Arsenal powalczy o Gourcuffa?

czyzby mialo to by wrazie sprzedazy Fabregasa ?? hmmm Chamakh i Gourcuff nie brzmi zle

Ale wy piep****ie cesk jeszcze nie odszedł a wy juz po nim luke wypełniacie!! Mam nadzieje ze nie odejdzie!! ;]

Gourcuff ? Ja tam tam chetnie go tutaj zobaczę!;]

Gourcuff ? Ja tam tam chetnie go tutaj zobaczę!;]

kup go
wypełni lukę za fabregasa

sierodek pola Cesc i Gourcuff cos pięknego :D

Moim zdaniem jest to jednoznaczne z odejściem Fabregasa.

co za irytujące komentarze "godny zastępca Cesca". Ludzie, nie wiem skąd macie te oficjalne potwierdzone informacje na podstawie których dla Was Cesc nie jest już Kanonierem. Jest nim wciąz! Tak bardzo Wam na nim zależy, że zamiast w wiary, że nas nie opuści rozglądacie się już za jego zastępcą? Trochę więcej wiary w naszego kapitana!

Dawać go ! nawet jeśli Fabregas zostanie to co będzie jeśli dotknie go kontuzja ? lepiej mieć coś w zanadrzu ;]

odejdzie Fabregas, wsadzimy do środka nasriego i na tym się skończy to nasze wzmacnianie...

Jeśli Cesc by miał odejść to jestem jak najbardziej za. W przeciwnym razie ten transfer nie jest nam potrzebny.

Postarajmy się o niego! to byłby niesamowity transfer!

Jeżeli ten transfer by wypalił to pogodzę się całkowicie z odejściem Cesca.

był by to dobry transer aczkolwiek numerem jeden jest defensywa potem pomyślimy o pomocy (chyab że Fabregas ochodzi to ten transfer musiałby dojść do skutku)

Moje marzenie numer jeden jeśli chodzi o nowego zawodnika w Arsenalu :) Nie umniejszając Nasriemu Yoann to jedyny sensowny następca Zidane'a, chociaż nawet jemu jest do niego bardzo daleko. Świetny technik, bardzo nieprzewidywalny w swojej grze, potrafi odmienić losy meczu, ale na Cesca raczej bym go nie zamienił, co nie zmienia jednak faktu, że Gourcuff jest dla mnie wśród kilku zawodników, którzy mogliby go nam zastąpić ;) Fabregas jest jednak młodszy, ma większy talent i jest w lepszej formie niż Francuz, więc teraz wolałbym, żeby u nas został. Gourcuff wcale nie będzie taki łatwy do wyciągnięcia z Bordeaux, bo mimo, że Żyrondyści zawiedli w tym sezonie to jeśli odejdzie to będzie to MU lub właśnie Barcelona. Niemniej musimy go mieć na oku, bo ten piłkarz jest wart naszej uwagi, ale w obecnej chwili powinniśmy zająć się zatrzymaniem Cesca w naszej drużynie :)

jakim następcą?! przecież Fabregas nie odszedł z Arsenalu! Wciąż jest Kanonierem. To, że codziennie pojawiają się nowe artykuły na temat jego odejścia nic nie znaczy. Wenger mówił, że Cesc ma kontrakt ważny jeszcze przez parę lat i nie zamierza go sprzedawać. Mówił, że jego taktyka transferowa nie polega na kupowaniu młodych zawodników, a gdy zaczną coś grać dla Arsenalu to sprzedawaniu takiego piłkarza. Ufam mu i wierzę, że Fabregas zostanie w Arsenalu jeszcze na długo, a w przyszłym sezonie jako kapitan podniesie jakieś trofeum na oczach wszystkich kibiców Kanonierów.

Ibrahimovic chciałby zapewne ponad 100 000 tysięcy funtów tygodniowo ,więc Wenger zapewne tyle mu nie będzie chciał płacić .
Już bardziej realne i bardziej opłacalne jest zakupienie Y.Gourcuffa i do tego Y.Toure .

Yoann wraz z Nasrim to byłby piękny duet w środku pola ;p Do tego Song ,który by ich zabezpieczał ;d

Z tego co czytałem Barcelona może dołączyć do targu nie tylko Yaya ale i Ibre.

Bardzo chciałbym żeby poszedł w ślady Chamakh'a i dołączył do Arsenalu. Młody, dobrze rokujący zawodnik. Grał w LM, wywalczył mistrzostwo Francji, więc i w miarę ograny. Takich zawodników lubi Arsene Wenger.

Myślę, że on mógłby być godnym następcą Cesca.

matek9009

Wiadomo ,że trudno by było ale co zrobisz jak zawodnik Ci się deklaruje ,że chce odejść? Zmienia swoje zdanie jak kobieta, która nie potrafi się zdecydować. Jeszcze z miesiąc temu czytałem newsa jak Fabregasa pytał ktoś na żywo na jakimś pokazie mody (czy co to tam było) i powiedział ,że na pewno nigdzie nie odejdzie.

Nie wkurzyłbyś się?
Bo ja bardzo jeśli by odszedł. Zrozumiałem Henry'ego bo on zrobił wiele dla Arsenalu i chciał się "spełnić" ale tego "Pana" nie rozumiem w ogole.

matek9009--> Może i było by ciężko zastąpić Cesca ale nie ma ludzi niezastąpionych. Nikogo lepszego od Gourcuffa w razie odejścia naszego kapitana nie znajdziemy. A może się tak stać bo Fabregas jeszcze oficjalnie nie zaprzeczył że odchodzi jak zrobił to np Andrzej

O TAK. Zabrałbym go nawet w ciemno. Jest świetnym piłkarzem i udowodni to na MŚ 2010. Wenger nim się interesuje to jest szansa. Problemem jest kasa. Jeśli to ma być jedyny transfer + ich napastnik. To wole żeby kupili dwóch klasowych po 12 mln + napastnika za darmo

można było by na środek jak by cesc odszedł pomyśleć może o Van der Varcie???

Lubię go, ale nie uważam, żebyśmy go potrzebowali. Raczej nie wierzę w odejście Fabregasa w tym roku. A Nasri przekonuje mnie jakoś bardziej niz Yoann. No, ale kto wie, co się może wydarzyć...

jesli kupia gurkufa tzn ze cesc w barcy...

Jeśli Cesc odejdzie to jedną opcją jest on a drugą Ozil tylko nie wiem jak u tamtego z kontraktem.

Jak Cesc by zostal to po co Gourcuff. Nasri na lawe ? Zartownisie :D

Szkoda tylko, że Cesc nie powiedział nam tego od razu. Jeśli chce iść do Barcelony, to niech idzie, tylko żeby potem tego nie żałował. Yaya, Gourcuff, Chamakh + obrońca, no i może bramkarz - to nam wystarczy. Pozostał nam tylko kontrakt Sola, ale uważam, że Campbell rozegra także przyszły sezon w Arsenalu.

Mimo wszystko i tak bym wyłożył kasę na Yoanna. Z Cesciem mogliby stworzyć świetny duet w środku pola. Tylko wątpie, że Arsene zdecyduję się na jego zakup.

Ale jak by on grał z Cesciem na Środku i Song DPŚ.Jeszcze obrońca i paczka ładna.

Oczywiście to świetny zawodnik. Jednak nie jestem pewien czy wpasowałby się w styl gry Arsenalu i czy taki zawodnik jest potrzebny. Jeżeli Fabregas odejdzie to lepszego zawodnika chyba w jego miejsce nie znajdziemy.

illpadrino

może i źle nie wychodzimy ale Cesc to serce i rozum Arsenalu gra toczy się pod niego cięzko będzoie go zastąpić

O jak by przyszedł ładnie by było tylko szkoda że prawdopodobnie odejdzie Cesc ale jak sam chce to nara ........

Jeśli to prawda to jedyne wyjście jak mówi Gigi.
Wręcz to by było idealne.

Bierzemy Yaya i kupujemy Gorcuffa i powiem tyle, że wcale tak źle na tym nie wychodzimy.

tego pana bym zmiłą chęcia zobaczył z armatką na piersi był by idealnym zawodnikiem do środka pola razem z Cesciem

Zdecydowanie tak!!!
Niesamowity piłkarz i co najważniejsze zgrany z Marokańczykiem no i francuz dzięki czemu szybko by się zgrał z kolegami z drużyny. Z resztą w Bordeux i tak nie ma czego szukać bo im się skład posypał no i Blanc odszedł a wiemy przecież nie od dziś ,że bez niego ten klub średnio sobie w następnym sezonie poradzi a szkoda...

Ja również Toure, Gourcuff=Fabregas ZA!
Cesc chce od nas odejść, więc niech spada.
Ale ciągle mam nadzieję, że się rozmyśli, i transfer nie dojdzie do skutku.

A mi się marzy:
Zlatan + Toure = Fabregas + ew. dopłacić jakieś "grosze"
Gourcouff za 25 mln
Hart/Frey/Green za 10 mln
Subotić (ew. inny obrońca) za 10-15

Do tego sprzedać:
Bendtnera za 10-15
Eduardo- 7-10
Almunię i Fabiana- 5-6 mln
Rosę- za 8
Velę- 5-8

I uzbierałoby się, dwa razy lepszy skład niż wcześniej. Weneger jednak nie odważy się na takie zakupy... ;/

Gracjanbuli - niewykluczone, że wyjdzie: Fabregas = Yaya + Gorcuff + kasa (obrońca, bramkarz jakiś?) Oczywiście jestem wielkim entuzjastą sprowadzenia Gourcuffa, to na prawdę jest talent przypominający trochę stylem gry nawet wielkiego Zizou..

a więc cesc odszedł od nas. to chyba już przesądzone. jednak za 40 mln + Yaya To robi wrażenie;D

JA też jestem za tym, żeby kupić po stracie Cesca Gourcuffa. Fabregas już chyba oznaimił Arsenowi, że good bye wiec zacznimy żyć z myślą, że FAbregasa nie ma i trzeba załatać dziurę

toure i gourcuff = fabregas, biore w ciemnooo!

łaaał środek : Fabregas & Gourcuff robi wrażenie ;P ale chyba nie możlwe..

goal.com/en/news/11/transfer-zone/2010/05/18/1930931/cesc-fabregas-tells-arsene-wenger-he-is-leaving-arsenal-for

Ciekawe czy u nas odbudowalby swoja forme z poprzedniego sezonu. Bo ten teraz Gourcuff a ten z poprzedniego sezonu to jest jednak roznica.

Myśle ze to zastępca Rosickiego, tylko lepszy - zdrowotnie. Gdyby tak policzyć ile Rosa gra (oczywiscie jak już gra to najczęsciej bardzo dobrze) i Francuza w większości meczy to bilans w sensie przydatności drużynie jest nieporownywalny.

Minus to tak jak ktoś wspomnial jego pewne "nieprzypakowanie":)

Fabregas musi zostać. Nie ma innej opcji!

Gourcuff to świetny piłkarz, bez wątpienia. Ale czy poradzi sobie w Anglii? To piłkarz kruchy, nie 'przypakowany'. Do tego kolejny technik. Po co nam taki piłkarz? Mamy Nasri'ego, Rosicky'ego, Ramsey'a, od biedy Arshavina i przede wszystkim Cesca.

Jeżeli mielibyśmy zastępować kimś Cesca [a nie będzie takiej potrzeby] to lepiej sięgnąć po ogranego w EPL Artetę.