Arsenal obserwuje Sansona

@Forever_gunner: Obawiam się, że nie stać na na nazwiska, którymi interesuje się większość poważnych klubów.Inną sprawą jest to, że na starcie przegrywamy z nimi rywalizacje, ponieważ w porównaniu do nich jesteśmy dość średnim klubem jakim nam wydaje się być Tottenham.

@brachol23:

Może warto zaryzykować :-D

tylko wymienia sie pomocników i ewentualnych atakujących, a tylko kibice widzą, że obrona i pozycja do wymiany bo przy tym kulejemy. Jak się traci dużo bramek to się nie wygrywa meczy. Prosta zasada, drużyne buduje się od tyłu a nie od ataku. Widać, ze w Arsenalu nie ma człowieka który by powiedział zarządowi "ludzie co my robimy, nie mamy obrony, bramkarza jak my mamy wygrywać mecze?"

czytam i czytam tutaj o 50 zawodnikach, których Arsenal chcę mieć, a nic nie robią, żadnych konkretów tylko same bzdety. Dopóki klub nie ogłosi ze swojej strony zainteresowania to po co o tym pisać i strzępić bez sensu ryja..

Ktoś zna?

@mitmichael: Interesujemy się każdym, bo poza atakiem to mamy dziurawą kadrę :D

@tyson880: Tobą się zainteresują przebiegniesz w meczu z Totakami nago przez boisko to Twoja jedyna szansa :D

Ciekawe kiedy mną się zainteresują :-)

Jak ma dwie nogi to Arsenal zainteresowany :)

Można ob@mitmichael: Jest taka mozliwość, że obserwujemy kilkunastu graczy a priorytetem jest jeden, zatem to możliwe :D

- Tottenham jest bardzo mocno zainteresowany Morganem. Arsenal również, jednak nie wiem, jakie są priorytety transferowe Unaia Emery’ego - powiedział Michael Manuello.

to skad wie, ze go obserwujemy skoro nie wie jakie priorytety ma Emery? ostatnio to wedlug mediow interesujemy sie kazdym, ktory w zakonczonym sezonie cos dobrego pokazal.

Arsenal ma scoutów na całym świecie, nic więc dziwnego, że kogoś obserwują. Do oferty jeszcze brakuje pewnie kilkunastu meczów obejrzanych i tyle samo raportów. Pierdzielenie agenta, żeby zwiększyć zainteresowanie.

Typowa gadka agenta..

@Forever_gunner: Nawet w Anglii takowymi nie będą :D

Nie znam człowieka. Naprawdę taki dobry? Te największe kluby w Europie, które się nim interesują to Arsenal i Tottenham? Śmieszne. Po pierwsze nawet Arsenal nie jest jednym z największych klubów w Europie, bo podupadliśmy ostatnio, a kurczaki nigdy nie były i nie będą przeze mnie nazywani takowym.