które ostatnio miały do czynienia z dużymi kwotami długów: Chelsea i Liverpool. Chelsea zderzyła się z oszałamiającym zadłużeniem netto w wysokości około 1 miliarda funtów, odkąd Roman Abramowicz kupił swój pakiet akcji, a obecny właściciel Liverpoolu, grupa FSG, od czasu zakupu klubu w 2010 roku, spłacił znaczną kwotę długu zaciągniętego przez poprzednich właścicieli. W tych przypadkach kluby były bardziej narażone na ryzyko wystąpienia PSR niż STCC, więc poza wzrostem innych dochodów, inwestorzy klubu byli zobowiązani do dalszego inwestowania w klub, aby uniknąć niedotrzymania dopuszczalnych limitów zadłużenia PSR.

W przypadku STCC inwestycje te są nieistotne. W celu zwiększenia standardowego rocznego dodatku do funduszu wynagrodzeń (7 milionów funtów), kluby mogą wykorzystywać jedynie dochody z dnia meczu, dochody ze sponsoringu lub zyski ze sprzedaży graczy. Oznacza to, że każda inwestycja właściciela w zespół, może pomóc w PSR, ale nie ma żadnego wpływu na zwiększenie dodatku do STCC. Biorąc pod uwagę, że Arsenal jest w zdrowej kondycji finansowej i posiada wyjątkowo obfite rezerwy gotówkowe, nie potrzebują większych inwestycji od Stana Kroenke, aby zachować zgodność z FFP. Mówiąc prościej, nawet gdyby Amerykanin zdeponował 100 milionów funtów na rachunki klubu, nie miałoby to praktycznego wpływu na ich siłę nabywczą w styczniu.

A co z Manchesterem City? Jak udało im się wydać tak dużo?

Manchester City. Klub, który każdy chce dogonić zarówno na boisku, jak i poza nim, pomimo wielu wiarygodnych (i popartych dowodami) zarzutów wobec Obywateli. Właściciel Szejk Mansour jest członkiem rodziny królewskiej w Abu Zabi, której globalny zasięg inwestycji i szacunkowa zbiorowa siła nabywcza wynosi ponad 1 bilion dolarów. Jako właściciel lub udziałowiec dużej grupy firm na całym świecie, Mansour znajduje się w wyjątkowej sytuacji, w której jest w stanie wykorzystać jedną z jego innych działalności do sponsorowania klubu, podobnie jak zrobił to z linią lotniczą Etihad podpisując kontrakt na 80 milionów funtów za sezon. Podczas gdy Premier League musi zapoznać się z każdą umową sponsorską, która obejmuje takie transakcje, jest to zwykle akceptowalne, o ile umowa sponsorska jest uważana za uczciwą wartość rynkową. Jeśli uważa się, że ma sztucznie zawyżoną wartość, Premier League wymaga, aby finanse klubu były obliczane z myślą o niższej uczciwej wartości.

W połączeniu z niedawnym sukcesem zespołu i rosnącą globalną popularnością, City było w stanie znacznie zwiększyć płace graczy od przejęcia klubu przez City Group, ponieważ dochody ze sponsoringu są uwzględniane w STCC. Sztucznie napompowani czy nie, Obywatele niezaprzeczalnie mają o wiele więcej pieniędzy wchodzących do klubu, pozwalając im na niemal nieograniczone wzrosty w ostatnich sezonach.

Czy to oznacza, że Arsenal jest skończony jako topowy klub?

Biorąc pod uwagę inne kluby, ich rosnące w alarmującym tempie dochody, oraz właścicieli chętnych zrekompensować wszelkie straty, niektórzy fani są naprawdę zmartwieni, że Arsenal odpadnie od swoich rywali z pierwszej szóstki. Jednak już wkrótce Kanonierzy będą mieli o wiele więcej pieniędzy, a jeśli po dwóch latach w Lidze Europy powrócą do Ligi Mistrzów, praca będzie jeszcze łatwiejsza.

Długoterminowe umowy sponsorskie, przez które dochody komercyjne Kanonierów spadły, podczas gdy innych klubów rosły, dobiegają końca w 2019 roku. Nowa pięcioletnia umowa z linią lotniczą Emirates Airline, sponsorem koszulek i prawami do nazwy stadionu, o szacunkowej wartości ponad 200 milionów funtów, rozłożonych na okres pięciu lat, zacznie działać latem tego roku. Co więcej, pięcioletnia umowa z producentem zestawów Puma, dzięki której Arsenal zarabiał 30 milionów funtów na sezon, kończy się w tym roku. Od nowego sezonu sponsorem będzie Adidas. Nowa umowa będzie warta szacunkowo 60 milionów funtów na sezon. Wszystko wskazuje na to, że Kanonierzy będą mieli od razu więcej niż 50 milionów funtów na wydatki w ramach STCC, a to da im dużo potrzebnego miejsca do działania, aby rozszerzyć ich rachunek płac i konkurować z czołową szóstką na płaszczyźnie wydatków.

Co więcej, zwolnią się płace Laurenta Kościelnego, Aarona Ramseya, Petra Cecha i prawdopodobnie Stephana Lichtsteinera, których kontrakty kończą się w czerwcu. To da Kanonierom oszczędności w wysokości prawie 500 tys. funtów tygodniowo w zarobkach, co oznacza jeszcze większe możliwości finansowe latem. Z nowym dyrektorem sportowym Raulem Sanllehi, który opowiedział się za potrzebą skutecznego zbudowania drużyny, i widocznym końcem kontrowersyjnej socjalistycznej struktury płac Arsene'a Wengera i Ivana Gazidisa, która pomogła klubowi utrzymać utalentowanych młodych piłkarzy na dłużej, podczas chudych lat po wybudowaniu stadionu, Kanonierzy powinni zobaczyć, że ich wolność finansowa wzrośnie w nadchodzącym roku.

Ostatnie restrykcje finansowe Arsenalu są wynikiem niemal idealnej burzy: zmniejszone dochody z powodu braku kwalifikacji do Ligi Mistrzów, rosnące rachunki płacowe, niepewność wokół przyszłości Arsene Wengera, powodująca, że piłkarze nie przedłużali swoich kontraktów dłużej, niż się spodziewano, czekając, aby zobaczyć, w jakim kierunku pójdzie klub, w dużej mierze płaskie dochody komercyjne przez okres pięciu lat, a także złe decyzje podejmowane przez hierarchię klubu na rynku transferowym. Jednak klub całkowicie zmienił swoje działania w ciągu ostatnich 18 miesięcy, a nowa drużyna, w której skład wchodzą Raul Sanllehi, Sven Mislintat, Vinai Venkatesham i negocjator kontraktów Huss Fahmy poświęca się poprawie sytuacji klubu zarówno na boisku, jak i poza nim. Może minąć kilka lat, zanim zobaczymy, jak planują zmienić przyszłość Arsenalu, ale po raz pierwszy od wielu lat fani mają pewność, że klub potrafi się dostosować.

autor: Łukasz źrodło: youaremyarsenal.com
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
poprzednia12następna
Hirow komentarzy: 40916.01.2019, 13:06

Super artykuł dużo wyjaśnia ale nie zmienia to faktu, że brak aktywności Stana Kroenkego wpłynęła znacznie na obecną sytuacje finansową klubu. Mam odczucie, że ktoś tutaj próbuje bronić Kroenkego. No ale nawet gdybyśmy w tym roku zrobili dług na poziomie 500mln to przez trzy lata( bo tyle casu gwarantuje nam FFP) byśmy mogli zrobić z tym porządek w miedzy czasie byśmy mogli wrócić do LM, może zająć wyższe miejsce w lidze i bilans by się wyrównał. Prawdą też jest, że poprzedni zarząd AFC podpisywał zbyt długie umowy sponsorskie a sprawy finansowe bardzo szybko i dynamicznie się zmieniają. Miejmy nadzieje, że nowi dyrektorzy biorą to pod uwagę i zrobią tak, żebyśmy mogli się cieszyć grą tej drużyny a nie zastanawiać się co się dzieje w finansach klubu. I nie mówcie, że Kroenke nie mógł nic zrobić bo mógł ale nic nie robi

gnabry_ komentarzy: 5767 newsów: 115.01.2019, 16:51

dlaczego geniusza nie chcieli w Realu albo Bayernie??? Chyba ze dla ciebie Lopetegui/Solari albo Kovac to wieksi geniusze

GROMALL komentarzy: 509015.01.2019, 15:01

Fajny artykuł który powinien wyjaśnić niektórym pewne sprawy związane z Arsenalem i transferami.

kamil47 komentarzy: 268515.01.2019, 10:59

@Forever_gunner: wspomniałbym tutaj także o Torreirze. Który wg metryki jak najbardziej pasuje do młodych zawodników. Więcej kasy poszło na niego , to oczywiste. Ale jego wartość już teraz jest znacznie wyższa niż kwota (rozłożona na raty) za która go nabyliśmy.

kamil47 komentarzy: 268515.01.2019, 10:56

Co do artykułu. Ile w tym wszystkim jest prawdy? Przekonamy się w ciągu dwóch najbliższych lat. Letnie okienko zapowiada się mega ciekawie i pokaże nam w jakim kierunku idzie klub. Bo to że w przyszłym sezonie nie będziemy faworytem do majstra to wiadomo już dziś. Jak ktoś ma płakać to lepiej niech znajdzie nowy klub do kibicowania.

kamil47 komentarzy: 268515.01.2019, 10:52

Manu jest obok Realu i Barcy najbardziej rozpoznawalną marką na świecie w piłce. Także dochody na bank mają znacznie wyższe. The Reeds kupuje drogo ale też potrafi sprzedać. U nas taki Sterlling czy Coutinho odeszliby za darmo lub za maks 30 baniek.

W Chelsea też jest stagnacja odnośnie transferów. Jak widać jeżeli właściciel nie pompuje swojej kasy ( oczywiście w taki sposób żeby uniknąć kar) to klub nie posiada nie wiadomo jakich kokosow na mega transfery.

Ciekawy jestem zestawienia ligi angielskiej dotyczącej transferów przychodzacych i wychodzących + różnica z ostatnich 3-5 lat. Podejrzewam że można byłoby się zdziwić.

kamil47 komentarzy: 268515.01.2019, 10:45

@imprecis: to żegnamy. Nie potrzebujemy takich kibiców. Chyba że lubisz popłakać sobie do innych userow.

ArsenalChampion komentarzy: 847415.01.2019, 10:11

@Forever_gunner: No tak bo przecież Milinstat ściąga samych młodych, perspektywicznych zawodników jak Sokratis czy Aubameyang

Forever_gunner komentarzy: 255515.01.2019, 09:20

Ciekawy artykuł, ale niestety patrząc na to co się ostatnio dzieje, nie napawa mnie to optymizmem. Po to zmieniliśmy strukturę zarządzania na kontynentalną, aby trener nie mógł sobie kupić zawodnika za 80 mln, bo tak chce. Teraz Raul, Sven i reszta będą decydować kogo kupić, a wydaje mi się, że będziemy raczej inwestować w młode talenty takie jak Guendouzi. Nie zrozumcie mnie źle. Młodych, obiecujących piłkarzy nigdy nie za wiele, ale w dzisiejszym futbolu jeśli nie masz kilku zawodników w składzie z absolutnego topu, a oni rzecz jasna kosztują, to po prostu nie liczysz się w walce o trofea. Młodzi wejdą na odpowiedni poziom dopiero za parę lat i muszą się ukształtować, a do tego czasu będzie wciąż stagnacja, jeśli chodzi o tytuły. No nic, cały czas mam złudną nadzieję, że Emery lepiej to poukłada w przyszłym sezonie, a teraz zrobi odsiew i może sprowadzi latem chociaż 2 solidnych zawodników. Potrzebujemy na gwałt środkowego obrońcy z prawdziwego zdarzenia, zastępców dla Kolasiniaca i Bellerina, kreatywnego środkowego pomocnika po odejściu Ramseya oraz jednego, a najlepiej dwóch skrzydłowych. Nie wszystko da się zrobić w przeciągu jednego okienka, ale moim zdaniem najlepiej zacząć wzmacniać obronę, a potem udoskonalać skład wyżej.

Ziebka komentarzy: 265915.01.2019, 08:59

@Reggi: myśle ze dużo nie pomylę się jak powiem ze United to TOP3 jeśli chodzi o przychodzi od sponsorów i tego typu spraw na świecie !!!

SzopenWWA komentarzy: 73915.01.2019, 08:40

@Reggi: a może AFC nie ma odpowiednich pleców by posmarować komu trzeba by nie patrzył gdzie niepowinien?:P

Reggi komentarzy: 6915.01.2019, 08:16

Świetny artykuł. Tylko zastanawiam się jak by porównać sytuację Arsenalu do Man Utd. Wydaje się, że tam właściciel nie tyle, że nie dokłada, to nawet zabiera, a mimo wszystko kasę mają.

Glazer kupił klub za pożyczone pieniądze, po czym 70% tej pożyczonej kwoty spłacił z pieniędzy United zadłużając klub. Zadłużenie chciał spłacić sprzedając udziały na giełdzie. Sprzedał akcje za łącznie około 50% zadłużenia, ale się rozmyślił i połowę kasy wziął dla siebie, a resztę na spłatę zadłużenia (około 25% zadłużenia). Jego synowie pożyczyli 10 mln z klubu na bardzo niskie oprocentowanie (o wiele niższe niż jakikolwiek bank by im dał) po czym spłacili tą pożyczkę dywidendą z klubu. I tym podobne kwiatki.

A mimo to są wstanie aktywnie prosperować na rynku transferowym. Aż takie mają dochody z innych działalności?

rev komentarzy: 161515.01.2019, 07:16

Dzięki za bardzo ciekawy artykuł. Proszę odstosunkować się od Unaia oraz Klubu i skupić się na wspieraniu drużyny.

lays komentarzy: 3987115.01.2019, 01:45

A my chyba jednak bez transferów zimą, co? Jak patrzę na to co się dzieję i te chore tygodniówki, to lepiej nie kupujmy już nikogo. Sprzedajmy paru graczy z mega tygodniówkami i wtedy będzie na transfery i finanse.

Ozil,Welbeck,Cech,Elneny,Jenkinson,Ospina,Miki,Ramsey - wszyscy maja wrecz piekne tygodniowki

lays komentarzy: 3987115.01.2019, 01:42

Barcelona wg Sportu chce Girouda :D

kuzguwu komentarzy: 550215.01.2019, 00:06

Lubię takie artykuły. Rzetelny, pokazujący sytuację, która dla większości użytkowników, którzy nie mają możliwości śledzenia wszystkich zawiłości związanych z finansami klubów, jest mało czytelna. Oby więcej tak merytorycznych artykułów na stronie ;)

ArsenalChampion komentarzy: 847414.01.2019, 23:03

@DontCry: Wszystko to wina Kroenke !!!
to ze Wenger nie potrafił ustalić składu na mecz tylko stawiał na swoich pupilków wina Kroenke !
to ze Wenger nie mógł zapiąć kurtki to wina Kroenke !
to ze Wenger podejmował fatalne dezycje dotyczące kupna i sprzedaży zawodników Wina Kroenke !

DontCry komentarzy: 760814.01.2019, 21:31

@imprecis: Okienko w którym Wenger sprzedał Szczęsnego za grosze i kupił tylko Cecha, to też wina Kroenke?

clash123 komentarzy: 195014.01.2019, 21:23

@Patriko: pozostaje nam trzymać kciuki i kibicować. Wierzyć w prowadzących klub, ale masz rację, proces może potrwać dłużej niż w The reds, Kroenke nie jest wymarzonym właścicielem. No ale tez mam nadzieję że w tej kwestii obaj się mylimy i Arsenal szybko wróci na dobre tory. Pozdrawiam

Patriko komentarzy: 554214.01.2019, 21:09

@clash123: Ja jak najbardziej popieram twoje zdanie i myślę podobnie, chodziło mi tylko o to, że jednak u nas jest nieco inna sytuacja, nie widać tej poprawy w grze co nie znaczy, że skreślam Emerego i są na razie problemy z pieniędzmi na wzmocnienia dla niego, na tu i teraz, dlatego nie spodziewałbym się tak szybko znaczącego progresu jak u naszych rywali, chociaż bardzo chciałbym się mylić :) co do pytania to tak samo odpowiedzieć brzmi - nie, oczywiście serce mówiło co innego niż rozum jak zawsze, ale jednak jakbym miał obstawiać poważną sumę to kierowałbym się rozumem którego mi jeszcze odrobinkę zostało :D

Saanm komentarzy: 5914.01.2019, 20:48

@Rotendie: Bardzo dziękuję za wyjaśnienie.

clash123 komentarzy: 195014.01.2019, 20:46

Dodatkowo, Klopp przejął klub po Rodgersie, ale pod Brendanem właśnie , chyba 4 lata temu , Liverpool zdobył wicemistrzostwo, nieznacznie ustępując na finiszu rozgrywek chyba united, jeśli dobrze pamiętam. The reds nie byli aż taka ruina, a mimo wszystko czas przemian to czas przemian, i swoje musi potrwac

clash123 komentarzy: 195014.01.2019, 20:38

@Patriko: Ja w czwarte miejsce też nie wierzę , ale jeśli przed sezonem musiałbyś postawić znaczną kwotę , to postawilbys ja na to że Arsenal skonczybsezon w Top4 ? Ja nie, choć nadzieję miałem. Myślę jednak że jest realna szansa powalczyć w lidze Europy , dodatkowo , nie jestem fanem Kroenke ale wierzę w trio Emery,Raul,Sven...To fachowcy którzy bez problemu znalezliby zatrudnienie w klubachbz najwyższej półki , a jednak zwiazali swoją przyszłość z Arsenalem. Muszą mieć jakąś wizję i w nią wierzyć, inaczej by ich tu po prostu nie było. Życzę Arsenalowi wygrania wszystkiego już, teraz , natychmiast ale moje chciejstwo a realia życia , to dwie odrębne sprawy. Myślę że jeśli w sezonie 2020/21 nic znaczącego nie wygramy, to wtedy będzie powód do prawdziwych zmartwień, a póki co, to uzbrajam się w cierpliwość, choć łatwo nie jest

gabilondo komentarzy: 103214.01.2019, 20:35

@imprecis: chyba jestes za glupi zeby to zrozumiec

Patriko komentarzy: 554214.01.2019, 20:22

Chociaż oczywiście do końca sezonu jeszcze daleko, i nie można nas wykluczać w walce o taką LE, bo mimo wszystko jesteśmy tam jednym z głównym faworytów, w 4 miejsce jak nie wygramy z Chelsea już nie uwierzę

Patriko komentarzy: 554214.01.2019, 20:19

mimo to, tego samego sezonu doszedł do finału LE *

może i to dobry przykład dla nas, ale u nas jak wszyscy widzą się od razu na takie zmiany nie zanosi, przynajmniej nie tak szybko jak to miało miejsce u czerwonych*

Sorry za to, zawsze walne babola jak piszę na szybko

Patriko komentarzy: 554214.01.2019, 20:17

@clash123: Fakt, zajął 8 miejsce, ale to m.in. Dlatego, że objął zespół w połowie sezonu po Rodgersie, mimo tego samego sezonu doszedł do finału LE a w następnym wyprzedził nas już w walce o czwórkę, tam od razu było widać znaczą zmianę w grze i wydawane pieniądze, może i to dobry przykład u nas jak wszyscy widzą się na to nie zanosi, przynajmniej nie tak szybko jak to miało miejsce u czerwonych

Ranczomen komentarzy: 1254914.01.2019, 20:00

Prawda jest taka, że regulacje tego rodzaju mają marginalny wpływ w rzeczywistości.

Szanuję za włożoną pracę, ale nasz problem leży gdzie indziej.

gunner1990 komentarzy: 374614.01.2019, 19:56

Tylko sprzedaż klubu przez tego wasatego ****a może to uratowac inaczej nigdy nie będziemy się za niego liczyć w walce o mistrza czy inne WAŻNE puchary

clash123 komentarzy: 195014.01.2019, 19:34

Super artykuł, cieszę się że się pojawił. Mam nadzieję że wszyscy teraz zrozumieją że przebudowa drużyny nie trwa pół roku. Świetnym przykładem jest Liverpool. Klopp, kiedy przejął klub jako manager, w pierwszym sezonie swojej pracy zajął chyba 8 miejsce w lidze. Gdzie są dziś, każdy widzi. Myślę że Arsenal jest teraz w świetnych rękach , Unai, Sven, Raul...to świetni fachowcy. Nawet oni jednak potrzebują czasu by posprzątać bałagan po poprzedniej ekipie. A my, kibice, musimy się uzbroić w cierpliwość, nawet jeśli czasem jest ciężko

Garfield_pl komentarzy: 3256314.01.2019, 18:49

@imprecis: to zapraszam do zakładu, bo jeszcze w tym sezonie będziemy w top4 :D

Rotendie komentarzy: 33414.01.2019, 18:49

@Saanm: Data artykułu jest nieprzypadkowa, chodzi o to, żeby do 15.01 inne artykuły go nie zepchnęły na niższe miejsce. Czasami robi się tak przy ważniejszych, priorytetowych artykułach.

Czeczenia komentarzy: 1260014.01.2019, 18:38

Ale że nikt nie kłóci się o brutto/netto? Czy to k.com?

Czerstwy komentarzy: 20914.01.2019, 18:22

A czym jest socjalistyczna struktura płac?

fabregas1987 komentarzy: 2609214.01.2019, 18:07

Taki artykuł powinien znaleźć się na oficjalnej stronie Arsenalu żeby kibice mieli jasność sprawy i nie gadali głupot (jak w arsenal fan tv xd).
Swoją drogą mam pytanie odnośnie tego fragmentu:
"Chelsea zderzyła się z oszałamiającym zadłużeniem netto w wysokości około 1 miliarda funtów, odkąd Roman Abramowicz kupił swój pakiet akcji, a obecny właściciel Liverpoolu, grupa FSG, od czasu zakupu klubu w 2010 roku, spłacił znaczną kwotę długu zaciągniętego przez poprzednich właścicieli."
skąd się bierze ten dług?/u kogo jest zaciągany?

Nomad (zawieszony) komentarzy: 268314.01.2019, 18:05

@ljungberg77:

Mistrz :)

Rozbawiłeś mnie..

NIKEy komentarzy: 80714.01.2019, 17:17

@ljungberg77:

Lol

ljungberg77 (zawieszony) komentarzy: 202314.01.2019, 17:14

Niestety tekst jest bardzo naiwny, autor nie miał chyba za wiele do czynienia z prawnikami i tzw. kreatywnymi ekonomistami - gdyby miał wiedziałby że finansowe FP zwłaszcza w zawodowych ekstraklasach w europie to fikcja. Nie ma też co się łudzić że klub "zaoszczędzi" latem na kontraktach 500tys. i, co najbardziej naiwne, przeznaczy to na nowe kontrakty nowych gwiazd. :) To pobożne życzenia przedszkolaka - nie tak działa ekonomia w zawodowym sporcie. Arsenal nic (z perspektywy kibiców) latem nie zaoszczędzi nic i na pewno nie będzie już rywalizował o najlepszych piłkarzy na rynku. Po to jest właśnie zatrudniony obecny skaut z Niemiec żeby kupować tanio obiecujących graczy, promować ich w rok czy dwa i sprzedawać z zyskiem (tak będzie z Torreirą czy Guendozim najdalej za 2 lata). Mówiąc wprost: żeby dobrze zarabiać, a głównie po to klub został kupiony, nie opłaca się osiągać sukcesów sportowych bo to kończy się realną ruiną finansową i długami (United, Chelsea) a czasem i spadkiem z ligi (pamiętne Leeds).

slawguners komentarzy: 5714.01.2019, 16:50

swietny artykul..duzo bardzo duzo tlumaczy!!! w swietnym momencie podany na naszej stronie.dzieki i pozdrawiam GO GO AESENAL!!!!!!!!!!!!

Nomad (zawieszony) komentarzy: 268314.01.2019, 16:25

Jesteśmy na etapie zmian to pewne ale robimy/robiliśmy też głupie transfery niedawno. Trzeba to pozamiatać po prostu. Im lepsi fachowcy, tym szybciej się z tym uporamy.... o ile pojawi się więcej ambicji na najwyższych stołkach.
Póki co najlepszą zmianą było pożegnanie Wenger'a. Teraz powinniśmy to samo zrobić z Ozil'em i co ważniejsze nie spaprać tej kasy na kolejne szroty a zainwestować w wartościowego zawodnika, który będzie walczył za ten klub i swój kontrakt.
Jak dla mnie może być wymiana 1:1 byle mądrze!

Leehu komentarzy: 1050214.01.2019, 16:19

Dobra czyli w tym sezonie wywalczymy awans do LM przez LE i latem 200 mln na transfery wydajemy. Taki jest plan? :D

Patriko komentarzy: 554214.01.2019, 16:19

@Jack_Herrer: Bo jakby dał to by było łatwiej, no ale nie da xD

Nomad (zawieszony) komentarzy: 268314.01.2019, 16:19

https://www.meczyki.pl/sportbuzz/borussia_dortmund_kupuje_obronce_boca_juniors/151451

a tymczasem tylko 16 mln euro...

Patriko komentarzy: 554214.01.2019, 16:18

Troche mnie uspokoił ten artykuł, jednak dalej boli to co każdy wiedział a więc Arsenal jeszcze będzie musiał pocierpieć

Jack_Herrer komentarzy: 6371 newsów: 19214.01.2019, 16:06

niestety i tak znajdą się łby, które będą pisać "Kroenke leszczu dawaj 100mln"

KingAugust komentarzy: 88814.01.2019, 16:02

Ten sezon i tak trzeba było skazać na porażkę, ponieważ w klubie jak widać jest ogromny bałagan, którego tak szybko nie da się posprzątać. Mam cichą nadzieje, że Unai po raz kolejny będzie triumfował w Lidze Europy, dzięki czemu da chociaż cień szansy na to by dobrzy zawodnicy, powtórzę - dobrzy, mieli ochotę grać dla Arsenalu. Jedyną rzeczą która mnie irytuje jest kontrakt Mesuta i Mychitarian'a który, jak to się mówi w kuluarach, kosztuje Arsenal około 500tys funtów tygodniowo. Trzeba zacisnąć poślady i przeczekać ten sezon, licząc że następne lata będą tłuste.

Tokalau81 komentarzy: 9514.01.2019, 15:40

O ile tylko wszystko jest zgodne z prawdą, a wszystko na to wskazuje patrząc na zaprezentowane fakty, przyszłość nie rysuje się wcale tak szaro-buro. Bardzo ciekawy artykuł, jako kibic dziękuję za uświadomienie w paru kwestiach

Kowal96 komentarzy: 1759514.01.2019, 15:31

"Nowa pięcioletnia umowa z linią lotniczą Emirates Airline, sponsorem koszulek i prawami do nazwy stadionu, o szacunkowej wartości ponad 200 milionów funtów, rozłożonych na okres pięciu lat, zacznie działać latem tego roku."

Czyli trzeba po prostu uzbroić się w cierpliwość. Prawdopodobnie zimą transferów nie będzie, ale Arsenal za to będzie mógł powoli budować "potęgę" już latem tego roku. Miejmy nadzieje, że transfery będą przeprowadzane z głową i wszystko będzie szło w dobrym kierunku.

lordoftheboard komentarzy: 838214.01.2019, 15:31

"Po owocach poznacie"
Jest napisane w pewnej księdze.

Ocenimy wszystko za 2-3 lata.

Liverpool też się długo bujał.

kamil47 komentarzy: 268514.01.2019, 15:25

Strona powinna wymagać od każdego użytkownika przeczytania tego tekstu i akceptacji ,aby mógł dodawać komentarze na tej stronie. Świetny art. Oby więcej takich.

poprzednia12następna
Następny mecz
Ostatni mecz
Arsenal - Manchester United 4.12.2024 - godzina 21:15
? : ?
West Ham - Arsenal 30.11.2024 - godzina 18:30
:
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Liverpool1191128
2. Manchester City1172223
3. Chelsea1154219
4. Arsenal1154219
5. Nottingham Forest1154219
6. Brighton1154219
7. Fulham1153318
8. Newcastle1153318
9. Aston Villa1153318
10. Tottenham1151516
11. Brentford1151516
12. Bournemouth1143415
13. Manchester United1143415
14. West Ham1133512
15. Leicester1124510
16. Everton1124510
17. Ipswich111558
18. Crystal Palace111467
19. Wolves111376
20. Southampton111194
ZawodnikBramkiAsysty
E. Haaland120
Mohamed Salah86
B. Mbeumo81
C. Wood80
C. Palmer75
Y. Wissa71
N. Jackson63
D. Welbeck62
L. Delap61
O. Watkins52
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady