Arsenal remisuje z PSV i awansuje do ćwierćfinału LM

@ozzy95 napisał: "ściągniemy spodnie przed Realem jak niektórzy zaczęli sugerować"
Ściągniemy, tylko że to my będziemy oprawcą.

@Kaczaza napisał: "dwie trzy szybkie akcje Viniego lub Mbappe i oby tylko Raya miał znów dzień konia."

Mbappe to na Emirates pewnie strzalu nie odda, on sobie totalnie nie radzi na pozycji napastnika. Gabriel go zezłomuje.

@Bartek_ napisał: "Ja się ze wszystkim zgodzę, ale przyjmując, że skoro obecny Arsenal jest w gronie silnych drużyn, to znaczy, że takowych już nie ma. :p"
Albo, że fani Arsenalu widzą ten klub dużo gorszym niż on jest i nikt niektórych nie jest w stanie przekonać że białe jest białe a czarne jest czarne.

Arsenal mimo swoich problemów z napastnikami to topka światowa obecnie, bardzo ciężko nam strzelić gola, mieć kontrolę w meczu z nami, nawet gdy kluczowych zawodników nie ma albo są bez formy.

Arsenal w komplecie + z topowym napastnikiem to pretendent do wygrania LM i ligii.

@adek504: dwie trzy szybkie akcje Viniego lub Mbappe i oby tylko Raya miał znów dzień konia.
@ozzy95 napisał: "Szału nie ma"
delikatnie mówiąc

@adek504 napisał: "Nie wiem jak Ty to rozumiesz, ale wydaje mi się, że po prostu zakładasz na podstawie obecnej formy kto jest w gronie silnych drużyn"

Szczerze mówiąc, to w ogóle nie rozumiem i nie zakładam. Zwyczajnie podchodzę do tego wszystkiego o z humorem i dystansem. W tym przypadku po prostu się nabijam z Arsenalu i naszych szans na LM. ;P

@Bartek_ napisał: "Ja się ze wszystkim zgodzę, ale przyjmując, że skoro obecny Arsenal jest w gronie silnych drużyn, to znaczy, że takowych już nie ma. :p"

Nie wiem jak Ty to rozumiesz, ale wydaje mi się, że po prostu zakładasz na podstawie obecnej formy kto jest w gronie silnych drużyn

A ja to jednak staram się rozdzielić, bo uważam że patrząc na kadrę i na jakas próbkę czasu gry danej drużyny to można kogoś zaliczyć do silnych drużyn i pewnie tam się znajdzie Real, Barca, Liverpool, Arsenal, Bayern itd

Ale patrząc na obecną formę odnosząca się nie wiem, np do ostatniego miesiąca to w gronie tych najsilniejszych drużyn może aktualnie będzie np Barca, PSG ktoś tam jeszcze, a np Liverpool Arsenal czy Real nie mają obecnie gigantycznej formy

@Kaczaza napisał: "oglądałęś ostanio nasze mecze? Z takim poziomem na Real jesteś spokojny? Żeby było o co rewanżgrać."

w sumie pisałem to dla beki, ale jak już mam się ustosunkować to tak, oglądałem. Szału nie ma delikatnie mówiąc, ale jestem jakoś w miarę spokojny, że na przeciwnika pokroju Realu się zmobilizujemy, poza tym Martinelli wrócił, a i Saka już może będzie dostępny. Co by nie mówić to ten nasz styl oraz opcja grania murarki w wybranych spotkaniach trochę mi pasuje do rozgrywek pucharowych. Ja wiem, że teraz wszyscy walą w Mikela jak w bęben, za wyniki, styl, a i dostaje mu się za transfery i budowanie kadry - żeby nie było z wieloma postulatami się zgadzam - ale jakoś jestem bardziej pozytywnie nastawiony na nasze mecze w LM i nie uważam, że ściągniemy spodnie przed Realem jak niektórzy zaczęli sugerować ;)

@adek504: Ja się ze wszystkim zgodzę, ale przyjmując, że skoro obecny Arsenal jest w gronie silnych drużyn, to znaczy, że takowych już nie ma. :p

@Bartek_ napisał: "Podsumowując dyskusję - Arsenal ma szanse wygrać LM, bo w Europie nie ma już silnych drużyn. I tak ma być!"

Ja bym inaczej podsumował ;)
Arsenal ma szansę wygrać LM, bo dojechał poziomem do tych silnych drużyn, a w tym momencie pozostaje kwestia formy, bo to też często determinuje kto zdobywa ta LM

Dla przykładu gdyby PSG spotkało się z LFC na jesień to pewnie by były dwa łatwe zwycięstwa Liverpoolu i jazda dalej, a że w tym momencie górek formy ma PSG, a LFC pewien dołek to jednak przeszło PSG, ale nie powiemy że Liverpool jest słaba drużyna

I tak samo to może działać w meczu z Realem, my nie mamy wybitnej formy, ale czy Real ostatnio gra coś wielkiego? No też nie do końca

Więc całościowo mamy szansę wygrać LM, bo jesteśmy już w gronie tych mocnych drużyn byleby trafić dobrze z forma

@timiiiii napisał: "chdzi o ten bilans ktory zdarzyl sie prawie 20 lqt temu i wczesniej? faktycznie, to jest niezbity dowod na to ze z Realem mamy ogromne szanse..."

no od wczoraj może trochę mniejsze, bo Sterling będzie zawieszony w pierwszym spotkaniu. Gdyby nie ten fakt to już bym stawiał swoje mieszkanko z garażem.

@adek504 napisał: "A odwracając pytanie, oglądałeś ostatnie mecze Realu?
Oni też nie fruwają ostatnio po boisku i to nie jest ich szczyt formy"

Podsumowując dyskusję - Arsenal ma szanse wygrać LM, bo w Europie nie ma już silnych drużyn. I tak ma być!

@Adi17:
No wprost nie napisałeś, że White jest słaby w defensywie ale nie nazwałbym manipulacją wypowiedzi kolegi, któremu odpisujesz w momencie gdy z Twojej wypowiedzi:

"White ma to samo co Calafiori - jest wysoki i ciężko mu nadążyć na niższymi i szybszymi zawodnikami. Druga sprawa, że obaj nie są wybitni w defensywie.
Zdecydowanie Timber i MLS."

wprost wynika, że uważasz, że White nie jest w defensywie kotem i że Timber jest od niego w tej kwestii lepszy. Taki jest sens tej wypowiedzi gdy tak ją skonstruowałeś i ja też tak to odczytałem. A kompletnie się z tym nie zgadzam, Timber owszem całościowo wydaje się być bardziej kompletny i na pewno jest zawodnikiem bardziej dynamicznym i szybkim ale to White jest zdecydowanie pewniejszy jeżeli chodzi typowo o defensywę, ba przez długie okresy czasu był wymieniany jako top topów PO ligii właśnie ze względu na bycie żelaznym w defensywie i do tego dokładając bardzo dobrą współpracę z Saką w ofensywie.

@Kaczaza napisał: "oglądałęś ostanio nasze mecze? Z takim poziomem na Real jesteś spokojny? Żeby było o co rewanżgrać"

A odwracając pytanie, oglądałeś ostatnie mecze Realu?
Oni też nie fruwają ostatnio po boisku i to nie jest ich szczyt formy

Poza tym, które nasze mecze wyglądały bardziej źle? Te w których rywal był maksymalnie cofnięty i nie udało się szybko strzelić gola
Real może się cofnąć i na Emirates pewnie to się stanie, ale pytanie czy będą się cofać całą 11 we własne pole karne, bo w to wątpię

@Kaczaza: Myślę, że na Emirates zagramy spoko. Może nawet wygramy. Ale potem będzie 90 minut w Madrycie ze Sterlingiem na ataku. I podejrzewam, że skończy się jak te mecze kiedyś z Barceloną.

@veron napisał: "ilu my mamy tych lewonożnych gości, to jakiś rekord chyba :D

Saka
Nwaneri
Gabriel
Calafiori
Odegaard
Tierney
MLS
Zinchenko
Merino
Havertz
Kiwior

11 z głównej kadry

3 na wypożyczeniu (Vieira, Tavares, Marquinhos) i ten młody Dowman też jest"

kuuurde zapomniałem ,ze Vieira wraca mój ulubiony zawodnik :) ale sie ograł pewnie w Porto hoho xD

@ozzy95: oglądałęś ostanio nasze mecze? Z takim poziomem na Real jesteś spokojny? Żeby było o co rewanżgrać.

Rahu to chyba wygrał w totolotka, ale z miłości do Arsenalu jeszcze dba o stronę.

Nieprawdopodobne ile wolnego czasu, może kupić 6 liczb. :D

@ozzy95 napisał: "Nasz bilans gier z Realem w LM jest kapitany, można powiedzieć, że mamy patent na Królewskich, więc ja jestem spokojny ;)"

chdzi o ten bilans ktory zdarzyl sie prawie 20 lqt temu i wczesniej? faktycznie, to jest niezbity dowod na to ze z Realem mamy ogromne szanse...

ilu my mamy tych lewonożnych gości, to jakiś rekord chyba :D

Saka
Nwaneri
Gabriel
Calafiori
Odegaard
Tierney
MLS
Zinchenko
Merino
Havertz
Kiwior

11 z głównej kadry

3 na wypożyczeniu (Vieira, Tavares, Marquinhos) i ten młody Dowman też jest

@adek504 napisał: "Myślę, że może nie chodzić o to że White jest słaby tylko doszliśmy do tak komfortowej sytuacji że mamy dwóch mocnych PO i można wybierać kto jest w danym momencie mocniejszy

Jeżeli patrzeć na takiego skrzydłowego jakim jest Vinicius to ja w obronie bym chyba postawił na Timbera, bo jest takim większym pitbullem na takich szybkich i zwinnych skrzydlowych niż White, ale to nie oznacza że White jest slaby"

Dokładnie +1.

A jak ktoś sobie manipuluje i podciąga to do tego, że White jest słaby to już jego problem.

Ja akurat jestem fanem Bena, ale w przypadku grania na takiego zawodnika na Vinicius zdecydowanie lepiej pasuje Timber. Do tego White wraca po dłuższej kontuzji.
Ben to jest gość, a to jak kopnął piłką McGinna to było piękne :)

@Barney napisał: "Też mnie to śmieszy white był top jak grał ostatnie sezony ,a teraz nagle słaby."

Myślę, że może nie chodzić o to że White jest słaby tylko doszliśmy do tak komfortowej sytuacji że mamy dwóch mocnych PO i można wybierać kto jest w danym momencie mocniejszy

Jeżeli patrzeć na takiego skrzydłowego jakim jest Vinicius to ja w obronie bym chyba postawił na Timbera, bo jest takim większym pitbullem na takich szybkich i zwinnych skrzydlowych niż White, ale to nie oznacza że White jest slaby

Nasz bilans gier z Realem w LM jest kapitany, można powiedzieć, że mamy patent na Królewskich, więc ja jestem spokojny ;)

@Embix: no tak bo my będziemy tracić pkt co drugi mecz a wszyscy pod nami wygrają wszystko do końca i united skończy nad nami na zapas nie ma co przeżywać

@Embix:

Też mnie to śmieszy white był top jak grał ostatnie sezony ,a teraz nagle słaby.

@Embix napisał: "White który na Stoperze grał bez zarzutu, do czasu kontuzji na PO był wprost pewniakiem i nie do przejścia jest słaby w defensywie xD"

Gdzie napisałem, że jest słaby w defensywie?

Andrea Berta has been tasked to close the deal of Martin Zubimendi which is yet to be finalised. Arsenal believe they have done all the groundwork to land the Sociedad midfielder.

Sources say his parent club “have lost all hope” of retaining him beyond the summer.

@Adi17 napisał: "White ma to samo co Calafiori - jest wysoki i ciężko mu nadążyć na niższymi i szybszymi zawodnikami. Druga sprawa, że obaj nie są wybitni w defensywie.
Zdecydowanie Timber i MLS."
White który na Stoperze grał bez zarzutu, do czasu kontuzji na PO był wprost pewniakiem i nie do przejścia jest słaby w defensywie xD
Timber jest zdecydowanie do gry na PO gdyż widać po White że jeszcze do formy fizycznej mu daleko i wraca po urazie

@WSP: szacun za Ein’a!

@Ech0z napisał: "Patrzcie jaka konkurencja i walka jest teraz o TOP4. Gdyby nie Arteta to byśmy byli 8 i nawet więcej lat bez LM bo teraz jest jeszcze trudniej niż wtedy. Ludzie zapominają gdzie był Arsenal przez ostatnią dekadę i teraz tak łatwo krytykują Artete. Za Wengera i Emerego nawet nie sniliscie o zbliżeniu się do City a teraz rok w rok walczymy o mistrza."
No już nie gadaj. W ostatnich latach pracy Wengera wyglądało często to tak że byliśmy na 2gim miejscu i puchliśmy w marcu i walczyliśmy o TOP4.

Teraz też się za mocno nie ma co cieszyć gdyż również spuchliśmy. Liverpool odjechał na 150pkt a na tyłku już siedzą Nottingham, Chelsea, i City na 5 miejscu gdzie City i Newcastle ma do nas 8pkt straty a 8 AstonVilla 10.
Przy naszych wpadkach w lidze ja osobiście drżę o TOP4.
Jak nie będzie TOP4 to nie będzie i siana na transfery + prawdopodobnie ArtetaOut + odejścia kluczowych graczy typu Saka, Saliba

Wiadomo co z Saka?

@sbladek: też nie bierz wszystkiego do siebie co tutaj przeczytasz bo też mamy dużo odklejeńców:)

@darek250s napisał: "A kiedy wraca Saka? Bo to że wróci to jedno, ale chłop musi już rytm meczowy łapać. Z buta nie wejdzie na mecz z Realem."
Na razie nawet nie trenuje więc kiepsko to widzę, tym bardziej patrząc jak powoli do drużyny wchodzi Ben.

Patrzcie jaka konkurencja i walka jest teraz o TOP4. Gdyby nie Arteta to byśmy byli 8 i nawet więcej lat bez LM bo teraz jest jeszcze trudniej niż wtedy. Ludzie zapominają gdzie był Arsenal przez ostatnią dekadę i teraz tak łatwo krytykują Artete. Za Wengera i Emerego nawet nie sniliscie o zbliżeniu się do City a teraz rok w rok walczymy o mistrza.

Szkoda tego Kiwiora. Najlepsze lata kariery siedzi na ławce, a jak wchodzi, to nie ma szans dobrze zagrać po tak długiej przerwie.

Fajnie będzie zmierzyć się z Realem. Myślę, że są spokojnie do ogrania (spotkania z Barceloną). Do wygranej na pewno będzie potrzebne sporo czynników, ale jest to do zrobienia.

Cześć! Jest to mój pierwszy wpis tutaj,przedstawię się więc – jestem kibicem Liverpoolu od przeszło 30 lat i generalnie fanem Lligi angielskiej. Czytam Was od dawna,postanowiłem w końcu również coś napisać. Myślę że kibica Liverpoolu i Arsenalu ma kilka wspólnych cech. A główną z nich jest to że trzeba mieć we krwi lub jak kto woli w DNA wpisane cierpienie. Piękne porażki, odpadanie z wyścigu tuż przed finiszem, przegrywane finały itd. Liczę na to i będę trzymał kciuki abyście wygrali tegoroczną edycję Ligi Mistrzów, trzymam za Was kciuki w dwumeczu z Realem. I w kolejnych etapach również. Piszecie na swoim Forum o tym jakie to my mamy w tym sezonie szczęście itd. Owszem mamy szczęście i nie da się ukryć tego że zbieg okoliczności lub też kilka zbiegów okoliczności sprawiły że mistrzostwo jest na wyciągnięcie ręki. Ale chyba jesli nie jestes hegemonem jak City przez ostatnie kilka lat to inaczje mistrzostwa Anglii nie da sie zdobyc. Pragnę jednak przypomnieć że na poprzednie czekaliśmy ponad 20 lat A złośliwy los chciał że nawet wtedy nie można było świętować. Pamiętam również przecież nie tak dawno 98 punktów nie starczyło co zdobycia mistrzostwa czyli ilość która w każdym innym sezonie to mistrzostwo by zagwarantowała. Z kolei jako 20 lat młodszy człowiek z zazdrością patrzyłem na was kiedy na przełomie wieków zdobywaliście seryjnie mistrzostwa i rzadko kiedy wypadaliście poza podium. Rok temu kiedy walczyliście prawie do końca o majstra trzymałem kciuki bo jakoś już tak mam że jak nie Liverpool ma wygrać tą lige to chciałbym żebyście to byli Wy. Zatem trzymam kciuki za to aby Wasz sezon nie był straconym i byście to ligę mistrzów wygrali. Stac Was na to - i wbrew temu co wielu z Was pisze (i ja rozumiem ta frustracje) Arteta robi swietna robote, ten sezon pechowy dla Was po prostu przez kontuzje i troche pech ( pechem mozna nazwac chocby Wasz mecz z City gdzie cudem wyszarpali remis) A co do Liverpoolu zgadzam się z opinią wielu z was że przyszły sezon będzie bardzo trudny dla nas...Obysmy walczyli o mistrza w bezposrednich meczach...

Kurde gdyby tak powtórzyć dwu-mecz z 2006 roku i przejść Real, w finale z Barceloną rewanż za ten z w/w roku. To by było coś.

@arsenallord napisał: "Vinicius ostatnio mało ma wspólnego z dryblingiem jednak na nas pewnie odpali. Ben raczej często daje się objeżdżać. Mimo wszystko Timber byłby lepszą opcją."

White ma to samo co Calafiori - jest wysoki i ciężko mu nadążyć na niższymi i szybszymi zawodnikami. Druga sprawa, że obaj nie są wybitni w defensywie.
Zdecydowanie Timber i MLS.

@Barney napisał: "Tylko niech arteta jakaś rozmowę przeprowadzi z Anglikiem bo gość popełnia głupie faule. Tak to klasa na boisku"

Zgadza się. Młody ma ambitny charakter i do tego nie potrafi czasami zachować zimnej krwi.

@Adi17:

Tylko niech arteta jakaś rozmowę przeprowadzi z Anglikiem bo gość popełnia głupie faule. Tak to klasa na boisku

Here’s Henry getting clear, it’s Thierry HENRY. HE’S SCORED, HE’S SCORED FOR ARSENAL IN THE BERNABEU."

Mam nadzieję na podobne emocje :D

Vinicius ostatnio mało ma wspólnego z dryblingiem jednak na nas pewnie odpali. Ben raczej często daje się objeżdżać. Mimo wszystko Timber byłby lepszą opcją.

@darek250s: niby po przerwie na reprezentacje

A kiedy wraca Saka? Bo to że wróci to jedno, ale chłop musi już rytm meczowy łapać. Z buta nie wejdzie na mecz z Realem.

wystawienie Białego Bena na Viniciusa to zabójstwo, tam musi być Timber który będzie w stanie postawić się fizycznie

@Adi17 napisał: "Jeszcze do tego Sterling nie zagra w pierwszym meczu."

Z automaty szansę procentowe rosną w górę, a nie w dół.

ale tych newsow wlatuje, czuje sie jak w 2013

Jeśli dobrze patrzę to zagrożeni kartkowo na rewanż z nami będą Vinicius, Camavinga, Rudiger, Lucas Vazquez i Modric. Można Świniciusa podpuścić i sprowokować w pierwszym meczu xd

@Barney napisał: "że White tak długo nie grał bo dla mnie lepszy w obronie niż Timber."

Akurat White w pojedynkach 1 na 1 nie jest pewny. Lepszą opcją tutaj będzie zdecydowanie Timber. White przy szybkich dryblerach nie nadąża czasami.

@Barney napisał: "Skelly czy Calafiori na Real , chyba Anglik lepszy w defie, ale on ma odpaly z tymi faulami ,a przy takiej presji to może coś odwalić. Szkoda ,że White tak długo nie grał bo dla mnie lepszy w obronie niż Timber."

IMO - Lewis Skelly. Rodrygo zje Calafioriego. Już widziałem jak Włoch sobie nie radzi z niskimi i szybkimi zawodnikami - na przykład Savinho w pierwszym meczu z City go niszczył niemiłosiernie.