Arsenal Ladies w drodze po triumf w Lidze Mistrzów!

Arsenal Ladies w drodze po triumf w Lidze Mistrzów! 20.03.2013, 19:12, Konrad Barwas 1847 komentarzy

Arsenal Ladies przywykły do wygrywania. Z 38 trofeami zdobytymi w ciągu 25 lat trudno się nie przyzwyczaić. Każdego sezonu po tej przodującej w Anglii drużynie mniej lub bardziej spodziewa się, że zdominuje krajowe rozgrywki – i to pomimo rozwoju FA Women's Super League (FAWSL) - z tego właśnie powodu wygrana w Europie jest tak wyjątkowa. Zapytaj jakąkolwiek zawodniczkę, jakiego trofeum pragnie najbardziej, a odpowiedź zawsze będzie ta sama: nieuchwytnej Ligi Mistrzów.

W środę londyński klub podejmować będzie zwycięzcę ligi włoskiej, ASD Torres z Sardynii, w ćwierćfinale rozgrywek Ligi Mistrzów, pragnąc zdobyć trofeum, którego nie wygrały od ich pierwszego zwycięstwa w 2007. Już od pięciu lat ta przerwa staje się coraz bardziej dokuczliwa dla klubu, który zebrał tak dużo "srebrnej zastawy", że mógłby z nich jeść swoje przedmeczowe posiłki.

Podbój Europy jest jednakże inny. "To trofeum, które każdy naprawdę chce wygrać, jest elitarne, to wisienka na torcie", powiedziała grająca w pomocy gwiazda Arsenalu Kelly Smith. „Każdy jest głodny sukcesu".

W tym roku dodatkową zachętą jest fakt, że finałowy mecz odbędzie się na stadionie Chelsea, Stamford Bridge, a zainteresowanie nim, biorąc pod uwagę sprzedaż biletów, budzi nadzieje na dorównanie liczbie widzów, którą można było zobaczyć podczas Igrzysk Olimpijskich w Londynie w 2012 roku, kiedy ponad 70 000 osób oglądało kobiecą drużynę Anglii pokonującą Brazylię na Wembley.

Jakakolwiek liczba widzów zbliżona do 70 000, byłaby prawdziwym postępem w porównaniu z ok. trzy tysięczną liczbą fanów, którzy przybyli na stadion Arsenalu w Borehamwood w Hertfordshire, by być świadkami tego, jak ich drużyna zostaje mistrzem Europy w 2007 roku. Wygrana w tym roku może być jednak trudniejsza niż kiedykolwiek, przyznaje Smith - wśród innych ćwierćfinalistów znajduje się Lyon, który chce wygrać rozgrywki trzeci raz z rzędu.

"Wszyscy możemy powiedzieć, że mieliśmy odrobinę szczęścia w tamtym finale przeciwko Umea [szwedzkiej drużynie, którą pokonały 1-0]. Byłyśmy przygwożdżone przez dużą część meczu u nas, założyły nam pressing, obijały słupek i poprzeczkę, ale szczęście było w tamtym roku po naszej stronie i myślę, że to, że powinniśmy wygrać tamten mecz, było zapisane w gwiazdach. Moim zdaniem w tym roku mamy bardzo mocny skład. Jeżeli będziemy trzymać się razem i pracować nad nową filozofią, którą wprowadziła trener uważam, że mamy dobre szanse na to, aby wygrać."

Nowym trenerem jest była menadżer szkockiej drużyny do lat 19 - Shelley Kerr. Zaskakujące i mało znane nazwisko jak na najbardziej pożądane stanowisko w angielskiej piłce. Mecz z Torres będzie pierwszym meczem 43-latki na stanowisku menadżera Arsenalu - specyfika kobiecego sezonu: ligowe rozgrywki odbywają się latem, ale europejskie puchary i Puchar Anglii są rozgrywane według tradycyjnego kalendarza – i zarazem czymś w rodzaju bitewnego chrztu dla Szkotki. Stąd też nie ma na niej nałożonej żadnej presji.

"Patrzę na to jak na wyzwanie, ale nie powiedziałabym, że czuję na sobie jakąś presję", mówi Kerr ze stalowym, rzeczowym spojrzeniem. "Mamy tutaj wyjątkową grupę zawodniczek i jestem bardzo szczęśliwa mogąc nią dowodzić i dostając ofertę pracy tutaj. Każda osoba związana z kobiecą piłką powie wam, że ta praca jest jedną z najbardziej pożądanych, dlatego jestem bardzo zaszczycona i dumna mogąc być tu menadżerem."

Kerr mówi, że nie ma żadnego pojęcia, kto oprócz niej był przymierzany do roli szkoleniowca Arsenalu. Przyznaje jedynie, że przyjęła ofertę bez wahania. "Nie potrzebowałam myśleć nad tym dłużej niż przez sekundę."

Jej zawodniczki, jednakże, kiedy pojawiła się wiadomość o jej nominacji, zachodziły w głowę, kim jest ich nowa trener? Smith wyznała, że nie miała żadnego pojęcia, kim była Kerr. "Przyznałam, że "wyguglowałam" jak ona wygląda i jakie jest jej trenerskie doświadczenie, ponieważ nigdy wcześniej o niej nie słyszałam" - powiedziała 34 latka. "Ale Vic [Akers, dyrektor sportowy] wypowiadał się bardzo pochlebnie o niej i doceniał pracę, jaką wykonała ze szkocką drużyną do lat 19, a Jennifer Beattie i Kim Little były trenowane przez nią w [szkockiej] drużynie młodzieżowej i miały o niej do powiedzenia same dobre rzeczy."

Rzeczywiście, wszystkie obawy związane z prowadzeniem klubu na tak ważnym poziomie w rozgrywkach najlepszych drużyn w Europie przez nowego menadżera, szybko zostały przez Kerr uśpione. "Byłam trochę zaniepokojona tym, że nowy trener może nie wiedzieć zbyt dużo o drużynie przeciwko której gramy, ale po rozmowie z nią widać, że bardzo dobrze odrobiła pracę domową" - powiedziała Smith. "Będziemy miały zdjęcia wszystkich zawodniczek w drużynie Torres oraz wideo, więc naprawdę zrobiła dobre rozeznanie na ich temat i mamy nadzieję, że przejdziemy do następnej rundy."

Arsenal miał nadzieję rozegrać "rozgrzewkowy" mecz pod przewodnictwem Kerry - miał zmierzyć się w piątej rundzie Pucharu Anglii z Nottingham Forest minionej niedzieli, ale zalane wodą boisko stanęło na przeszkodzie temu meczowi, uwidaczniając równocześnie niektóre z frustracji, jakie ciągle obecne są w kobiecym futbolu. Zapytajcie zawodniczki o ich listę usprawnień w kobiecej piłce, a lepsze boiska będą na niej wysoko - całkiem umiarkowane żądanie jak na grupę utalentowanych zawodniczek, które przeważnie ciągle nie są w stanie utrzymać się jedynie z grania w piłkę. Obrończyni drużyny Wielkiej Brytanii i Arsenalu Steph Houghton porównała niektóre z boisk na których grają do "plaży bez trawy."

Smith, tymczasem, ubolewa nad faktem, że nawet pionierski Arsenal trenuje jedynie dwa razy w tygodniu, co jest dużym źródłem frustracji dla zawodniczek, które trenowały w całkowicie profesjonalnym środowisku, jakie oferowały, upadłe obecnie, ligi kobiece w USA. "Wszyscy gracze chcą trenować więcej," powiedziała Smith. "Odniosłyśmy sukces w lidze i w [krajowych] pucharach, ale myślę, że jeżeli chcesz wygrać Ligę Mistrzów, musisz być bardziej regularny. Więcej treningów z piłką po prostu polepsza twoją technikę, twoją pewność siebie i twoją sprawność. Cztery godziny w tygodniu to za mało." Kerr być może będzie kobieta, która to zmieni. Idąc w ślady kobiecej drużyny Liverpoolu, która w tym sezonie stała się pierwszym klubem w FAWSL, który trenuje w takim samym wymiarze godzin co mężczyźni, Kerr prowadzi już rozmowy z zawodniczkami, jak zwiększyć liczbę godzin treningu.

Będąc jedną z niewielu kobiet-trenerów którzy posiadają licencję UEFA Pro, Kerr ma sposób bycia, która wskazuje, że naprawdę rozumie ten biznes. Czy jest bardzo wymagająca osobą? "Tak", odpowiada. "Dwa główne słowa, które cały czas powtarzam zawodniczkom, to że kocham dyscyplinę i organizację." Brzmi jak inny sławny Szkot. W rzeczy samej Kerr jako swoich mistrzów wskazuje dwóch szkockich trenerów - Sir Alexa Fergusona i Davida Moyesa - którzy wnieśli swój wkład do kursu na licencję Pro, na który uczęszczała - oraz Arsena Wengera ze swojego obecnego klubu. Trenowanie, jak mówi, jest powołaniem, do którego zawsze czuła pociąg. "Nawet kiedy byłam zawodniczką, byłam tym zainteresowana, już mając 18 lat."

To, że „na pełnym gazie” zmierza do ćwierćfinałowego meczu Ligi Mistrzów razem z drużyną, z którą odbyła jedynie dwie sesje treningowe i nie rozegrała żadnego meczu, musi być frustrujące. "Jest jak jest", mówi wzruszając ramionami. "Dobrą stroną jest to, że zawodniczki są bardzo doświadczone, co jest zaletą. Zawodniczki są bardzo profesjonalne. Są przyzwyczajone do grania na tym poziomie rozgrywek, więc nie sądzę, że to będzie jakaś wielka sprawa."

Houghton uważa, że drużyna obecnie przywykła do grania na finałowych etapach rozgrywek Lgi Mistrzów przed rozpoczęciem sezonu w lidze. "Zrobiłyśmy to w dwóch ostatnich sezonach [od inauguracyjnego sezonu FAWSL w 2011 roku], może nie grałyśmy tak dużo meczy jakbyśmy chciały przed ćwierćfinałem, ale mamy w drużynie zawodniczki, które potrafią zrobić to, co trzeba. Pomocne było to, że niektóre z nas grały podczas meczów reprezentacji na Cyprze – w sumie cztery mecze." Rzeczywiście, jeden z tych meczy, wygrana Anglii 4-2 z Włochami, może pomóc w starciu z ko Torres - której skład opiera się w większości o zawodniczki grające we włoskiej kadrze narodowej. Swoją pomoc zaoferowali były menadżer, obecnie dyrektor sportowy, Akers oraz trener pierwszej drużyny mężczyzn, Neil Banfield.

"To naprawdę dobre i odświeżające, kiedy przychodzi ktoś kto ma inną opinię", mówi Houghton. "Neil trenował nas jak piłkarzy, nie było różnicy pomiędzy kobietami i mężczyznami. Jeżeli zrobiłaś coś źle, nie bał się cię opieprzyć. Dziewczyny były ożywione."

Drużyna liczy, że to ożywienie pomoże im podczas meczu na Sardynii i zaprowadzi dalej, na samo Stamford Bridge. "Myślę, że możemy dostać się do finału", mówi Smith, "ale następny mecz jest dla nas kluczowy."

Wygrana z Torres z niemal całkowita pewnością sugeruje miejsce w finale jako, że losowanie nie skonfrontuje ich z Lyonem wcześniej. "Są zdecydowanie drużyną, na którą trzeba uważać" , mówi Smith, której klub zmierzy się w półfinale albo z niemieckim Wolfsburgiem, albo rosyjskim Rossiyanka ,"to byłby świetny mecz, gdyby grały w nim angielska drużyna przeciwko francuskiej - już ich [Lyon- kb] umieściłam w finale, ponieważ nie widzę nikogo, kto mógłby ich pokonać, jeżeli mam mówić szczerze. Jeżeli jednak dotrzemy do finału, mecz na „naszym” boisku i wsparcie kibiców może dać nam dodatkową motywację i energię. A wtedy, kto wie?"

Kerr wierzy, że to ożywienie zainspiruje Arsenal do wygrania tego nieuchwytnego, drugiego tytułu najlepszej drużyny w Europie.

-------------------------------------------------

Pięć kluczowych zawodniczek Arsenalu

-------------------------------------------------

Kelly Smith, 34 lata, napastnik

Obecnie podczas swojej trzeciej przygody z Arsenalem, gdzie przeniosła się po dwóch sezonach w profesjonalnej lidze w USA. Smith jest bez wątpienia jedna z gwiazd kobiecej piłki na Wyspach Brytyjskich. Czterokrotnie znajdowała się na shortliście do nagrody Fifa Women's World Player of the Year, i wiele osób jedynie brakowi szczęścia przypisuje to, że nie zamieniła nigdy nominacji na nagrodę. Jest również angielską rekordzistką pod względem liczby strzelonych goli, z ponad 100 występami w kadrze narodowej. Hope Powell, menadżer Anglii oraz drużyny Wielkiej Brytanii, który nie jest skłonny do przesady, wychwala jej zalety: "Kelly jest jedną z tych zawodniczek, którą spotykasz jedynie raz, dwa razy w swoim życiu. W męskiej piłce możesz myśleć o Diego Maradonie lub Messim, graczach z tak unikalnym talentem, takim jaki ma Kelly".

Stephanie Houghton, 24 lata, obrońca

Była zawodniczka Sunderlandu stała sie sławna podczas Igrzysk w Londynie w 2012 roku, kiedy strzeliła zwycięskiego gola przeciwko Brazylii przed rekordową 70 000-tysięczną liczbą widzów na Wembley. Będąc najlepszy strzelcem drużyny Wielkiej Brytanii podczas Igrzysk w Londynie, Houghton strzelała gola w każdym meczu fazy grupowej, co spowodowało, że wśród zawodniczek zaczęto żartować, że Houghton może być na drodze do zdobycia złotego buta. Może się wydawać, że to jedynie krótkotrwała sława, ale dla Houghton te pochwały były jak najbardziej zasłużone zawłaszcza po dwóch kontuzjach, które wykluczyły ją z Mistrzostw Świata w Chinach w 2007 roku - gdzie Anglia dotarła do ćwierćfinału - i Mistrzostw Europy w 2009 , podczas których jej drużyna zajęła drugie miejsce, ustępując Niemkom. Houghton dzieli mieszkanie z jej koleżankami z drużyny - Jordan Nobbs i Danielle Carter.

Kim Little, 22 lata, pomocnik

To już prawie pięc lat, od kiedy Kim strzeliła swojego pierwszego gola dla Arsenalu w obecności 5000 tysięcznego tłumu na Emirates. Miała wtedy 17 lat, a ówczesny menadżer Vic Akers powiedział: "Zwróćcie uwagę na tą zawodniczkę, będzie wielką piłkarką". Bez wątpienia, zawodniczka Szkocji i drużyny Wielkiej Brytanii zyskała całkiem niemałą reputację. Po zdobyciu regularnego miejsca w pierwszym składzie po jej transferze do Arsenalu z Hibernian, w wieku 16 lat, Little ugruntowała swoją pozycję jako wybornego strzelca i była najskuteczniejszą zawodniczką FAWSL w minionym sezonie. Podczas Igrzysk w 2012 była jedną z tylko dwóch zawodniczek nie pochodzących z Anglii, które zostały wybrane do drużyny Wielkiej Brytanii. Kim trafiła na nagłówki gazet, kiedy zdecydowała się nie śpiewać God Save the Queen przed otwierającym rozgrywki grupowe meczem z Nową Zelandią. Zanotowała trzy asysty dla drużyny, która dotarła do ćwierćfinału, przegrywając w nim z Kanadą.

Ellen White, 23 lata, napastnik

Zwróciła na siebie uwagę swoim śmiałym lobem w meczu Anglii z późniejszymi mistrzyniami, Japonią, podczas Mistrzostw Świata w 2011 roku. Ten gol spowodował że jej koleżanki - jak również trener Powell – poderwały się z radości z ławki rezerwowych, a sam filmik z bramką krążył na YouTubie i przyczynił się do zdobycia przez zawodniczkę wyróżnienia jakim był tytuł angielskiej zawodniczki roku 2011. Wysoka i silna, White cały czas jest jedną z najlepszych snajperek Arsenalu.

Jordan Nobbs, 20 lat, pomocnik

Zawodniczka roku w Arsenalu w poprzednim sezonie. Rozegrała przyciągający wzrok debiut w dorosłej kadrze w zeszłym tygodniu, kiedy strzeliła dla Anglii w meczu przeciwko Włochom podczas Pucharu Cypru. Ta bramka potwierdziła jej status wschodzącej gwiazdy, ale prawdę mówiąc córka byłego obrońcy Hartepool Keitha Nobbsa gra imponująco już od kilku lat. Była zawodniczka Sunderlandu była kapitanem młodzieżowych drużyn Anglii do lat 15, 17 i co najbardziej znaczące, podczas Mistrzostw Europy do lat 19 w 2009 roku, kiedy pomogła Anglii w zdobyciu trofeum - strzelając gola w finale przeciwko Szwecji. Wybrana młodą zawodniczką ligi angielskiej w 2010 roku , wydaje się gotowa do przeniesienia tego progresu na seniorski poziom na tegorocznym Euro latem, jak również wniesienia swojego udziały do upolowania przez Arsenal czterech trofeów w tym sezonie.

Mecz odbędzie sie 27 marca 2013 roku (środa) o godzinie 14:30 (wg czasu londyńskiego) [kb]

Tekst jest tłumaczeniem artykułu Annie Kessel pt. "Arsenal Ladies are gunning for European glory against ASD Torres" ze strony guardian.co.uk (publikacja 19.03.2013 r.).

Arsenal LadiesLiga MistrzówReprezentacja Anglii autor: Konrad Barwas źrodło:
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
Marzag komentarzy: 42474 newsów: 122.03.2013, 15:52

Robizg, sorry, zapomniałem o Ibrze, w tym sezonie Rooney nie był napastnikiem, dopiero ostatnio zaczął tam grać

Robizg1 komentarzy: 8506 newsów: 122.03.2013, 15:50

Marzag
Co Ty bierzesz :P! Ibrahimovic to ogór, Rooney też słaby, Jackson Martinez też laps. Aguero, Balotelli, Dzeko, Tevez , Eto'o, Drogba.

Marzag komentarzy: 42474 newsów: 122.03.2013, 15:50


Robizg, ja widziałem 1 gola bo tylko 1 mecz Borussi z Bayernem oglądałem, z Realem i Szachtarem nie grają w lidze, grali z nimi w LM :-) Nie ja jestem jego fanboyem, tylko Ty hejterem ;p cały świat widzi że lewy to czołówka światowa tylko nie Polacy ;d

fabik komentarzy: 2954 newsów: 2722.03.2013, 15:50

Robizg1, owszem, strzelił. A w tamtym sezonie strzelił im 4, o tym już nie pamiętasz?

Robizg1 komentarzy: 8506 newsów: 122.03.2013, 15:48

Bayernowi nie strzelił żadnej bramki w tym sezonie.

Marzag komentarzy: 42474 newsów: 122.03.2013, 15:48


Robizg1, wiadomo że technicznie RvP jest świetny i ma świetną wyobraźnie, ale Lewy ma też inne zalety i nie jest tylko dobry, jest jednym z najlepszych napastników na świecie :-) Falcao,RvP,Suarez,Lewandowski,Messi,Ronaldo,Cavani i dalej jest pustka

Robizg1 komentarzy: 8506 newsów: 122.03.2013, 15:47

Marzag
No ile bramek strzelił w tym roku Bayernowi? A z Realem, czy Shakhtarem grają w lidze? Czy tylko zagrali dwumecz? A idź Ty jesteś fanboyem Lewego!

Robizg1 komentarzy: 8506 newsów: 122.03.2013, 15:46

Marzag
W statach Robin lepszy, w sumie bramek po 24, 1 asysta więcej. Ale co Ty mówisz Robin jeden z najlepszych na świecie, a Lewy jeden z dobrych zawodników. Dobrych, nie najlepszych

Marzag komentarzy: 42474 newsów: 122.03.2013, 15:45


Robizg1, czy ja wiem czy RM, czy Szachtar to takie ogóry, coś tam w piłkę grać potrafią, Bayern też jako tako gra

Borekenema komentarzy: 7887 newsów: 122.03.2013, 15:44

powinno się wziąć pod uwage jak bramki rozkładają się na całą drużynę w United a jak w BVB
do tego różnica lig

Robizg1 komentarzy: 8506 newsów: 122.03.2013, 15:44

Marzag
A przestań, nie porównuj strzelania ogórom do mierzenia się z Chelsea, Arsenalem, M. City, Liverpoolem. Statystyki nie mówią wszystkiego, jedyny zespół w bundeslidze, który jest lepszy od Polussi to Bayern, z którym szans nie mają. Reszcie pakują jak idzie, po słabym początku sezonu.

Marzag komentarzy: 42474 newsów: 122.03.2013, 15:43

staty RVP
whoscored.com/Players/4564
staty Lewego
whoscored.com/Players/29400

Verminator97 komentarzy: 1490022.03.2013, 15:42

Ale dziś Kubica świetnie sobie radzi , jest dobrze , za rok niech wraca do F1 :)

Marzag komentarzy: 42474 newsów: 122.03.2013, 15:41


Robizg1, statystyki RvP ma gorsze w tym sezonie :-) w LM Lewy strzelił 5 goli, RvP 3. W ligach mają po tyle samo tym że Lewy dalej strzela, a Robin przestał ;p

fabik komentarzy: 2954 newsów: 2722.03.2013, 15:41

Zorc też ostatnio mówił, że Lewy jest w trójce najlepszych napastników w Europie. Trochę przesadził, ale w 10 spokojnie się mieści.

Marzag komentarzy: 42474 newsów: 122.03.2013, 15:39

Portugalia to lipna repra, ktoś mnie kiedyś tu wyśmiał jak napisałem że Rosja jest groźniejsza od Portugalii ;p a ja dalej jestem tego zdania

Robizg1 komentarzy: 8506 newsów: 122.03.2013, 15:39

Marzag
RvP gorszy od Lewego? Bitch please, w czym? Chyba tylko w kwestii mediów R.Lewandowski jest best striker

Verminator97 komentarzy: 1490022.03.2013, 15:39

veron > Szkoda tego Izraelu :/

Borekenema komentarzy: 7887 newsów: 122.03.2013, 15:38

poprawka 23 gole, ale mogę się mylić

Robizg1 komentarzy: 8506 newsów: 122.03.2013, 15:38

Marzag
Obraniak na skrzydle w kadrze to gówno. Rybus/ Grosicki i tyle. Mierzejewski jest mierny, z ławki może wejść :P

Marzag komentarzy: 42474 newsów: 122.03.2013, 15:38


Robizg1, być może trochę przesadził, ale w tym sezonie RvP jest gorszy od Lewandowskiego ;p Rooney też ;d z tym że Rooney nie grał długo jako napastnik

veron komentarzy: 464222.03.2013, 15:38

Marzag>>
coś masz z przeglądarką bo ja mam normalny full screen :p
Koniec meczu 3:3

Robizg1 komentarzy: 8506 newsów: 122.03.2013, 15:37

Verminator
U jestem jak Grzywacz z Orange sport :>

Marzag komentarzy: 42474 newsów: 122.03.2013, 15:37


Robizg1, ja bym wyszedł podobnie, z tym że gdyby nie był w formie rybus, to zagrałbym tam grosickim/obraniakiem, a na środku mierzejewskim ;p

Pinguite komentarzy: 1502022.03.2013, 15:37

Ej! Cholera jasna, jak długo jeszcze będziecie komentować tą fuzję c+ z enką? Non stop co wejdę to widzę dyskurs na temat fuzji i ich horrendalnych cen. Kuźwa! Ludzie! To się nazywa życie ;]

Robizg1 komentarzy: 8506 newsów: 122.03.2013, 15:37

Marzag
No tak, przecież Robin van Persie, Wayne Rooney, Luis Suarez buty mogą czyścić Lewemu, przecież on ich wgniata w murawę... Debile, debile wszędzie...

Verminator97 komentarzy: 1490022.03.2013, 15:36

Robizg1 > Na pasku OS właśnie taki jest przewidywany skład Polski na mecz z Ukrainą :)

Borekenema komentarzy: 7887 newsów: 122.03.2013, 15:36

dobra, strzeliliśmy 25 bramek w 6 meczach

veron komentarzy: 464222.03.2013, 15:36

Portugalia 3:3, obrońca tak wybił że kopnął w Coentrao :D

Robizg1 komentarzy: 8506 newsów: 122.03.2013, 15:35

Ceran
Prawda, teraz żeby to mieć, to będziesz musiał płacić 119 zł .

Marzag komentarzy: 42474 newsów: 122.03.2013, 15:35


veron, lipny tam mają fullscreen ;d jest niby fulscreen, ale obraz wyświetla się tylko na 1/4 ekranu ;d

Borekenema komentarzy: 7887 newsów: 122.03.2013, 15:35

@Marzag
jeśli dobrze licze graliśmy z nimi 6 razy, ani razu bramka nie stracona, strzelonych nie chce mi się zliczać ;)

Verminator97 komentarzy: 1490022.03.2013, 15:35

Haha , Portugalia przegrywa z Izrealem , im naprawdę będzie ciężko zakwalifikować się do MŚ w Brazylii.

Robizg1 komentarzy: 8506 newsów: 122.03.2013, 15:35

Ja bym poszedł po bandzie na Ukrainę i wyszedł:
Borubar
Piszczek- Wasilewski- Glik- Boenisch
Łukasik- Krychowiak
Błaszczykowski- Majewski- Rybus
Lewandowski
I super :P

Ceran komentarzy: 215422.03.2013, 15:35

O co chodzi z tym nc+ bo widzę, że jakieś zamieszanie, a ja poza domem. Podobno kanały sportowe dopiero od 120zł. Prawda to? Obecnie mam pakiet za jakieś 50zł i mam wszystkie Canal+ Sporty, gole itp...

Marzag komentarzy: 42474 newsów: 122.03.2013, 15:33


Borekenema, jak się ktoś z kimś przełamuje to albo z Arsenalem, albo z Polską ;d

Marzag komentarzy: 42474 newsów: 122.03.2013, 15:33

"Nazwałbym Lewandowskiego jednym z najlepszych napastników świata wraz z Messim, Ronaldo, Ibrahimowicem i Falcao." Ukraiński ekspert o waszym ulubionym piłkarzu Lewandowskim :P

veron komentarzy: 464222.03.2013, 15:32

hqstream.in/

live2 trzeba wcisnąć

Borekenema komentarzy: 7887 newsów: 122.03.2013, 15:31

a właściwie od 2008roku strzelili łącznie 3 bramki

veron komentarzy: 464222.03.2013, 15:31

Portugalia przegrywa z Izraelem 2:3, 3 minuty do końca, taki skład świetny a tak grają tragicznie

Borekenema komentarzy: 7887 newsów: 122.03.2013, 15:30

ostatni raz San Marino bramki strzeliło Malcie, więc raczej nie stracimy

Marzag komentarzy: 42474 newsów: 122.03.2013, 15:28


Borekenema, ja bym wolał na san marino wyjść Komorowskim ;p on przynajmniej gra, no i trzeba jak najwięcej bramek san marino strzelić nie tracąc żadnej żeby gonić Anglików

Borekenema komentarzy: 7887 newsów: 122.03.2013, 15:25

@Marzag
wyleczył kontujzę i od razu na szeroką ławkę Milanu trafił, wiadomo, na Ukrainę to trochę za duże ryzyko, ale na San Marino już musi moim zdaniem wyjść w pierwszej 11

Marzag komentarzy: 42474 newsów: 122.03.2013, 15:25


RIVALDO700, to by był strzał w stopę, ja pierdziu, ale ta cyfra + jest chciwa... ludzie pozrywają umowy i zostawią ich samych ze swoją superelastyczną telewizją

Marzag komentarzy: 42474 newsów: 122.03.2013, 15:24


Borekenema, salamon nie grał od stycznia ;p a jak grał w styczniu to w 2 lidze włoskiej ;d ja bym go dał co najwyżej na mecz z san marino, a i tak to by bylo ryzyko ;p

RIVALDO700 (zawieszony) komentarzy: 3747422.03.2013, 15:23

Chodza ploty ze od nowego sezonu powstanie na nc plus kanal platny tylko z liga angielska....

Borekenema komentarzy: 7887 newsów: 122.03.2013, 15:22

ja liczę na występ Salamona i Krychowiaka

LoveTheGunners komentarzy: 914022.03.2013, 15:19

Marzg

on gra roznie , ale czesto na AMF , na skrzydle tez grywal , z reszta na ataku rowniez :) ogolem bedzie duzy pozytek z niego w ofensywie

Marzag komentarzy: 42474 newsów: 122.03.2013, 15:17


LoveTheGunners, majewski gra na ŚPO w Nottingham?

LoveTheGunners komentarzy: 914022.03.2013, 15:16

Robizg

wlasnie sie rozpoczely :)

Następny mecz
Ostatni mecz
West Ham - Arsenal 30.11.2024 - godzina 18:30
? : ?
Arsenal - Nottingham Forest 23.11.2024 - godzina 16:00
:
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Liverpool1191128
2. Manchester City1172223
3. Chelsea1154219
4. Arsenal1154219
5. Nottingham Forest1154219
6. Brighton1154219
7. Fulham1153318
8. Newcastle1153318
9. Aston Villa1153318
10. Tottenham1151516
11. Brentford1151516
12. Bournemouth1143415
13. Manchester United1143415
14. West Ham1133512
15. Leicester1124510
16. Everton1124510
17. Ipswich111558
18. Crystal Palace111467
19. Wolves111376
20. Southampton111194
ZawodnikBramkiAsysty
E. Haaland120
Mohamed Salah86
B. Mbeumo81
C. Wood80
C. Palmer75
Y. Wissa71
N. Jackson63
D. Welbeck62
L. Delap61
O. Watkins52
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady