Arsenal ratuje punkt na Anfield, LFC 2:2 Arsenal
11.05.2025, 20:14, Mateusz Kolebuk
120 komentarzy
Arsenal pokazał charakter, odrabiając dwubramkową stratę na Anfield i zdobywając cenny punkt przeciwko świeżo koronowanym mistrzom Anglii. Mimo że klub z Londynu kończył mecz w dziesiątkę, udało mu się utrzymać passę 13 wyjazdowych spotkań bez porażki w Premier League.
Dynamiczny początek
Już na samym początku meczu Arsenal miał doskonałą okazję, by objąć prowadzenie. Martin Ødegaard precyzyjnie dośrodkował z rzutu wolnego, a Bukayo Saka znalazł się w idealnej pozycji, jednak jego strzał minął słupek. Liverpool odpowiedział groźną akcją, ale David Raya skutecznie zatrzymał Luisa Diaza.
Mecz toczył się w szybkim tempie, a obie drużyny miały swoje szanse. Thomas Partey przejął piłkę w polu karnym Liverpoolu, ale brak porozumienia z Leandro Trossardem uniemożliwił oddanie strzału.
Podwójny cios
Po wyrównanym początku Liverpool zadał dwa szybkie ciosy. Cody Gakpo wykorzystał nieuwagę obrony Arsenalu i głową skierował piłkę do siatki po dośrodkowaniu Andy'ego Robertsona. Chwilę później Dominik Szoboszlai przedarł się przez defensywę Kanonierów, a Luis Diaz dopełnił formalności, podwyższając wynik na 2:0.
Martinelli przywraca nadzieję
Druga połowa zaczęła się dla Arsenalu znakomicie. Gabriel Martinelli zdobył bramkę kontaktową po precyzyjnym dośrodkowaniu Trossarda. To już szóste trafienie Brazylijczyka przeciwko Liverpoolowi, a Arsenal nigdy nie przegrał meczu, w którym Martinelli wpisał się na listę strzelców.
Kanonierzy nabrali pewności siebie. Trossard i Ben White mieli swoje okazje, ale brakowało im precyzji. Martinelli, grający teraz jako środkowy napastnik, również próbował swoich sił, ale obrona Liverpoolu była czujna.
Merino wyrównuje i opuszcza boisko
Determinacja Arsenalu przyniosła efekt. Ødegaard oddał fantastyczny strzał z dystansu, który Alisson zdołał odbić na słupek. Mikel Merino był jednak na miejscu i z bliska doprowadził do wyrównania. Niestety, chwilę później Hiszpan zobaczył drugą żółtą kartkę za nieostrożny faul i musiał opuścić boisko.
Liverpool próbował wykorzystać przewagę liczebną, ale Andy Robertson zmarnował doskonałą okazję, strzelając obok bramki. W doliczonym czasie gry gospodarze zdobyli jeszcze jedną bramkę, ale sędzia anulował ją z powodu faulu.
Co dalej?
Arsenal utrzymuje drugie miejsce w tabeli i przedłuża serię sześciu ligowych meczów bez porażki z Liverpoolem. Przed Kanonierami ostatni domowy mecz sezonu przeciwko Newcastle, który może przypieczętować awans do Ligi Mistrzów. Sezon zakończą wyjazdowym spotkaniem z Southampton.
źrodło: arsenal.com
4 godziny temu 0 komentarzy

4 godziny temu 0 komentarzy

7 godzin temu 3 komentarzy

7 godzin temu 0 komentarzy

8 godzin temu 3 komentarzy

20 godzin temu 5 komentarzy

23 godziny temu 1 komentarzy

11.05.2025, 09:50 2 komentarzy

11.05.2025, 09:48 2 komentarzy

11.05.2025, 09:46 3 komentarzy
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|
-
A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
-
Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
-
Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Dzisiaj na konferencji Mikel mocno sfrustrowany więc chyba poszła ostra suszarka w przerwie. I słusznie. To była jedne z gorszych 45 minut w tym sezonie.
@Dziadyga napisał: "Przestań,piłkarze zarabiają kupę siana i to ich obowiązek by powalczyć,a kibice jak kibice,mają prawo pisać co chcą,ale fakt..pewnie czytają co pisze pierwszy,lepszy random z Polski xD"
Skąd wiesz, może Kiwior czyta xD
@Dziadyga napisał: "Przestań,piłkarze zarabiają kupę siana i to ich obowiązek by powalczyć,a kibice jak kibice,mają prawo pisać co chcą,ale fakt..pewnie czytają co pisze pierwszy,lepszy random z Polski xD"
Pisanie po drugiej bramce 'przegrywy, partacze, gdzie wasz honor,' itp bo takie teksty tu leciały.. Pewnie ze maja prawo pisać co chcą, mogą im nawet życzyc śmierci ale jak to świadczy o społeczności tutaj? A piłkarze jak piłkarze, zarabiają tyle samo a raz grają tak a raz tak. Tu nie masz reguły że zarabiają to mają zapierdalać zawsze, niestety. Mimo to szacun że po takim sezonie kiedy już każdy ma dosyć i chce żeby to się skończyło udało im się wyciągnąć remis na Anfield. No jedynymi przegrywam są klauny wyrzucając tu swoją frustrację po każde straconej bramce.
@fabregas1987: Ja mam wrażenie, że my o mistrza nie liczyliśmy się w ogóle w tym sezonie. LFC wygrał to lekko
@mdr_AFC napisał: "Dobrze że nasi chłopcy nie mają takiej mentalności jak większość 'kibiców' na tej stronce bo byśmy w drugiej połowie dostali jeszcze ze 4 bramki, a tak to szacun za powrót i niewiele brakło by zgarnąć 3 pkty. Miło zobaczyć że potrafimy wrócić do gry zwłaszcza bez Ryża na boisku."
Przestań,piłkarze zarabiają kupę siana i to ich obowiązek by powalczyć,a kibice jak kibice,mają prawo pisać co chcą,ale fakt..pewnie czytają co pisze pierwszy,lepszy random z Polski xD
@wva: Ciekawe czy Rice i Trossard zagrają…
Brak Merinio na Newcatle to duża strata! Kim grać kim ich straszyć!
Móło się po cichu że Haverz wraca??
Dobrze że nasi chłopcy nie mają takiej mentalności jak większość 'kibiców' na tej stronce bo byśmy w drugiej połowie dostali jeszcze ze 4 bramki, a tak to szacun za powrót i niewiele brakło by zgarnąć 3 pkty. Miło zobaczyć że potrafimy wrócić do gry zwłaszcza bez Ryża na boisku.
Co do tabeli to fajnie wygladają muly i kury na 16 i 17 miejscu, oby tak co roku ;)
@DyktatorArsene: tak samo jak w dzisiejszym meczu ? taki sam wpierdziel wieszczyłeś zapewne
Dzis Arteta przy zmianach sie nie popisał badz zabrakło chwili (sic)z merino . Wprowadzil trzech lewych obroncow, plus Lewis Skely. Co Arteta ma w swojej glowie to tylko on sam wie albo juz nawet on sam tego nie wie. Jak nie kupi napastnika z krwi i kosci plus jakis zmiennik napastnika tez z krwi i kosci to niech nie zaczyna nowego sezonu. Za tydz gramy z newcastle i dalbym Sake na 9-tke i nwaneri na skrzydło. Wstyd , ze my gramy x lat bez napastnika !!!
@DyktatorArsene:
Czy ja wiem dlugo dzisiaj meczyli sie grajac w przewadze z CFC.
Przyznaje nie ogladalem ,ale po statystykach jestem w szoku tyle sytuacji Chelsea. Gramy u siebie moze remis ogarna potem wygrac z Soton i mamy 2 miejsce.
Kurde niby się długo liczyliśmy w walce o mistrza, ale zaraz możemy ledwo 70 pkt uciułać
Na Newcastle bez Merino, Trossarda (może) i Rice (może)
@zdyp:
Z Newcastle raczej będzie w******* niestety.
https://x.com/george_zur/status/1921606439459594431?s=46&t=9iFadiZl5BtlkJIUfQzgpQ
Kto to jest przy piłce? Jeśli chcemy wygrywać trofea to w takich sytuacjach nawet Raya powinien próbować grać prostopadłą.
Jeśli przy piłce był Ode to tylko podsumowanie jego sezonu.
zaczelo sie strasznie ale odkrecili to
odrobic 2 bramy na anfield to juz chyba cos, 2 miejsce almost secured
#TYLKORADOSNECHWILE OLEEEE! xd
OFFICIAL: Gabriel Martinelli named player of the MATCH Vs Liverpool
Drugi jak 2-2?
Pierwszy jak Arsenal w sezonie 25/26