Arsenal łatwo pokonuje Brentford 3-0!

@sWinny: 28lat i talent...haha on jest w miarę pomocnikiem ale jednym z bardzo wielu i tak zostanie nie bez powodu odrzucił premier league bo tam to już wgl by stał się nikim Napoli to maks jego możliwości i wolna seriea .coś tam potrafi ale szanujmy się mało robi różnicy zwłaszcza w kadrze ale to jak każdy u nas

Giroud 2 gole od wyrównania rekordu Henrego, w niedzielę gra z Danią. Ciekawe czy uda mu się wyrównać go przed mundialem.

@MCX018 napisał: "Nie do końca się z tym zgodzę, u mnie w miasteczku oglądałem ze znajomym parę treningów młodzików lokalnego klubu, gdyż jego syn tam chodzi, i mają te półtora godziny treningu, ale na te "nudne" ćwiczenia czyli skakanie po drabinkach itp to jest czas max 30 minut.

Potem poćwiczą podania w parach, strzały zza pola karnego i jakieś tam akcje pod bramką, a na koniec zagrają meczyk między sobą do końca treningu.

Problem moim zdaniem nie polega w samych sobie treningach, a bardziej w charakterystyce tych treningów, większość treningów tych młodzików wygląda praktycznie tak samo, więc czego oni mają się uczyć jak ciągle grają to samo?"
Nie mówię, że wszędzie tak jest. Są oczywiście szkółki lepsze, czy gorsze, ale niestety z przewagą na te gorsze...

Żebym mógł ocenić to, co napisałeś, jak wyglądał trening, na którym byłeś, to musiałbym go widzieć. Mało mówi mi to, że były ćwiczenia w parach i jakieś strzały zza pola karnego, chodzi o to, w jakiej formie się to wykona...
I tu jest właśnie ten problem, wykonanie.

Np. Jest 20 osób na treningu, trener ustawia ich w jednym rzędzie, i dzieciaki muszą rzucić do bramki, po czym idą na koniec kolejki. Dzieci w ciągu 10 min ćwiczenia rzuciły po 20 razy na bramkę. Sztuką jest tak zaplanować ćwiczenie, żeby takie dziecko oddało te 20 rzutów w 2-3 min.

Dobry mecz, nie ma co.
Za 2 miesiące szykuje się mecz otwarcia, mecz o wszystko i mecz o honor.

Wy sie serio przejmujecie ta śmieszną Liga Narodów?
Mundial ważniejszy, a co po niektórych wypowiedziach chyba przydałoby się niektorym ściągnąć sandały z nóg

@Alffik napisał: "Ogólnie sport w Polsce leży... Największy problem jest w szkoleniu dzieci i młodzieży. Na treningach, w takiej piłce nożnej, jest bardzo mało elementów gry, np. Trening trwa, załóżmy 1,5h, gdzie do 12-14 roku życia 1h15 min by wystarczyło, ale nie o tym. I wyobraź sobie, że na takim treningu trenerzy z dziećmi grają 10-15 min. Reszta to nudne ćwiczenia, w większości bez piłki."

Nie do końca się z tym zgodzę, u mnie w miasteczku oglądałem ze znajomym parę treningów młodzików lokalnego klubu, gdyż jego syn tam chodzi, i mają te półtora godziny treningu, ale na te "nudne" ćwiczenia czyli skakanie po drabinkach itp to jest czas max 30 minut.

Potem poćwiczą podania w parach, strzały zza pola karnego i jakieś tam akcje pod bramką, a na koniec zagrają meczyk między sobą do końca treningu.

Problem moim zdaniem nie polega w samych sobie treningach, a bardziej w charakterystyce tych treningów, większość treningów tych młodzików wygląda praktycznie tak samo, więc czego oni mają się uczyć jak ciągle grają to samo?

Gdyby w Polsce wprowadzono jakieś obowiązkowe staże trenerskie dla nowych trenerów w najlepszych europejskich ligach, to myślę że inaczej by to wyglądało ;)

W Polsce nie ma po prostu miejsca do rozwoju i tak bym to ujął, dlatego większość młodych piłkarzy wyjeżdżą za granicę, a tam po tych "polskich" treningach zderza się z rzeczywistością ;)

Zieliński średniak, dobre jazdy masz

@El_Artillero napisał: "ZielonyLisc: Co zawiera się w pojęciu "polska myśl szkoleniowa"?"
To może ja się wypowiem, bo znam temat ;p

Ogólnie sport w Polsce leży... Największy problem jest w szkoleniu dzieci i młodzieży. Na treningach, w takiej piłce nożnej, jest bardzo mało elementów gry, np. Trening trwa, załóżmy 1,5h, gdzie do 12-14 roku życia 1h15 min by wystarczyło, ale nie o tym. I wyobraź sobie, że na takim treningu trenerzy z dziećmi grają 10-15 min. Reszta to nudne ćwiczenia, w większości bez piłki.

Ostatnio byłem na turnieju dzieciaczków (5-6lat), i grali oni 5v5, gdzie powinny grać 3+1 maksymalnie. Bramkarz powinien się dołączać do gry, i tworzyć przewagę w ataku pozycyjnym, a trenerzy nie pozwalają wychodzić dziecku z bramki o cieszyć się grą.

Dzieci są zajeżdżane, przemęczone, wykończone psychicznie przez zbyt wygórowane ambicje trenerów.

Jest tego na prawdę mnóstwo, aż możnaby książkę o tym napisać, i nie przesadzam. Ogólnie DRAMAT...

Zieliński to ogromny talent. To jak się uwalnia spod opieki rywali z piłką przy nodze to klasa światowa. On mógłby spokojnie kreować grę w najlepszych klubach na świecie. City, Bayern czy Real to spokojnie jego zasięg.
Tylko musiałby wziąć mental od np lewego, bo widać że z tym różnie.

@gnabry_: Chroń na klub od tego średniaka. Chyba że chodzi ci o Arsenal Sarandi

@Marzag napisał: "Jeśli nazwisko nie jest polskie to nie jest polskie, jeśli jest polskie to jest polskie zasada prosta :P

Deyna i Zamoyski to nazwiska polskie.

Gakpo urodził się w holandii, więc zapewne całe życie czytali jego nazwisko Hakpo bo tak się by je czytało w holandii."
Chyba że rodzina używa nazwiska przez G bo np pochodzi z innego kraju, to wtedy podejrzewam że tak tu wymawiają, wsłucham się z ciekawości;) inna sprawa, że komentatorzy chyba lepiej jakby to spolszczone zostawili, bo to "H" jest naprawdę ciężkie do wymowy, a nasze brzmi dla holendrów tak, że nie zrozumieją słowa ;)

@gnabry_ napisał: "(i co z tego, że przez chwile ma bdb formę, a ile czasu był daremny?)."
Przez moment byłem przekonany, że te słowa są o Zielińskim, bardzo mi do niego pasowały :P

Zieliński powinien grać w Arsenalu na śp, a nie lokonga czy xhaka (i co z tego, że przez chwile ma bdb formę, a ile czasu był daremny?).

@El_Artillero napisał: "Co w takim razie w przypadku nazwisk osób, których przodkowie przybyli do Polski ze wschodu? Osobiście noszę nazwisko, które oznacza u nas pewien produkt spożywczy, jednak jego zapis w języku polskim wziął się wyłącznie z dosłownego przepisania jego brzmienia w języku ukraińskim. Czy to jest również w takim razie polskie nazwisko?"
Jeśli nazwisko nie jest polskie to nie jest polskie, jeśli jest polskie to jest polskie zasada prosta :P

Deyna i Zamoyski to nazwiska polskie.

Gakpo urodził się w holandii, więc zapewne całe życie czytali jego nazwisko Hakpo bo tak się by je czytało w holandii.

Szczesny przy drugiej bramce rzucił się jak bot w fifie. Co za ręcznik.

@Garfield_pl napisał: "Kurła , myślałem na początku że to Jaco Bartosiak;)"
Trochę sposób mówienia podobny + trochę rzeczywiście podobna uroda :P

@gnabry_ napisał: "To nie jest kwestia trenera. W tej reprezentacji nie ma umiejętności na poziomie europejskim i tyle. Zresztą gdyby to była wina Michniewicza to Zielu nagle dopasowałby się do tych słabeuszy."
IMO bez przesady.
Obecna reprezentacja jest zdecydowanie na poziomie europejskim. Może nie na topie ale na średni poziom jak najbardziej.
Zresztą świadczą o tym ostatnie wyniki w eliminacjach i kluby w których grają Polacy.

@Marzag: Co w takim razie w przypadku nazwisk osób, których przodkowie przybyli do Polski ze wschodu? Osobiście noszę nazwisko, które oznacza u nas pewien produkt spożywczy, jednak jego zapis w języku polskim wziął się wyłącznie z dosłownego przepisania jego brzmienia w języku ukraińskim. Czy to jest również w takim razie polskie nazwisko?

@Marzag napisał: "będzie tak panowie:
https://www.youtube.com/watch?v=jVyQhFiutFQ"
Kurła , myślałem na początku że to Jaco Bartosiak;)

Wszystko sprowadza się do dwoch meczow - z Meksykiem i Arabusami, z nich bede Czesia rozliczał

będzie tak panowie:
https://www.youtube.com/watch?v=jVyQhFiutFQ

@Marzag napisał: "No jest holendrem więc się łapie."
I tak i nie ;) pewnie jutro będą wspominać w radiu to posłucham która wersja ;)

@El_Artillero napisał: "Deyna to też Polak, a czyta się jego nazwisko delikatnie naciągając zasady naszej wymowy." @El_Artillero napisał: "Deyna to też Polak, a czyta się jego nazwisko delikatnie naciągając zasady naszej wymowy."
Nic się nie naciąga, y się tak czyta w przypadku niektórych nazwisk. Zamoyski to też polskie nazwisko a czyta się Zamojski. Nazwisko Deyny jest polskie, jego pradziadek zmienił nazwisko z Deja na Deyna.

Nic się nie stało ;)

To nie jest kwestia trenera. W tej reprezentacji nie ma umiejętności na poziomie europejskim i tyle. Zresztą gdyby to była wina Michniewicza to Zielu nagle dopasowałby się do tych słabeuszy.

@El_Artillero: ok

@ZielonyLisc: Matko, wiem, że to internet, ale ochłoń. Nie każdy, kto wchodzi w dyskusję "spina kapustę" (cokolwiek to znaczy). Myślałem, że będziesz chciał powiedzieć dokładniej, który aspekt szkolenia według Ciebie leży, bądź leżał. Jak na razie jednak poprzestajesz na rzucaniu haseł, który każdy janusz z fotela potrafi rzucić, nie mając w ogóle pojęcia na temat czym jest szkolenie, jak ono faktycznie wygląda i czym się różni przede wszystkim od selekcji.

@ZielonyLisc napisał: "nic nie zmieni bo nie ma do tego kompetencji."

Nie przesadzaj. Arteta też nie ma kompetencji. Czesiek w mojej opinii jest w miarę kumaty, kwestia tego czy trafi ze swoim pomysłem czy nie. Jak nie pyknie mu Mundial to i tak pewnie się z nim pożegnamy.

@El_Artillero: a co tu analizować jak wszystko masz na boisku, nie rozumiem co kapustę spinasz. Gramy bajzel i tyle.

Sukces naszej reprezentacji zależy od jednego do kilku schematów, które dostosujemy do tego co obecnie posiadamy. Gra kadry Nawałki opierała się na grze na skrzydłach i szybkich wjazdach Kuby i Grosika. Czesiek widać szuka jeszcze pomysłu na tą kadrę, wie że z dnia na dzień nie będziemy grać jak Brazylia czy Hiszpania, ma ewidentnie ciężej bo z przodu mamy tylko Lewego i osamotnionego Ziela. Ciężko coś tutaj wykombinować.

@Rynkos7: Styl podobno był ja tam żadnego stylu nie widziałem bardziej fartowne remisy z Hiszpania i Anglia ;)

@ZielonyLisc: Widzę mocna analiza ekspercka wjechała.

@Marzag: Deyna to też Polak, a czyta się jego nazwisko delikatnie naciągając zasady naszej wymowy.

A nasi komentatorzy się cieszą że Holedner się odbił od Polaka bo "to budzi respekt" a ten drugi dodał: "jeszcze go boli, heh :D"

@Rynkos7: nic nie zmieni bo nie ma do tego kompetencji.

@Ups147: Nigdzie nie napisałem, że z innym trenerem byśmy się przejechali po Holandii. Można przegrać 0:2 ale my po prostu nie mamy pomysłu na grę.

@El_Artillero: To co widzimy na boisku.

@Garfield_pl napisał: "Jeśli byłaby to wymowa holenderska to G -> mówi się jako H takie gardłowe, ale nie wiem czy Gakpo to pod holenderskie nazwisko się łapie"
No jest holendrem więc się łapie.

Arsenal duo Oleksandr Zinchenko and Martin Ødegaard should be fit for the North London Derby next weekend. [@MailSport].

There is a huge scramble among agents to sign up Arsenal record breaker Ethan Nwaneri. [@MirrorFootball].

@Slaviola napisał: "Co ja słucham?

Kody Hagbo?"
Jeśli byłaby to wymowa holenderska to G -> mówi się jako H takie gardłowe, ale nie wiem czy Gakpo to pod holenderskie nazwisko się łapie

@ZielonyLisc: Co zawiera się w pojęciu "polska myśl szkoleniowa"?

@ZielonyLisc: czyli z innym trenerem byśmy się przejechali po tej Holandii ta ?? Trener trenerem, ale my na 10 meczy z taką Holandia to wygramy/zremisujemy może 1, resztę przegrany. Kadrowo to my jesteśmy daleko za czołówka, nie wiem czego się niektórzy spodziewali oo tym meczu.

@ZielonyLisc napisał: "no o tym mówię"

No tak, ale ten Bogu ducha winny Czesiek nic tutaj wielkiego nie zmieni, ani Sousa, ani żaden inne bajerant.

@Rynkos7: no o tym mówię

Dalej niech w Polsce się narzeka na Souse, daleko to my zajdziemy na pewno

@ZielonyLisc napisał: "Nie, po prostu polska myśl trenerska jest 100 lat za murzynami :)"

Właśnie dzięki tej myśli szkoleniowej w 1 składzie oglądasz Krychowiaka xD Korzenie tego są trochę głębsze niż to co teraz widzimy przed TV, bo mowa o szkoleniu w Polskich klubach, praca z młodzieżą itd.

Jak to będzie w Qatarze?

Mecze otwarcia...
Mecz o wszystko...
Mecz o honor!

XDDD

@Rynkos7: Nie, po prostu polska myśl trenerska jest 100 lat za murzynami :)

@alexis1908 napisał: "Oj tak za Sousy to było XD jego największe osiągnięcia to zwycięstwoz Albania San Marino i Andora tym porywającym stylem ;) kapitalny trener świetny taktyk ."

Dokładnie :D Nie wiem co ludzie mają na myśli mówiąc, że za Sousy jakoś to wyglądało xD

Robert to profesjonalny piłkarz w Barcelonie, opiekunka w Reprze a do tego ojciec

Niektórzy błędnie myślą, że wystarczy przejść na 433 i reprezentacja nagle zacznie grać pięknie dla oka. No tak się nie da. Porównanie do Artety również bezsensowne bo Michniewicz nie może pójść po 200 mln i sobie dokupić piłkarzy do taktyki. Musi rzeźbić w tym co ma. A nasza kadra jest tak mocna, że w pierwszym składzie gra ktoś taki jak Krychowiak, w obronie gra emeryt Glik. Zielu w środku jest praktycznie osamotniony. Ciężko coś z tego ulepić. Z resztą widać, że ta Liga Narodów jest traktowana jak przygotowanie do Mundialu, testowanie różnych rozwiązań. No ale narazie wygląda to słabo nie da się ukryć.